We wpisie Robka znalazł się cytat:



To nie jest cytat z mojej wypowiedzi!

Ta funkcja ,, cytuj" jest do bani skoro przypisuje mi wypowiedzi innych.

Funkcja działa prawidłowo, tylko trzeba umieć z niej skorzystać. Warto np. przed wysłaniem posta zrobić jego podgląd i sprawdzić, czy nie usunąłeś któregoś znacznika [ quote] demolując układ cytatów.

Dzięki za wskazówki

Ponizej cytuje wypowiedzi userki Malgosiaa skierowanej do userki Wybrana

" najsłabszy uczeń w szkole nie jest takim głąbem jak Ty, nawet z klas I-III SP."

" chyba bardzo Cię boli kim jestem. Trzeba było się uczyć."

Uwazam, ze to hanba dla tego forum, kogos z takim poziomem kultury dopuszczac tutaj do glosu.

Mam nadzieje, ze moderacja podejmie jakies kroki w tej sprawie oprocz kasowania niewygodnych postow i banowania niewygodnych userow...

Wypowiedzi padly w watku "prawdziwy Kosciol"...i zostaly skasowane ...

Dlaczego nagminne chamstwo i prowokacje userki Malgosiaa uchodza bezkarnie na katolickim forum...?

Osoba, która powołana jest do karania powinna przyglądać się sytuacji w szerszym kontekście i widzieć też osobę, która prowokuje. To może być nawet ugrzecznione i bezpośrednio trudno odnieść do regulaminu. Wybiegi erystyczne są widoczne i czasem moderacja po prostu rezygnuje z karania wszystkich zamieszanych w pyskówki, wycina jedynie posty. Emocje uspokajają się i osoby, które skoczyły sobie do oczu, przechodzą po kilku godzinach do kontynuowania rozmów, mimo dramatycznego zapewnienia, że nigdy więcej się nie odezwą. To też moderacja widzi: są użytkownicy, który szybko odstępują od rozmów z toksycznymi i nieuczciwymi adwersarzami, inni nadal próbują. Jeśli kontynuują, daje się im szanse, by sami się uporali ze sobą.

Świadomie prowokujesz. Jad, który ulewasz jest dostrzegany. Jestem przekonana, że modzi o tym doskonale wiedzą.

Można wyciąć, w tym wątku to offtop.

To ja mam pytanie do moderacji, kim jest tu użytkownik Liza, że zajmuje stanowisko w imieniu moderacji ?

A gdzie ja napisałam, że w imieniu moderacji tego forum? Staję zwykle z boku, bo tam lepiej widać. Nie lubię sytuacji, gdzie się ludzi podpuszcza, tylko po to, by podejść ich od najsłabszej strony i za chwilę ośmieszyć. Wiedza biblijna Małgosi jest rzetelna a ośmieszacie ją co chwila, no i przy okazji załapują się i inni katolicy. Moderacja powinna mój wpis wyciąć, o to prosiłam. Jak jej pasuje, może ukarać, może nawet paragraf się znajdzie. Nie napisałam bowiem nieświadomie tam, gdzie nie moje miejsce. Nie manipuluj. Tylko osobę o niskiej samoocenie na takie teksty złapiesz, poczuje zagrożenie, że jej w kompetencje weszłam.

Nie o zasadności wpisu się wypowiadasz, ale chcesz poróżnienia z moderacją. Tego moja droga to i ja musiałabym chcieć. A tego nie wiesz.
EOT

Wypowiedzieć może się każdy. Tylko, gdy uwaga nie jest skierowana do moderacji, najlepiej w sąsiednim wątku, Wzajemne Uwagi (tu można podać link).

Co do sprawy poruszonej przez Adę, możliwe, że w końcu Małgosia dostanie ostrzeżenie. ALE, od tej pory, zamierzam też częściej przyznawać ostrzeżenia za powakacje. Bez względu na to, w jakim stopniu były celowe i świadome, a w jakim niezamierzone. Będzie tak dlatego, ponieważ zdarza się to zbyt często, aby mogło być bez końca tolerowane przez moderację.

Soul33... "mozliwe, ze dostanie ostrzezenie"...?

Czyli mamy tutaj "swieta krowe" ...

Czy gdybym ja pozwolila sobie na takie chamstwo jak ona, tez bys sie zastanawial czy mi dac ostrzezenie...?

Kulturalna "prowokacja", majaca na celu zwrocenie uwagi na jakis aspekt rozmowy nie jest, moim zdaniem, niczym zlym...nawet sprawia, ze rozmowa nie jest nudna...Natomiast chamstwo " ponizej pasa" , takie jak w wydaniu Malgosiaa, rozwala kazdy temat...Przeciez ja z nia, a ona ze mna nie musimy sie zgadzac w pogladach religijnych...ale to nie moze byc powodem do jej prymitywnych zaczepek i wybrykow...i ponizania oponentow w rozmowie.

Moze niech jej to ktos pedagogicznie uswiadomi..jak krnabrnemu gowniarzowi...i nie bedzie wiecej podobnych problemow.

Sorry za dobitne slowa...ale to co sie tu wyprawia jest naprawde denerwujace...

Gwoli wyjaśnienia.
Jakkolwiek prowokacje, brak dyskusji, a w miejscu tegoż ciągłe kalumnie rzucane na Kosciół bez żadnego uzasadnienia (kopijwklejki) sa wkurzające i działają na mnie jak płachta na byka, moje zachowanie nie było właściwe.
I nie jest to bynajmniej opamiętanie po czasie, kiedy adaBRD domaga się ukarania mnie za to, bo bardzo szybko doszłam do wniosku, że mój post był zbyt ostry.
W wyniku samooceny poprosiłam o wykasowanie postów, więc proszę nie obwiniać moderacji o traktowanie mnie jak świętej krowy, zwłaszcza, że w jednym z wykasowanych postów napisałam, że przyjmę karę regulaminowa bez żadnego sprzeciwu.

Mnie tam skutecznie nauczyli, by o nic nie prosić. Post z kropką straszy od wczoraj. Wpis ten po edycji przez M_M stał się zbędny.
Nawet nie zgłosiłam, bo zgłoszenia były na ogół ignorowane, nawet o scalenie postów napisanych pod sobą (nie będe teraz ich szukać, zaglądalam kilka dni).

____________________
Post Re: Co się może stać z człowiekiem po śmieci?
.
Ostatnio edytowano 16 mar 2017 13:03 przez Liza, łącznie edytowano 1 raz


16 mar 2017 12:54

O, to ja sie dolacze. Czy moglaby szanowna moderacja skorygowac ten blad w tytule?
Co się może stać z człowiekiem po śmieci?
viewtopic.php?f=48&t=39052&start=0

Patrzec na to nie moge.

Zająłem się tymi sprawami. Nie wypowiem się za innych ale mój wzrok często omija raporty. Rzadko zdarza się bardziej spostrzegawczy facet i to na pewno nie jestem ja.


To akurat Liza wyjaśniła ale ja też mogę na wypadek, jeśli ktoś nie czytał lub załapał - moderacja też ma oczy i widzi, gdy czyjeś zachowanie jest prowokacyjne. A wtedy uwzględnia się to i dostosowuje reakcję.


Stosowanie takich łagodnych prowokacji, jak np. tytuł wątku zwracający uwagę i zachęcający do dyskusji (robił tak choćby Rutus) jest sztuką, którą trzeba potrafić stosować. Do tego konieczne jest odpowiednie wyczucie i kultura.

Twój sposób pisania prowadzi do sprzeczek i kłótni, a z zewnątrz wygląda na zachowanie niedojrzałe (wskazują na to m.in. reakcje, jakie powoduje).

Soul33...byloby fajnie cieszyc sie wzgledami u moda...ale coz...nie potrafie cie tak zaczarowac jak moi tepiciele...Pozostane dalej soba ...z nadzieja, ze nie zbanujesz mnie przy pierwszym lepszym potknieciu...