Projekt "Zatrzymaj aborcje". Po raz kolejny o aborcji
Autor |
Wiadomość |
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Akurat ad hitlerum padało w tym wątku wielokrotnie i to oczywiście ze strony przeciwników aborcji, więc nie mam pojęcia dlaczego skierowałaś to w moją stronę. Reszta odpowiedzi tutaj: viewtopic.php?p=959158#p959158
|
N lip 02, 2017 19:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Soul33 napisał(a): Teresse napisał(a): My sobie tu kulturalnie dyskutujemy a dzieci sa zabijane przez rozszarpanie. Przez wywołanie porodu, a nie żadne "rozszarpanie". To już od dawna nie te czasy. z broszury feministycznej: http://www.ourbodiesourselves.org/cms/assets/uploads/2006/11/methods5.pdfCytuj: Jest wiele metod przerywania ciąży. Generalnie dzieli się je na dwie główne kategorie: chirurgiczne i farmakologiczne. Podczas aborcji przeprowadzanej chirurgicznie zawartość macicy (embrion lub płód, łożysko i rozbudowana wyściółka macicy) zostają usunięte. Używa się w tym celu różnych metod, zależnych od stopnia zaawansowania ciąży, kwalifikacji osoby przeprowadzającej aborcję, podejścia preferowanego w lokalnym środowisku medycznym oraz od dostępnego sprzętu. Drugą kategorię stanowią zabiegi wywoływane środkami farmakologicznymi. (...)
Rozszerzanie i łyżeczkowanie
Metoda ta, popularnie zwana „skrobanką”, jest wciąż powszechnie stosowanym w Polsce sposobem przerywania ciąży. W krajach rozwiniętych i wielu rozwijających się została zastąpiona metodą próżniową, która jest mniej bolesna, szybsza, mniej skomplikowana i niesie dwukrotnie mniejsze ryzyko powikłań. Przerywanie ciązy metodą rozszerzania i łyzeczkowania nie jest obecnie zalecane przez Światową Organizację Zdrowia ( WHO). WHO dopuszcza ją jednak, gdy inne metody wczesnej aborcji – prózniowa i farmakologiczna – nie są dostępne. Rozszerzanie i łyzeczkowanie stosuje się do przerywania ciązy podczas trzech pierwszych miesięcy jej trwania, w szczególnych przypadkach – do piętnastego tygodnia. Lekarz rozszerza szyjkę macicy, po czym usuwa zawartość macicy za pomocą łyżeczki (metalowej pętli umieszczonej na końcu długiej rączki) i szczypczyków. ŁyŜeczkowanie wymaga większego rozszerzenia szyjki macicy, niż ma to miejsce wtedy, gdy zawartość macicy usuwa się metodą odsysania. Zabieg rozszerzania i łyżeczkowania jest w Polsce przeprowadzany standardowo równiez wtedy, gdy zachodzi potrzeba oczyszczenia jamy macicy (np. w wypadku utrzymującej się nieregularności cyklu i nadmiernie obfitych krwawień). W krajach rozwiniętych stosuje się w tym celu metodę odsysania próżniowego.
Metoda prózniowa
Metoda ta (inna nazwa: „łyżeczkowanie metodą próżniową”) jest najczęściej stosowanym na świecie sposobem przerwania ciąży. Od kilkudziesięciu juz lat w większości krajów rozwiniętych nie stosuje się powszechnie wykonywanego w Polsce rozszerzania i łyzeczkowania („skrobanki”). Metoda prózniowa zastosowana podczas trzech pierwszych miesięcy niesie ze sobą najmniejsze ryzyko powikłań. Zabieg trwa krótko (od pięciu do piętnastu minut). Postęp w technice ultrasonograficznej w połączeniu z testami umozliwiającymi wczesne wykrycie ciązy pozwala obecnie na przerwanie ciązy metodą prózniową juz w trzecim-czwartym tygodniu, licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki (czasami nawet zanim nadejdzie czas spodziewanej miesiączki). Dają takŜe pewność, Ŝe ciąŜa rzeczywiście została przerwana. W Polsce tylko nieliczne ośrodki przeprowadzają aborcję tą metodą. Podczas zabiegu wykonywanego metodą prózniową wnętrze macicy zostaje opróŜnione przez rurkę podobną do słomki, którą wprowadza się do macicy przez szyjkę macicy. Rurka ta, zwana kaniulą, jest połączona z pompką elektryczną lub strzykawką, które stanowią źródła delikatnego zasysania i wyciągają zawartość macicy. Gdy uzywana jest strzykawka, a nie pompka elektryczna, mówimy o metodzie prózniowej z odsysaniem ręcznym (manual vacuum aspiration). W późniejszym okresie pierwszego trymestru metoda prózniowa z odsysaniem ręcznym moze wymagać pewnego rozszerzenia szyjki macicy i zastosowania kaniuli o większej średnicy. W wielu krajach metoda prózniowa z odsysaniem ręcznym stosowana jest do dwunastego czternastego tygodnia ciązy, licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. W Stanach Zjednoczonych ogranicza się jej stosowanie do bardzo wczesnej ciązy, a większość klinik, przeprowadzając aborcje metodą prózniową, stosuje aspiratory zasilane elektrycznie. Niektóre amerykańskie kliniki tak przeszkoliły osoby przeprowadzające zabiegi, by szyjka macicy była rozszerzana minimalne, a stosowane rurki – małe i giętkie. Zmniejsza to ryzyko okaleczenia czy perforacji macicy lub szyjki macicy. Łyzeczkowanie (skrobanie) wnętrza macicy po odessaniu jej zawartości metalową pętlą zwaną łyzeczką nie jest rutynowo niezbędne. Mysle ze obie te metody mozna nazwac rozszarpaniem.
|
N lip 02, 2017 20:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Ruszyła zbiórka podpisów ! Cytuj: Zbiórka pierwszego tysiąca podpisów pod inicjatywą #ZatrzymajAborcje przebiega szczególnie intensywnie w Lublinie. Intensywnie dlatego, że mieszkańcy miasta chętnie podpisują się pod projektem.
Pikieta zbiórkowa ostatniego dnia lipca obfitowała w bardzo mocne akcenty. Jednym z nich był podpis złożony przez lubelską położną, która opowiadała, jak w jednym z lubelskich szpitali w ramach praktyk ona i jej koledzy musieli być obecni przy dokonywaniu aborcji. „Wyciągano części tego dziecka, pojedyncze. Jeden z moich kolegów nie wytrzymał i wyszedł, chyba zwymiotował” opowiadała. I z żalem pytała: „Gdzie ich sumienie? Jak można ich nazywać lekarzami?”
Do stolika podchodziło także wiele rodzin – matek i ojców z dziećmi. Dawali doskonałe świadectwo swoim dzieciom, że na konkretne zło trzeba konkretnie zareagować. http://zycierodzina.pl/2017/08/01/aborterzy-jak-mozna-ich-nazywac-lekarzami/
|
So sie 05, 2017 9:54 |
|
|
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Dlatego zawsze bede popieral jak najszersza i dofinansowana przez panstwo antykoncepcje.
|
So sie 05, 2017 14:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Niestety niektóra antykoncepcja ma działanie poronne - np spirala, część antykoncepcji doustnej...
|
N sie 06, 2017 8:51 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
|
N sie 06, 2017 9:59 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
subadam napisał(a): Dlatego zawsze bede popieral jak najszersza i dofinansowana przez panstwo antykoncepcje. Wydawałoby się to logiczne że rozpowszechnienie antykoncepcji byłoby skuteczną zaporą przeciw aborcji. Wniosek taki wydaje się na pierwszy rzut oka rozsądny; przecież gdyby nie dochodziło do zapłodnienia, nie byłoby kogo abortować. A jednak zarówno statystyki, jak i wypowiedzi praktyków dowodzą, iż tak się nie dzieje. Parę danych liczbowych: - Badania w Anglii dowiodły, iż w proporcja sztucznych poronień była 8,7 razy wyższa u małżeństw przyzwyczajonych do używania środków zapobiegawczych (Raport Królewskiej Komisji Ludnościowej z 1949 roku za Toulat J. Sztuczne poronienie, Ed. d. Dialogue, Societe dEditions Internationales, Paryż 1978, s. 132)
- W Japonii ankieta dziennika Mainichi, obejmująca 3 500 małżeństw, ujawniła, że pary używające środków antykoncepcyjnych, sześć razy częściej niż inne uciekają się do przerywania ciąży . (por. Toulat J. Sztuczne poronienie, Ed. d. Dialogue, Societe dEditions Internationales, Paryż 1978, s. 132)
- Badania w Adelajdzie dowiodły, iż większość kobiet, która poddaje się aborcji, używa w chwili poczęcia środków antykoncepcyjnych (Uniwersytet w Adelajdzie, Australia Australian and New Zealand Journal of Public Health”, 2008)
Alfred Kinsey (seksuolog, skrajny zwolennik rewolucji seksualnej, autor osławionego raportu) przyznał: "największą częstotliwość wykonywanych aborcji zanotowaliśmy w grupie, która z reguły najczęściej stosuje antykoncepcję. (...) Uważam, że nie można mieć nadziei na to, by jakiekolwiek praktyki antykoncepcyjne (oprócz sterylizacji), mogły wyeliminować ten błąd, który jest przyczyną dużego procentu niechcianych ciąż i aborcji, zwłaszcza wśród kobiet z wyższych warstw społecznych i ekonomicznych" (Calderrone Mary, M. D., Editor, Abortion in the United States, New York: Paul B. Hoeber, Inc. 1956, p. 157)Tezę tę potwierdzają dane statystyczne: "Analiza danych uzyskanych w r. 1992 z 38 okręgów w Słowacji wykazała, że na każde 8-10 nowych użytkowniczek antykoncepcji przypada przeciętnie jedna dodatkowa aborcja (...). Należy z całą stanowczością stwierdzić: nie można osiągnąć obniżenia wskaźnika aborcji poprzez promowanie/wzrost stosowania antykoncepcji" (Andrzej Hradocky, Karol Pastor, Alternative zur Abtreibung? Eine kritische Untersuchung [w:] Empfängnisverhütung. Fakten, Hintergrunde, Zusammenhange, red. Roland Sussmund, Hanssler Verlag 2000, s. 246)Dr med. Siegfried Ernst (przewodniczący Europejskiej Akcji Lekarzy) "już w 1964 r. 400 lekarzy i 45 profesorów uniwersyteckich ostrzegało w Ulmer Arztdenkschrift (Memoriał Lekarzy z Ulm) rząd niemiecki, że pigułka antykoncepcyjna (antybaby pill) wytworzy mentalność przeciwną dziecku, a to prowadzi do aborcji" ( cyt. za: Empfängnisverhutung. Fakten, Hintergrunde, Zusammenhange, red. Roland Sussmund, Hanssler Verlag 2000 s. 1218)Skąd ta rozbieżność pomiędzy faktami a intuicją każącą myśleć iż rozpowszechnienie antykoncepcji powinno zmniejszyć liczbę aborcji? Prawdopodobnie powodów tej rozbieżności jest kilka: - Mit o skuteczności antykoncepcji
Przytoczona tu http://analizy.biz/marek1962/skutecznosc.htm j tabela skuteczności antykoncepcji ujawnia, iż skuteczność środków antykoncepcyjnych jest mocno ograniczona. Konstatację tę wspierają dane statystyczne: na przykład w Stanach Zjednoczonych 60 proc. ciąż (3,1 mln rocznie) to ciąże nieplanowane. W tym 47% powstaje w czasie stosowania antykoncepcji (Potter L. S.,Obstetrics &Gynecology, 1996, Vol. 88, No 3, Suppl). Jest to tym bardziej zaskakujące, że 73% stosowanej w USA antykoncepcji, to najbardziej skuteczne środki doustne. Specjaliści (Trussell J., Vaughan B.,Family Planning Perspectives,1999, 31) twierdzą, że statystyczna kobieta stosująca antykoncepcję doświadczy w ciągu życia przeciętnie 1,8 raza zawodności środków antykoncepcyjnych.
Oprócz zawodności środków antykoncepcyjnych istotnym czynnikiem są też zaniedbania w ich stosowaniu:
- W Stanach Zjednoczonych 25−47% kobiet zapomina zażyć przynajmniej jedną pigułkę antykoncepcyjną w ciągu cyklu.
- Badania francuskie wykazały na podstawie wywiadu, iż 27% kobiet zapomniało zażyć pigułkę w ciągu 4 tygodni cyklu. Gdy powtórzono badania, tym razem mierząc jednak regularność przyjmowania pigułki elektronicznie, okazało się że wskaźnik ten jest znacznie większy i wynosi od 67 do 81% (Moreau C.,Bouyer J., Gilbert F.,Perspectives on Sexual and Reproductive Health, 2006, 38)
- U 52% osób badanych osób stosujących prezerwatywę zdarzyło się pęknięcie lub ześlizgnięcie prezerwatywy w ciągu 3 miesięcy przed badaniem (Kelly J., A. Grazioli, BMJ, 1996, 312)
- Jeszcze gorzej jest wśród młodzieży – w zależności od badań 47 do 50% nastolatków mieszkających razem doświadcza zawodności w ciągu roku stosowania antykoncepcji (a 30% w ciągu roku zaraża się chorobą przenoszoną drogą płciową)
(Aishan Fu, Darroch J., Haas T., Rajnit N., Family Planning Perspectives, 1999, 31 (2): 56−63 oraz Dinerman L., Wilson M., Duggan A., Joffe A., Archives of Pediatrics & Adolescent Medicine, 1995, 149 No. 9)
- Brak uwzględnienia wpływu stosowania antykoncepcji na świadomość aborcyjną
Aborcja jest rozwiązaniem stosowanym przede wszystkim (choć oczywiście nie wyłącznie) przez osoby, które zawiodła antykoncepcja.
- Badania prowadzone we Francji wykazały, że tylko 13,7% kobiet dokonujących aborcji nie stosowało antykoncepcji (46% pigułka lub spirala, 20,5% prezerwatywy, 10,1% inne) („Human Reproduction” 2006, Vol. 21, No. 11)
- Z kolei badania angielskie dowiodły, że jedynie ¼ kobiet decydujących się na aborcję zaszła w ciążę nie używając środków antykoncepcyjnych (Polly Curtis, health correspondent One in three babies is unplanned. The Guardian, November 17, 2006)
- W USA 54% kobiet dokonujących aborcji, stosowało antykoncepcję w miesiącu ją poprzedzającym (Raport Guttmacher Institute (2011))
- W Wielkiej Brytanii spośród 4666 przebadanych kobiet poddających się aborcji, 46,6% zaszło z powodu zawodnej prezerwatywy („British Journal of Family Planning”, 22, 1996)[size]
Dane te komentuje i wyjaśnia prof. dr Janet E. Smith z Uniwersytetu w Dallas w USA: „Istotną różnicą pomiędzy antykoncepcją a naturalnym planowaniem rodziny jest fakt, że kobiety poddające się aborcji w większości stosowały antykoncepcję, natomiast kobiety, które stosują naturalne metody planowania rodziny, prawie nigdy nie usuwają ciąży. Te, gdy zachodzą w nieplanowaną ciążę, w pełni ją akceptują. Antykoncepcja usuwa ze stosunku seksualnego element prokreacji. Sprawia, że ciąża wydaje się raczej wypadkiem niż naturalną konsekwencją, na którą ludzie odpowiedzialni powinni być przygotowani. Wtedy aborcja staje się rozwiązaniem problemu niechcianej ciąży. Antykoncepcja umożliwia utrzymywanie stosunków seksualnych tym kobietom, które nie są gotowe na zajmowanie się dzieckiem. Kiedy zachodzą w ciążę, mają pretensje do nienarodzonego dziecka za to, że wkroczyło w ich życie i uciekają się do aborcji. (...) Jest faktem, że ten sam system przekonań i postawa psychologiczna, która dopuszcza antykoncepcję, chętnie również dopuszcza aborcję” [size=85](Smith J. E., The connection between contraception and abortion , The Rescuer, Vol. VII, No 4, 1993)
Prof.Savatier: "Zachodzi korelacja pomiędzy systematycznym stosowaniem techniki zapobiegawczej a uciekaniem się do przerywania ciąży w razie niepowodzenia. W obydwóch przypadkach jest taki sam sposób myślenia - oparty na prawie do aktywności seksualnej przy odmowie dania życia dziecku" (Toulat J., Sztuczne poronienie, Ed. d. Dialogue, Societe dEditions Internationales, Paryż 1978, wypowiedź profesora J. Savatiera )[size]
Zjawisko to szczególnie jaskrawo występuje wśród młodzieży: "Doświadczenie edukacji seksualnej w krajach zachodnich - która ukierunkowana była na dostępność środków antykoncepcyjnych dla młodzieży - wykazało bez jakichkolwiek wątpliwości, iż nie prowadzi ona do spadku ilości nieplanowanych ciąż wśród tej grupy wiekowej. Powoduje natomiast znaczący ich wzrost. Te obserwacje sprawdzają się nie tylko w odniesieniu do młodocianych, którym można by zarzucić właściwą temu wiekowi lekkomyślność i nieliczenie się z możliwymi następstwami swoich działań. Dane statystyczne pokazują, iż szeroki dostęp również dorosłych do antykoncepcji nie prowadzi do zmniejszenia ilości aborcji. Widać to chociażby na przykładzie Holandii. Wbrew rozpowszechnionym ostatnio w naszym kraju dezinformacjom na ten temat, należy wspomnieć, iż dokonuje się tam nie 5 na 1000 (jak słyszeliśmy nieraz w Parlamencie), ale według zaniżonych szacunków 100 aborcji na 1000 ciąż. Ponadto do zabiegów przerywania ciąży nie zalicza się w Holandii wczesnych poronień zwanych regulacją menstruacji (niektóre szpitale przeprowadzają ich do 600 tygodniowo). Wszystko to pomimo ogromnego rozpowszechnienia antykoncepcji w tym kraju. Tę samą prawidłowość spotykamy również w Danii (300 aborcji na 1000 ciąż) czy też Austrii (330-563 na 1000). (...) Nie znaczy to jednak oczywiście, że wszystkie osoby, które zawiedzie antykoncepcja, decydują się na aborcję. Tym niemniej sięgając po antykoncepcję, otwierają sobie prostą drogę do aborcji" [size=85](za Czachorowski M., Nowy imperializm, Inicjatywa Wydawnicza Ad Astra, Warszawa 1997, s. 10)
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
N sie 06, 2017 10:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
|
Pn sie 07, 2017 15:09 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Marku, moze przeczytasz rowniez papier dr Marston / Cleveland wykazujacy ze po wzrosci aborcji idacym razem ze wzrostem uzycia srodkow antykoncepcyjnych w krajach majacych dane w latach 70 / 80 nastepuje spadek aborcji z dalszym wzrostem uzywania srodkow antykoncepcyjnych : https://s3.amazonaws.com/academia.edu.d ... on_and.pdfTo samo dotyczace Czech i Slowacji ( abstrakt ) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26789909W ustepie artykulu Czachorowskiego dotyczacego danych z Holandii, przedstawianych w Sejmioe i przez niego jest prosta "roznica" w danych, Czachorowski odnosi ilosc aborcji do ilosci ciaz, dane w Sejmie oparto na badaniu Ketting / Visser odnoszacym ilosc aborcji do ilosci kobiet w wieku reprodukcyjnym. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7971545Zdaje sobie sprawe z zawodnosci srodkow antykoncepcyjnych jak i ludzi je stosujacych.
|
Pn sie 07, 2017 17:07 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
A jaki jest sens odnosić liczbę aborcji do ilości ciąż?!! A podane dane bazują na prostej sztuczce - otóż tabletkę poronną (dzień po) zaliczono do antykoncepcji.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Pn sie 07, 2017 18:25 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Marek_Piotrowski napisał(a): A jaki jest sens odnosić liczbę aborcji do ilości ciąż?!! A podane dane bazują na prostej sztuczce - otóż tabletkę poronną (dzień po) zaliczono do antykoncepcji. No wlasnie, Czachorowski odniosl ilosc aborcji do ilosci ciaz, dlaczego nie wiem : "Widać to chociażby na przykładzie Holandii. Wbrew rozpowszechnionym ostatnio w naszym kraju dezinformacjom na ten temat, należy wspomnieć, iż dokonuje się tam nie 5 na 1000 (jak słyszeliśmy nieraz w Parlamencie), ale według zaniżonych szacunków 100 aborcji na 1000 ciąż. "
|
Pn sie 07, 2017 22:27 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Ciekawe skąd te dane
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Pn sie 07, 2017 23:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Cytuj: Dziś na ręce Marszałka Sejmu zostało złożone zawiadomienie o utworzeniu komitetu inicjatywy ustawodawczej "Zatrzymaj aborcję", zawierające też projekt ustawy eliminującej tzw. przesłankę eugeniczną, czyli pozwalającą na aborcję w sytuacji, gdy "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu". Projekt został złożony przez Kaję Godek z Fundacji "Życie i rodzina" oraz Magdalenę Korzekwę-Kaliszuk, dyrektor CitizenGO. http://niedziela.pl/artykul/30603/Zatrzymaj-aborcje---projekt-ustawy
|
Cz sie 17, 2017 20:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
Cytuj: Co roku w Polsce zabija się około tysiąca nienarodzonych dzieci. To znaczy, że w naszym kraju funkcjonuje siatka co najmniej kilkudziesięciu morderców na zlecenie. Dodać do tego personel szpitali i mamy przynajmniej kilkaset osób uwikłanych w ten proceder. Często pojawiają się pytania o to, jak tacy ludzie funkcjonują. Jak mogą, zabiwszy dziecko wrócić potem do domu, do swojej rodziny i swoich dzieci. Na to pytanie odpowiedziała ostatnio Abby Johnson, która przez 8 lat była menadżerem jednej z największych placówek aborcyjnych. „Stajesz się bardzo mroczny. (Wszystko) staje się żartem. Pamiętam jak moja przełożona żartowała na temat dzieci, które abortowaliśmy, (…) kod od naszego alarmu był 2229, bo to oznacza słowo ‘baby’. Wszyscy myśleli, że to jest przezabawne.” Zamrażarkę, w której trzymano ciała abortowanych dzieci, przeznaczone na sprzedaż każdy nazywał „przedszkolem”, bo według personelu to też był świetny żart. Abby Johnson mówiąc o swoich doświadczeniach dodała, że mimo życia w takim stanie prawda jakoś do niej dotarła. Dzięki temu zostawiła pracę w fabryce śmierci i próbuje teraz naprawiać zło, w którym uczestniczyła. W Polsce akcja Szpitale bez aborterów ma na celu to samo – poruszenie sumień tych, których świat jest najbardziej mroczny – tych którzy przez uczestniczenie w masowych zabójstwach nie wiedzą już gdzie jest dobro i prawda http://stopaborcji.pl/sumienie-abortera/
|
So sie 19, 2017 11:38 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Projekt "Zatrzymaj aborcje". Od jesieni zbiorka podpisow
SweetChild napisał(a): Moim zdaniem jedynym błędem Soula33 było stwierdzenie, że "nie ma takiej definicji osoby, która objęłaby zygotę". Rzeczywiście, takie stwierdzenie jest mylące, ale przecież nikt nie jest nieomylny i bardzo dobrze, że zostało wyjaśnione, iż właśnie nauczanie KK proponuje definicję osoby od poczęcia. Naprawdę jest taka definicja? Myślałem, że nie ma ale przecież mogę się mylić, więc chętnie się z nią zapoznam. Może wcześniej niejasno się wyraziłem. Chodzi o definicję konkretnie określającą - za pomocą wymienienia cech - czym jest osoba. Bez arbitralnego przypisywania zygoty do zbioru, w którym sama by się nie mieściła. Zaznaczam też, że z takiego zdania, jak cytat z encykliki Dignitas Personae: "Każdej istocie ludzkiej, od poczęcia aż po naturalną śmierć, należy się godność osoby" nie wynika, że zygota jest osobą. Wynika tylko tyle, że należy zygotę traktować tak, jakby była osobą. A dlaczego - tej informacji tutaj nie ma.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt wrz 12, 2017 19:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|