Zgadza się, da się, ale rodzi się pytanie "Po co?". W kategoriach czysto ekonomicznych to średni interes, bo rodzice ponoszą trudy i wyrzeczenia, po czym znaczna część zysków (w postaci składek na ZUS od ich dzieci) idzie do kieszeni tych, którzy trudów i wyrzeczeń nie ponosili. Więc jak już mamy mieć tzw. umowę międzypokoleniową u podstawy systemu emerytalnego, to programy wsparcia rodziców w wychowaniu dzieci również wydają się usprawiedliwione.

Osobiście wolałbym, aby środki przeznaczane na 500+ służyły na stopniowe wychodzenie z umowy międzypokoleniowej w stronę emerytur kapitałowych, ale skoro już uczyniliśmy krok wstecz i w dużej mierze zlikwidowaliśmy OFE, to 500+ w jakiś kulawy sposób jednak wyrównuje dysproporcje w rozłożeniu obciążeń i zysków.

Aby utrzymać samodzielnie rodzinę. Lata wysiłku i wyrzeczeń często procentują jednak tym, że w przyszłości można już stopniowo liczyć na lepszą pensję, (czy inną formę wynagrodzenia), później emeryturę.
Jeżeli Państwo każe za pracowitość i nagradza za nic nierobienie, rodzina jest uzależniona cały czas od pomocy z zewnątrz, mimo iż mogłaby z czasem sama stanąć na nogi.



Coś kręcisz Każdy, kto otrzymuje w Polsce prawo do emerytury, musi przez określony czas odkładać na nią składki. Oczywiście, obowiązuje tu umowa międzypokoleniowa i te pieniądze przechodzą najpierw przez "wspólny wór", jednak każdy, kto nabywa prawo do emerytury, sam na nią zapracował.

Warto skończyć z pewnym mitem: emerytury biorą się z pracy i odkładanych składek, a nie z rodzenia dzieci. Oczywiście, jeśli w następnym pokoleniu urodzi się więcej dzieci, które zarobią dużo, to w ostateczności ten "wspólny worek" do podziału będzie większy. Myśląc tymi kategoriami więcej do ZUS odłoży rodzina, w której jeden syn założy założy przynoszącą duże zyski fabrykę, niż ta, w której pięcioro dzieci będzie przez większość czasu na bezrobociu.



Uważam, że ta logika się nie broni. Chociaż mam raczej liberalne poglądy na ekonomię, nie jestem z gruntu przeciwna każdemu programowi socjalnemu. Uważam jednak, że pomoc państwa powinna być tak pomyślana, by człowiek w jakiś czas po jej otrzymaniu mógł sam stanąć na nogi.
Tymczasem może mieć on fatalne skutki szczególnie dla kobiet, zwłaszcza dla tych słabiej wykształconych, które nie mogą liczyć na dobrze płatną pracę na interesujących posadach. Takie kobiety w coraz większym stopniu będą rezygnowały z pójścia do pracy w ogóle, a w przyszłości nie będą mogły liczyć nawet na minimalną emeryturę.

To teraz to wszystko trzeba opowiedzieć panu Schetynie bo o ile mnie pamięć nie myli on domaga się rozszerzenia tego programu także na pierwsze dziecko

My tu gadz gadu, a kraj tonie w smogu, bo ludzie np w Krakowie maja stare piece.
Za to o.Rydzyk wtapia milionowe prezenty z waszych podatkow w bloto geotermalne.
Cieszycie sie?

Właśnie jedną taką postać akurat wprowadzono.
Chodzi o prezesa Sądu Rejonowego w Krakowie.

Przez ostatnie miesiące stale słyszeliśmy o usprawnieniu pracy sądów.
O końcu z przewlekłością postępowań. O przyspieszeniu, na które czekają obywatele.
Zakłamana pisowska propaganda nie przestawała nas przekonywać, że po to właśnie są te reformy. Ani na chwilę nie odpuszczała. Od rana do wieczora: usprawnienie pracy sądów, przyspieszenie postępowań, koniec z przewlekłością. Itd.
I co?
Dzisiaj na jaw wychodzi kolejne pisowskie kłamstwo, kolejna mistyfikacja.
Na prezesa sądu Ziobro powołuje sędziego karanego dyscyplinarnie.
I to za co?
Wcale nawet nie za to, że sędzia ukradł w sklepie kawałek kiełbasy.
Ale za... przewlekanie postępowań i opieszałość w pracy.
Aż trudno to sobie wyobrazić.
Ten sędzie będzie teraz... usprawniał sąd i przyspieszał postępowania.

Mam przy okazji pytanie do zwolenników PiS-u.
Czy czytając takie informacje, nie chce Wam się po prostu zwymiotować?

No pewnie. Dzięki geotermalnemu błotu kawałek kraju będzie uwolniony od smogu.

Ktory kawalek? Torun? Tam akurat nie jest najgorzej.
http://78.10.38.165/index.php?page=jakosc-powietrza
Ta geotermia z Torunia niczego na dluzsza mete nie ogrzejesz, ale jako powod do ciagniecia panstwowej kasy bedzie zawsze.

Ciekawe kiedy nadejda rzady, ktore przestana wyrzucac pieniadze im powierzone, w bloto dla znajomych.

Oczywiscie ze program powinien byc rozszerzony na pierwsze dziecko, a przede wszystkim na samotnych rodzicow z jednym dzieckiem i ograniczony wysokoscia dochodow rodzicow.
Wowczas mialby "rece i nogi" .

Mówiłaś, że kraj w smogu tonie, a tu się okazuje, że jest nienajgorzej. To jak to w końcu? Czyżby Toruń nie leżał na terenie kraju? A może podajesz nieprawdziwe informacje o smogu w kraju?
A czy geotermia spoza Torunia lepiej nadaje się do ogrzewania na dłuższą metę? Na czym polega różnica?

Mikkel, kraj, czyli Polska, to nie tylko Torun i sa rejony gdzie powietrze jest znacznie bardziej zanieczyszczone.
A co do geotermii, to juz na forum o tym bylo. Skrotowo: zeby ogrzac wiecej niz jeden budynek ciepla woda musi miec okreslone parametry. Takze chemiczne. Inaczej jej uzdatnianie moze byc drozsze niz jakiekolwiek zyski z eksploatacji.
http://www.nowosci.com.pl/torun/a/edf-t ... ,11969202/
http://www.geotermia.com.pl/?id=22
http://www.geotermiakonin.pl/odwiert-geotermalny.html

A tu jest to sensownie wytlumaczone
https://www.pb.pl/geotermia-na-fali-858152

No i co to zmienia w geotermach w Toruniu?

A co ma zmieniac? Sa nieoplacalne i tyle.
Gdyby musialy same na siebie zarobic.

Czy Yarpen wie, jaka musi byc temperatura wody grzewczej na wejsciu do budynku, zeby ogrzac mieszkania? A o stratach ciepla przy przeplywie od zrodla do budynku Yarpen slyszal? O wplywie zawartosci mineralow w wodzie na eksploatacje urzadzen? O pompach, filtrach i innych systemach, zeby ta woda doplynela na 10. pietro wiezowca?

Mozna, oczywiscie uzyc ich do ogrzania basenow. Ale miliony wtapiac w prywatny interes jakiegos obywatela? Z ktorego potem on sam bedzie czerpal zyski?

Nieprawda, nie są nieopłacalne. Z uwagi na spore nakłady, inwestycja w odnawialne zródła energii wymaga kapitału i to jest jej wadą ale w perspektywie czasowej zawsze (prawidłowo wykonana) jest opłacalna.

Aha. Jakieś źródło?

chwat, czy ty w koncu przeczytales cos o geotermii?
Geotermia geotermii nierowna.
Z wody tez mozna zrobic prad. Ale nikt, kto liczy swoje pieniadze (badz ma szacunek do powierzonych cudzych pieniedzy) nie bedzie stawial nawet mlyna na plaskim terenie. O produkcji pradu na potrzeby miasta nie wspominajac.

Yarpen, przepraszam, ale nie rob z innych i siebie idioty. Nie chcesz czytac linkow, to nie czytaj, ale nie udawaj, ze ich nie ma.

Udowodnij lepiej, ze ministrowie z laski partii, ktora wspierasz, sa najlepsi i maja jakiekolwiek sukcesy. Ze zrodlami.