Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lip 14, 2025 18:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Czy głoszone przez KK twierdzenia o Bogu są sprawdzone? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post Czy głoszone przez KK twierdzenia o Bogu są sprawdzone?
Czemu ludzie wierzą i zachęcają do tego innych zamiast trwać w wątpliwościach ? Przecież prawda też jest coś warta i to więcej niż praktyczne walory wiary takie jak np. nadzieja. A prawda jest taka, ze nie mamy wiedzy naukowej na temat tego czy Bóg istnieje. Rozpowszechniać powinno się tylko sprawdzone informacje z szacunku dla prawdy i bliźnich.

Dlaczego nie ma wielu poglądów w sprawie istnienia bocianów a jest tak wiele nt. Boga (bogów)?
Można sobie wiele spekulować w kwestiach niesprawdzalnych i przedstawiać to ludziom jako pewniki wiedząc ze nie maja jak tego sprawdzić i obalić
Czy dalibyście wiarę komuś kto twierdziłby, że bociany nie istnieją?
Pewnie nie bo łatwo mozna sprawdzić, ze to nieprawda i taki pogląd nie zyska wielu zwolenników :)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 22:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Czy głoszone przez KK twierdzenia o Bogu są sprawdzone?
R6 napisał(a):
Czemu ludzie wierzą i zachęcają do tego innych zamiast trwać w wątpliwościach ? Przecież prawda też jest coś warta i to więcej niż praktyczne walory wiary takie jak np. nadzieja. A prawda jest taka, ze nie mamy wiedzy naukowej na temat tego czy Bóg istnieje. Rozpowszechniać powinno się tylko sprawdzone informacje z szacunku dla prawdy i bliźnich.

Dlaczego nie ma wielu poglądów w sprawie istnienia bocianów a jest tak wiele nt. Boga (bogów)?
Można sobie wiele spekulować w kwestiach niesprawdzalnych i przedstawiać to ludziom jako pewniki wiedząc ze nie maja jak tego sprawdzić i obalić
Czy dalibyście wiarę komuś kto twierdziłby, że bociany nie istnieją?
Pewnie nie bo łatwo mozna sprawdzić, ze to nieprawda i taki pogląd nie zyska wielu zwolenników :)


Zgadza się ,dlatego też Apostołowie upewniwszy się , że widzą Jezusa zmatrwychwstałego zaczeli rozpowszechniać sprawdzoną informację iż Jezus żyje . Robili to z szacunku dla prawdy i bliźnich.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt cze 17, 2008 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ty też tam byłeś?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Nie obalę Twojego twierdzenia o zmartwychwstaniu Jezusa ale i tez nie mam go jak potwierdzić.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
R6 napisał(a):
Nie obalę Twojego twierdzenia o zmartwychwstaniu Jezusa ale i tez nie mam go jak potwierdzić.


Tak samo jak tego , że to Columb odkrył Amerykę .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt cze 17, 2008 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Prawda.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 19:59
Posty: 224
Post Re: Czy głoszone przez KK twierdzenia o Bogu są sprawdzone?
Cytuj:
Dlaczego nie ma wielu poglądów w sprawie istnienia bocianów a jest tak wiele nt. Boga (bogów)?


Porównanie dość nieudane - bociana możesz dotknąc iw szyscy wiedzą, że on jest, a z Bogiem tak nie ma (chociaż może o to ci dokładnie chodziło, zależy jak interpretować). Ja przedstawie tu moją prywatną teorie co do tego jak to naprawde jest:

Wielu ludzi sądzi naiwnie, że są dwie opcje (nie wszyscy, ale przez całe swoje życie odnosze wrażenie, że jednak większość)

1. Bóg jest i trzeba chodzic do koscioła/modlić się/pościć itd. (nie chodzi mi tu dokładnie tylko o chrześcijanizm, to odnosi się do ogólu).

2. Boga nie ma, więc nic nie trzeba w tej sprawie robić.

Z powyższego można łatwo wysnuć, że człowiek, który myśli w ten sposób może sobie sklakulować, że ma 50% szans na błąd, więc niby opłaca się wybrać wiare.

Ten schemat jest może nieco uproszczony (można by jakieś dodatkowe warianty wymyślić typu "a co jeśli ilsam / judaizm / protestantyzm mają racje?" - i na tym zamyka się tok rozumowania większości ludzi), ale dorze oddaje mentalność w tej sprawie wielu ludzi.

Natomiast mój schemat jest następujący:

1. Na początku nie zakładamy nic (tzn nie wiemy czy Bóg jest czy go nie ma) - 100% poprawności
2. Zakładamy jakąś opcje tzn czy Bóg jest czy go nie ma 50% poprawności
3. Jeśli wybraliśmy, że jest Bóg, to teraz wybieramy czy jest ich wielu czy Jeden (a jak wielu to ilu konkreatnie) i już w tym miejscu prawdopodobieństwo obrania właściwej ścieżki wynosi 1/nieskończoność, ponieaż bogów może byc teoretycznie nieskończoność
4. Dokładanie dodatkowych założeń w stylu określanie jaki styl życia prowadzi do zbawienia jest już bezsensowne (szansa na popwne spełnienie punktu 3 dąży do 0 więć nie ma po co przechodzić do następnego punktu), jednak i tutaj jest również nieskończoność założeń.

Wiem, że to troche zagmatwane, ale zostanówcie się nad tym przez chwile.

Dla wyjaśnienia dodam co dla mnie z tego wszystkiego wynika:
Niewierzący ma dużo (w zasadzie nieskończenie) większe sznase na to, że ma racje. Ale nawet jeżeli Bóg istnieje wierzący ma nieskończenie małe sznase na zbawienie poniważ nikt nie jest w stanie na 100% powiedzieć jakie są tego zbawienia warunki.

Dla przykładu (ja się tu nie nabijam, tylko daje przykład na poparcie mojego toku rozumowania) warunkiem zbawienia, może być codzienne noszenienie błekitnej koszulki od 7:23 rano do 10:01, lub koszenie trawy tylko z północy na południe. Że to absurdalne? No i co z tego, jest to tak samo prawdopodobne jak to, że życie zgodnie z nauką kościoła daje zbawienie.

Jak ktoś do końca mijej torii nie zrozumiał to pisać, a ja wytłumacze.


Wt cze 17, 2008 23:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ale jakoś to mi się bardziej wydaje bardziej prawdopodobne niż to że ktoś zmartwychwstał.
Najpierw długo mówiło się, że to Kolumb odkrył Amerykę a potem, że pewien Wiking.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
O to właśnie chodziło że bociana dotknę, zobaczę (raczej nie posmakuję) i nikt mi nie będzie wciskał kitu ze boćki nie istnieją albo że mają niewidzialne rogi :)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 19:59
Posty: 224
Post 
Co do tego, że niewierzący ma większą szanse mieć racje to nieuściśliłem: niewierzący ma 50% szans, wierzący 1/nieskjończoność %.
Jak tak czytam jeszcze raz, to troche literówek się wkradło, mam nadzieje, że to nie przeszkadza w zrozumieniu całości.


Wt cze 17, 2008 23:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ale po co decydować o czymś o czym nie możemy uzasadnionej pewności?
Bo niepewność bywa drażniąca?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 19:59
Posty: 224
Post 
Teraz to nie wiem za czym ty optujesz:
za wiarą, czy niewiarą?
Nie da się stać pośrodku

_________________
Szansa, że wierzący ma racje 1/nieskończoność
Więcej w viewtopic.php?t=16963


Wt cze 17, 2008 23:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Przecież można czuć niepewność. Można to uznać za niewiarę ale to nie jest to samo co zdecydowany i niewzruszony ateizm.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Mam świadomość, że mogę coś pominąć w moim postrzeganiu i rozumowaniu. Stąd nie mogę być pewien ze wnioski są ostateczne. I tak się kołyszę :)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt cze 17, 2008 23:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Kościelny w mojej parafii mawiał:
Są trzy prawdy:
1: cała prawda
2: też prawda
3: gó*no prawda

Co prawda mnie przy zmartwychwstaniu ani bezpośrednio po nim nie było (a szkoda bo byłbym teraz w księdze rekordów pod zakładką "najstarszy człowiek na planecie"). Dlaczego wierzę? Jezus powiedział do Tomasza:
Cytuj:
Uwierzyłeś Tomaszu bo mnie zobaczyłeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.
*

*przypominam, że słowa miały miejsce kilka dni po zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Już tradycyjnie nie pamiętam dokładnych "namiarów" w Piśmie Świętym

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Śr cze 18, 2008 17:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL