Jeśli chodzi o to, to nie ma im co przyspieszać wejścia w dorosłość. Nie mają się do czego spieszyć, naprawdę

Wiem, że większość po prostu nie zwraca uwagi wchodząc w jakiś temat, że zmienił się dział, stąd moja prośba.

Ja zwracam. Znaczy zwaracałem, innym (Kapitanowi_Nemo), acz potem sam sie zapomniałem...

A mnie średnio interesuje jakie słówka latały w Twojej czwartej klasie, a nawet w piątej!
Interesuje mnie jakie słówka nie powinny latać na tym forum...

Ano właśnie. Czyli że Moderator może pomówić użytkownika o niepoczytalność, nie uzasadniając nijak tego pomówienia, i w prawie jest? Na tym forum.

Wskaż mi proszę konkretne słowa, które mają mówić o Twojej niepoczytalności.

viewtopic.php?p=790721#p790721 Brawo, Lurker!

Pozostawię to bez komentarza...

Aha. Przewrażliwiony jestem, tak?

Cieszę się podwójnie, przypadkiem odkryłem skargę na mnie i jest to chyba pierwsza w tym temacie

Otóż śpieszę z wyjaśnieniem ErgoProxy, że nigdzie nie oskarżyłem Cię o niepoczytalność. Pisząc że "nie odpowiadasz za własne słowa" miałem na myśli rzecz taką - nie przemyślałeś swojej wypowiedzi, bo nie uwzględniłeś że odpowiadasz dziecku. Podczas gdy dla Ciebie był to rutynowy komentarz, którego ja dorosły nie zrozumiałem poprawnie, to dla Agi mógł, i to mógł to już jest za dużo, być odczytany dosłownie i wprowadziłby zamieszanie. Każdy może rzucić co chce, bez odpowiadania za własne słowa i ich skutki. Nie wiem jak mogłeś zrozumieć to jako oskarżenie o niepoczytalność i szkoda że wpierw nie zapytałeś mnie co miałem na myśli.

Sushi mi się już przekręca w żołądku od tego tematu - ale to tak na marginesie.

Ja wręcz przeciwnie, uważam że istnieje coś takiego jak odpowiedzialność za słowo, i szlag mnie na przykład trafia, kiedy przypomina mi się Kieślowski wypierający się odpowiedzialności za ludzi mordujących taksówkarzy podług scenariusza "Krótkiego filmu o zabijaniu". Uwzględnić więc uwzględniłem, tyle że a) dawno nie miałem kontaktu z dziećmi, b) Aga odpowiada dosyć zdawkowo i to utrudnia komunikację między nami. Ale nieporozumienia, jak widzisz (hehe?), są rzeczą zwyczajną. Rzecz więc tylko w tym, żeby nie zostawiać ich tak jak zaistniały, a prostować, co zresztą może stanowić punkt wyjścia do rozmowy długiej i przyjemnej.

Zatem urazy chować nie zamierzam...

Z innej beczki:

Czy jest jeszcze sens utrzymywać filtry na blokowanie ciągu znaków "s.m.i.e.r.c"? Dwa niedawne przykłady, kiedy filtry okazały się być zbyt restrykcyjne: viewtopic.php?p=786682#p786682 i viewtopic.php?p=790710#p790710

Rozumiem, że kiedyś spamowano Zegarem Śmierci, ale - ta głupia stronka ma adres z e g a r s m i e r c i . i n f o , więc może ograniczyć filtry do blokowania jedynie całego adresu, albo chociaż jedynie z prefiksem "zegar"? Skuteczność chyba byłaby podobna? Poza tym być może spamerom przeszła już ochota na spamowanie... marzenie...

Mam prośbe o uprzątnięcie offtopu, który się zrobił w wątku "Koniec religii w szkołach?".
Mniej więcej od tego miejsca: viewtopic.php?p=791332#p791332

Nie chcę tego ciągnąć bo rozumiem że dotarliśmy do pozytywnego zakończenia. Ale aby jednak nie pozostawić błędnego przekonania, chciałbym jeszcze się odnieść. ErgoProxy nikt nie ma pretensji o to że coś napisałeś Adze, bo ja napisałem Ci abyś zważał na słowa wobec dziecka. I dopiero brak reakcji na tą przestrogę był problematyczny. Brak kontaktu z dziećmi dotyczy tego, co problemem nie było. Powiedzmy że starałem się zaradzić temu brakowi doświadczenia, a odniosłem wrażenie że wbrew temu reakcja nadal była "no przecież nie ma problemu".


Bardzo się cieszę i liczę że tak pozostanie

Dzięki za wątek "Obowiązek pochówku". Dobra decyzja. Sam bym to zorbił, no ale mnie nie wolno nowych wątków prasowych zakładać...

No i dzięki za porządek w drugim wątku.

Jestem pod wrażeniem szybkości działania administracji