Autor |
Wiadomość |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
viewtopic.php?p=441870#441870
Sugeruję wydzielenie off-topa kreacjonistycznego i przerzucenie tych spraw do działu poświęconego nauce.
Z góry dziękuję!
(bo myślę, że uznacie to)
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Pn cze 15, 2009 21:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
drogi saxonie - założyłem sobie nowe konto, bo nie mozna mieć zaufania do deklaracji moderacji,
moderacja zablokowała mój nick na tydzień....
w zeszły wtorek
tyle jest warte słowo moderacji....
viewtopic.php?t=14166&start=1665
jak napisałeś tutaj moderacja nie jest zobowiązana reagować na kazde kichnięcie...
to ulubione tłumaczenie moderacji...
nie jestesmy tu 24 godziny na dobę itd...
wystarczy jednak napisać, że moderacja to banda kretynów i okazuje się, że moderacja jednak siedzi 24 godziny na dobę na forum, bo reaguje bardzo szybko a nie po 2 dniach od napisanego do niej postu
co do dotrzymywania słowa przez moderację.... - bez komentarza
a że są to uwagi do moderacji to:
moderator (kto??) kamyk łaskawy był zasugerować tutaj:
viewtopic.php?t=19957&postdays=0&postorder=asc&start=165
jakobym wypisywał straszne herezje....
(na dodatek spoufalił się ze mną w judaszowym pocałunku nazywając mnie bratem - ohydny homoseksualista)
zwróciłem póxniej
viewtopic.php?t=19957&postdays=0&postorder=asc&start=180
uwagę moderatorowi (komu??) kamykowi na to, że posłużyłem się cytatami z konstytucji dogmatycznej o Kościele i poprosiłem go na PW, zeby był uprzejmy odwołać oskarżenie mnie o herezję, jednak ten moderator (kto??) także na pw odpowiedział, że według niego to co napisałem jest herezją....
a na moją prośbę o sprecyzowanie i wytłumaczenie swej opinii stwierdził, że tego zrobić nie może
- stwierdził, że marek mrb może jakoś wyjasnić, że to co piszę jest herezją - on sam jednak tego zrobić nie może, bo nie ma dość wiadomości i ma sesję
(piszę o tym z pamięci, nie mogę sięgnąć do archiwum swojego pw bo moderacja nie dotrzymuje słowa i mój ban trwa juz kilka dni za długo)
dobre sobie - nieprawdaż...
o tym, kto wypisuje herezje decyduje opinia niedouczonego studenta teologii, który w swej pysze gromi heretyckością cytaty z konstytucji dogmatycznej...
może moderacja zwróci uwagę na "opinie" studenta teologii, tak zatwardziałego w swej pysze i "świętości", że upadek jego jest bliski
to tyle,
co do namawiania do niepłacenia podatków - ja nie jestem moderatorem - nie na mnie spadnie odpowiedzialność za to co tu mozna wyczytać - jako zwykły były user poczuwałem się do odpowiedzialności do zwrócenia uwagi wam - moderatorom, bo wy posiadacie narzędzia do wprowadzenia sankcji wobec takich postów - nie ja
tolerancja zaś dotycząca demonicznych obrazków sięga tak głeboko, że w zrównywaniu pewnych tradycji sam nie wiem... - czy deprecjonujecie chrześcijaństwo, czy wywyższacie inne "duchowości" - czyniąc tym samym z objawionej prawdy tylko element kultury ani gorszy ani lepszy od całej reszty
(najwiekszym kuriozum było kasowanie części mojego posta z powodu pisania z małej litery słów latający potwór spagetti - bo pisanie z małej litery obrażało uczucia ateistów)
kiedyś spierałem się z moderacją o odpowiedzialność za czytających
regulamin was od niej nie zwalnia, a jesli tak, to nie ma znaczenia czy modem jest stufdent teologii, blondynka, czy ksiądz
nie musicie być odpowiedzialni - za to, że ktoś zobaczy obrazek demona na chrześcijańskim portalu i wyciągnie z tego wniosek o przyzwoleniu na takie obrazki w domu, zeszycie nad drzwiami, w sercu
nie musicie byc odpowiedzialni za to, że ktoś nie zapłaci podatków bo jego sumienie ukształtuje lektura chrześcijańskiego forum
|
Pt cze 19, 2009 8:10 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Odniosę się do uwag do mnie
1. Nasza wymiana PW nie wyglądała do końca tak jak opisujesz. Nie znam na tyle Lumen Gentium i nie mam teraz czasu czytać, żeby kojarzyć dokładnie te cytaty. Tym samym nie mogłem się do nich rzeczowo odnieść
2. Cytaty mogą być jak najbardziej ortodoksyjne, ale budowanie wypowiedzi na wyrwanych cytatach to najprostsza droga do herezji. Najprostszym przykładem są Świadkowie Jehowy, którzy przecież swoje herezje konstruują na cytatach z Pisma Świętego. Te same słowa mogą być rozumiane zarówno ortodoksyjnie, jak i heterodoksyjnie. Niestety, ale z całości Twoich postów za bardzo przebijała ta druga opcja...
Znajdź mi w Lumen Gentium fragmenty z których wyprowadzisz np. to: Cytuj: "do zbawienia nie wystarczy katolikom ofiara Pana Jezusa... " albo Cytuj: "warunkiem zbawienia jest bowiem wiara w jej wieczne dziewictwo, bezgrzeszność i wniebowstąpienie.... ta konieczność stawia Marię w zupełnie nowym świetle - przestaje być w tym momencie Matką Bożą którą błogosławić będą wszystkie pokolenia, teraz stała się Matką Bożą która potrzebna jest do zbawienia..." a zwrócę Ci honor
|
Pt cze 19, 2009 9:06 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Cytat: czy wogóle można mówić o CHrystusie bez Marii
Cytat: Jest Maria przez nierozerwalne i ścisłe zjednoczenie z Chrystusem podobna Mu w niepokalanym poczęciu, w bezgrzeszności, we współcierpieniu i w królowaniu w niebie...
Cytat: Ona to poświęciła samą siebie (jak Chrystus poświęcił samego siebie) i wespół z NIM oddała się na służbę odkupienia.
Cytat: Zatem poświęciła samą siebie (jak Chrystus) by stać się przyczyną zbawienia.
Cytat: warunkiem zbawienia jest bowiem wiara w jej wieczne dziewictwo, bezgrzeszność i wniebowstąpienie.... ta konieczność stawia Marię w zupełnie nowym świetle - przestaje być w tym momencie Matką Bożą którą błogosławić będą wszystkie pokolenia, teraz stała się Matką Bożą która potrzebna jest do zbawienia... kamyk napisał: Bracie, czy zdajesz sobie sprawę, jak straszne herezje piszesz?!?!?! kamyk ma rację - nasza rozmowa wyglądała zupełnie inaczej (hahahahaha) nastepnie napisałem, że katolik, by zostać zbawiony musi wierzyć w dogmaty - w tym także dogmaty maryjne... Cytuj: wszystkie te prawdy zostały ogłoszone ex katedra.... zaprzeczenie im wyklucza z Kościoła (na szczęście tylko z katolickiego) wiara w nie katolikom jest potrzebna do zbawienia czy nie? moim zdaniem owszem po czym student teologii napisał, że: Cytuj: Absolutnie nie jest. Nikomu. Katolikom też nie czym mnie niezwykle ucieszył... bracia katolicy bowiem nie musicie oddtąd wierzyć w dogmaty maryjne a z pewnością dostąpicie zbawienia jako rzecze kamyk  dlatego proszę o zwrócenie uwagi moderatorowi (komu??) kamykowi aby nie wydawał autorytatywnie opinii na temat kto jakie herezje wypisuje a także proszę zwrócić uwagę na manipulowanie dokonywane przez moderatora (kogo??) kamyka moimi postami - gdyż zacytowane przez niego moje słowa wcale nie były okreslone przez niego heretyckimi a tylko te, które pozwoliłem sobie zacytować... powyżej jak widać oficjalne napomnienie, czy też ostrzeżenie, które moderator (kto??) kamyk otrzymał za kasowanie postów (moich) i nie umieszczanie ich w archiwum nie nauczyło moderatora (kogo??) kamyka niczego dlatego dopuszcza się wyrażania obraźliwych i kłamliwych opinii na temat tego co piszą inni userzy (herezje wypisujesz bracie), a następnie niechcąc się do nich odnieść usprawiedliwia się - po raz który znowu - swoją niewiedzą Cytuj: Nie znam na tyle Lumen Gentium i nie mam teraz czasu czytać,
- a na koniec manipuluje postami i wypowiedziami.
tak samo postępował w czasie rozmowy na temat dogmatów zapomnianych - po której to rozmowie otrzymał oficjalne ostrzeżenie
jesli moderacja metody swobodnego wyrażania opinii na temat tego co wypisuja inni i takie opinie traktowane będą tak samo to...
choć nie mam do tego wiedzy, bo nie znam lektur i nie mam czasu ich czytać, to kamyk wypisuje same kryptohomoseksualne heretyckie głupoty
a wszystko co pisze jest ukrytą kryptohomoseksualną demoniczną propagandą....
oczywiście udowodniłbym to gdyby mi się chciało czytać, rozumieć i mysleć....
czego z całego serca życzę moderatowi (komu??) kamykowi
|
Pt cze 19, 2009 10:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Outsider, na jakiej podstawie zarzucasz Kamykowi popieranie, albo homoseksualne skłonności? DOWODY!
Niektórym sie wydaje, że w necie można napisać każde łgarstwo i każde urojenie które im przyjdzie do głowy. Wbrew pozorom net to nie jest jakiś tajemny, anonimowy świat i wszelkie oszczerstwa mogą się skończyć w jak najbardziej realnym sądzie.
|
Pt cze 19, 2009 11:21 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
widzę, że moderacja jednak nie czeka 2 dni na reakcję....
droga moniko, ja niczego nikomu nie zarzucam, ja jedynie WYRAŻAM OPINIĘ
a na jakiej podstawie - a na takiej samej na jakiej kamyk wyraża opinie o mojej heretyckości
moderacja ma prawo wyrażać opinie i nieprzepraszać za nie, kiedy ktoś taką opinią czuje się dotknięty....
moderacja straszy sądem kiedy ktoś inny wyraża swoją opinię...
piękna zasada
mógłbym teraz napisać, że moderator monika wypisuje same kretynizmy a jej styl wskazuje na słodko-rózową gimnazjalistkę
ale tego nie napiszę - bo wyrażać opinie i wnioskować na temat czyjegos pisania ma prawo tylko moderacja
znacie mój mail więc kiedy moderator kamyk pozwie mnie o zniesławienie przyslijcie mi zawiadomienie
wiecie także jaki jest mail moderatora kamyka, który wyrażając swoją subiektywną opinię nadużywa (po raz kolejny) swego moderatorskiego stanowiska
a jak uzasadnia swoją opinię - wogóle jej nie uzasadnia
co więcej przyznaje się, że nie zna dokładnie dokumentu kościoła, z którego cytaty okrasił swoja opinią...
uwaga do moderacji - proszę usunąc post nieznośnej - to nie miejsce na wypisywanie własnych uwag, niech chociaż w tym zakresie moderacja będzie konsekwentna - bo jak sie pisze, że się daje bana na tydzień to niech to nie trwa dłużej...
|
Pt cze 19, 2009 13:04 |
|
 |
Rutilius
Dołączył(a): Pt maja 23, 2008 20:16 Posty: 416
|
chyba nie chcecie tego na forum?
viewtopic.php?t=21526
_________________ Niestety - zostałem na tym forum omyłkowo zabanowany i nikt nie potrafi tego cofnąć - dlatego nie odpowiadam na posty. Jeśli ktoś chce ze mną pogadać niech pyta wujka Google o Rutilius + chrześcijaństwo
|
Pt cze 19, 2009 15:43 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
nieznośna - post usunięty i ostrzeżenie, za złamanie zasad tego tematu
outsider - przepraszam za przegapienie terminu, stary nick odblokowuję, a nowy kasuję, żeby nie było zamieszania i multi
Rutilius - dzięki za namiary
|
Pt cze 19, 2009 19:26 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Ponawiam prośbę o wydzielenie tematu o dniach stworzenia z tematu o ekumenizmie w Biblii!
viewtopic.php?p=443249#443249
Zrobił się bałagan i jest tak trochę bez sensu. 
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
N cze 21, 2009 0:01 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Przyznam, że już dawno tak bardzo nie zadziwiła mnie interwencja moderatora jak cięcia szumiego w wątku Chcę ochrzcić dziecko ale.....
Uzasadnienie brzmi:
szumi napisał(a): Jako, że dyskusja w znacznej części poszła na tory niezamierzone przez autorkę i twierdzenia tam pisane mogłyby wydać się swoistą formą piętnowania,czy potępianie jej samej i jej najbliższych usunąłem tę część dyskusji. Ponieważ poleciały moje posty, to byłbym wdzięczny za wskazanie, gdzie moje twierdzenia mogłyby wydawać się formą piętnowania autorki albo potępiania jej samej i jej najbliższych, tak abym już nikogo nieświadomie nie piętnował i nie potępiał. Przy okazji, w pozostałych usuniętych postach też "piętnowania itp." nie zauważyłem, a najmocniejsze (moim zdaniem) stwierdzenia pozostały: zielona_mrowka napisał(a): Twoja siostra z tego co piszesz nie prowadzi życia zgodnego z wiarą (...) Z tego co piszesz Ty też nie prowadzisz i nie chcesz prowadzić życia zgodnego z wiarą (ślubu z pijakiem nie chcesz wziąć, rozstać się z nim też nie chcesz) więc Wy jako rodzice nie dajecie za bardzo szans na wychowanie w wierze dziecka. (...) Więc może lepiej nie chrzcij dziecka... szumi napisał(a): Do kościoła chodzić możesz, ale nie możesz przyjmować sakramentów...
|
Pn cze 22, 2009 15:57 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
SweetChild - Twoje posty poleciały jako odpowiedź na te wywalone, więc odnosiłyby się do rzeczywistości, która nie istnieje. Mam nadzieję, że rozumiesz tę zależność.
A to co cytujesz jest odpowiedzią na pytanie autorki tematu.
1. Czy może jej siostra być chrzestną.
2. Czy może chodzić do kościoła.
A to co poleciało, nie odnosiło się do tej sytuacji jaką przedstawiła autorka, lecz raczej były to już ogólne dywagacje. A na forum są tematy o chrzestnych, kto może, kto nie i tam już było to pisane.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn cze 22, 2009 19:27 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
szumi napisał(a): SweetChild - Twoje posty poleciały jako odpowiedź na te wywalone, więc odnosiłyby się do rzeczywistości, która nie istnieje. Mam nadzieję, że rozumiesz tę zależność. Samą zależność rozumiem, po prostu uważam, że te wywalone posty też nie piętnowały/ potępiały autorki ani jej najbliższych. Wywalone zostały posty, w których w zasadzie nie było mowy o autorce czy jej najbliższych (o ile mnie pamięć nie myli), przynajmniej do mojego drugiego postu we wskazanym wątku. Pozostały natomiast te, w których autorzy zdecydowanie bardziej krytycznie odnoszą się do stonki i jej bliskich. szumi napisał(a): A to co poleciało, nie odnosiło się do tej sytuacji jaką przedstawiła autorka, lecz raczej były to już ogólne dywagacje.
OK, ale "ogólne dywagacje" to zupełnie inny zarzut niż "piętnowanie czy potępianie autorki". Jedno praktycznie wyklucza drugie i tak też było moim zdaniem w wątku stonki. Zgadzam się, że przeszliśmy na kwestie ogólniejsze, ale chyba nie aż tak odległe od tematu, aby to wyciąć? Tym bardziej że ogólne stwierdzenie zielonej_mrowki, sugerujące negatywne działanie sakramentu chrztu w przypadku dziecka, którego rodzice trwają w grzechu ( "(...)więc może lepiej nie chrzcij dziecka"), pozostało...
Uwagę zgłosiłem, wykłócać się nie zamierzam, ale myślę, że przynajmniej uzasadnienie do wyciętych postów powinno zostać zmienione. Bo zarzut "piętnowania czy potępiania" uważam za bezzasadny i krzywdzący.
|
Wt cze 23, 2009 12:01 |
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Cytuj: sugerujące negatywne działanie sakramentu chrztu w przypadku dziecka, którego rodzice trwają w grzechu
Boże widzisz i nie grzmisz?! Sweet nadinterpretujesz.
Szkoda, że posty poleciały bo dyskusja była obiecująca choć nie chciałam jej prowadzić właśnie w temacie stonki by nie miała poczucia napiętnowania w jakikolwiek sposób. Jej sprawa to jedno, a to o czym rozmawialiśmy (bynajmniej nie o negatywnych skutkach chrztu!) jest sprawą zupełnie inną i byłoby nie fair gdyby autorka pytania musiała przebijać się przez dyskusję o tym sakramencie.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Wt cze 23, 2009 12:27 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
zielona_mrowka napisał(a): Cytuj: sugerujące negatywne działanie sakramentu chrztu w przypadku dziecka, którego rodzice trwają w grzechu Boże widzisz i nie grzmisz?! Sweet nadinterpretujesz.
Całkiem możliwe, że nadinterpretuję, dlatego piszę tu "sugerujące" a w tamtym wątku chciałem dopytać. Na chłopski rozum radę "może lepiej nie chrzcij dziecka" rozumiem, że może mieć to negatywne skutki. Jeśli to tylko moja nadinterpretacja to pół (albo i ćwierć) biedy, ale inni (w szczególności stonka) też mogą tak zrozumieć Twoją radę, a wówczas wyjaśnienie "co Autorka miała na myśli" uważam za pożyteczne.
Dlatego interwencję szumiego nadal uważam za co najmniej dziwną.
|
Wt cze 23, 2009 13:04 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
SweetChild, początek mojej argumentacji brzmi:
szumi napisał(a): Jako, że dyskusja w znacznej części poszła na tory niezamierzone przez autorkę...
I do tego się to też tyczy. Bo autorka nie chciała dyskutować o tym, dlaczego chrzcić/nie chrzcić. Oraz co daje chrzest, czego nie daje. Ale miała konkretną sytuację i o pomoc w jej rozwiązaniu prosiła.
Zatem argument o urażaniu nie jest jedynym i proszę to zauważyć.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt cze 23, 2009 14:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|