Racja, nauczą się na własnym doświadczeniu.

moderator wist w zadziwiający sposób skomentował mojego posta w zamkniętym temacie "co w katolicyzmie jest prawdą"

viewtopic.php?t=21885

w komentarzu do tego co napisałem stosuje jakieś ukryte groźby:



nie bardzo rozumiem przed czym miałby chronic mnie komentarz o tym, że mam prawo do wyrażania swej opinii?
czym moderator wist chciałby mnie postraszyć takim komenterzem?

albo takimi słowami:


nie rozumiem tej uwaghi, bo mnie akurat wydaje sie, że MOGĘ WYPISYWAĆ TO CO MI SIĘ PODOBA
a dlaczego - ano dlatego, że
1 - trzymam się tematu
2 - nie łamię żadnego punktu regulaminu

moja opinia na temat katolicyzmu własnie tak wygląda
a jesli nawet jest błędna to nie sądzę, żeby moderator wist kierował do mnie jakieś zakamuflowane groźby

dlatego proszę o usuniecie tego komentarza

a... i bardzo proszę, żeby moderator wist nie był sędzią we własnej sprawie

Więc nie zrozumiałeś co napisałem. Nie lepiej byłoby się kulturalnie zapytać? OK, dużo dziś się dzieje, więc na razie poobserwuje dyskusję na mój temat, to już druga będzie Widać jednak od razu Twoje podejście, "winny" nie powinien wygłaszać własnej opinii. No bardzo to ciekawe że zainteresowany lepiej niech się nie odzywa

widać, że nie zrozumiałeś tego co napisałem, nie lepiej byłoby się kulturalnie zapytać? od razu widać twoje podejście - bo nie jesteś winny.
A jedynie poprosiłem byś nie był sędzią we własnej sprawie.
Napisz swój komentarz i daj czas jotce czy saxonowi na reakcję

Zdradzę wam sekret, o którym możecie nie wiedzieć: skoro moderacja jest tak zła, to skończcie i dajcie sobie spokój z tym forum. Nic was tu nie trzyma...

A zatem daje czas, ja i tak robię swoje więc, w wolnej chwili chętnie poczytam co jeszcze się mi zarzuca.

Przepraszam, ale nie rozumiem dyskusji (outsider-WIST)

1. Outsider - masz prawo wypowiadać własną opinię i nie trzeba tego zastrzegać. Forum dyskusyjne służy do wypowiadania własnych opinii. Bez tego nie jest możliwa żadna dyskusja.

2. Jeśli wypowiedź będzie łamała regulamin, tego typu zastrzeżenie faktycznie przed niczym nikogo nie ochroni. Nie jest to groźba tylko stwierdzenie faktu. Ale nie wydaje mi się, żeby wypowiedź regulamin łamała, więc nie widzę problemu

3. Komentarza ousidera - jakkolwiek uważam go za niepotrzebny - w żaden sposób nie postrzegam jako złośliwy.

4. Odpowiadanie na wspomniany wyżej komentarz również wydaje mi się kompletnie niepotrzebne. Nie ma w nim nic, co wymagałoby reakcji.

5. Niczego znikąd nie będę usuwać, tak jak nie usuwam drobnych dygresji w tematach.

6. Osobiście określenia "buraki", "debile" (Sareneth...) itp. uważam za obraźliwe.

7. Posty Mateusza IV - zastanawiałam się nad ich pousuwaniem, ale teoretycznie one są na temat, więc niespecjalnie widzę podstawy do takiej decyzji.

8. Kontestata - przyjrzę się.

9. Zamykam temat oboczny dot. WISTA, wydaje mi się, że tutaj już wypowiedziałam się wystarczająco.

10. Jeśli jakiś wątek pominęłam, proszę mi przypomnieć

W istocie, postaram się unikać słów obraźliwych, jak już pisałem w innym miejscu, stosować słownictwo na poziomie. Obecnych i nieobecnych obrażonych przepraszam, chyba że stwierdziłem ich stan psychiczny.

WIST- ty zawsze uważasz, że stwierdzasz stan psychiczny kogoś ... więc takie warunkowe "przepraszam" nie ma sensu. Weź też pod uwagę, że czyjś stan psychiczny może stwierdzać jedynie psycholog/psychiatra. Zajmij się moderacją, a nie "stawianiem diagnozy", bo do tego prawa nie masz.

Baranku
Jeśli przeczytasz moje wypowiedzi zauważysz pewien schemat: według mnie <<masz coś>>, dobrze byłoby się zgłosić do psychologa, aby to potwierdzić, sprawdzić. Więc nie jest prawdą co napisałaś Baranku Ja sam nikomu diagnozy nie stawiam, tak że mój głos jest decydujący. To jedynie rada, zupełnie nieszkodliwa.

Jeśli nie zauważyłaś zajmuje się moderacją cały czas, więć ta uwaga była zupełnie zbędna i bezcelowa.

I dla Ciebie mam radę, nie przenoś swoich frustracji życiowych na innych, a jeśli nie umiesz sobie z tym poradzić, to warto kogoś poprosić o pomoc.

Moje przepraszam nie było do Ciebie i nie wiem jaką masz intencje w podważaniu tego. Ale jak ktoś lubi się czepiać, to wszystko mu będzie przeszkadzać.

Sama widzisz że Twoją jedyną funkcją w tym momencie jest robić zamęt, w imię jakiejś własnej krucjaty.

Proszę o zrobienie czegoś z pilasterem, gdyż w tym temacie viewtopic.php?p=447332#447332 cały czas przekręca moje wypowiedzi. Moje i nie tylko.

No proszę. Sareneth sam napisał w swoim profilu, ze interesuje go wkurzanie innych ludzi, ale nie ma mowy o tym, zeby ktoś śmiał wkurzać sarenetha, pokazując jego cąłkowity brak wiedzy na tematy, na ktore się wypowiada

Wkurzanie? Nie. To była głupota. Ja może nie znam się na tym, gdzie się wypowiadam. Ale ty nawet nie umiesz czytać...

Panowie, a zgodzicie się z tym że Wasza rozmowa nie ma sensu ani tam, ani w tym temacie? Jeśli tak, co nie trudno stwierdzić po wzajemnym oskarżaniu się, to po prostu dajcie sobie spokój. Jeden coś źle zrozumiał, wypada się przyznać do błędu, drugi był nazbyt złośliwy wypada przeprosić. A jak chcecie się konfliktować dalej to róbcie to na PW.