Pytanie do tradycjonalistów
| Autor |
Wiadomość |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Jeszcze coś  Właśnie dzisiaj rzuciło mi się w oczy z kroniki filmowej z roku 1945. Kapelan wojskowy odprawiający Sumę Wielkanocną na pokrywie motora wojskowego samochodu...
Czyżby "soborowa herezja" działała nawet wstecz w historii ?
W Godzinkach jest tekst "Ta, którejś dla zasług przewidzianej śmierci Swojego Syna od wszelakiej zmazy zachował"...
Ale żeby to działało i "w drugą stronę" ?
Czyżby dla "przewidzianych anty-zasług" soboru już naście lat wcześniej sprawowano "niegodną" Eucharystię 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| Pn mar 21, 2005 22:30 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Agniulka napisał(a): Jeszcze coś  Właśnie dzisiaj rzuciło mi się w oczy z kroniki filmowej z roku 1945. Kapelan wojskowy odprawiający Sumę Wielkanocną na pokrywie motora wojskowego samochodu... Czyżby "soborowa herezja" działała nawet wstecz w historii ?  W Godzinkach jest tekst "Ta, którejś dla zasług przewidzianej śmierci Swojego Syna od wszelakiej zmazy zachował"... Ale żeby to działało i "w drugą stronę" ? Czyżby dla "przewidzianych anty-zasług" soboru już naście lat wcześniej sprawowano "niegodną" Eucharystię 
niestety Biedulko, jest prawie pewne, że owa Msza odprawiana była na potrdjnym obrusie z wszytym relikwiarzem. Miałem kiedys piękne zdjęcia dzielnych oddziałów ochotników hiszpańskich z frontu wschodniego. Oczywiście - nie wiem, skąd są Twoje - ale mogę postawić na zakład parę moich cedeków 
|
| Pn mar 21, 2005 22:39 |
|
 |
|
Józef Gubała
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 19:22 Posty: 83
|
Cytuj: niestety Biedulko, jest prawie pewne, że owa Msza odprawiana była na potrdjnym obrusie z wszytym relikwiarzem. Miałem kiedys piękne zdjęcia dzielnych oddziałów ochotników hiszpańskich z frontu wschodniego. Oczywiście - nie wiem, skąd są Twoje - ale mogę postawić na zakład parę moich cedeków 
CIC 1917
Can. 822. § 1. Missa celebranda est super altare consecratum et in ecclesia vel oratorio consecrato aut benedicto ad normam iuris, salvo praescripto can. 1196.
§ 2. Privilegium altaris portatilis vel iure vel indulto Sedis tantum Apostolicae conceditur.
§ 3. Hoc privilegium ita intelligendum est, ut secumferat facultatem ubique celebrandi, honesto tamen ac decenti loco et super petram sacram, non autem in mari.
§ 4. Loci Ordinarius aut, si agatur de domo religionis exemptae, Superior maior, licentiam celebrandi extra ecclesiam et oratorium super petram sacram et decenti loco, nunquam autem in cubiculo, concedere potest iusta tantum ac rationabili de causa, in aliquo extraordinario casu et per modum actus.
Dodatkowo w czasie wojny udzielano pozwolenia na odprawianie nie na portatilium, a na wspomnianym przez Pana specjalnym korporale.
Myślę, że teraz już wszystko jasne. Oczywiście nie dla oświeconych inaczej.
_________________ z Bogiem!
JG
|
| Wt mar 22, 2005 20:21 |
|
|
|
 |
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
A ja bym prosiła o przetłumaczenie i na przyszłość pisanie postów w języku polskim - chyba, że celem jest powieszenie postu z cytatem, a nie dialog, wtedy niech sobie wisi, ale proszę o niepomnażanie postów stanowiących jedynie rodzaj "sztuki". Forum nie jest jednak miejscem działalności "artystycznej"...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
| Wt mar 22, 2005 21:17 |
|
 |
|
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Rafi napisał(a): Raczej módl się o miłosierdzie dla siebie pingwinku. Arcyb. M. Lefebrve narażał zycie głosząc ewangelię w Nigerii, podczas gdy twoi "duchowi ojcowie" z nudów bawili sie w eksperymenty modernistyczne i ciągle wam czegoś mało, nigdy nie powiecie dość. Więcej szacunku dla pamięci abp. Lefebrve. Jan Paweł II modlił sie na grobie abp. Lefebrve - więc i ty podlotku uszanuj to i nie wyzywaj kogos od schizmatyków.
A ja powiem więcej, wielu schizmatyków w dawnych czasach głosiło Ewangelię i spalono ich na stosach po każdej ze stron. Ja ufam swojemu Kościołowi, a nie braciom odłączonym, do których zaliczam Lefebvre'a.
A tym modernizmem to łatwo sobię gębę wycierać. Zamiast być samemu świadectwei i budować Kościół Boga Żywego, zamiast oplówać i siać nienawiść, do wiernych Papieżowi katolików.
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
| Wt mar 22, 2005 22:23 |
|
|
|
 |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
CIC 1917 Can. 822. § 2 napisał(a): Privilegium altaris portatilis vel iure vel indulto Sedis tantum Apostolicae conceditur.
No proszę... To o co krzyk, jak dzisiaj Stolica Apostolska również takiego zezwolenia udziela w określonych sytuacjach ?
(dla niewtajemniczonych, w wolnym tłumaczeniu: "Stolica Apostolska zezwolić na przywilej ołtarza przenośnego")
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| Wt mar 22, 2005 22:41 |
|
 |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
umknęło mi słowo "może" sorki 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| Wt mar 22, 2005 22:42 |
|
 |
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Uwagi do moderacji przeniesiono do działu moderacja.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
| Wt mar 22, 2005 23:39 |
|
 |
|
Józef Gubała
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 19:22 Posty: 83
|
[...] - jo_tka
Podsumowując krótko osiągnięcia pani A[...]., inicjatorki tego wątku:
1) Udało jej się zasugerować, że cały Kościół -- w tym niezliczona rzesza świętych -- nie uznawał przez 1000 lat postanowień jednego z soborów; co więcej, wszyscy odprawiający Mszę według mszału z 1969 r. popełniają to samo "wykroczenie", dokonując przewidzianych rubrykami przyklęknięć.
2) W poszukiwaniu przedsoborowych nadużyć liturgicznych próbowała dowieść, że odprawianie Mszy św. na masce samochodu było w 1945 r. nielegalne. Gdy dowiedziono jej błąd, tryumfalnie (sic!) odkrywa jakże nową dla niej prawdę, że Stolica Apostolska ma prawo do udzielania (i -- notabene -- cofania) przywilejów, indultów, a także dokonywania zmian w liturgii. Jest to oczywiście w jej oczach niezbity argument na to, że przed soborem nadużycia liturgiczne były szeroko rozpowszechnione.
[...]
Skoro zaś jesteśmy przy nadużyciach, prosiłbym o wyjaśnienie:
1) Jaki dokument Kościoła zezwala na powszechną na Zachodzie praktykę udzielania Komunii przez świeckich szafarzy w obecności siedzących na swoich miejscach duchownych? Jakie środki dyscyplinarne podejmuje się względem tych nadużyć?
2) Czy wiadomo coś o indulcie udzielonym ks. Karolowi Wojtyle na odprawianie Mszy versus populum 17 września 1953 r. (i zapewne przy wielu innych okazjach w późniejszym czasie), zaledwie sześć lat po zdecydowanym potępieniu tej praktyki przez Piusa XII?
_________________ z Bogiem!
JG
|
| Śr mar 23, 2005 10:08 |
|
 |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
 HAHAHA
Skoro natomiast nie widzisz ewidentnej drwiny i pytań retorycznych w niektórych moich postach, to cię uświadomię:
Józef Gubała napisał(a): 1) Udało jej się zasugerować, że cały Kościół -- w tym niezliczona rzesza świętych -- nie uznawał przez 1000 lat postanowień jednego z soborów; co więcej, wszyscy odprawiający Mszę według mszału z 1969 r. popełniają to samo "wykroczenie", dokonując przewidzianych rubrykami przyklęknięć TAK. My również przyklękamy. Ale nie podpisujemy się przy tym stwierdzeniem, że "wcześniejsze soborowe uchwalenia w kwestii liturgii nie mogą być przez inny Sobór zmienione"  Gdybyś nie zauważył to była satyra na niezgodność tego co głosicie z tym co robicie. Wasz Sobór zmienil postanowienia wcześniejszych soborów a wy nadal głosicie, że tak nie wolno  Hipokryzję tradycjonalistów wykazałam a nie czy przyklękanie jest legalne czy nie Cytuj: 2) W poszukiwaniu przedsoborowych nadużyć liturgicznych próbowała dowieść, że odprawianie Mszy św. na masce samochodu było w 1945 r. nielegalne Hahaha... Ja nigdzie nie twierdziłam, że to faktycznie było nielegalne, tylko że waszym zdaniem odprawianie Mszy polowych było i jest nielegalne oraz że powstało po VII  TO WY uczepiliście się współczesnego zdjęcia z Mszą polową i wpieracie nam, że wcześniej byłoby to niemożliwe  Więc zdecydujcie się na coś, bo to kolejna hipokryzja Cytuj: Gdy dowiedziono jej błąd, tryumfalnie (sic!) odkrywa jakże nową dla niej prawdę, że Stolica Apostolska ma prawo do udzielania (i -- notabene -- cofania) przywilejów, indultów, a także dokonywania zmian w liturgii  Wiesz co, jeżeli naprawdę nie rozumiesz ironii i zastosowania względem was metody doprowadzania ucznia do odkrycia przez niego jego własnego błędu i sprzeczności w którą się zawikłał, to mnie ta rozmowa zaczyna śmieszyć Cytuj: Jest to oczywiście w jej oczach niezbity argument na to, że przed soborem nadużycia liturgiczne były szeroko rozpowszechnione
 Już powyżej wyjaśniałam na co to był argument, więc nie dorabiaj mi swoich teorii 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| Śr mar 23, 2005 10:29 |
|
 |
|
Józef Gubała
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 19:22 Posty: 83
|
 Re: HAHAHA
Czy byłaby Pani łaskawa wyjaśnić, do kogo kieruje Pani wypowiedź, używając zaimka "WY"? Jeżeli Pani zwraca się do mnie, to w zupełności wystarczy zwyczajne, zgodne z zasadami kultury "Szanowny Panie" -- nie mam pretensji do tytułowania mnie w liczbie mnogiej. Mam nadzieję, że wówczas z całej beczki pustego śmiechu, jakim uraczyła Pani to forum, zostanie parę klepek (najlepiej, gdyby ich było przynajmniej pięć).
Tuszę, że wyjaśnienie wspomnianego zagadnienia formalnego pozwoli skierować dyskusję na bardziej normalne tory.
Pani pseudowątpliwości w kwestii zmian liturgicznych wyjaśniało w tym wątku w dobrej wierze wielu ludzi, np. Leszek, Jan. Wydaje się, że wszyscy byli nieco zaskoczeni Pani stanowiskiem w kwestii klękania.
Nigdy nie ukrywałem, że wiem, iż jest to z Pani strony prowokacja. Dałem temu wyraz zarówno publicznie, jak i prywatnie w korespondencji do moderatorów. Proponowałem wówczas, by ze względu na grzech pierworodny tego wątku w całości go skasować, gdyż nie przyniesie on żadnej merytorycznej korzyści. Myślę, że dziś widać wyraźnie, iż się nie myliłem.
Jak widać, woli Pani dyskusję dla samej dyskusji, prowadzoną metodą prowokacji i stosowaniem nieudolnych chwytów erystycznych. Chce Pani odnosić łatwe zwycięstwa nad głupimi tradycjonalistami? Czyżby próba kompensaty dotkliwych porażek w innych dziedzinach?
Muszę Panią rozczarować. Tematy, które usiłuje Pani poruszać, zostały już dawno dogłębnie przepracowane przez najwybitniejszych katolickich autorów obecnej doby. Wystarczy tylko sięgnąć po odpowiednią lekturę.
Przypominam jednocześnie, że nie dowiedziałem się do dziś, czy uznaje Pani II Sobór Watykański z nota praevia dołączoną do Lumen gentium. Jest to kwestia dosyć istotna, determinująca jednoznacznie, czy uznaje Pani rzeczywiste nauczanie Vaticanum II.
_________________ z Bogiem!
JG
|
| Śr mar 23, 2005 13:17 |
|
 |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ponieważ nie stwierdziłam w poście przedmówcy żadnego stwierdzenia wskazującego na zrozumienie mojej poprzedniej wypowiedzi, więc nie ma w jakim kierunku rozwijać kwestii merytorycznej...
Natomiast na pytanie, do kogo kieruję swoje wypowiedzi, odpowiedź znajduje się w temacie wątku
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| Śr mar 23, 2005 13:46 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Podsumowując dyskusję: Agniulka, biedulka, nie wie nawet o różnicy między zarządzeniami dyscyplinarnemi a orzeczeniami dogmatycznemi. A już sama ta wiedza sprawiłaby, że kompromitujące ją pytania wogóle by nie padły
Co do Mszy polowych: możesz dość łatwo dostrzedz róznicę między bardzo uroczystą (IMHO nawet z lekką przesadą) pielgrzymką Tradycji katolickiej we Francyi
http://www.nd-chretiente.com/2004/photo ... rieres.htm
http://www.nd-chretiente.com/2004/photo ... uillet.htm
a nasiadówkami w smutnym kręgu z niedogolonym quasi-jezuitą. Spotkania te - linkowane na rozmaitych forach katolickich - traktuję jako parodię i profanację największego skarbu wiary katolickiej - Mszy Świętej. O ile wiem, zgodnie z instrukcją "Redemptionis sacramentum", powiadomiono o tym nadużyciu odpowiednie władze kościelne.
Niestety, jaka wiedza teologiczna, taka kultura ... Trudno o smutniejsze potwierdzenie faktu, że należymy do zupełnie różnych cywilizacyj ...
|
| N mar 27, 2005 11:08 |
|
 |
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Crusader napisał(a): Podsumowując dyskusję: Agniulka, biedulka, nie wie nawet o różnicy między zarządzeniami dyscyplinarnemi a orzeczeniami dogmatycznemi. A już sama ta wiedza sprawiłaby, że kompromitujące ją pytania wogóle by nie padły
A może po prostu to ty nie widzisz różnicy między pytaniem a ironią co ?
Ale ponieważ jesteś rzekomo bardziej oświecony ode mnie, wykaż mi proszę na jakiej to podstawie sugerujesz, jakoby ustanowienie rytu trydenckiego było niby orzeczeniem dogmatycznym ? 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
| N mar 27, 2005 11:14 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
stwierdzenie: "ustanowienie rytu trydenckiego jako orzeczenie dogmatyczne" nie jest do końca ścisłe. Bo nieprawdziwie sugeruje jakoby wszelkie zmiany rytu były niemożliwe.
Ale zapewne chodzi ci o coś innego  przeczytaj więc bullę św Piusa V Quo Primum i komentarz do niej x. Raymonda Dulaca
http://www.piusx.org.pl/zw/20/20zobqp.html
|
| N mar 27, 2005 11:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|