Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 9:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 580 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 39  Następna strona
 Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Zauważyłem, dlatego pytam dlaczego w tym wypadku ludzi gorzej.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lip 07, 2014 8:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Nie powiedziałbym, że gorzej. Ludziom czasem też się pozwala umrzeć, starając się jedynie o to, by nie cierpieli. Zwierzęta się po prostu uśmierca.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 8:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Johnny99 napisał(a):
Nie powiedziałbym, że gorzej.


W dyskutowanym przypadku - jak najbardziej. Zwierzę mogłoby liczyć na uwolnienie go od cierpienia, dziecko nie. Tzn. mogło, ale Chazan zdecydował, że woli by jednak cierpiało.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lip 07, 2014 8:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Ależ oczywiście, że należy dziecko uwolnić od cierpienia, ale nie zabić.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 9:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Dlaczego - skoro przy warunku "nie zabić" uwolnienie od cierpienia jest w tym wypadku niemożliwe? Niemożliwe też było i jest "uratowanie życia", które przypisuje się Chazanowi. Podaj jakiś powód. Wskaż jakąś pozytywną wartość równoważącą cierpienia dziecka. Pomóż mi to pojąć, bo na razie widzę w postępku Chazana tylko wierność doktrynie, egoistyczne obstawanie przy swoim bez względu na koszty, które przecież ponosi ktoś inny.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lip 07, 2014 9:47
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
equuleuss napisał(a):
Quas, a Ty zakładasz że ta matka poczuła tylko radość.

Nie zakładaj więc że tak było bo Ty wiesz i basta.

Nie prawda, nic takiego nie pisałem. O wyłączności cierpienia pisał tylko JedenPost. Więc to co piszesz jest nie do mnie a do niego.


Pn lip 07, 2014 10:29
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
quas napisał(a):
JedenPost napisał(a):
sprowadzając tym na kobietę i dziecko wyłacznie cierpienie.

Skąd to wiesz ?? Skąd wiesz że ta kobieta po urodzeniu dziecka kiedy je zobaczyła i przytuliła nie czuła radości ?? Bo z tego co wiem tak właśnie było.
.

Tego oczywiscie @quas sam nie napisal.


Pn lip 07, 2014 10:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
JedenPost napisał(a):
Dlaczego - skoro przy warunku "nie zabić" uwolnienie od cierpienia jest w tym wypadku niemożliwe?


Czytałem wiele wypowiedzi lekarzy, którzy twierdzili, że nie ma dziś takich sytuacji, by uwolnienie od cierpienia było niemożliwe. W ostateczności można wprowadzić człowieka w śpiączkę farmakologiczną.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 10:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Kael napisał(a):
quas napisał(a):
JedenPost napisał(a):
sprowadzając tym na kobietę i dziecko wyłacznie cierpienie.

Skąd to wiesz ?? Skąd wiesz że ta kobieta po urodzeniu dziecka kiedy je zobaczyła i przytuliła nie czuła radości ?? Bo z tego co wiem tak właśnie było.
.

Tego oczywiscie @quas sam nie napisal.


Trzeba oddać sprawiedliwość, że faktycznie nie napisał tego, co przypisał mu equuleuss. Nie zastrzegł nigdzie wyłączności, tak jak ja, zwracając tym samym uwagę i na mój błąd.

Johnny99 napisał(a):
W ostateczności można wprowadzić człowieka w śpiączkę farmakologiczną.


I co dalej?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lip 07, 2014 10:45
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Poczekac na śmierć...
Osobiscie jestem przeciw aborcji i za maksymalnym lagodzeniem cierpien nieuleczalnie chorych, ale uwazam (powtorze sie), ze Chazan kupil sobie czyste sumienie bardzo tanio. Bez ZADNYCH konsekwencji.
@quas uwaza, ze jako lekarz ma do tego prawo, zeby "nie zabic" i kropka. Ale nie wiem, czy @quas chcialby byc leczony przez lekarzy, ktorzy, co prawda, trzymaja sie sztywno zasad i procedur, ale pacjent jako taki i jego cierpienia ich ZERO obchodzi


Pn lip 07, 2014 10:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
JedenPost napisał(a):
I co dalej?


Tak, jak napisała Kael - poczekać na śmierć.

Zresztą, nie jestem lekarzem, ale w tej sprawie jest kilka dziwnych kwestii: po pierwsze, czy tak zdeformowane dziecko może w ogóle odczuwać ból? Po drugie, jak długo może ono przeżyć bez "uporczywej terapii", tj. mechanicznego podtrzymywania przy życiu?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 12:00
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
Po tym poznajemy fanatyków. W imię swoich abstrakcyjnych idei są okrutni i bezwzględni wobec realnych ludzi.
Idealnie pasuje do aborcjonistów.
Nie wiem, kto to są "aborcjoniści", ale jeśli masz na myśli ludzi, którzy przyznają kobietom w podobnych sytuacjach prawo do dokonania samodzielnej decyzji, według własnego osądu, własnych uczuć i własnego sumienia, to ewidentnie się mylisz. To nie oni bezdusznie, bezwzględnie, bez względu na sytuację, opinie i odczucia kobiet usiłują narzucać im przestrzeganie swojego własnego ideolo.

Tymczasem Chazan z premedytacją odebrał kobiecie prawo do jej własnego wyboru, zgodnego z jej własnym osądem i jej własnym sumieniem. Potraktował ją jak chodzący i gadający inkubator. Bo ważniejsza jest jego abstrakcyjna idea niż realna, żyjąca, myśląca i odczuwająca kobieta:
Powołał się przy tym na sumienie i własny pogląd na istotę życia, ale nienarodzony płód go specjalnie nie interesował. Skoncentrował się na samej idei życia, na własnym zdaniu, co do tego, w jakiej fazie rodzi się człowieczeństwo i na przekonaniu, że człowiekiem jest również płód nieposiadający podstawowych ludzkich cech umożliwiających samodzielne życie. Najważniejsza jest, uznał, wiara w Boga. Dodajmy, nie wiara ze strony płodu, który od Boga nie otrzymał nawet szansy uświadomienia sobie Jego istnienia, ale najważniejsza okazała się stanowczość wiary samego Profesora. Kobiety, mającej to życie z siebie wydać, Profesor nie tylko nie dostrzegł, ale uznał jej życie za mało warte, bezbożne i niegodne uwagi, tak jakby jej w ogóle nie było. Dla niego sprawą był tylko płód, który jest dla niego ani bratem, ani swatem, nie wartym zainteresowania, lecz reprezentuje w jego mniemaniu Nawyższą Idee, której sam uznał się Strażnikiem. Dokładnie tak samo traktowane są kobiety w krajach islamu. Jako matki nie mają prawa ani do płodu, ani do samego dziecka, a ich cierpienie nie ma żadnego znaczenia, ponieważ w muzułmańskim świecie o losach ich samych oraz losach ich dzieci decydują wyłącznie mężczyźni, równie pobożni, jak sam profesor Chazan.


Pn lip 07, 2014 12:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a):
Tymczasem Chazan z premedytacją odebrał kobiecie prawo do jej własnego wyboru, zgodnego z jej własnym osądem i jej własnym sumieniem.


Nikt jej do niczego prawa nie odbierał. Prawo miała, ma i będzie miała (choć mam nadzieję, że niedługo :( ).

Cytuj:
Potraktował ją jak chodzący i gadający inkubator.


Bzdura, to Chazan został potraktowany jak chodzące, gadające i bezmyślne narzędzie do zabijania, bo dla prawodawcy ważniejsza jest abstrakcyjna idea niż realna, żyjąca istota.

Cytuj:
na przekonaniu, że człowiekiem jest również płód nieposiadający podstawowych ludzkich cech umożliwiających samodzielne życie.


Roczny noworodek również nie posiada podstawowych ludzkich cech umożliwiających samodzielne życie.

Cytuj:
Jako matki nie mają prawa ani do płodu, ani do samego dziecka, a ich cierpienie nie ma żadnego znaczenia


Gdy chodzi o czyjeś prawo do życia - tak.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 12:59
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
Tymczasem Chazan z premedytacją odebrał kobiecie prawo do jej własnego wyboru, zgodnego z jej własnym osądem i jej własnym sumieniem.
Nikt jej do niczego prawa nie odbierał. Prawo miała, ma i będzie miała (choć mam nadzieję, że niedługo :( ).
KŁAMIESZ W ŻYWE OCZY. Chazan odebrał jej prawo do samodzielnego wyboru i przerwania tej ciąży, zgodnie z JEJ własnym sumieniem. Odebrał jej to prawo i dlatego PRZEZ NIEGO została ZMUSZONA, żeby przejść przez całą ciążę i urodzić. Wiedząc, co ją czeka.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Potraktował ją jak chodzący i gadający inkubator.
Bzdura, to Chazan został potraktowany jak chodzące, gadające i bezmyślne narzędzie do zabijania, bo dla prawodawcy ważniejsza jest abstrakcyjna idea niż realna, żyjąca istota.
KŁAMIESZ BEZCZELNIE. Nikt Chazana nie zmuszał do wykonania zabiegu przerwania ciąży. Nawet prawodawca.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Jako matki nie mają prawa ani do płodu, ani do samego dziecka, a ich cierpienie nie ma żadnego znaczenia
Gdy chodzi o czyjeś prawo do życia - tak.
Czyżby? Niech matka cierpi, niech płód cierpi- to NIE MA ZNACZENIA. Bo ważne "życie" jako idea, jako abstrakt, "życie" tak w ogóle, wiecie.
Bohaterski Chazan walczy o prawo do życia. O CZYJE konkretnie prawo, do JAKIEGO konkretnie życia? To go już nie interesuje. Co widać jego zachowaniu i wypowiedziach. ZERO zainteresowania losami matki i płodu. Niech urodzi, niech urodzi! MUSI urodzić! I NIC go więcej nie obchodzi. Bo to Bojownik o Wielką Ideę, a nie o realnie żyjących.


Pn lip 07, 2014 13:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a):
KŁAMIESZ W ŻYWE OCZY. Chazan odebrał jej prawo do samodzielnego wyboru i przerwania tej ciąży.


Zmienił ustawę?! :shock:

Cytuj:
KŁAMIESZ BEZCZELNIE. Nikt Chazana nie zmuszał do wykonania zabiegu przerwania ciąży. Nawet prawodawca.


Prawodawca zmusza Chazana albo do samodzielnego zabicia dziecka, albo do pomocy pacjentce w dokonaniu tego zabójstwa. Cóż za różnica?

Cytuj:
Czyżby? Niech matka cierpi, niech płód cierpi- to NIE MA ZNACZENIA.


Lekarze są od uśmierzania cierpienia, nie od zabijania.

Cytuj:
Bo ważne "życie" jako idea, jako abstrakt, "życie" tak w ogóle, wiecie.


Nie, ważne jest, że nie można legalizować zabijania ludzi.

Cytuj:
Bohaterski Chazan walczy o prawo do życia. O CZYJE konkretnie prawo, do JAKIEGO konkretnie życia? To go już nie interesuje.


I bardzo dobrze. Jeszcze tego brakuje, by prawo do życia relatywizować w zależności od tego, jakie jest to życie :shock:

Cytuj:
Co widać jego zachowaniu i wypowiedziach. ZERO zainteresowania losami matki i płodu. Niech urodzi, niech urodzi! MUSI urodzić! I NIC go więcej nie obchodzi. Bo to Bojownik o Wielką Ideę, a nie o realnie żyjących.


Cóż to ma za znaczenie? Można mieć o nim różne zdanie, ale przynajmniej odmówił zabicia dziecka. To nie jest żadna "Wielka Idea", to fundamentalna etyka. Najmoralniejszy aborcjonista jest gorszą kreaturą od Chazana.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn lip 07, 2014 13:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 580 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 39  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL