Serdecznie dziękuję Ci Wojtku za materiały.
Są one bardzo ważne.
Pozdrawiam serdecznie

Bracie ddv 163 - ale nie zastanowiłeś się nad tym , czemu tradycjonaliści są przeciwko SV II ?. On to właśnie "burzy" pewne stereotypy w tardycyjnym Kościele, o czym już pisałeś ze mną. Ja też uważam się za tradycjonalistę a nie postmodernistę , za którego GTW np mnie uważał.

Więc jest to względna ocena - nie prawdasz?.[/list]

Wojtku
Cała rzecz w tym, wydaje mi się, że "lefebryści" chyba już przekroczyli granicę "katolickiego Tradycjonalizmu" - gdyż uważam, że:
1. nazbyt daleko odeszli oni od nauki Kościoła
2. zostali wykluczeni z Koscioła a próbują przedstawiać się za - właśnie "katolickich Tradycjonalistów".
I dlatego właśnie tak bardzo zależy mi na określeniu jasnych i czytelnych granic pomiędzy naszym "Tradycjonalizmem" a "lefebryzmem"
Po to właśnie założyłem ten temat by przedyskutować tą sprawę ...
Jak słusznie bracie Wojtku zauważyłeś - są "lefebryści" bardzo aktywni w internecie i wielu osobom mogą się mylić te dwa pojęcia ("Tradycjonalista" i lefebrysta")

PS. Przepraszam za pewne spolszczenie nazwy 'lefebvryzm'
Pozdrawiam

ddv

Wydaje mi sie, ze piszac "lefebvrysci", masz na mysli ksiezy i wiernych skupionych w Bractwie sw. Piusa X.
Grupa ta odrzucila uchwaly SVII, posoborowe prawodastwo i nie uznaje wladzy papieza w KK. W 1988 r. zerwali calkowicie wiez ze Stolica Apostolska. Tak wiec w ich wypadku nie mozna mowic o jakimkolwiek katolicyzmie, gdyz jako grupa schizmatycka nie maja prawa uzywac okreslenia "katolicki".
Chcialbym rowniez dodac, ze przynaleznosc do Bractwa sw. Piusa X, automatycznie pociaga za soba kare ekskomuniki.

Mowiac wiec o tradycyjnym katolicyzmie, nie mieszajmy do tego ekskomunikowanej grupy niekatolickiej.

Przykladem tradycyjnego katolicyzmu, moze za to byc Bractwo sw. Piotra, ktore to zostalo utworzone po wyjsciu z ekskomunikowanego Bractwa sw. Piusa X grupy wiernych.

Tak wiec podsumowujac:
Bractwo sw. Piotra - tradycyjny katolicyzm, pozostajacy w lacznosci z KK
Bractwo sw. Piusa X - NIEkatolicy.

pozdrowka

Wiem o tym, Beli.
Jednak dla bardzo wielu osób "lefebryści" wydają się być po prostu tradycyjnymi katolikami.
Zresztą - sami się przedstawiają w taki sposób, jakby byli oni nadal członkami KRK.
Wystarczy spojrzec choćby na to:
http://www.kasjusz.pocztaplus.pl/forum/index.php
Nie mówiąc już o wszelkiego rodzaju dyskusjach na 'forach' dyskusyjnych gdzie "lefebryści są często myleni z Katolikami...

I stąd ta próba określenia wyraźnych granic pomiędzy "lefebryzmem" a katolicyzmem.
Pozdrawiam

ddv163 - wydaje suę iż tylko jasna deklaracja opowiadająca się za nauczaniek KRzK jest w stanie stwierdzić który z tradycjonalistów jeszcze jest włonie Kościoła Rzymskiego.

Czesc postow nie zwiazana z tematem zostala wydzielona i przeniesiona tutaj:
viewtopic.php?p=27011#27011

Bracie Balizariuszu zgadzam się zupełnie z tym co napisałeś.

Wojtku !
Najgorzej, gdy taki "niekatolik" dyskutuje na forum przedstawiając się jako "tradycyjny katolik" ...
Dochodzi nieraz do paskudnych sytuacji- sam np.uczestniczyłem w jednej z dyskusji na "Katoliku" w której jeden z "lefebrystów" był skłonny przyznać jednemu z 'ateizujących' że "przedsoborowy" kościół nosił znamiona sekty.
Przecież - to śmieszne.
Widziałem wiecej takich dyskusji w których "lefebryści" atakowali KrK przedstawiając się jako Katolicy ...
I dlatego problem wydaje mi się dość ważny - choćby dlatego, by "od ręki" móc powiedzieć komuś -
- "Człowieku wykraczasz poza naukę Kościoła - dlaczego przedstawiasz się jako jego członek" ??

Zatem - kontynuuję swoje przemyślenia.
Do tego co napisałem w poście:
viewtopic.php?p=26120#26120

Dołożyłbym jeszcze:
- poszanowanie i ścisłe respektowanie nakazanych postów i "czasu zakazanego" (adwent, Wielki Post, post piątkowy)
- wiarę w nagrodę po dobrze spełnionym z Bożą wolą życiu ( Niebo)
oraz liczeniem się z karą za grzechy (piekło).
Te dwa ostatnie są co prawda jedną z podstaw naszej Wiary - lecz bardzo wielu tych prawd po prostu nie przyjmuje do swojej wiadomości

bracie ddv163 - na "Katoliku" gość o nicku Katolik napisał mi że Papież to odstępca i heretyk. I jak tu pisać z takim ułomnym gościem?.

A jesteś przekonany, że jest on naprawdę Katolikiem ?

Tak jest zwolennikiem Lefebwra, uważa się za Katolika, lecz w myśl nauczania KRzK nim nie jest. Ale dla niego to my tkwimy w herezji i apostazji.

Chyba zatem miałem dobry pomysł z tym "określaniem granic pomiędzy katolicyzmem, a lefebryzmem" ?

Bracie ddv163 poczytaj sobie o sporach w łonie kościoła Levebre'a., jedynego i prawdziwgo katolika ...widać zaczynają wydawać owoce, swego nieposłuszeństwa Kościołowi.

http://tygodnik.onet.pl/1546,1189442,0, ... dzial.html