błędy doktrynalne lefebvrystów
| Autor |
Wiadomość |
|
N.N.
Dołączył(a): N sie 13, 2006 16:57 Posty: 45
|
Tłumaczenie: "2) Jak to już powiedzieliśmy, my nie możemy polecać uczestnictwa w tych mszach i wyjaśniliśmy racje z których nasza odpowiedz wynikała. Jeśli wiec wasza podstawowa intencja dla której chcecie uczestniczyć we mszach FSSPX jest zamanifestowanie waszego pragnienia zerwania łączności z Papieżem i z tymi którzy są z w łączności z Nim – będzie to grzechem. Jeśli natomiast wasza intencja sprowadza się do tego, by po prostu uczestniczyć we Mszy św. odprawianej wg mszału z 1962 co ma związek z wasza pobożnością - nie będzie to grzechem".
|
| So sie 19, 2006 10:25 |
|
|
|
 |
|
matylda_mj
Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 18:40 Posty: 121
|
Leszek, Jan napisał(a): No to o czym pisać, jeśli wymienione przez Matyldę zagadnienia dotyczą błędnej doktryny lefebrystów: 1. Ważna i godziwa jest tylko msza trydencka. 2. Na skutek błędnego rozumienia Tradycji lefebryści znaleźli się w stanie schizmy i ekskomuniki. 3. Lefebryści twierdzą, że Magisterium KOścioła może być omylne, dlatego uznają, że rację miał Lefebvre, a nie Sobór, nauczanie papieskie itd. 4. Wiadomo, że jeśli są ekskomunikowani, to nie zaleca się chodzenia do nich na mszę, chyba że nie absolutniej ma innej możliwości uczestniczenia w niedzielnej mszy świętej sprawowanej przez księży pozostających w jedności z Kościołem.
Wobec tego jak dyskutować o doktrynalnych błędach lefebrystów, jeśli wykluczy się powyższe, które są fundamentalne?
Ad. 1. - Nieprawda, gdyż:
a) Za ważne i godziwe lefebvryści uważają również msze w wielu innych obrządkach (jak choćby dominikański czy ormiański). Na mszy trydenckiej i NOM Kościół się nie kończy.
b) Lefebvryści uważają msze wg NOM za ważne
c) Lefebvryści nie uważają mszy wg NOM za godne.
Ad. 2. Proszę o uściślenie:
a) Jak rozumieją Tradycję lefebvryści
b) i o dowód, że w świetle nieomylnego Magisterium Kościoła jest to błąd doktrynalny.
Ad. 3. Jak rozumiem, twierdzisz Leszku, że zwyczajne magisterium jest nieomylne. Rozumiem więc, że uznajesz akutulalność i nieomylność encykliki Quanta Cura i dołączonego do niej Syllabusa błędów. Cieszy mnie to bardzo.
Ad. 4. Kto jest ekskomunikowany? Stolica Apostolska deklarowała istnienie ekskomuniki tylko wobec ś.p. Arcybiskupa Lefebvre'a oraz czterech konkekrowanych przez niego biskupów.
_________________ haft krzyżykowy dom moda uroda
|
| So sie 19, 2006 14:23 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: Ad. 2. Proszę o uściślenie: a) Jak rozumieją Tradycję lefebvryści b) i o dowód, że w świetle nieomylnego Magisterium Kościoła jest to błąd doktrynalny. Ecclesia Dei i późniejsze dokumenty Kościoła. Cytuj: Ad. 3. Jak rozumiem, twierdzisz Leszku, że zwyczajne magisterium jest nieomylne. Rozumiem więc, że uznajesz akutulalność i nieomylność encykliki Quanta Cura i dołączonego do niej Syllabusa błędów. Cieszy mnie to bardzo. Zwłaszcza ten fragment z Quanta Cura pasuje jak ulał do postawy okazywanej przez lefebrystów: Nie możemy ponadto pominąć milczeniem zuchwałości tych, co nie chcąc znieść zdrowej nauki utrzymują, że "można bez narażania się na grzech i bez szkody dla wyznania katolickiego odmówić zgody i posłuszeństwa tym wyrokom i postanowieniom Stolicy Apostolskiej, których przedmiot, według orzeczenia, odnosi się do dobra powszechnego Kościoła i do jego praw oraz nauki, byleby tylko nie naruszało to dogmatów wiary i zasad moralności". Cytuj: Ad. 4. Kto jest ekskomunikowany? Stolica Apostolska deklarowała istnienie ekskomuniki tylko wobec ś.p. Arcybiskupa Lefebvre'a oraz czterech konkekrowanych przez niego biskupów.
Ecclesia Dei i późniejsze dokumenty Kościoła.
|
| So sie 19, 2006 15:38 |
|
|
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Pan Leszek, Jan w innym temacie napisał(a): Jeśli znasz Credo i Skład Apostolski, to jesteś uratowany, gdyż w tych tekstach są wyrażone główne dogmaty Kościoła rzymsko-katolickiego.
Chcialbym więc dowodu na to, że FSSPX neguje Credo i/lub Skład Apostolski...
Bo skoro to tak "straszni i groźni schizmatycy", to pewnie negują podstawy dogmatów, nieprawdaż?
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| Cz sie 24, 2006 10:04 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Owszem, w praktyce lefebryści odrzucają Prymat Piotrowy.
3. Czyn ten sam w sobie był aktem nieposłuszeństwa wobec Biskupa Rzymu w materii najwyższej wagi, mającej kapitalne znaczenie dla jedności Kościoła, jaką jest wyświęcanie biskupów, poprzez które urzeczywistnia się w sposób sakramentalny sukcesja apostolska. Tak więc tego rodzaju nieposłuszeństwo, zawierające w sobie praktyczną odmowę uznania prymatu rzymskiego, stanowi akt schizmatycki.
Ecclesia Dei afflicante.
|
| Cz sie 24, 2006 10:36 |
|
|
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
O.K. - zatem z "licznych błędów doktrynalnych" został jeden - nieuznawanie prymatu papieskiego.
Proszę zatem powiedzieć - czy lekceważenie i olewanie "myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem" zatwierdzonych przez papieża przepisów liturgicznych Kościoła (aż do popadnięcia w błędy teologiczne) włącznie spełnia warunek odrzucenia prymatu Piotra?
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| Cz sie 24, 2006 13:09 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Dyskusja dotyczy lefebrystów. Fakt, że kto inny może popełniać błędy doktrynalne w niczym nie pomniejsza winy Lefebvre'a i jego zwolenników.
|
| Cz sie 24, 2006 13:45 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Leszek, Jan napisał(a): Fakt, że kto inny może popełniać błędy doktrynalne w niczym nie pomniejsza winy Lefebvre'a i jego zwolenników.
Abpa Lefebvre'a, jeśli łaska.
A swoja drogą, kto jest bardziej winny - okazujący nieposłuszeństwo jawnie czy udający "pełna łączność"?
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| Cz sie 24, 2006 21:18 |
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
A istnieje mniejsze zło? 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Cz sie 24, 2006 22:42 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
m_q napisał(a): A swoja drogą, kto jest bardziej winny - okazujący nieposłuszeństwo jawnie czy udający "pełna łączność"? rozalka napisał(a): A istnieje mniejsze zło? 
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi. /Mt 5.37/

_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| Pt sie 25, 2006 0:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Błędy doktrynalne, prymat papieża, etc....a najistotniejsze to nie wypełnianie, sprzeciwianie się, woli, pragnieniu Chrystusa - "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby jak My stanowili jedno" (J 17,11)....o czym w "Nowennie do Bożego Miłosierdzi", podyktowanej św. Faustynie, Jezus tak mówi ..."w gorzkiej męce rozdzierali mi ciało i serce, to jest Kościół mój" (intencja na dzień piąty Nowenny).
|
| Pt sie 25, 2006 7:54 |
|
 |
|
Teresa_M
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:15 Posty: 109
|
Alus napisał(a): Błędy doktrynalne, prymat papieża, etc....a najistotniejsze to nie wypełnianie, sprzeciwianie się, woli, pragnieniu Chrystusa - "Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby jak My stanowili jedno" (J 17,11)....o czym w "Nowennie do Bożego Miłosierdzi", podyktowanej św. Faustynie, Jezus tak mówi ..."w gorzkiej męce rozdzierali mi ciało i serce, to jest Kościół mój" (intencja na dzień piąty Nowenny). a dokładniej brzmi tak: Cytuj: Dziś sprowadź mi dusze heretyków i odszczepieńców, i zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego; w gorzkiej męce rozdzierali mi ciało i serce, to jest Kościół mój. Kiedy wracają do jedności z Kościołem, goją się rany Moje i tym sposobem ulżą mi męki.
a poprawiacze Pana Jezusa zamienili słowa Chrystusa: heretycy i odszczepieńcy na braci odłączonych. Widać wyraźnie, że Chrystus Pan nie chce wielu kosciołów tylko Jeden Święty Powszechny czyli Katolicki! Wszyscy heretycy i odszczepieńcy maja się nawrócic do jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego. Za poprawianie tych modlitw podyktowanych św. Faustynie ktos bedzie odpowiadał przed Bogiem zwłaszcza za wprowadzanie w błąd maluczkich.
|
| Pt sie 25, 2006 9:28 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Na pewno przed Bogiem będą odpowiadać lefebryści, którzy są odszczepieńcami i heretykami.
|
| Pt sie 25, 2006 11:55 |
|
 |
|
Teresa_M
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:15 Posty: 109
|
Leszek, Jan napisał(a): Na pewno przed Bogiem będą odpowiadać lefebryści, którzy są odszczepieńcami i heretykami.
kiedy Pan Jezus wypowiadał te słowa do św. Faustuny nauka Kościoła mówiła, że heretycy to protestanci a odszczepieńcy to prawosławie. Gdyby Pan Jezus tak nie uważał, użyłby innych słów.
|
| Pt sie 25, 2006 12:10 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Co wcale nie przeszkadza faktowi, że lefebryści są odszczepieńcami i heretykami.
|
| Pt sie 25, 2006 12:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|