Zacznę od przeprosin, jeśli temat umieściłam w złym dziale. Szczerze mówiąc, pasowało mi kilka i nie byłam pewna, gdzie tak naprawdę moje pytanie powinno się znajdować. Przepraszam też, jeśli będzie to dubel - przeglądałam forum, to i nie tylko, jak widać nie znalazłam odpowiedzi.

W tym roku przypada mi pierwsza możliwość, by przyjąć sakrament bierzmowania. "Fajnie", myślę. Czekałam na to odkąd przyjęli go moi bracia. Inna sprawa, że dopiero teraz zaczynam uświadamiać sobie co to naprawdę znaczy. Z podkreśleniem na "zaczynam"...
Postanowiłam rozwiać wszelkie wątpliwości i potrzebuję pomocy osób obeznanych w temacie.
Trzecie imię. Jeśli dobrze rozumiem, imię to ma być imieniem naszego "patrona" (nie wiem czy to dobre określenie). Od jakiegoś czasu była nią dla mnie Maryja - do niej modliłam się o wstawiennictwo, pomoc i myślę, że to właśnie dzięki jej wsparciu przeszłam przez trudny okres w moim życiu. I tu problem... Czy mogę wybrać na patronkę właśnie Matkę Bożą? Stała się dla mnie (duchowym) rodzicem, takim jakiego odebrał mi kiedyś los... Boję się zapytać księdza - coś mi mówiło, że powinnam przemilczeć tę kwestię... Nie chciałabym zranić niczyich uczuć (religijnych). Szczególnie, że wydaje mi się to być w pewnym stopniu porównywalne do chęci obrania przez chłopca imienia "Jezus"...
Proszę o poważną odpowiedź i przepraszam, jeżeli mimo wszystko kogoś to pytanie uraziło.[/i]