Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 23:26



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 4 ] 
 Jeszcze o spowiedzi 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 14:36
Posty: 35
Post Jeszcze o spowiedzi
Otórz mam problem. W tym roku przystąpię do sakramentu bierzmowania, ale jest jedno ale. Mam jeden grzech ciężki (mianowicie próbowałam się zabić :( ) którego nigdy nie mówiłam na spowiedzi od ponad 2 lat ( i zdaję sobie sprawę ze siedzę teraz po uszy... :( ). Niedawno stwierdziłam, ze jest to najwyższy czas zeby cos z tym zrobić. Zastanawiałam się nad spowiedzią indywidualną (nie wiem jak to fachowo nazywa, mam nadziję że rozumiecie o co chodzi). pomyślałam, że mogłabym poprosić przygotowywującego księdza o takie coś (np. po zajęciach przygotowywujących [chyba się powtarzam]). Nie wiem na czym polega taka spowiedz, więc byłabym wdzięczna, gdyby ktoś coś napisał na ten temat. I jeszcze coś. BOJĘ SIĘ! Niech ktoś mi coś doradzi :cry: :oops:


Pt wrz 23, 2005 18:45
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 18, 2005 20:11
Posty: 72
Post 
Hej!
Ja raz bylem na czyms takim...
W sumie to zalezy od Twojego ksiedza, jaki on jest - czy wydaje sie byc sympatyczny, czy rozumie mlodziez, jej problemy, itp...
Jestem jednak prawie pewien, ze jesli go poprosisz o taka spowiedz, to na pewno nie odmowi. I jeszcze czego jestem pewien - ze Cie zrozumie. Taka spowiedz jest o tyle lepsza, ze ksiadz nie wywali Cie z konfesjonalu po tym, co uslyszy (a slyszal na pewno gorzsze rzeczy...). Tacy sie zdarzaja... ale jesli ten taki nie jest, to mzoesz spokojnie isc..
Jak juz mowilem, raz mialem taka spowiedz, i chyba ja niedlugo powtorze. Tez mialem sporo grzechow, np. przyjmowalem Komunie bez spowiedzi, etc. Duzo ich bylo i musialem sie solidnie przygotowac. Balem sie z poczatku, ale wiedzialem, ze jest mi to potrzebne. I co? Bylo bardzo przyjemnie, ksiadz zaproponowal herbate, zalozyl stule, ja siedzialem na jednym fotelu, on na drugim obok stolu, i spowiedz byla rozmowa. W sumie on wiecej mowil niz ja. Wyspowiadalem sie z calego zycia i czulem sie naprawde swietnie! Polecam! Nie ma czego sie bac! :)


Pt wrz 23, 2005 21:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 14:36
Posty: 35
Post 
;-) eh, chyba nie zostaje mi nic innego jak spróbować. Dzięki Piotrek.
Poniedziałek będzie dla mnie Moją Chwilą Prawdy... :?


So wrz 24, 2005 7:56
Zobacz profil WWW
Post 
Do dalszych rozważań na temat formy spowiedzi zapraszam tutaj:
viewtopic.php?t=4192

A od siebie dodam, że żaden ksiądz Cię nie wywali , tylko się ucieszy, że przyszłaś :)


P.S. Spowiedź w konfesjonale też jest indywidualna - myślę, że chodzi Ci o spowiedź twarzą w twarz, czyli poza konfesjonałem.


So wrz 24, 2005 8:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL