Autor |
Wiadomość |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Rachunek sumienia...
Rachunek...to słowo kojarzy nam się z jakimś"zliczaniem"i rozliczaniem się.Czasem wydaje się nam, że Bóg to osoba mająca taką książkę, w której wszystko notuje - księgowy
Rachunek sumienia jest po to abyśmy mogli zobaczyć siebie w prawdzie.
Nie tylko po to aby zobaczyć nasze grzechy, ale także spojrzeć na to jak Bóg nas prowadzi.
Kiedyś ktoś mi przedstawił pewien "schemat" tego jak powinien wygladać rachunek sumienia.
Pierwszym elementem jest DZIĘKCZYNIENIE - podziękować za wszystko co się wydarzyło w ciągu dnia, dostrzeżenie tego co mi Bóg dał.
Drugi element to - PROŚBA, aby Bóg pokazał mi grzechy, żebym mogła je odrzucić, odróżnić dobro od zła, nie zawsze jesteśmy w stanie sami ocenić sytuacjie.
Kolejnym elementem jest ZDANIE SOBIE SPRAWY - myśli, słowa, uczynki.
Korzeniem grzechu jest serce, dlatego potrzebujemy zobaczyć nie tylko uczynki, ale też ich początki(grzech mieszka w sercu).Musze sobie też odpowiedzieć na następujące pytanie:JAK KOCHAŁAM DZIŚ BOGA?
Czwartym elementem jest PROŚBA O PRZEBACZENIE - tym samym przebaczam innym.
Ostatni element to POSTANOWIENIE POPRAWY - zaufanie, że Bóg pomoże, walczyć i się nie poddawać.
Pamiętajmy też, że rachunek sumienia to nie jest tylko"zdawanie relacji"z grzechów, z tego co było złe.To także"rozliczanie się" z dobrych uczynków i rzeczy
I jeszcze jedno:naszym błędem jest takie myślenie:Najpierw pozbędę się słabości, a potem łaskawie pozwole Bogu działać i mnie kochać.
Echhh...sama często się łapie na takim mysleniu
Od kilku dni zaczęłąm(może głupio to zabrzmi)stosować tą metode
Codziennie, przed spaniem, robie sobie taki...rachuneczek
Chciałam się tym z wami podzielić, może się to komuś przyda
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
N mar 28, 2004 13:15 |
|
|
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Re: Rachunek sumienia...
Ja mam trochę problemów z rachunkiem sumienia.
Najlepszym jest dla mnie GŁOS sumienia,bo bruszurki,
które wychodzą na rynku wydawniczym do mnie nie docierają...
Potrzeba wiele więcej pracy dla rachunku sumienia dla osób
duchownych...Choć kapłanem nie jestem,ale "małym misjonarzem".
Ciężko mi więc jest bez pomocy.Szukam jej w sercu,w Bogu,dziełach teologicznych,itp.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
So kwi 17, 2004 11:09 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Bardzo ważne jest, byśmy w rachunku sumienia, zarówno tym codziennym - wieczornym, jak i przed spowiedzią zastanawiali się nad tym jak widzi nas Bóg. Bowiem my, jako ludzie nie mamy obiektywnego spojrzenia na swoje wady i nie tylko. Warto zadawać sobie pytanie: Jak dzisiaj widzi mnie Pan Bóg? Czy podobały się Jemu moje czyny, wybory?
Tylko z Bożej perspektywy możemy zobaczyć prawdę o sobie, obiektywną prawdę - bez wybielania się i usprawiedliwiania.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
N kwi 25, 2004 13:20 |
|
|
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Coś w tym musi być,co napisała Rozalka...
Zastanawiać się nad tym,jak widzi nas Bóg?
Tylko z Bożej perspektywy możemy zobaczyć Prawdę o sobie...
A wiesz?Coś w tym musi być...
Odpowiedziałaś mi po części na pytanie,nad którym zastanawiałem
się dłuższy czas....jest ono na poniższej stronce...
viewtopic.php?t=753
Z Bogiem.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Pn kwi 26, 2004 8:00 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pn kwi 26, 2004 21:49 |
|
|
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Trzeba to wprowadzać w życie...
Tak robiłem wczoraj...
Także dziś...
Ale jak to JEZUS mówił:
Duch wprawdzie ochoczy,ale ciało słabe...
Mam nadzieję,że będę w tym tak gorliwy,jak na początku
wczorajszego dnia..gdy to przeczytałem.
Przystępuję do Komunii Świętej.
Mówię: Panie,nie jestem godny...
A serce jakoś mówi mi inaczej.
Czuję niepokój.
Zastanawiam się,gdzie jest tego źródło?
Nie czuję się bezgrzeszny...
Nie czuję się idealny...
A jednak "nie czuję" słów: Panie,nie jestem godny...
Chyba,że mam na sumieniu grzech...
Uspokaja mnie,gdy słyszą słowa Św.Pawła Apostoła:
wprawdzie sumienie nic mi nie wyrzuca..
Nie wiem,co o tym myśleć...
Z Bogiem.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Wt kwi 27, 2004 14:49 |
|
|
manka<'}}}><
Dołączył(a): N maja 09, 2004 9:07 Posty: 11
|
Cieszę się ze trafiłam akurat na taki temat: Rchunek sumienia. Cieszę się ponieważ u mnie nie wygląda to najlepiej niestety. Moze teraz bede umiała lepiej zrobić te "przeliczenia".
Tak, rachunek sumienia... a póżniej.... ? Rachunek sumienia robimy w głebi swojej duszy... a spowiedz....
Jak zebrac swoje siły zeby z tego "rachunku"(który zrobilismy w głebi duszy) zrobic "paragon" który muisimy dac osobie która ma dac nam "zaplate" za nasze czyny... ?
_________________ Nie ma większej miłości od tej gdy ktos oddaje zycie swoje za przyjaciół swoich!
|
N maja 09, 2004 11:26 |
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Droga Manko!
Ze swojej strony zachęcałbym Ciebie do tego,by nie traktować
rachunku sumienia na zasadzie liczydła,w którym wymieniasz słabości.
To może zapędzić w tzw.sumienie skropulatne...co w następstwie
może prowadzić do zaburzeń somatycznych.
Rachunek sumienia,jak zostało powiedziane wcześniej,
jest stanięciem w Prawdzie przed Bogiem,
nie tylko przed spowiednikiem:
-przepraszamy i postanawiamy poprawę za to,co złe;
-dziękujemy i uwielbiamy Boga za to,co dobre.
Chcąc stanąć w Prawdzie przed Bogiem należy sobie uświadomić,
że człowiek wierzący,jak Kościół-jest zarówno święty,jak grzeszny.
Więc nie polecam spoglądania tylko w wady,ale i dostrzegania
dobra w sobie samym,by móc za to uwielbić Boga
(bez Jego Łaski niebylibyśmy w stanie być dobrymi)
Z Bogiem.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Śr maja 12, 2004 14:43 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
pomocny w rachunku sumienia może być zestaw pytan na www.pomoclichen.home.pl w dziale materiały edukacyjne,- duchowośc... mnie pomaga
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt sie 24, 2004 12:09 |
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Dziękuję..skorzystam.
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Wt sie 24, 2004 12:14 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
prosze bardzo... tam jest tez sporo innych materiałów dotyczących duchowości nie tylko....
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt sie 24, 2004 13:00 |
|
|
cieplutki
Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10 Posty: 1251
|
Właśnie sobie wydrukowałem...
_________________ www.youtube.pl/wilczeoko69
|
Wt sie 24, 2004 14:35 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
w takim razie życze tobie i wszystkim innym owocnej lektury tych materiałów
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Wt sie 24, 2004 17:32 |
|
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
|
Śr sie 25, 2004 0:58 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
To bardzo ciekawa stronka pedzi... warto zajrzeć, polecam
dołączam sie w tym do pędzi...
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Śr sie 25, 2004 8:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|