Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 05, 2025 19:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Zdrada w okresie narzeczeństwa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 16, 2006 15:01
Posty: 490
Post 
Wyobrazmy sobie sytuacje...

w malo widocznym miejscu u pewnej pary w domu stoi baaardzo drogi wazonik... Wazonik nalezal od pokolen do rodziny chlopaka. Facet w pracy, dziewczyna sprzata. A tu nagle TRACH! Wazonik spadl, potlukl sie w drobny mak... Dziewczyna wie, ze wazonik byl dla chlopaka bardzo wazny nie tylko ze wzgledu na wartosc materialna, ale tez sentymentalna. Wie tez, ze jest taki drugi wazonik w domu i postanawia nigdy nie popsuc tego drugiego wazonika... Tez ma nie mowic chlopakowi o pierwszym wazoniku?? No bo postanowila nigdy wiecej nic nie psuc... Jest jednak prawdopodobienstwo, ze sam to zauwazy... A wtedy - lipa... Jeszcze gorzej...

A moze trzeba wziac odpowiedzialnosc za swoje czyny?

<to porownanie moze troche nie trafione, ale postawa podobna... Dla mnie: brak odpowiedzialnosci za swoje czyny>

Lucyna pytasz po co nam tego typu wiedza... To jest grzech przeciwko blizniemu <narzeczonemu>, wiec on chyba ma prawo o tym wiedziec.

Kiedy sie cos ukradnie to chyba trzeba to oddac i sie przyznac, prawda?
Z Twoim podejsciem wcale nie, przeciez grzech trezba wyznac Bogu, nie ludziom...

Takie przyznanie sie moze byc forma zadośćuczynienia bliźniemu... A jesli JaMajka sie postara to mysle, ze nie powinno byc problemow z pokojowym rozwiazaniem sprawy...

_________________
"- A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicei, że nadchodzi taka chwila,kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los.W tym tkwi największe kłamstwo świata."


Pt lut 09, 2007 12:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A może po prostu najważniejsze jest, co - jak ci sie wydaje - myślałby Twój chłopak? Uważasz, że chciałby wiedzieć, czy nie?

Są ludzie, ktorzy woleliby nie wiedzieć i są tacy, którzy za najgorsze uważają kłamstwa i przemilczenia. Tego nikt z nas nie wie...

Ogólnie - zgadzam się z Elką :)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt lut 09, 2007 14:12
Zobacz profil
Post 
Z klamstwem mielibysmydo czynienia wtedy, kiedy spytana przez chlopaka dziewczyna nie powiedzialaby prawdy, a z przemilczeniem kiedy nie odpowiedzialaby na zadane pytanie.

I tu zachodzi pytanie, czy o wszystkich naszych grzechach powinnismy mowic najblizszej osobie?
Czy jezeli JaMajka raz ulegla pokusie i chce sie od tego odciac, to powinna jednak powiedziec o tym jednym razie narzeczonemu?

Mozemy snuc rozne przypuszczenia, mysle, ze JaMajka powinna porozmawiac o tym ze swym spowiednikiem.

Tak szczerze mowiac to trzeba by znac i JaMajke i jej narzeczonego aby rady udzielone byly odpwiednie.

Kasiulko, Twoj przyklad chyba jednak nie pasuje do sytuacji.


Pt lut 09, 2007 14:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42
Posty: 320
Post 
Narzeczeństwo to nie małżeństo, uważam, że zanadto egzaltowanie niektórzy podchodzą do tematu i rozdmuchują drobiazg do rozmiarów słonia. I tyle.

_________________
słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))Obrazek


Pt lut 09, 2007 15:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 16, 2006 15:01
Posty: 490
Post 
To czy to drobnostka czy nie wie tylko JaMajka. Zalezy co dyktuje jej sumienie. Jesli sumienie dreczy ja, podpowiada, ze to zdrada, to chyba to nie taka blahostka, co?

_________________
"- A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicei, że nadchodzi taka chwila,kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los.W tym tkwi największe kłamstwo świata."


Pt lut 09, 2007 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 12, 2004 7:42
Posty: 320
Post 
Tak się składa, ze myślałam o Twoich postach, Kasiulka :lol:

_________________
słowa są dla mnie ważne, jestem w połowie drogi:)))Obrazek


Pn lut 12, 2007 9:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 16, 2006 15:01
Posty: 490
Post 
Tak myślalam, dlatego odpowiedzialam...

Wiesz, wg. mnie ona sama dobrze powinna wiedziec czy to blahostka... Bo czy jesli uzna, ze to zdrada, to moze byc problem z traktowaniem ego jako blahostki... :D Ale to juz zalezy od niej samej... :D

_________________
"- A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicei, że nadchodzi taka chwila,kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los.W tym tkwi największe kłamstwo świata."


Śr lut 14, 2007 15:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
No cóż, podsumowujac to źle jest powiedziec tylko dlatego, że samej/samemu zrzuci sie ciężar na druga osobe.
I źle jest nie powiedziec wiedząc, ze taka informację druga osoba chciałaby usłyszeć.

Czy cos pominąłem? :)

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Śr lut 14, 2007 20:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL