Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 30, 2025 2:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 483 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 33  Następna strona
 NPR a patologia cyklu 
Autor Wiadomość
Post 
Crosis ...
Czytasz wogóle to, co piszę ... :co:
Cytuj:
Dodam tez, ze dawki hormonow stosuje sie w przypadku przedwczesnej menopauzy, w przypadku nie wystapienia mentruacji strasznie dlugo (czyli na przyklad u dziewczyn w wieku 17-18 lat, ktore pierwszego krawawienia jeszcze nie mialy).

A pisałem wyraźnie - i po polsku:
Cytuj:
A proszę zauważyć podstawowy fakt - od leczenia hormonalnego przestaje się coraz częściej ODCHODZIĆ.
Nawet do celów łagodzenia casu przekwitania - bądź choćby "leczenia trądziku".
Dlaczego ?

Odpowiedź oczywista - potwierdzana przez fachowców - jest to najczęsciej dodatkowa dawka zupełnie niepotrzebnych organizmowi kobiety hormonów której zastosowanie przynosi najczęsciej więcej szkód niż pożytku ..
Dlaczego zatem w ramach "antykoncepcji" usiłuje się dawać zdrowej kobiecie dawki hormonów (nota bene leków) które absolutnie nie są jej do niczego potrzebne, które dla niej NIE SĄ LEKARSTWEM ??
Przecież to absurd z logicznego punktu widzenia ...

Tak na wszelki wypadek - co nieco powiększyłem ... :P :D
Cytuj:
Do tego drogi ddv, wiekszosc kobiet po zastosowaniu antykoncepcji hormonalnej potrafi po okolo 3 miesiach stosowania miec bardzo regularny cykl.


:o :o :o :o
To twoje zdanie - czy gdzieś to przeczytałeś :co: ??
Jeżeli to przeczytałeś - to powiedz, pdaj nam link gdzie ...
Bo - owszem- są czasem potrzebne "hormony" do leczenia rozregulowanego cyklu ...
Jednak - po po zakończeniu leczenia należałoby postapic tak, jak z każdym innym lekiem - po prostu lek się odstawia ...


Śr paź 19, 2005 21:31

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 19:55
Posty: 5
Post 
mam pytanie ddv
jezeli chcesz aby komus twoje pisanie dalo do myslenia to czemu pomijasz nagminnie niektore pytania ?
i czemu piszesz wylacznie o jednej formie antykoncepcji czyli o hormonach jezeli rownie popularną o ile nie popularniejszą formą jest prezerwatywa ?

Czy twoim zdaniem unikanie tematu prezerwatywy przez ciebie uwiarygadnia to co piszesz czy raczej stwarza watpliwosci co do rzetelnosci twoich wywodow?

Czytajac twoje posty mozna odniesc wrazenie ze jedyną metodą antykoncepcji na swiecie jest antykoncepcja hormonalna (bo praktycznie o niczym innym nie piszesz) a tymczasem rzeczywistosc jest zgoła zupełnie inna - jak sam o tym dobrze wiesz. Oznacza to tylko tyle ze twoje pisanie jest oderwane od rzeczywistosci - nie uwazasz?


Śr paź 19, 2005 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 19:55
Posty: 5
Post 
ddv163 napisał(a):

Zatem - jakież realne szanse mają te przestarzałe (choć modne) metody "antykoncepcji" w porównaniu do nowoczesnych i sprawdzonych metod naturalnych :co:


takie że użytkownikow antykoncepcji jest znacznie, znacznie wiecej niz NPRu
narzekasz ze nikt ci nie pokazał zalet antykoncepcji a o to akurat nie trudno
wg mnie mozna wymienic w odniesieniu do prezerwatywy np.

1) mozliwosc wspolzycia w okresie plodnym kiedy to organizm kobiety w sposob zupelnie naturalny jest najlepiej przystosowany do wspolzycia
2) mozliwosc wspolzycia niezaleznie od cyklu a jedynie zaleznie od potrzeb malzonkow
3) jest prostsza w stosowaniu
4) stosowanie nie zalezy od trybu zycia, fizjologii i w nieduzym stopniu od zdrowia
5) jest stosunkowo niedroga

powiedzialbym ze calkiem sporo zalet aby cieszyc sie udanym pozyciem malzenskim i wyzwolic sie z kajdan swojej fizjologii


Śr paź 19, 2005 22:15
Zobacz profil
Post 
"Nowicjuszu"...
Piszesz u dwa pierwsze posty pod tym pseudonimem na tym forum.
Temat jest mocno rozwinięty - i konkretnych materiałów podawałem bardzo dużo - do tego stopnia, iż ktoś juz się ze mnie zaczął nabijać, że juz cytuję kilkaktrotnie linki do swoich własnych (i innych) wypowiedzi.
Mam zatem do Ciebie gorącą prośbę byś zapoznał się dokładnie z treścią dyskusji - zarówno tej, jak i kilku innych w których omawiałem temat.
viewtopic.php?t=4661
viewtopic.php?t=5428
viewtopic.php?t=4660
Tyle w tej serii dyskusji.
Ponadto - tematy:
viewtopic.php?t=1286
viewtopic.php?t=638
viewtopic.php?t=2629
oraz temat "Naturalne Planowanie Rodziny"
Tyle na teraz ;)
Miłej lektury ... :)


Śr paź 19, 2005 22:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
DDV napisał(a):
Co niektórych nawet najbardziej racjonalne argumenty nire przekonają - będą mówić że czarne to białe i koniec.
miło że się w końcu przyznałeś :) :D
Cytuj:
mam nad Tobą tą przewagę, że mam za sobą "etap buntu"
widzisz, nie masz przewagi bo etap buntu to ja już mam za sobą, ale do etapu ślepego posłuszeństwa to mi jeszcze daleko :P

Cytuj:
W tej chwili na pewno nie wrócę już do antykoncepcji - zbyt wiele złego dzieki niej u mnie się stało ....

będąc zrażonym do antykoncepcji nigdy nie będziesz obiektywnie się na jej temat wypowiadał. Równie dobrze móglbym przekonywać kogoś kto stracił rodzinę w katastrofie lotniczej że samoloty mają praktycznie same dobre strony i są zupełnie bezpieczne...

_________________
Słów parę o religii


Śr paź 19, 2005 23:18
Zobacz profil
Post 
Rofl, ddv tos nowicjuszowi odpoiwedzial. Akurat w zadnym z podanych linkow nie odpowiedziales na pytania odnosnie prezerwatywy, ktore stawial Ci chyba kazdy dyskutant.


Ja mam prpozycje:

do czasu, az ddv nie odpowie jakie zarzuty ma dla do najpopularniejszej metody antykoncepcji, jaka jest prezerwatywa, nie odpowiadamy tu na posty.


Co Wy na to?


Crosis


Cz paź 20, 2005 2:29
Post 
Bo dlaczego my mamy odpowiadac ddv na jego wypowiedzi, jesli on nie raczy odpowiedziec na stawiane mu juz w kilku watkach od kilku stron pytanie?


Aha, ddv, dlaczego zakladasz, ze ktos o nicku "Nowicjusz" tego nie przeczytal? Te, ze stawial Ci tak konkretne zarzuty, jak unikanie odpowiedzi na pytania, daje jednak do zrozumienia, ze przeczytal wszystko i wyciagnal skuteczene wnioski.


Crosis


Cz paź 20, 2005 2:31
Post 
I od razu wraz z linkami, dokladna definicja:

Antykoncepcja --> ZAPOBIEGANIE CIĄŻY, antykoncepcja, med. dobrowolne i okresowe zapobieganie zapłodnieniu lub rozwojowi ciąży; stosowane są różne metody zapobiegania ciąży: 1) naturalne — termiczna (polega na mierzeniu temperatury ciała w czasie cyklu miesięcznego), owulacyjna (obserwacja wydzielanego przez szyjkę macicy śluzu) oraz objawowo-termiczna (połączenie obu metod); często stosowanym sposobem zapobiegania ciąży jest stosunek przerywany; 2) używanie różnych środków antykoncepcyjnych chem. i mech. (środki plemnikobójcze, prezerwatywy, błony, kapturki, wkładki domaciczne) oraz różnego typu środków hormonalnych hamujących jajeczkowanie. Radykalną metodą zapobiegania ciąży jest ubezpłodnienie poprzez kastrację (usunięcie gonad) lub sterylizację (wytworzenie mech. przeszkody na drodze plemników, tzw. wazektomia, czy wydalonej z jajników komórki jajowej — przywrócenie płodności po usunięciu przeszkody jest możliwe, zależnie od zastosowanej metody, w 60–70%). Skuteczność stosowanych metod określana jest wg tzw. wskaźnika zawodności; najskuteczniejsze są środki hamujące jajeczkowanie, następnie: wkładki wewnątrzmaciczne, metoda termiczna i objawowo-termiczna, prezerwatywa, błona pochwowa; najbardziej zawodne są: metoda owulacyjna i stosunek przerywany.

No to z tego, co przytoczylem, a adres to:
http://encyklopedia.pwn.pl/83008_1.html

jasno wynika, ze metody naturalne sa zawarte w pojeciu antykoncepcja, zrownwanym z pojeciam zapobiegania ciazy. Jesli zas, wg tej definicji antykoncepcja dzieli sie na metody naturalne i sztuczne, to znaczy ze metody naturalne zawieraja sie w antykoncepcji, czyli nia sa.

Na dodatek poddalem pod myslenie ddv od razu ten fragment o skutecznosci, ktory raczyl pominac.

Sprostowalem, teraz namawiam wszystkich do zaczekania z postami az ddv odpisze o prezerwatywie.

Crosis


Cz paź 20, 2005 2:47

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 10:25
Posty: 254
Post 
Ależ Crosis! DDV już się wypowiedział na temat prezerwatywy: to tylko wstęp do mocniejszej antykoncepcji. Do hormonalnej, rzecz jasna. I jak zwykle przytoczył na ten temat niezwykle silne argumenty.
Ja już chyba pasuję. To są zwykłe kpiny.
Hebamme ma rację, szkoda czasu na puste gadki z kimś, do kogo nic nie dociera.
Przerzucanie się starszymi / nowszymi / najnowszymi definicjami antykoncepcji nic nie daje. To przecież tylko kwestia nazewnictwa, a nie jest to najważniejsza kwestia.
Enson Flame napisał(a):
są patologie cyklu przy ktorych rozsądek nakazywałby użyanie np prezerwatyw, ale KK zabrania

No właśnie. Paradoksalnie, nawet w V przykazaniu są jakieś wyjątki (obrona własna, "wojna sprawiedliwa"). Przy antykoncepcji takich wyjątków nie ma. Ludzi dzieli się na tych, którzy "zgodnie z planem Bożym", zgodnie z naturalnym cyklem kobiety i "charakterem miłości małżeńskiej" jednoczą się ze sobą w pełni miłości, oraz na takich, którzy hołdując swoim prymitywnym zachciankom i żądzom ulegają presji tego złego świata i wybierają drogą "pozornie łatwą i wygodną" ( :P)
Dzięki temu w rodzinach powstaje zjawisko patologii, które objawia się nienawiścią do poczętego życia lub do dzieci, które już biegają po domu...
To nie są moje wymysły. Takie rzeczy można przeczytać w artykułach o. Meisnera. Szkoda tylko, że nie odpowiadają one rzeczywistości...


Cz paź 20, 2005 7:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
ddv163 napisał(a):
"Nowicjuszu"...
Piszesz u dwa pierwsze posty pod tym pseudonimem na tym forum. (...)
Mam zatem do Ciebie gorącą prośbę byś zapoznał się dokładnie z treścią dyskusji - zarówno tej, jak i kilku innych w których omawiałem temat.


Ddv, to ja mam do Ciebie równie gorącą prośbę, chociaż nie wymagającą od Ciebie aż tak wielkiego poświęcenia: zapoznaj się dokładnie z treścią tych dwóch postów Nowicjusz. A już pełnią szczęścia byłoby, gdybyś odpowiedział krótko i na temat na postawione przez niego pytania.


Cz paź 20, 2005 10:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 19:55
Posty: 5
Post 
ddv163 napisał(a):
Temat jest mocno rozwinięty - i konkretnych materiałów podawałem bardzo dużo - do tego stopnia, iż ktoś juz się ze mnie zaczął nabijać, że juz cytuję kilkaktrotnie linki do swoich własnych (i innych) wypowiedzi.


Przyznaje ze nie przeczytałem pewnie nawet ułamka twoich wypowiedzi na forum nie mniej swoje pytania zadałem na podstawie kilku ostatnich stron dyskusji w tym temacie - a jest to dobrych pare dni pisania i wniosek jest mój taki że piszesz wyłącznie o antykoncepcji hormonalnej mimo iz otrzymujesz pytania o prezerwatywę. Nie mam zamiaru listowac pytan na ktore nieodpowiedziales bo jestes osobą inteligentną i doskonale sobie zdajesz sprawę z tego jakie tematy, z rozmysłem, pomijasz. Wiem to ja, ty oraz inne osoby na tym forum ktore wielokrotnie proszą cie o odpowidz na dane konkretne pytanie.

Nie wiem jakie może byc wytlumaczenie takiego twojego postepowania ale na pewno nie jest nim tak jak piszesz chęc przekonania kogokolwiek do nauki Kosciola. Unikanie odpowiedzi na pytania i sprowadzanie antykoncepcji li tylko do hormonow ma skutek raczej odwrotny gdyz pokazuje ze z pewnymi tematami nauka Kosciola sobie nie radzi i woli ich unikac. A to budzi nieufnosc.

Cieszę się przynajmniej że w kwestii zalet antykoncepcji ktore przytoczylem nie masz watpliwosci i juz wiesz dlaczego zdecydowana wiekszosc ludz woli prezerwatywe niz NPR.


Cz paź 20, 2005 13:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Ostatni post do DDV (o ile nie odpowie w końcu na wszystkie moje pytania):

1) forum słuzy do dyskusji a nie wciskania ludziom na siłę swoich przekonań
2) Z tobą dyskutować się nie da, dlatego jeśli będę akurat w pobliżu i zobaczę że ktoś próbuje, to go ostrzegę na PW żeby mu zaoszczędzić czasu ktory miałby niepotrzebnie na ciebie tracić. Raz już to zrobiłem 8)

_________________
Słów parę o religii


Cz paź 20, 2005 14:50
Zobacz profil
Post 
Jedno pytanie - do "Nowicjusza" ...
- Czy byłbyś tak uprzejmy i zapoznał się z tematyką poruszaną na forum - w linkach, które ci podałem był również temat "prezerwatywy" - czy też tylko weszłeś w temat tylko po to by poprzeszkadzać w dyskusji której ja osobiście mam powyżej dziurek w nosie i mam zamiar ją zakończyć :co: ??
Dodam - w logiczny sposób, pomimo tekstów nastawionych wyłacznie na prowokowanie do kłótni internetowych :co: ??

Crosis - jak widzisz są trzy definicje - tej, którą podałeś to już zupełna klapa - absolutnie nie na temat i strasznie poplątane dane ... Potraktowane na dodatek dość wybiórczo ... :-(
Mam ją skomentować czy też nadal będziesz się trzymał wersji bez sensu - tylko i wyłacznie dlatego, że ta wersja ci odpowiada :co:

Przypomnę - metody NPR zostały opracowane jako odpowiedź Kościoła na "antykoncepcję".
Zatem -NPR to niemetoda antykoncepcji - gdyż od samego początku z antykoncepcją nie miała praktycznie nic wspólnego - ba była przedciwwagą dla antykoncepcji ...
przyjmij to do wiadomości
Jeżeli chcesz, Crosis - podsumuje tą definicję - jak zawsze w logiczny sposób.
Na pewno chesz jednak nieprzyjemnego dla siebie tekstu i kolejnego wykazania czarno na białym jak bardzo się mylisz :co: ??

Jako ciekawostkę zaś podam że np. metoda Billingsów powstała dzięki współpracy osób wierzących różnych wyznań i religii - wszystkich tych, dla których "antykoncepcja" stanowiła dylemat moralny i zło ...


PS. Nie mam większej ochoty bawić się ta problematyką ciągnącą się jako "temat dyżurny" od kilku lat ... Są równie ciekawe tematy do poruszenia - o ile nie ciekawsze ... I dlatego proszę się nie zdziwić jak nie będę odpowiadać na niektóre posty - zaćmiewające jedynie tą dyskusję i nadal tą dyskusję rozwlekające.
Okłamywać osób nie zorientowanych jednak nie dam.


Cz paź 20, 2005 15:31

Dołączył(a): Wt wrz 20, 2005 16:50
Posty: 8
Post 
Wlasnie dlatego zakonczylem dosc szybko swoj krociutki pobyt na tym forum, bowiem z niektorymi osobami dyskutowac sie nie da. Najlepiej nie odpowiadac na pytania, unikac pewnych kwestii. Nie pojmuje jak ddv chce przekonac kogos do nauki kosciola w sprawie antykoncepcji, skoro jako argumenty przeciw antykonc. podaje sprawy, ktorych nie podaje kosciol (szkodliwosc tabl, przejscie z prezerw. na inne metody co jest bzdura). Kosciol natomiast jako jedna z przyczyn nieodpuszczenia sztucznej antykonc. podaje ze nie jest ona otwarta na zycie. A czy jest otwarciem na zycie obliczanie kalendarzyka i z premedyt. wspolzycie w dni nieplodne po to by uniknac zaplodnienia ? Osoby normalnie myslace odowiedza ze NPR rowniez nie jest otwarty na zycie. Taka sama postawa moralna jest uzycie np. prezerwatywy i przyjecie dziecka w przypadku wpadki. Dla wiekszosci to jest zrozumiale ale nie dla wszystkich. Nie twierdze ze NPR jest zla metoda. Bo jest dobra, byc moze najlepsza. Ale my tu nie dyskustujemy o tym ktora metoda jest najlepsza ale o tym dlaczego tylko NPR jest moralnie dozwolona. Wiekszosc tego nie pojmuje i nie pojmie. Ja rowniez.

Dzialanie NPR i szt. antykonc. jest takie samo: uniknac zaplodnienia. Kosciol nie moze jednak nazywac NPR antykonc. bo jest jej przeciwny, d latego uzyl innej nazwy. Po co jednak spierac sie o sama nazwe, klasyfikacje, skoro i NPR i np. prezerwatywa sluza do tego samego ? DDV, zacznij myslec ;-)

Milo nbylo tu pare postow napisac ale w tym temacie juz nie warto dyskutowac skoro sa ludzie, ktorzy celowo pomijaja pewne sprawy i dyskutuja wybiórczo.


Cz paź 20, 2005 16:16
Zobacz profil
Post 
odpowiedź - jak powyżej.
Rzeczywiscie nie da się dyskutować gdy ktoś wtrąca się w rozmowę roszcząc sobie priorytet odpowiedzi - bez zapoznania się z tematem, lub innymi tematami poruszonymi juz na forum gdzie dana problematyka już została omówiona.


Cz paź 20, 2005 16:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 483 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 33  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL