Po co Bóg daje głupcom dzieci?
| Autor |
Wiadomość |
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
 Po co Bóg daje głupcom dzieci?
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 281790.647
Skoro Bóg wie jak się potoczą losy ludzi to po co daje nieodpowiedzialnym dzieci. Nie pisze tu tylko o powyższym przypadku. Denerwuje mnie gdy rodzą się niewinne dzieci w podłych "rodzinach" i zostają tam niszczone psychiczne i fizycznie. Rodzi sie taki dziecko niewinne i zostaje zbrukane przez takich nędzników. Nie mogę zrozumieć czemu Bóg miałby do tego dopuszczać?
|
| N mar 23, 2008 15:27 |
|
|
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Albo jest okrutny, albo go nie ma. Innej możliwości nie widzę.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| N mar 23, 2008 17:04 |
|
 |
|
miszcz
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 18:52 Posty: 44
|
Dlaczego "litościwy Bóg" pozwala na
wojny klęski śmierć i wszelkie cierpienie?
Może poprostu mu sie nudzi... moze nie jest litosiciwy ... a moze go nie ma ...
|
| Pn mar 24, 2008 0:42 |
|
|
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Najlepszym wyjściem jak widze jest oskarżyć Boga o nasze grzechy. Czemu Bóg pozwala? Widocznie cały czas pokutuje tutaj wolna wola. Wolna wola do chęci posiadania dzieci, wolna wola co do ich wychowania, wolna wola co chcemy czynić, czy dobro czy zło...
|
| Pn mar 24, 2008 3:07 |
|
 |
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
A jak np. kogoś tłuką na ulicy to mam sie zachować jak Bóg i nic nie robić?
Nasze grzechy? Gdy ktoś zaniedbuje dziecko to moja wina?
|
| Pn mar 24, 2008 10:44 |
|
|
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Dokładnie masz zachować się jak Bóg, ale nie nic nie robić, tylko coś zacząć robić.
Myślałem że domyślnie będzie wiadomo że winę za bicie dziecka ponosi ten kto bije... i podobnie z innymi kwestiami, za całe zło świata oskarża się Boga, nie tych którzy je czynią...
|
| Pn mar 24, 2008 16:35 |
|
 |
|
miszcz
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 18:52 Posty: 44
|
No tak ale Bog mógłby temu wszystkiemu zaradzić gdyby tylko zechciał.
|
| Pn mar 24, 2008 20:05 |
|
 |
|
krystianman
Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30 Posty: 409
|
Bóg daje ludziom szansę. Chcielibyscie za kazdy grzech, kazdy wystepek byc karani smiercia? Ludzie nie sa doskonali i wszyscy o tym wiemy. Jendka Bóg daje czlwoiekowi szanse na poprawe, na uwierzenie, na przejscie na Jego strone. Rowniez na to aby nie czynic zle i stawac sie lepszym.
Smierc jest niczym w porownaniu z tym co przygotował dla nas Bóg po tejże smierci. Jesli tylko ktos uwierzy, bedzie mial zycie wieczne, jak Biblia podaje.
|
| Pn mar 24, 2008 20:14 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
miszcz napisał(a): No tak ale Bog mógłby temu wszystkiemu zaradzić gdyby tylko zechciał.
Ale zdajesz sobie sprawę, jakim piekłem byłoby bycie w takim idealnym świecie bez zła z wyboru?
Na coś trzeba się zdecydować (z punktu widzenia ludzkiej i ograniczonej w czasie logiki), albo pełna wolność, albo boska niewola zezwalająca tylko na czynienie dobra.
To, że Bóg zezwala na pełną wolność wyboru między dobrem i złem to naprawdę świadczy o Jego wielkiej miłości do człowieka. Daje mu tym samym kawałek Siebie, kawałek Swoich możliwości. I jest w tym bardzo konsekwentny.
A tym co są przedmiotem zła ze strony współbliźnich w krótkim czasie ziemskiego istnienia, w skali wieczności będzie to wyrównane.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pn mar 24, 2008 20:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ale zdajesz sobie sprawę, jakim piekłem byłoby bycie w takim idealnym świecie bez zła z wyboru?
Czyli życie w raju jest piekłem?
|
| Pn mar 24, 2008 20:21 |
|
 |
|
krystianman
Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30 Posty: 409
|
wyobrazmy sobie ze bedzie zycie w raju po smierci, keidy zmartwychwstaniemy. zycie w raju bez zła, grzechu, kiedy mozemy byc szczesliwi...
zycie ziemskie to teraz jest dla nas proba. proba wiary, czy nadajemy sie do zycia wiecznego. czy zaslugujemy na taki dar i nagrode.
zycie w raju byloby piekne zapewne.
natomiast to co mamy teraz - smiertelne, jest dla nas szansa, testem. ktory albo zdamy pozytywnie albo nie.
|
| Pn mar 24, 2008 20:29 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Rita napisał(a): Cytuj: Ale zdajesz sobie sprawę, jakim piekłem byłoby bycie w takim idealnym świecie bez zła z wyboru? Czyli życie w raju jest piekłem?
Raj na Ziemi byłby piekłem. Chyba, że wrócilibyśmy do stanu zwierzęcej nieświadomości i zdolności rozróżniania Dobra i Zła z przed wypędzenia Adama i Ewy z ziemskiego (!) Raju.
Niebo, gdzie trwa życie wieczne, nie jest rajem.
Zgadzam się z krystianmanem: Życie ziemskie to jest dla nas próba.
Jedni ją przejdą pozytywnie, inni nie.
Nad tymi innymi, stosownie do zasług, być może, Bóg pochyli się miłosiernie i doszuka się "okoliczności łagodzących".
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pn mar 24, 2008 20:51 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
WIST napisał(a): Najlepszym wyjściem jak widze jest oskarżyć Boga o nasze grzechy. Czemu Bóg pozwala? Widocznie cały czas pokutuje tutaj wolna wola. Wolna wola do chęci posiadania dzieci, wolna wola co do ich wychowania, wolna wola co chcemy czynić, czy dobro czy zło...
A co z wolną wolą dzieci ?
Gdy rodzina jest patologiczna znacznie częściej wybierają zło ale czy to na pewno wybór ?
|
| Pn mar 24, 2008 22:11 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Zgadzam się z krystianmanem: Życie ziemskie to jest dla nas próba. Jedni ją przejdą pozytywnie, inni nie.
A inni w ogóle chyba, że można ją przejść bez pełnej(czy choćby szczątkowej) świadomości własnego istnienia jak tysiące małych dzieci umierających codziennie na całym świecie.
|
| Pn mar 24, 2008 22:17 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
No
Dzieci też mają wybór, choć jest on ograniczony do warunków środkowiska w którym żyją. To jednak nie znaczy że za każde pobicie winny jest Bóg. Kto bije - Bóg, czy może ten alkocholik?
A nie jest to wybór ze strony człowieka że coś czyni?
|
| Pn mar 24, 2008 22:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|