Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 15, 2025 4:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Coś z niczego? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 14:35
Posty: 174
Post 
Seweryn napisał(a):
A więc jeśli świat powstał z czegoś co nie istnieje to zanczy, że powstał z niczego, bo to co nie istnieje to właśnie nic . I to co musisz jest właśnie filarem ateizmu i nie ma się co tego wypierać.


Mylisz. My nie wiemy, ale się zapewne dowiemy. I mówimy o tym w prost- nie wiemy. Koniec.
Wy nie wiecie, ale utrzymujecie, że macie rację i wiecie.
Co jest bardziej nierozsądne?


So lut 28, 2009 18:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Seweryn napisał(a):
A więc jeśli świat powstał z czegoś co nie istnieje to zanczy, że powstał z niczego, bo to co nie istnieje to właśnie nic . I to co musisz jest właśnie filarem ateizmu i nie ma się co tego wypierać.


No i to właśnie cały Seweryn. Uroił sobie coś i teraz wciska to wszystkim dookoła. Tak jak ta wierutna bzdura, że wiara w samopowstanie z niczego jest "filarem ateizmu" - idiotyzm do kwadratu. Polecem Sewerynie przeczytać co w poprzednim poście w tym temacie napisałem wyżej. Cwaną operację przeprowadzasz, ale nic z tego.


So lut 28, 2009 19:41
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Seweryn, kto jak kto, ale Ty jako wierzacy, i do tego czlowiek nauki, musisz znac ta prosta odpowiedz.
Ja Cie naprowadze. Otoz poczatkowy punkt materii byl tak maly jak Bog jest wielki.
Bog istnial zawsze, punkt tez. :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


So lut 28, 2009 20:59
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Wywod pozornie logiczny, ale kompletnie nic nie znaczacy. Zeby postulowac istnienie czegos nalezy to najpierw okreslic.
Wiec niech autor tematu zdefiniuje niematerie oraz wykaze na podstawie tej definicji, ze niemateria (w przeciwnienstwie do materii) nie musi powstac z czegos.
Dodam tylko, ze definicje niematerii typu: niemateria to cos co nie jest materialne, uznam za glupia sofistyke. Wiec trzy pytania:
Jaka jest wspolna cecha niematerialnych bytow/przedmiotow/zjawisk itd? (wspolna cecha materialnych sa wlasciwosci fizyczne)
Co odroznia niematerie od materii, i co takie rozroznienie uzasadnia?
Co jest takiego w tej niematerii, ze nie musi miec przyczyny istnienia?

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


So lut 28, 2009 21:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No hay banda. napisał(a):
Wywod pozornie logiczny, ale kompletnie nic nie znaczacy. Zeby postulowac istnienie czegos nalezy to najpierw okreslic.
Wiec niech autor tematu zdefiniuje niematerie oraz wykaze na podstawie tej definicji, ze niemateria (w przeciwnienstwie do materii) nie musi powstac z czegos.
Dodam tylko, ze definicje niematerii typu: niemateria to cos co nie jest materialne, uznam za glupia sofistyke. Wiec trzy pytania:
Jaka jest wspolna cecha niematerialnych bytow/przedmiotow/zjawisk itd? (wspolna cecha materialnych sa wlasciwosci fizyczne)
Co odroznia niematerie od materii, i co takie rozroznienie uzasadnia?
Co jest takiego w tej niematerii, ze nie musi miec przyczyny istnienia?


Wszechświat jest materialny, czyli zbudowany z cząstek ( mniejszych lub wiekszych) o tym wiemy. Niematerialne jest coś co nie jest zbudowane z cząstek. Teoretycznie nie powinno to istnieć, bo jeśli nie jest z czegoś zbudowane to znaczy że tego nie ma. Ale kto powiedział, że coś musi być zbudowane z cząstek? Może być przecież zbudowane z czego innego. Ktoś powie: nie znamy czegoś innego. No tak ale kto powiedział, że znamy wszystko? nie znamy przecież wielu rzeczy, ale czy to znaczy, że ich nie ma? nie to znaczy tylko tyle, że ich nie znamy.

Przedstawione w temacie doświadczenie myślowe wskazuje, że wszechświat powstał z czegoś niematerialnego. Taka jest logiczna konieczność. Bo jeśli przyjąć, że wszechświat powstał z czegoś materialnego znaczyłoby, że to coś również powstało z czegoś innego materialnego i tak w nieskończoność. Według nauki nieskończoność nie dotyczy materii i jest pojęciem teoretycznym, nie występuje w rzeczywistości materialnej. Wniosek- wszechświat powstał z czegoś niematerialnego. Co niematerialnego znamy prócz Stwórcy? ( niezależnie jak Stwórcę nazwiemy)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So lut 28, 2009 23:37
Zobacz profil
Post 
Sewerynie, materialny to nie znaczy tylko zbudowany z cząstek. Grawitacja stanowi część rzeczywistości materialnej, a z cząstek "zbudowana" nie jest. Jaka teoria stwierdza, że nie mogą istnieć obiekty nie zbudowane z cząstek?

A teraz użyję argumentacji zbliżonej do Twojej. Jezus jest Bogiem. Jezus był materialny (ponoć są dowody historyczne nawet). Ergo: Bóg jest materialny (no i pokazywał się w ST, a nawet uprawiał zapasy). Więc nie mógł stworzyć wszechświata ;).


N mar 01, 2009 0:00

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Sewerynie wiec udowodniles, ze nie jestes w stanie NIC napisac o niematerii, w dodatku olales moja prosbe by nie opisywac niematerii poprzez negacje materii.
Prawda jest taka, ze rownie dobrze mozesz uzyc pojecia prawie-materia, jakoby-materia, niby-materia, serweryno-materia itd Mozesz nawet nie uzywac slowa materia a np banan, klutrokucakoku, wieczny brud.

Skoro czlowiek nie potrafi wskoczyc na Ksiezyc, to logiczne jest, ze nieczlowiek potrafi. Dlaczego? Bo nie jest czlowiekiem, a czlowiek nie potrafi.

Idz zaloz kolejny temat o powstaniu z niczego, ten mi sie znudzil.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


N mar 01, 2009 1:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Sewerynie, odwołujesz się do dualizmu duchowo-materializmu, ale istnieją inne rodzaje filozofii.
Np. w filozofii buddyjskiej materia i nie-materia mają tę samą naturę - ontologicznie są tym samym.
Dlatego dla buddysty nie ma problemu, aby Wszechświat powstał z czegoś niematerialnego.
Tyle, że działa to też w drugą stronę - istoty niematerialne mogą mieć materialną przyczynę.

Na zachodzie podobną filozofią jest fenomenologizm - tu również nie ma ekskluzywnego rozdziału materii i nie-materii, nawet się w ramach tej filozofii nie definiuje materii.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


N mar 01, 2009 3:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No hay banda. napisał(a):
Sewerynie wiec udowodniles, ze nie jestes w stanie NIC napisac o niematerii, w dodatku olales moja prosbe by nie opisywac niematerii poprzez negacje materii.
Prawda jest taka, ze rownie dobrze mozesz uzyc pojecia prawie-materia, jakoby-materia, niby-materia, serweryno-materia itd Mozesz nawet nie uzywac slowa materia a np banan, klutrokucakoku, wieczny brud.

Skoro czlowiek nie potrafi wskoczyc na Ksiezyc, to logiczne jest, ze nieczlowiek potrafi. Dlaczego? Bo nie jest czlowiekiem, a czlowiek nie potrafi.

Idz zaloz kolejny temat o powstaniu z niczego, ten mi sie znudzil.


Niby co miałem napisać o niematerii skoro nie znamy jej właściwości. Po prostu coś niematerialnego jest przeciwieństwem czegoś materialnego.
Znamy niektóre właściwości materii, a i tak nie umiemy jej zdefiniować , więc tym bardziej nie zdefiniujemy niematerii, której właściwoście przecież nie znamy.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 01, 2009 14:50
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post Re: Coś z niczego?
Seweryn napisał(a):
Można zadać pytanie: co to znaczy że do powstania materii nie potrzebne jest nic. Jak ma powstać materia jeśli nie ma nic? Materia nie powstaje od tak sobie z niczego. Przynajmniej nauka tego nie potwierdza.

.


Oczywiście do powstania materii jest potrzebna energia.
I tylko tyle . I aż tyle


N mar 01, 2009 16:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Coś z niczego?
jafo napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Można zadać pytanie: co to znaczy że do powstania materii nie potrzebne jest nic. Jak ma powstać materia jeśli nie ma nic? Materia nie powstaje od tak sobie z niczego. Przynajmniej nauka tego nie potwierdza.

.


Oczywiście do powstania materii jest potrzebna energia.
I tylko tyle . I aż tyle


Rozumiem, czyli wszechświat jako coś powstał z energii, która powstała z niczego. O tym właśnie jest temat coś z niczego. :)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 01, 2009 20:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Seweryn napisał(a):
Niby co miałem napisać o niematerii skoro nie znamy jej właściwości. Po prostu coś niematerialnego jest przeciwieństwem czegoś materialnego.


Tak nie znasz jej wlasciwosci, ale wiesz, ze moze powstac z niczego albo istniec wiecznie. Nic nie wiesz, wiec o niczym nie mozesz wnioskowac.
A skoro jest przeciwienstwem materii to sprawa jest prosta: materia istnieje, wiec niemateria nie.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


N mar 01, 2009 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No hay banda. napisał(a):

Tak nie znasz jej wlasciwosci, ale wiesz, ze moze powstac z niczego albo istniec wiecznie. Nic nie wiesz, wiec o niczym nie mozesz wnioskowac.
A skoro jest przeciwienstwem materii to sprawa jest prosta: materia istnieje, wiec niemateria nie.


Niemateria być może nie istnieje, jednak ja nie pisze o niematerii ,więc nie wiem skąd to stwierdzenie. Ja piszę jak w temacie, że logiczną koniecznością powstania świata jest coś niematerialnego. Mam nadzieję że sie rozumiemy COŚ niematerialnego.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 01, 2009 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
A przyczyno starzenia sie spoleczenst zachodnich jest xyz, a przyczyna zmian prawnych w RP jest qwe, a przyczyna migracji ptakow jest zxc. A przyczyna materii jest niemateria. itd

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


N mar 01, 2009 21:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No hay banda. napisał(a):
1)A przyczyno starzenia sie spoleczenst zachodnich jest xyz, a przyczyna zmian prawnych w RP jest qwe, a przyczyna migracji ptakow jest zxc.

2)A przyczyna materii jest niemateria. itd

1) To Twoje nieuzasadnione zdanie .
2)Taka jest logiczna konieczność

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 01, 2009 21:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL