| Autor |
Wiadomość |
|
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
Dziwne to , co piszecie. Nie rozumiem- woda święcona przez księdza ma jakąś moc...? A jak ja sama będę wierzyć i przychodzić do Boga w modlitwie, kiedy za coś Bogu podziękuję czy pobogosławię coś przez wiarę w Niego, to ma już mniejszą moc...? Czy ksiądz to jakiś mag, który ma większe "chody" u Pana Boga niż ja..?
Jest napisane, że wielką moc moc modlitwa sprawiedliwego. Kto jest sprawiedliwy...? Z ludzi to chyba nikt( nie pomijając kapłanów...). Sprawiedliwy jest tylko ktoś, kto obmyl swoje grzechy we krwi Baranka.
|
| N wrz 17, 2006 8:12 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Pod względem chemicznym woda święcona jest zwykłą wodą. Nie nabywa cudownych właściwości przez obrzęd poświęcenia. Podczas obrzędu kapłan w imieniu Kościoła modli się nad wodą, prosząc Boga, aby przyjął modlitwy ofiarowane Mu za tych, którzy z wiarą i pobożnością będą się nią posługiwali (np. w poświęceniu domu, przy przeżegnaniu się). Ci, którzy używają z wiarą i miłością wody święconej, dzięki modlitwom Kościoła postępują w wierze i pobożności. Woda święcona przypomina nam chrzest i zobowiązanie wobec Boga. Jest ona również znakiem miłosierdzia Bożego, stąd krzepi naszego ducha, skłania do nieustannego nawracania się do Boga i do większego żalu za grzechy. Ilekroć żegnamy się wodą święconą, towarzyszą nam modlitwy całego Kościoła o naszą świętość.
Powyższe z katolika
I jeszcze polecam piękny tekst na wierze:
http://liturgia.wiara.pl/index.php?grup ... 1115658761
|
| N wrz 17, 2006 8:17 |
|
 |
|
Maverick
Dołączył(a): N wrz 17, 2006 7:29 Posty: 75
|
Zastanawia mnie jedno, przeciez, gdy wezmiemy np kieliszek wody sw. i wlejemy do wanny, to bedziemy mieli odrobine sw wody w wnieswiecone, a nie moze przeciez cos bycnp w polowie swiecone, wiec powinnismy miec cala wanne wody sw, no chyba, ze zwykla woda, ma jakis zgubny wplywa na swietosc. Reasumujac, czy kropla w morzu by cos dala? Jeli to kwestja wiary to czy wystarczy nam wiary, aby tak sie stalo? Czy gdyby to byla prawda, to czy nie mamy do czynienia z pytaniem, po co swiecic cos, co jest swiete?
|
| N wrz 17, 2006 10:09 |
|
|
|
 |
|
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
No, jeśli ktoś wierzy w Boga i rekwizyt w postaci święconej wody( którą rozumiem symbolicznie) mu pomaga w przybliżaniu się do Ojca, to czemu nie.
Osobiście uważam, że bez własnej wiary nic ta święcona woda nie pomaga. Ale moje zdanie  .
|
| N wrz 17, 2006 12:21 |
|
 |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Ludzie, przeceiż woda święcona nie zawiera jakiegoś wyjątkowego specyfiku, którego ksiądz dolewa w trakcie jej święcenia. Może chodzi tu o sam obrzęd poświęcenia. Jeżeli masz słoik wody poświęconej i dolejesz do niej wody, która nie została poświęcona, to skąd wiesz które krople są święcone??
A w ogóle to ten wąteki kojarzy mi się z ... pojeniem wodą trolla. 
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
| N wrz 17, 2006 13:40 |
|
|
|
 |
|
Telchar
Dołączył(a): So wrz 24, 2005 13:25 Posty: 142
|
Berea napisał(a): Osobiście uważam, że bez własnej wiary nic ta święcona woda nie pomaga. Ale moje zdanie  .
Sakramentalia działają ex opere operantis Ecclesiae, czyli ze świętości Kościoła.
|
| N wrz 17, 2006 13:48 |
|
 |
|
desirey
Dołączył(a): N wrz 17, 2006 11:54 Posty: 7
|
Witajcie
A ja tam szczerze mówiąc nie wierze tej wodzie. Ja wierze Bogu i do tego żadne księża i ich wody nie są potrzebni w Bibli nie ma o tym nic opisane wiec dlaczego mam w to wierzyć, za czasów starego testamentu i nowego skoro wytrzymali bez wody swięconej wiec ja też wytrzymam. Ja wierze Bogu i czytam słowo tam jest wszystko opisane i nie opieram sie na tradycji tylko na Bogu i jego słowu które jest zapisane w Bibli
|
| N wrz 17, 2006 14:03 |
|
 |
|
Telchar
Dołączył(a): So wrz 24, 2005 13:25 Posty: 142
|
desirey napisał(a): A ja tam szczerze mówiąc nie wierze tej wodzie. Ja też nie. desirey napisał(a): Ja wierze Bogu To dobrze. desirey napisał(a): i do tego żadne księża A kto będzie składał Bogu ofiarę przebłagalną za żywych i umarłych? desirey napisał(a): i ich wody nie są potrzebni Woda zaiste nie jest. desirey napisał(a): w Bibli nie ma o tym nic opisane wiec dlaczego mam w to wierzyć, za czasów starego testamentu i nowego skoro wytrzymali bez wody swięconej wiec ja też wytrzymam. "Pokrop mnie, Panie, hizopem, a stanę się czysty: obmyj mnie, a nad śnieg wybieleję" desirey napisał(a): Ja wierze Bogu i czytam słowo tam jest wszystko opisane i nie opieram sie na tradycji tylko na Bogu i jego słowu które jest zapisane w Bibli
A jak nie było Biblii, to na czym by się pan opierał?
|
| N wrz 17, 2006 14:55 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Berea - ksiądz to reprezentant całego Kościoła. A Twoja wiara to tylko Twoja wiara. Dlatego zwracamy się po błogosławieństwo do niego.
|
| N wrz 17, 2006 15:07 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
a przykład na to, że woda święcona to oszustwo, jest taki, że jeżeli ksiądz coś zrobi to powinien wiedzieć czy to zrobił.
A tutaj ksiądz tak naprawdę nie wie czy wodę poświęcił, bo gdbyśmy dali mu do porównania szklankę wody święconej i 5 szklanek zwykłej to nie byłby w stanie powiedzieć, która z tych wód była przez niego poświęcona.
Czyli jest to takie na niby, niby wie że poświęcił, ale tak naprawdę nikt nie jest w stanie tego sprawdzić, nawet on sam...
|
| N wrz 17, 2006 15:30 |
|
 |
|
sysara
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 1:00 Posty: 175
|
W sumie i tak słów Azteca nikt na poważnie nie weźmie, ale głupio, że nas tak przejrzał :f
Na problem rozmajania wody święconej to nie tyle problem stężeń procentowych ile smaku.
Dużo więcej będziecie wiedzieć próbując zrozumieć zagadnienie, a nie robiąc jakieś bzdurne eksperymenty... mali alchemicy.
|
| N wrz 17, 2006 16:50 |
|
 |
|
Pawello90
Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 9:21 Posty: 88
|
Woda swicona to czysty symbol. Nie ma mocy nadzwyczajnych.
_________________ " Większość ludzi na Ziemi to statyśći. Wypełniają przestrzeń nie posiadając myśli"
|
| N wrz 17, 2006 17:01 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Pawello, a jak wyjaśnisz fakt, że osoby opętane po włożeniu ubrań skropionych świeconą wodą zrzucały je twierdząc, że parzą  ( zaznaczam, że nic nie wiedziały o tym, iż ktoś te ubrania pokropił święconą wodą)
|
| N wrz 17, 2006 17:07 |
|
 |
|
Pawello90
Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 9:21 Posty: 88
|
Baranku a jak wytlumaczysz fakt, że Mnisi tybetanscy zakladajac mokra szate po 2min metydacji byli susi??
Dziwne, nie??
_________________ " Większość ludzi na Ziemi to statyśći. Wypełniają przestrzeń nie posiadając myśli"
|
| N wrz 17, 2006 17:14 |
|
 |
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Temat został podzielony :
http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=9320&start=30
A w tym topicu - proszę wrócić do głównego tematu
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
| So wrz 23, 2006 0:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|