Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a): Takich informacji nie posiadam,ponieważ kazdy normalny psychiatra próbuje przyporządkowac dany przypadek do okreslonej jednostki chorobowej.Takie jest po prostu jego zadanie.Inaczej nie umie Czyli owa często przywoływana współpraca egzorcystów z psychiatrami tak czy inaczej ostatecznie ma efekt taki, że egzorcyzmuje się osoby fachowo zdiagnozowane jako chore psychicznie, czy tak? I czy wobec tego bierze się chociaż pod uwagę opinię psychiatry w sprawie tego, czy z psychiatrycznego punktu widzenia egzorcyzmy mogą danemu pacjentowi zaszkodzić?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 11, 2014 11:12 |
|
|
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): Czyli owa często przywoływana współpraca egzorcystów z psychiatrami tak czy inaczej ostatecznie ma efekt taki, że egzorcyzmuje się osoby fachowo zdiagnozowane jako chore psychicznie, czy tak?
Zazwyczaj jest tak,że egzorcyzmy stosuje się w stosunku do osób które zostały zle zdiagnozowane i leczone.W takich sytuacjach nawet sami psychiatrzy zgłaszają się do egzorcystów. Cytuj: I czy wobec tego bierze się chociaż pod uwagę opinię psychiatry w sprawie tego, czy z psychiatrycznego punktu widzenia egzorcyzmy mogą danemu pacjentowi zaszkodzić? Oczywiscie,bierze sie po uwagę diagnozę i metodę leczenia. Trudno jednak oczekiwać azeby opinia nieskutecznego psychiatary była kluczowa.Ponadto nie jest on fachowcem w zakresie oceny szkodliowsci egzorcyzmów.
|
Cz wrz 11, 2014 15:08 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Co proszę? Hosi, ja nie mówię o jakichś duchowych skutkach rzekomego działania egzorcyzmów, ale o psychologicznych skutkach postawienia człowieka w takiej sytuacji. Sam bym osobiście nie ręczył za swoją reakcję, gdyby ktoś z pełną powagą zaczął ze mnie wypędzać demona, gadając do niego i modląc się nade mną, co dopiero mówić o osobie psychicznie chorej...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 11, 2014 16:10 |
|
|
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): A ateizm? W obrębie tego światopoglądu samobójstwo jest racjonalne, ponieważ spełnia swoje zadanie. Nie powiedziałbym. Nie ma tylko "nie wolno". A więc wolno, ale od tego droga do uznania racjonalności jest daleka.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Cz wrz 11, 2014 19:55 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Mam na myśli, że jest racjonalne w tym sensie, że można uzyskać zamierzony efekt, tj. przestać istnieć (oraz cierpieć).
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz wrz 11, 2014 20:10 |
|
|
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a): Egzorcysci z reguły zalecają terapię psychiatryczną.Wynikać to może poniekąd z nieformalnego statusu praktyk egozrcystycznych. ....... Kazda jednostka chorobowa ma okreslone objawy.Jezeli dany przypadek wykracza poza ramy kwalifikacji medycznej, udanie się przez daną osobę z wizytą do egzorcysty,moze mieć swoje uzasadnienie.Istnieją kryteria różnicujace,co mozna zakwalifikowac jako opetanie, a co jako chorobę psychiczną.
Zwykle jest tak, ze dana osoba przychodzi do psychiatry z gotową samodiagnozą i jesli upiera się przy niej, psychiatra nie ma nic do roboty i moze ja co najwyzej odesłać do specjalisty od opętań, czyli do egzorcysty. Ten z kolei chciałby opinię psychiatry i tak błędne koło sie zamyka. Jesli ktoś chce się leczyć u psychiatry, musi zaufać jego diagnozie, ot i cały problem. Hosi napisał(a): Jezeli dany podmiot jest wyznawcą swaitopogladu religijnego,to kazde zajwisko pscyhiczne w ramach jego percepcji,bedzie kwalifikowane w psychiatrii jako jednostka chorobowa. Bynajmniej nie każde. Gdyby tak było, wszystkich wierzących uznawanoby za chorych. Hosi napisał(a): A czy atezim również sprzyja róznym nietypowym stanom umsyłu w którym brak komponentu "boskiego"? Jak to może być: Ateistyczne urojenia versus religijne urojenia.No bo jezeli religia sprzyja jednym, to brak religii sprzyja innym,nieprawdaż? Nie ma tu symetrii, gdyz nie istnieja urojenia ateistyczne. Z samej definicji ateizm jest wolny od urojeń a nwet sie im przeciwstawia. Tym bardziej nie ma nietypowych stanów umysłu w ateizmie (no chyba, ze trafi sie jakiś nietypowy przypadek i komuś odbije na tym właśnie punkcie).
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Cz wrz 11, 2014 20:13 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): Co proszę? Hosi, ja nie mówię o jakichś duchowych skutkach rzekomego działania egzorcyzmów, ale o psychologicznych skutkach postawienia człowieka w takiej sytuacji. . Nie egzorcyzmuje sie osób fachowo zdiagnozowanych i leczonych.Egzorcyzmy mozna stosowac jedynie przy braku pozytywnych efektów terapii psychiatrycznej.Ale taką decyzję to już podejmuje osoba zainteresowana,bądz w okrelsonych przypadkch,najblizsi. Cytuj: Sam bym osobiście nie ręczył za swoją reakcję, gdyby ktoś z pełną powagą zaczął ze mnie wypędzać demona, gadając do niego i modląc się nade mną, co dopiero mówić o osobie psychicznie chorej.. Gdybyś był powaznym stanie (np:zgarazałbyś swojemu życiu),a wszelkie fachowe sposoby by zawiodły,nie miałbyś zwyczajnie wyjscia.W takiej sytuacji to rodzina by zadecydowała za Ciebie i musiłbyś się poddać egzorcyzmom.Bo kiedy porównujemy hipotetyczne skutki psychologiczne i realne zagrożenie zycia,ten pierwszy apekt schodzi na drugi plan. Askadtowiesz napisał(a): Jesli ktoś chce się leczyć u psychiatry, musi zaufać jego diagnozie, ot i cały problem. A jezeli zaufa i terapia nie wypali,to idzie zwyczajnie do egzorcysty.Bo jezeli problem jest zewnętrznopsychiczny,to gostek-psychiatra nic nie pomoże. Cytuj: Bynajmniej nie każde. Gdyby tak było, wszystkich wierzących uznawanoby za chorych. Jakie nie kazde? Przecież zjawiska psychiczne z obszaru religijnego (np:modlitwa do Boga,mówienie językami itp) nie wchodza w obszar normy psychiatrycznej.Czy w takim razie według psychiatrów normą jest to,ze można np: rozmawaic z Bogiem?(jakiej dokonają kwalifikacji?) Cytuj: Nie ma tu symetrii, gdyz nie istnieja urojenia ateistyczne. Z samej definicji ateizm jest wolny od urojeń a nwet sie im przeciwstawia. Tym bardziej nie ma nietypowych stanów umysłu w ateizmie (no chyba, ze trafi sie jakiś nietypowy przypadek i komuś odbije na tym właśnie punkcie). Urojenia ateistyczne to wszelkie kosntrukty psychiczne w kórych brak odniesienia do Boga. I tak; Jezeli istnieją urojenia teistyczne,czyli te zwiazne z Bogiem,to musza istnieć urojenia ateistyczne,czyli te nie zwiazane z Bogiem.Musisz niestety pamietać o tym,ze nie istnieją urojenia ateistyczne w ramach teizmu.To tak na wszelki wypadek,gdybyś próbował udowadniać,że tesici również mogą urajać sobie na sposób ateistyczny 
|
Cz wrz 11, 2014 21:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a): JedenPost napisał(a): Co proszę? Hosi, ja nie mówię o jakichś duchowych skutkach rzekomego działania egzorcyzmów, ale o psychologicznych skutkach postawienia człowieka w takiej sytuacji. . Nie egzorcyzmuje sie osób fachowo zdiagnozowanych i leczonych.Egzorcyzmy mozna stosowac jedynie przy braku pozytywnych efektów terapii psychiatrycznej. Nie tak. Egzorcyzmy podejmuje się wyłącznie w momencie, kiedy lekarze stwierdzą, że obserwowane zachowanie nie jest skutkiem choroby psychicznej, więc badana osoba nie jest chora. Cytuj: Ale taką decyzję to już podejmuje osoba zainteresowana,bądz w okrelsonych przypadkch,najblizsi. Też źle. Decyzję podejmuje ksiądz, który jest wyznaczony przez biskupa na egzorcystę.
|
Pt wrz 12, 2014 7:20 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a): Jezeli istnieją urojenia teistyczne,czyli te zwiazne z Bogiem,to musza istnieć urojenia ateistyczne,czyli te nie zwiazane z Bogiem.Musisz niestety pamietać o tym,ze nie istnieją urojenia ateistyczne w ramach teizmu.To tak na wszelki wypadek,gdybyś próbował udowadniać,że tesici również mogą urajać sobie na sposób ateistyczny  Oczywiście, że mogą. Wierzący mogą mieć i miewają urojenia nie związane z Bogiem. Yarpen_Zirgin napisał(a): Nie tak. Egzorcyzmy podejmuje się wyłącznie w momencie, kiedy lekarze stwierdzą, że obserwowane zachowanie nie jest skutkiem choroby psychicznej, więc badana osoba nie jest chora.
To bardzo ciekawe. Może Ty masz jakies informacje o tym jak często się to dzieje, lub choćby znasz takie przypadki? Bo przyznam, że ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, w której osoba ciepiąca z powodu objawów kojarzonych z opętaniem zostaje uznana przez fachowaca za zdrową...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt wrz 12, 2014 8:42 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Yarpen_Zirgin napisał(a): Nie tak. Egzorcyzmy podejmuje się wyłącznie w momencie, kiedy lekarze stwierdzą, że obserwowane zachowanie nie jest skutkiem choroby psychicznej, więc badana osoba nie jest chora.
A własnie ze tak To co napisałem: .Egzorcyzmy mozna stosowac jedynie przy braku pozytywnych efektów terapii psychiatrycznej.dotyczy,tylko przypadków żle zdiagnozowanych i leczonych Cytuj: Też źle. Decyzję podejmuje ksiądz, który jest wyznaczony przez biskupa na egzorcystę Jedno nie wyklucza drugiego. Sam ksiądz nie podejmuje decyzji za osobę zainteresowana czy w imieniu rodziny.Zgoda i inicjatywa jest po stronie "chorego".A Tego własnie dotyczyła moja wypowiedz 
|
Pt wrz 12, 2014 8:55 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): Hosi napisał(a): Jezeli istnieją urojenia teistyczne,czyli te zwiazne z Bogiem,to musza istnieć urojenia ateistyczne,czyli te nie zwiazane z Bogiem.Musisz niestety pamietać o tym,ze nie istnieją urojenia ateistyczne w ramach teizmu.To tak na wszelki wypadek,gdybyś próbował udowadniać,że tesici również mogą urajać sobie na sposób ateistyczny  Oczywiście, że mogą. Wierzący mogą mieć i miewają urojenia nie związane z Bogiem. Skucha A Tezim polega własnie na tym,że kazde zjawisko psychiczne,czy to bezposrednie czy posrednie wierzący odnosi do Boga.
|
Pt wrz 12, 2014 9:04 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
To jakiś Twój prywatny chyba.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt wrz 12, 2014 9:46 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): To jakiś Twój prywatny chyba. A skąd To klasycznie konsekwentny obraz Tezimu. Jezeli cały świat pochodzi od Boga,to wszystko co się dzieje w jego obszarze,jest bezposrenio bądz posrednio z nim związane.Tako rzecze prawdziwy Teista. Cytuj: Bo przyznam, że ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, w której osoba ciepiąca z powodu objawów kojarzonych z opętaniem zostaje uznana przez fachowaca za zdrową... To wyobraz sobie nastepującą sytuację: Fachowiec orzeka: nie mogę uznać tej osoby za chorą psychicznie wedle przyjętych przeze mnie kryteriów psychiatrycznych.Orzekam:ten człowiek nie jest chory psychicznie,ale nie wykluczam,że jest chory duchowo  (są róznie kwalifikowane choroby) Postanowiłem zasugerowac mu skorzystanie z pomocy egzorcysty.Tako rzecze rozsądny psychiatra. Trudne do wyobrażenia?
|
Pt wrz 12, 2014 10:19 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
Biorąc pod uwagę objawy, jakie przypisuje się opętaniu - tak. Hosi napisał(a): JedenPost napisał(a): To jakiś Twój prywatny chyba. A skąd To klasycznie konsekwentny obraz Tezimu. Jezeli cały świat pochodzi od Boga,to wszystko co się dzieje w jego obszarze,jest bezposrenio bądz posrednio z nim związane.Tako rzecze prawdziwy Teista. Niepierwszy raz zesłabia mnie, jak nieuczciwie używasz swojej inteligencji do rozwadniania tematu, gdy brak Ci argumentów. Mówilismy o konkretach - urojeniach o treści religijnej (teistycznej). Ty zaś, wobec braku konkretów, które mozna by okreslic urojeniami ateistycznymi, uogólniając sprowadzasz wszystko do sytuacji, gdy wszekie urojenia teisty są teistyczne, a ateisty - ateistyczne, bo tylko dzięk temu możesz mówić o tych ostatnich. Słabe.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt wrz 12, 2014 11:16 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a): Niepierwszy raz zesłabia mnie, jak nieuczciwie używasz swojej inteligencji do rozwadniania tematu, gdy brak Ci argumentów.
Uzasadniłem swoje stanowisko uzywajac argumentów.Jedyne co proponiujesz w takiej sytuacji to krytyka sposobu mojej analizy.Kto więc rozwadnia i ucieka od merytorycznej dsykusji? Cytuj: Mówilismy o konkretach - urojeniach o treści religijnej (teistycznej). Ty zaś, wobec braku konkretów, które mozna by okreslic urojeniami ateistycznymi, Widocznie nie mozesz pojać że syntetyczne zespolenie tezimu i ateizmu rodzi takie konsekwencje. Oczywiscie w przypadku Teizmu dość łatwo zdiagnozować urojenie o tresci religijnej,ponieważ chory wzmiankuje o pecypowanych podmiotach.Nie bez przyczyny dokonałem rozróznienia (filozofia to sztuka rozróznień)na komponent bezposredni i posredni,ponieważ wiara w Boga determinuje i jedne i drugie.Takie są fakty. W przypadku ateizmu sytuacja jest zgoła odmienna.Percepcja ateisty nie opiera się na wizualizowania podmiotów wiary,poniewaz ich nie posiada. W takiej sytuacji istotne jest,nie tyle to,jaki charakter ma samo zjawisko psychiczne,ale kto jest jego autorem.Na tej podstwie mozna zaproponować okresloną wykładnię.I tak też zrobiłem. Cytuj: uogólniając sprowadzasz wszystko do sytuacji, gdy wszekie urojenia teisty są teistyczne, a ateisty - ateistyczne, bo tylko dzięk temu możesz mówić o tych ostatnich. Jezeli akceptujesz podział na zasadzie teizm/ateizm i jest to dla ciebie punkt odniesienia do klasyfikacji zjawisk psychicznych,To taka sytaucja wymusza niestety powyższą interpretację.
|
Pt wrz 12, 2014 19:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|