Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 9:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Queen 
Autor Wiadomość
Post Queen
Znacie zapewne tę legendarną grupę rockową. No, właśnie. Zatem co o niej sądzicie.

Ja byłem fanem tego zespołu od kołyski do 4 kwietnia 2005 r.
Przerwałem. Powód: jako zreaktywowana grupa pod nazwą
Queen + Paul Rodgers zagrali dnia 4 kwietnia koncert w samym Rzymie w czasie żałoby po naszym umiłowanym Ojcu Świętym Janie Pawle II. Wybuchł (kolejny w ich karierze) skandal. Gitarzysta grupy Brian May skomentował:

"Musicie zrozumieć, że muzyka to nasze życie. Zabraniając nam grać w czasie żałoby to tak jakbyście zabraniali nam oddychać. Jestem pewnien, że kiedy ja umrę, wszyscy ludzie tu na ziemi będą śmiać się, bawić, tańczyć, szaleć i wszystko co leży w ich naturze. Jesteśmy stworzeniem Boga (...)"

I na końcu: "Nikt z tego powodu nie ucierpiał"

Co prawda rozpoczeli koncert minutą ciszy, oddając hołd
Janowi Pawłowi II, ale to ich w niczym nie usprawiedliwia!

Słyszałem już o przeróżnych skandalach w ich karierze, ale ten był już totalnym przegięciem. To są po prostu angole.

Pierwszą myślą, jaka mi przyszła do głowy to spalić wszystkie płyty i plakaty, ale z drugiej strony pomyślałem, że zraniłbym przez to rodziców, którzy przez tyle lat się poświęcali, harowali, aby miał te płyty.

Leżą sobie teraz spokojnie na stojaku, pokryła je gruba warstwa kurzu.

Od tamtej pory nie włączyłem ani jednej płyty.

Niemniej jednak uważam, że nieżyjący już lider, wokalista, narkoman i homoseksualista Freddie Mercury (do niego też czuję niesmak, mimo, że już nie ma go wśród żywych) miał nieprzeciętny głos, a muzyka tego zespołu była profesionalna.

Jako ludzie byli strasznymi egoistami i materialistami.
Gitarzysta grupy Brian May twierdzi do tej pory, że jest gwiazdą rocka, ale, na to gwiazdorstwo sobie trzeba zapracować, nie da się wykreować gwiazdy w jeden dzień (jak w tych programach typu reality show).

[/i]


So wrz 16, 2006 11:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Uwielbiam Queen, a Freddiego bardzo szanuje, za to ze nie poddal sie chorobie do konca.
Co do koncertu w chwili zaloby mam ambiwalentne uczucia. Z jednej strony nie powinni, a z drugiej...my w Polsce patrzymy na to inaczej, niz ludzie na swiecie. W kazdym razie zespolu slucham dalej i wcale nie zaluje.
Acha, wydaje mi sie, ze Mercury nie byl narkomanem(ale sie nie upieram), a juz na pewno nie byl homoseksualista, lecz biseksualista. To taka notka biograficzna. Bynajmniej tego nie usprawiedliwiam, po prostu prostuje :) .

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


So wrz 16, 2006 12:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Queen
rockers napisał(a):
"Musicie zrozumieć, że muzyka to nasze życie. Zabraniając nam grać w czasie żałoby to tak jakbyście zabraniali nam oddychać. Jestem pewnien, że kiedy ja umrę, wszyscy ludzie tu na ziemi będą śmiać się, bawić, tańczyć, szaleć i wszystko co leży w ich naturze. Jesteśmy stworzeniem Boga (...)"
Ma rację. Sam jestem muzykiem i zawszę grałem i będę grał, jeśli będą ludzie chętni, aby mnie słuchać.
rockers napisał(a):
Co prawda rozpoczeli koncert minutą ciszy, oddając hołd
Janowi Pawłowi II, ale to ich w niczym nie usprawiedliwia!
Ale co konkretnie Ci się nie podoba? Mogli nie oddawać hołdu tą minutą ciszy, przecież nie musieli, a Ty masz im jeszcze coś za złe... Co do tego ma fakt, że to rocznica śmierci JP2? Każdego dnia jest rocznica śmierci setek tysięcy ludzi - czy mamy żyć w wiecznej żałobie?

Jak mi matka umarła, miałem pretensje do ludzi, że są czelni wogóle się uśmiechać, dziś się tego wstydzę, bo to była moja tragedia, nie dająca mi prawa do oceniania innych ludzi. Jak kochałeś Wojtyłę to skup się na tej miłości i jego naukach zamiast na swojej niechęci do co poniektórych ludzi. Chrześcijanin powinien kochać i szanować każdego człowieka.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


So wrz 16, 2006 12:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
Ja tylko proszę nie trollować i przypominam, że tematem rozmowy jest:

Cytuj:
[Queen] Znacie zapewne tę legendarną grupę rockową. No, właśnie. Zatem co o niej sądzicie.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


So wrz 16, 2006 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39
Posty: 2702
Lokalizacja: Paragwaj
Post 
Nieprzeciętna, ba, genialna grupa. Ich utowry już są klasyką i bardzo ich lubie, choć szkoda, że Freddiego nie ma już wśród nas...

_________________
Shame on the night
for places I've been and what I've seen
for giving me the strangest dreams
But you never let me know just what they mean
so oh oh so shame on the night alright
And shame on you


So wrz 16, 2006 18:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 02, 2006 20:31
Posty: 6
Post Re: Queen
Faktycznie Marcury nie był narkomanem, a Aids zaraził się prawdopodobnie w USA, podczas trasy koncertowej.
Dla mnie Queen mimo wszystko pozostanie najlepszą grupą rockową XXw. Przez wiele lat słuchałem tej grupy, obecnie zostaje sentyment do albumu Innuendo-tego się ze mnie nie wyrwie, ale przestałem słuchać tej grupy odkąd przekonałem sie na własnej skórze, że wplatali do swych utworów różne nieciekawe rzeczy. Żeby nie pozostać gołosłownym- One vision we wstępie tej piosenki w czymś co miało przypominać niby ryk czegoś tam-da sie słyszeć jeśli przyspieszymy odtwarzanie tych kilku sekund początku piosenki słowa "..we bless of satan" dlaczego akurat to-nie wiem-ale zasmucili mnie tym. Kolejnym utworem do którego można miec "ale" jest "Anotherone bist the dust". nie wierzyłem, ale posunąłem się do tego, żeby puścic sobie tę piosenkę od końca do początku. I własnym uszom nie mogłem uwierzyć jak usłyszałem w ref: "start smoke marihuana". Od tej pory nie słucham juz Queen`a.
Pozostaje jednak "miłość" do ich muzyki,ale nie tak żarliwa jak wcześniej.


Pn paź 09, 2006 14:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
A mnie zawsze zadziwia pasja z jaką niektóre osoby wyszukują "zła" w piosenkach. Ta cierpliwość w setkach godzin nagrań odtworzanych wspak aby znalezc 2-3 dzwięki słowopodobne, które miałby rzekomo coś tam udowadniać. Ale jak to się mówi jeśli chce się uderzyć psa to kij się znajdzie.

Samego Friediego nie popieram, a może mi go nawet trochę żal, ale muzykę Queena jak najbardziej szanuję i lubię.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pn paź 09, 2006 16:08
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Żeby nie pozostać gołosłownym- One vision we wstępie tej piosenki w czymś co miało przypominać niby ryk czegoś tam-da sie słyszeć jeśli przyspieszymy odtwarzanie tych kilku sekund początku piosenki słowa "..we bless of satan" dlaczego akurat to-nie wiem-ale zasmucili mnie tym. Kolejnym utworem do którego można miec "ale" jest "Anotherone bist the dust". nie wierzyłem, ale posunąłem się do tego, żeby puścic sobie tę piosenkę od końca do początku. I własnym uszom nie mogłem uwierzyć jak usłyszałem w ref: "start smoke marihuana". Od tej pory nie słucham juz Queen`a.


Obawiam sie, ze gdyby puścić "nawspak" piesni religijne lub pielgrzymkowe piosneczki, to także możnaby sie doszukac czegos nagannego.
Tak więc to uporczywe wyszukiwanie czegos co jest kwestia przypadku i twierdzenie o zgubnym wpływie szatana. Nadaje sie do leczenia psychiatrycznego


Pn paź 09, 2006 16:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
To, że niektórzy uważają, że ze względu na śmierć i żałobę po papieżu, należy odwołać wszystkie imprezy - to nie znaczy, że każdy musi tak uważać. Słuszna była uwaga, że nie każdy patrzy na to tak, jak większość ludzi w Polsce.

Dobrze, że uczcili odejście papieża minutą ciszy.

Stary Queen - zaznaczam, stary, z Mercurym w składzie - to zespół genialny, większość ich piosenek uwielbiam. Nawet "No-one but you", trzech Queenów po śmierci, kawałek dedykowany Freddiemu. Ale to, co uskuteczniają teraz z Rodgersem, to po prostu tandeta... Tak uważam. I brak szacunku dla talentu i głosu Mercury'ego - przy którego głosie głos Rodgersa jest po prostu cienizną.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn paź 09, 2006 18:02
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post 
Widzę, że jesteście doskonale zorientowani w tym temacie.
Bardzo się cieszę! :-)

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


N paź 15, 2006 19:35
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
no cóż, ja słuchałem swego czasu Queen jak i wiele innych zespołów muzycznych które raczej nie sa zbyt prokatolicko nastawione
choćby i takie cus swego czasu jak "Army of lovers" czy flowers nie pamiętam zresztą
i tak sobie przypominam, że nie miałem tak jak ty Rockers wyrozumiałości dla kaset
zostały wyrzucone [?] albo nagrane - nie pamiętam dokładnie co z nimi zrobiłem
wiele kaset jednak nadal mam, ostały się hehe, ale "zakurzyły"

zgadzam sie z tym, ze Fredii był biseksualistą
byłem w szoku jak sie o tym dowiedziałem
ale jak sie spojrzy na jego pierwszy według koneserów tandetny utwór i nagranie czarno biale to raczej nie dziwota
po jego tam zachowaniu już swoje wnioski można wyciągac...

wyciągnęli go z rynsztoku
zastanawiające jest to, kto to zrobił
i dlaczego media szukały swego czasu takich właśnie osób
nawet takich jak De de np [insza sprawa]
dlaczego?
bo moda?
wtedy jeszcze nie szalały publiki tak bardzo i kasa była raczej mniejsza

pamiętam nie tylko pociągające za ucho piosenki Mercurego, ale tez i inne
trzeba przyznac, ze bardzo chwytaja niektóre utwory

tyle tylko, ze mi przewaznie wtedy w głowie piszczy tekst odtworzony z pamieci
"świat chce się bawić...
w podskokach ida przez zycie, spiewając i bawiąc się, nie wiedząc, ze ich ślepców wiedzie nieprzyjaciel w strone przepasci, wprost do piekła..."

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn paź 16, 2006 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Mieszek napisał(a):
Queen jak i wiele innych zespołów muzycznych które raczej nie sa zbyt prokatolicko nastawione

Ale, Mieszku, zespół nie musi być katolicko nastawiony żeby jego muzyka była dobra, przyjemna dla ucha :)

Mieszek napisał(a):
zgadzam sie z tym, ze Fredii był biseksualistą
byłem w szoku jak sie o tym dowiedziałem
ale jak sie spojrzy na jego pierwszy według koneserów tandetny utwór i nagranie czarno biale to raczej nie dziwota
po jego tam zachowaniu już swoje wnioski można wyciągac...

Czyli jaki utwór :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt paź 17, 2006 21:25
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Queen
bart1991 napisał(a):
One vision we wstępie tej piosenki w czymś co miało przypominać niby ryk czegoś tam-da sie słyszeć jeśli przyspieszymy odtwarzanie tych kilku sekund początku piosenki słowa "..we bless of satan" dlaczego akurat to-nie wiem-ale zasmucili mnie tym.

A ja się ostatnio dowiedziałem że Mercury był zaratusztrianinem i ciekawy jestem jaki to miało wpływ na jego teksty. Oczywiście te prawdziwe a nie puszczane od tyłu dźwięki.
Była albo nawet może jeszcze jest taka strona na sieci na której można sobie posłuchać fragmenów utworów różnych wykonawców od tyłu, z sugerowanym tekstem pod spodem. Jest np Britney Spears, Led Zeppelin itp. Ciekawy jestem czy po polsku można by coś takiego zrobić?

_________________
ateista


Cz paź 19, 2006 15:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 21:54
Posty: 32
Post 
Koles, ktory ten temat zalozyl, to ewidenty troll-loguje sie na forum.queen.pl pod przeroznymi ksywkami i wypisuje jak to byl kiedys_zagorzalym_fanem a teraz planuje spalic ich plyty, bo grali w Rzymie. Kasowalismy go wciaz i wciaz, ale on jest dzieckiem neostrady i nie mozna mu bylo nic zrobic. Teraz znow nas dreczy... straszny jest.

A tak swoja droga straszliwe bzdury wypisujecie na temat tego zespolu. Te teksty statanistyczne, buahahaha... jestem ich fanka i studjuje anglistyke, uwierzcie mi, tam nie ma zadnych odniesien ku czci szatana...

A to o wyciaganiu Freda z rynsztoku mnie rozwailo zupelnie... :D


Wt sty 09, 2007 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49
Posty: 870
Post 
Jedna z najlepszych płyt Queen to Queen, czyli pierwsza płyta.
Tym którzy znają Queen tylko z A kind of Magic albo Innuendo - gorąco polecam!

_________________
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim
Micheasz 6:8


Wt sty 16, 2007 9:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL