Autor |
Wiadomość |
Polk
Dołączył(a): Cz maja 26, 2005 19:19 Posty: 57
|
 Biskup kobietą??
Cytuj: Kościół Anglii, pomimo obaw o schizmę, przygotowuje plan dotyczący ordynacji kobiet na biskupa. 69-stronicowy dokument ma być przedstawiony do aprobaty wszystkich biskupów na spotkaniu w Leeds.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,32794,wid,8 ... omosc.html
W październiku anglikański biskup Hereford, Anthony Priddis, udzielił 43-letniej Sarze Jones święceń kapłańskich. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przed 10 laty Sarah była mężczyzną.
Przed kościołem Alians Ewangelikalny zorganizował protest przeciwko ordynacji duchownej.
To, co się liczy to osoba, która została stworzona przez Boga i przez niego jest kochana. Bóg powołał ją do kapłaństwa – powiedział biskup Priddis.
Jak to przeczytałem to przetarłem oczy... Co tu się wyrabia  ...
_________________
"Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia."
|
Śr sty 11, 2006 16:00 |
|
|
|
 |
Telchar
Dołączył(a): So wrz 24, 2005 13:25 Posty: 142
|
Anglikanie nie mają ważnych święceń, więc mogą sobie nawet kota wyświęcić i nic by to nie zmieniło.[/url]
|
Śr sty 11, 2006 16:10 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tak to jest... Święci się homoseksualistów, potem kobiety... potem pozwala się na święcenie kobiet na prezbiterów - no to czemu nie na biskupów  Brak konsekwencji - i widać efekty.
Nie jestem fanem wypowiedzi Telchara - ale porównanie dość trafne 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr sty 11, 2006 22:01 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A wg mnie dzialanie jak najbardziej sluszne. Co Wam do tego? Wy macie wlasny kosciol katolicki, a oni maja anglikanski. Skoro chca swiecic kobiety, uwazaja, ze to sluszne, dlaczego Wy sie zloscicie? W koncu nikt Waszej Jedynej Slusznej Wierze Chrzescijanskiej nie karze tego robic.
Crosis
|
Cz sty 12, 2006 11:05 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
na pewno nie jest to kobieta .. czy jest ciągle mężczyzną, to by trzeba spojrzeć w kartę zdrowia ... moim zdaniem decydują tu pierwszorzędne cechy płciowe
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Cz sty 12, 2006 11:55 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
W tym co pisalem nie odnosilem sie do kobiety, ktora byla mezczyzna, tylko do tego co bylo w pierwszym poscie.
Crosis
|
Cz sty 12, 2006 11:58 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Crosis napisał(a): W tym co pisalem nie odnosilem sie do kobiety, ktora byla mezczyzna, tylko do tego co bylo w pierwszym poscie.
ja też odniosłem sie do pierwszego posta 
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Cz sty 12, 2006 15:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
W sumie racja
Mi konkretnie chodzilo o to:
Kościół Anglii, pomimo obaw o schizmę, przygotowuje plan dotyczący ordynacji kobiet na biskupa. 69-stronicowy dokument ma być przedstawiony do aprobaty wszystkich biskupów na spotkaniu w Leeds.
Crosis
|
Cz sty 12, 2006 15:29 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Crosis napisał(a): Co Wam do tego? Wy macie wlasny kosciol katolicki, a oni maja anglikanski. Skoro chca swiecic kobiety, uwazaja, ze to sluszne, dlaczego Wy sie zloscicie? W koncu nikt Waszej Jedynej Slusznej Wierze Chrzescijanskiej nie karze tego robic.
Dlatego się interesujemy bo anglikanie też są chrześcijanami, a powołując się na Chrystusa i wyświęcając na kapłanów kobiety wpływają na wizerunek Chrystusa w całym społeczeństwie. Potem ktoś sobie powie, że przecież są chrześcijanie, którzy to aprobują więc to pewnie Chrystus nie ma nic przeciwko a jedynie zwierzchnicy niektórych "wybrednych" Kościołów.
Natomiast samo święcenie kobiet jest złym pomysłem bo, choć rozumiem tego typu pragnienia z czysto ludzkiej strony, to nie zmienia to faktu, że Chrystus wybrał samych mężczyzn na apostołów, a twierdzenie niektórych zwolenników kobiecych święcen, że ówczesna kultura go ograniczała, jest niedorzeczne. Szczególnie biorąc pod uwagę jego szokujące dla ówczesnego społeczeństwa kontakty z nierządnicami i wagę jaką przywązywał np. do Marii Magdaleny, jako pierwszej czyniąc nią świadkiem swego Zmartwychwstałego życia, a było to zupełnie niedopuszczalne w ówczesnej żydowskiej kulturze, gdzie np. kobieta była tak niewiarygodna, że nie mogła świadczyć w sądzie jako świadek.
Ciężko też uznać Jego wypowiedzi jak np.: "Nierządnice i celnicy, wchodzą do królestwa niebieskiego przed wami" za szczególnie wpasowane w ówczesną kulturę. Nie mówiąc już o głoszeniu się Synem Bożym i Zbawicielem, i uznawaniem swego Ciała i Krwi jako pokarmu dla każdego kto chce byc zbawionym. Nie wspominając o ogromnej krytyce jaka obrzucał naród wybrany za jego odstępstwa. W gruncie rzeczy ciężko znależć kogoś w historii kto w imię prawdy i dobra tak bardzo stał się "przeznaczony (..) na znak, któremu sprzeciwiac się będą" (Łk 2, 34). A w związku z tym nie ma żadnego zewnętrznej przeszkody, dla której np. Maria Magdalena nie miałaby być apostołem, gdyby on tak zechciał. Skoro jednak nie została to znaczy po prostu, że dla kobiet przeznaczy inną misję (co nie znaczy, że gorszą).
_________________ www.onephoto.net
|
Cz sty 12, 2006 17:10 |
|
 |
Telchar
Dołączył(a): So wrz 24, 2005 13:25 Posty: 142
|
Jeszcze raz podkreślę. Jak orzekł papież Leon XIII, anglikanie mają nieważne święcenia, więc mówienie o święceniu kogokolwiek przez nich jest nieuzasadnione.[/url]
|
Cz sty 12, 2006 20:14 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Crosis napisał(a): W koncu nikt Waszej Jedynej Slusznej Wierze Chrzescijanskiej nie karze tego robic.
Myślę, że miałeś na myśli - "katolicki", a nie chrześcijański. Skoro mówisz o "nas", katolikach.
U anglikanów - o ile wiem - jest ordynacja  Może mylę...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz sty 12, 2006 20:56 |
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
nieweim czy temat kobiety papieza, juz byl poruszony na tym forum jesli nie to chcialem zapytac a dlaczego wlasciwie niemialoby byc kobiet biskupow nawet kobiety papieza. ponos byla kobieta papiezem.
przynajmniej kosciol nigdy oficjalnie nie zdementowal tego faktu
|
Wt maja 09, 2006 13:33 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
jlp napisał(a): ponos byla kobieta papiezem.
przynajmniej kosciol nigdy oficjalnie nie zdementowal tego faktu
to tylko legenda, anegdota, zabawna historyjka, wymyslona zapewne dla uciechy gawiedzi 
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Wt maja 09, 2006 14:30 |
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
ziobro Adama napisał(a): jlp napisał(a): ponos byla kobieta papiezem.
przynajmniej kosciol nigdy oficjalnie nie zdementowal tego faktu to tylko legenda, anegdota, zabawna historyjka, wymyslona zapewne dla uciechy gawiedzi 
ciekawa sprawa ze biskupi pisali w sych kronikach o anegdotach.
ze pozwalali sobie na zarty kronikujac papiezy
|
Wt maja 09, 2006 14:42 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Kobieta nie była papieżem nigdy. Tzw. "papiezyca Joanna" to wymysł ludzki, pwostały by zapełnić domniemaną dziurę między pontyfikatami. Jednak okazało się, że żadnej porzerwy nie było, ktoś kiedyś po prostu popełnił błąd
|
Wt maja 09, 2006 14:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|