A ja jestem pewna, że ryba psuje się od głowy i przykład Niesiołowskiego i Palikota, to demoralizacja polskiego społeczeństwa, a nie odwrotnie.

Tyle tylko, że ten anonimowy gość nie wziął się znikąd - on tylko wykrzyczał głośno co półgębkiem mówią prominenti politycy PiS o "chłopcach bawiących się zapałkami", a Gazeta Polska i RM głosi wszem i wobec bez ograniczeń.

Reakcje po wyborach nie wpisuje się temat?
Brak obecności na Zamku Królewskim kontrkandydata czy nie jest kontunuacją w temacie wyborczym i namacalnym dowodem "zakończenia wojny polsko-polskiej"?

Polska nie chciała w Pałacu kota
To teraz będzie mieś Palikota

A do tego liberałow i socjalistów w jednym
http://glosrydzyka.blox.pl/2010/07/W-Ra ... olske.html

Tak? A to nowosc. Idac tym tropem, za jezyk Kaczynskiego przed Bogiem beda odpowiadac miliony entuzjastow (w tym rowniez Gita2). Juz szykuj usprawiedliwienie dla siebie, bo mozesz miec problemy ze zbawieniem.

Przecież "chłopcy bawiący się zapałkami" to określenie zupełnie niewinne w porównaniu z "piekłem" "polityczną trucizną" "ludźmi nienawiści" "ciemną Polską" i tym, co "kierowany żądzą władzy kłamie każdego dnia i przyjdzie was aresztować skoro świt"
Kaliber wypowiedzi Kaczyńskiego (wypowiedzianej otwarcie, nie półgębkiem, ani Palikotem) był taki jak "nie wystarczy mieć spodnie, aby być mężczyzną" Tuska. Czy ktoś się tym oburzył, tak jak "chłopcy z zapałkami"?

Ja się nie dziwię, że po tak negatywnej - lub nazywając rzeczy po imieniu chamskiej kampanii PO (nawet w okresie żałoby) - Jarosław Kaczyński nie pobiegł z zapałem złożyć hołd nowemu prezydentowi. Widać ma swój honor. A może miał jakiś obiektywny powód, podobnie jak Waldemar Pawlak....

Z drugiej strony nie dziwi mnie konsekwentna i wyreżyserowana agresja polityków Platformy. Celem jest sprowokowanie Jarosława Kaczyńskiego, aby podjął tego typu pyskówkę. To według nich jedyny sposób, aby poradzić sobie z rosnącą od kilku miesięcy popularnością PiS w perspektywie nie tak odległych wyborów samorządowych i parlamentarnych TYlko pytanie, czy ludzie o takim sposobie myślenia są zdolni do merytorycznych działań i reform, które już tyle razy zapowiadali? Czy po prostu już zaczęli nową kampanię wyborczą?

Dural odesłał Pisowców(do których nie nalezę)
Na wspomnianej stronie czytamy:




do czego konkretnie Dural namawia,bo nie kumam:bronienia ojczyzny?zemsty?podtryzmywani racji?

Konkretnie? Do wstapienia w liczne szeregi PO.
I uprzedzam pytanie, nie ja w nich nie jestem. Mam ciekawsze zycie.

Ojej, ale macie problem. To wyborca PiS-u dostał przepustke ze szpitala, a zapomniał zabrać tabletek

Dajcie sobie już spokój z tą nienawiścią. Gdzie ta wasza zgoda, która ma budować nasz kraj. Nie rozumiem dlaczego każdego, kto zaatakuje nie wybrednie Platformę należy przypisywać PiSowi jako uzasadnienie ekscesów słownych Palikota czy Niesiołowskiego. Oburza mnie przedstawianie wyborców Lecha, czy dziś Jarosława Kaczyńskiego jako wszystkiego co najgorsze w polskim społeczeństwie. Oburza mnie ale bardzo dobrze rozumiem to celowe działanie. Może ludzie dadzą sobie wmówić jw jak złym guście jest głosowanie na Kaczyńskiego i PiS. Potwierdzać to jeszce będą wypowiedzi o tym jakoby Ci wyborcy wstydfzą się swoich wyborów. W czasie tej kampanii, w czasie tych podsumowań wiele tego typu uwa słyszałem. Choćby politologa, który twierdził, że na Kaczyńskiego głosowały przede wszystkim kobiety, jakoby dlatego, ze litowały się nad nim po śmierci brata . Nic to ,że stosunek wyborców mężczyzn do kobiet wśród obu był taki sam, że po prostu kobietom bardziej chciało się korzystać z własnych praw demokratycznych. Przedstawianie słupków, gdzie przewaga około 10% wśród grupy społecznej uprawnia do twierdzenia, że na Kaczyńskiego głosowali ludzie nie wykształceni, nieposiadający pracy itp. Nawet w tych dyskusjach na forum jeśli ktoś argumentował za Kaczyńskim, przypinana była łatka frustrata, człowieka ze wszech miar nieudanego itp. To są naduzycia i manipulacja. Nie zgadzam się na to by o inteligencji, zdolności do samodzielnego myslenia, świadczyć miały preferencje wyborcze. Dziś na naszych oczach media bardzo często zamiast przedstawiać nam rzeczywistość, kreują inną od tej istniejącej.
Kolejne dni przekonują mnie że wojna polsko-polska jest niektórym środowiskom potrzebna stąd podsycanie tej nienawiści. Stąd też dokonywanie takich wyborów, które najbardziej będą drażnić opozycję, by uniemożliwić im współpracy, dlatego tylko dziwię się jeszcze, że na marszałka sejmu PO nie zaproponuje np. Palikota, no tak ale byłoby to za bardzo czytelne dlatego według tej taki najlepszy jest Schetyna. Taki teatr spodziewam się oglądać przez te 500 dni, ośmieszania wyborców opozycji i prowokowania jej samej, działalności mediów, które za czasów rządów PiSu wołały, że od tego są by patzreć na ręce i po wyborach parlamentarnych wygranych przez PO nieustatnie patrzą na ręce opozycji i opozycję zajadle krytykuja, wykazując daleko idącą pobłażliwość dla rządzących. Dlatego osobiście dość mam programów pseudoinformacyjnych. Obawiam się że ta "polityczna telewizja publiczna" stanie się apolityczna, poprzez przyłączenie się do głosów opozycji do opozycji.
Jarosław Kaczyński pogratulował panu Komorowskiemu juz w wieczór wyborczy, nie podejrzewam by bojkotował jakoś zaprzysiężenie go na prezydenta, pokazuje moim zdaniem swoim zachowaniem klasę, że potrafi przegrywać, przyjmująs wyroki demokracji z uśmiechem i z honorem. Jeszcze raz podkreślę na te 500 dni życzę PO rzeczywistych sukcesów dla Polski, a Komorowskiemu by okazał się jak najlepszym prezydentem przez całe 5 lat prezydentury. Polska jest najważniejsza

Pawis-66"Zgoda buduje" to hasło już zostało zdemaskowane
Chodzi o zgodę prezydenta z rządem, premierem i klubem PO w sejmie.
Jeśli ktos łudził się, że chodzi o zgode w narodzie to jest naiwniakiem.

Widzisz pavis-66? Tobie tez sie oberwalo od zwolenniczki Polski "prawych i innych".
Gita2 uwielbia przyklejac latki inaczej myslacym, chocby mysleli tylko odrobine inaczej: naiwniak, to jeszcze bardzo lagodne okreslenie z jej strony.

Nawolywanie do zgody ludzi, ktorzy chca po prostu, zeby "wyszlo na ich" jest bez sensu, chociaz probowac trzeba.

Jako zwolenniczka Polski "jasnej" i "oświeconej" (o której też słyszeliśmy)
masz niewątpliwie rację
Myślę, że najpierw wypada przestać obrażać drugą stronę i przeprosić za to, co było. Dobry ruch w tym kierunku wykonał europoseł Filip Kaczmarek http://wiadomosci.wp.pl/kat,1023301,tit ... omosc.html