Taaa... A jak patrioci nieprzymuszeni łażą w kominiarkach przez cały 11 listopada, to mają saturację lepszą niż normalnie.

Poza tym nie jest powiedziane, że musisz nosić akurat taką maskę w której będziesz się dusił. Masz zakryć usta i nos, więc możesz nosic przyłbicę, która przepuszcza powietrze w każdą stronę, tylko nie do przodu, albo nawet przewiązać luźno chustę, która tez nie będzie utrudniać oddychania.

Szkoda, ze nie mozna zaskarzyc tych, ktorzy "bohatersko" bez masek zarazaja innych i skazuja ich na smierc.
Te maski nie sa dla takich gierojow co sie zarazkow nie boja.
Te maski maja chronic innych przed twoimi zarazkami.

Ale dowiesz sie o tym najdalej po smierci, ilu ludziom swoja beztroska i pycha zaszkodziles.

A ci, którzy ich zmuszają do tych masek, to są zabójcami, bo wielu te maski przypłaciło życiem

Wariant brytyjski – po raz pierwszy wykryto go w grudniu 2020 roku; informacja o tym dotarła do WHO 14 grudnia. Dotarł do ponad 50 krajów świata, w tym do Polski. Ma 8 mutacji białek wypustki i jest znany jako B.1.1.7 (inaczej VOC 202012/01, 20I/501Y.V1 albo 501.V1). W przeciwieństwie do oryginalnej wersji koronawirusa powoduje infekcje również młodych ludzi oraz osoby bez poważnych problemów zdrowotnych.

Wariant południowoafrykański – wariant B.1.351 (inaczej 20H/501Y.V2, 501Y.V2, 501.V2) zidentyfikowano 18 grudnia 2020 roku. Przypadki zarażenia stwierdzono w ponad 20 krajach na świecie. Ma 9 mutacji białek wypustki (m.in. E484K) i jest wysoce zaraźliwy, choć rzadziej wywołuje ciężkie powikłania.

Wariant japoński/brazylijski – odkryto go w styczniu 2021 r. (raport do WHO dotarł 9.01). Ma 12 mutacji dotyczących białek wypustki, w tym trzy niebezpieczne – takie same, jak w powyższych wariantach. Wirusa wykryto u 4 osób podróżujących z Brazylii do Japonii, wśród których było dwoje dzieci. O wykryciu podobnej wersji koronawirusa w kraju poinformowały również władze Brazylii.

Wariant amerykański – o odkryciu dwóch nowych wersji wirusa SARS-CoV-2 donieśli badacze z Ohio. Warianty zidentyfikowano w Columbus – jeden jest podobny do brytyjskiego, jednak w drugim przypadku koronawirus uległ całkiem innym mutacjom. Zdaniem odkrywców warianty te są rodzime. Badania nad nimi wciąż trwają.

Czyli jest to kwestia sposobu produkowania energii, a nie ludzkiej liczebności

Szkoda, ze nie mozna zaskarzyc tych, ktorzy "bohatersko" bez masek zarazaja innych i skazuja ich na smierc.
Te maski nie sa dla takich gierojow co sie zarazkow nie boja.
Te maski maja chronic innych przed twoimi zarazkami.

Ale dowiesz sie o tym najdalej po smierci, ilu ludziom swoja beztroska i pycha zaszkodziles.

Bóg mnie stworzył bez maski i tak, jak mnie stworzył, to jest dla mnie najlepsze.

No a ten gad skazuje na śmierć tych, którzy nie chcą go słuchać. Posługuje się kłamstwem aby skłócić ludzi.

No ale na razie ten obecny sposób produkowania energii jest niekorzystny dla środowiska więc musimy trochę jeszcze poczekać na postęp w tej sprawie. Więc jakby jakaś zaraza znacznie obniżyła liczbę ludności to dla środowiska naturalnego byłoby to najlepsze. Mniej kominów, mniej dymów a więcej czystszego powietrza.

Mam nadzieje, ze medycyny, tego wymyslu szatana, tez nie uzywasz? I do szpitala zajmowac innym respirator, tez nie pojdziesz?

Ale juz jakos sztuczny internet, ten wymysl niewiadomokogo, jakos ciebie nie brzydzi.

- Dobrą wiadomością jest to, że żadna z osób szczepionych, która uległa zakażeniu, nie wymagała hospitalizacji. Poziom ochrony był porównywalny niezależnie od wieku (w badaniu brało udział ponad 13 tys. osób powyżej 60. roku życia), oraz regionu geograficznego, gdzie badanie było prowadzone - dotyczy to także RPA, gdzie niemal wszystkie przypadki zakażenia były spowodowane tzw. afrykańskim wariantem. I to jest kolejna dobra wiadomość - podkreślił.

Covid ma tak mikroskopijną śmiertelność, że aż się z tego śmiać chce, tutaj potrzebny jest zarazek który ma śmiertelność 90 może 95%, wtedy z 8 miliardów zostanie 800 milinów, i odrazu zrobi się lżej dla wszystkich, co prawda do końca stulecia pewnie znowu byśmy wrócili do 8 miliardów, no ale chociaż przez jakiś czas byłby spokój.

Wierzyć mi się nie chce w te mutacje.
Do tej pory prym wiodła tutaj grypa, raz do roku, a to dziadostwo kilka razy w roku?
To nie możliwe.

Nie na dążymy z produkcją szczepionek, to nie wykonalne.

Chyba, że pozamykamy się wszyscy w domach na 4 spusty, ale to niewykonalne!

Co nie wykonalne? zamknąć się w domu, i poczekać, w końcu wcześniej czy później każdy umrze, co za różnica teraz czy za ileś tam lat?