Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 1:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Smutne i tragiczne 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Ja nie chcę ani strasznie krytykować ani popadać w irracjonalizm.

Ale należy pamiętać że NPR to alternatywa do antykoncepcji a nie kolejny środek antykoncepcyjny.

Co do krytyki - cóż czysty pragmatyzm powoduje że NPR jest trudniejsze w stosowaniu.

Pewnie mnie zjedziecie że to strasznie źle - ale cóż, podróże, infekcje, stres, zmęczenie i takie tak powodują że w rzeczywistości ta metoda jest średnio efektywna.

chyba że ktoś prowadzi wyjątkowo uporządkowane, starannie zaplanowane życie.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Cz gru 14, 2006 14:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 09, 2005 10:01
Posty: 200
Post 
mirror,pkt 3) byl skierowany wylacznie do Crosisa.
Prezerwatya ma skutecznosci cos kolo 95% a nie 100.Nawet gdyby to 99% to i tak nie sto:)

_________________
lllZwatpienie to najprostsza droga do przegranejlll


Cz gru 14, 2006 14:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
mirror napisał(a):
Aha, zeby bylo jasne. Jestem natomiast 100% przeciwnikiem tworzenia, sprzedawania, reklamowania, i uzywania wszelkich preparatow, ktore powoduja smierc dziecka, typu tabletki wczesnoporonne.


Dla mnie nie do końca jasne, więc pozwolę sobie dopytać: czy to znaczy też, że jesteś 100% zwolennikiem prawa państwowego zabraniającego wyżej wymienionych działań?


Cz gru 14, 2006 14:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25
Posty: 225
Post 
SweetChild napisał(a):
mirror napisał(a):
Aha, zeby bylo jasne. Jestem natomiast 100% przeciwnikiem tworzenia, sprzedawania, reklamowania, i uzywania wszelkich preparatow, ktore powoduja smierc dziecka, typu tabletki wczesnoporonne.


Dla mnie nie do końca jasne, więc pozwolę sobie dopytać: czy to znaczy też, że jesteś 100% zwolennikiem prawa państwowego zabraniającego wyżej wymienionych działań?


Tak. I nie jest to sprzeczne z moim wczesniejszym tekstem. Tam bowiem idzie o prezerwatywy, hormony, etc - o kwestie czyjejs wiary i moralnosci. To jego wybor. Natomiast tu idzie o zycie dziecka.


Cz gru 14, 2006 15:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
mirror napisał(a):
Tak. I nie jest to sprzeczne z moim wczesniejszym tekstem. Tam bowiem idzie o prezerwatywy, hormony, etc - o kwestie czyjejs wiary i moralnosci. To jego wybor. Natomiast tu idzie o zycie dziecka.


Nie jest sprzeczne, nic takiego nie sugerowałem.


Cz gru 14, 2006 15:29
Zobacz profil
Post 
jurgi napisał(a):
mirror,pkt 3) byl skierowany wylacznie do Crosisa.
Prezerwatya ma skutecznosci cos kolo 95% a nie 100.Nawet gdyby to 99% to i tak nie sto:)


Co do logiki sie zgadzam, co do skutecznosci to nie wiem, gdzie Ty wyczytales,ze jej skutecznosc wynosi 95%. Nawet zwolennicy jej stosowania przedstawiaja "swoje" badania,w ktorych skutecznosc bazuje na okolo 80%, maks 90%. Jednak bardziej wiarygodne zrodla mowia o zaledwie 60, maks 70% skutecznosci... Mnie zastanawia co innego jesli chodzi o ten srodek antykoncepcyjny. Wmawia sie, ze jest skutecznym srodkiem zapobiegającym zarazeniu wirusem HIV. W roznych krajach UE szacuje sie, iz blisko polowe osob, które zachorowały na AIDS zarazilo sie podczas stosunku z prezerwatywa. Tak jest chociazby w UK, jakby nie patrzec bardzo cywilizowanym kraju o wysokiej swiadomosci spoleczenstwa na temat srodkow antykoncepcyjnych. Co do skutecznosci innych srodkow to pigulki hormonalne sa niezwykle skuteczne, ok 99%, jednak maja tak wiele skutkow ubocznych i tak zle wplywajcych na organizm,ze tylko totalnie niemyslaca kobieta zdecydowalaby sie cos takiego stosowac. Dzialanie na uklad krwionosny (wlacznie ze zgonami, zwlaszcza jesli chodzi o zawaly i wylewy krwi do mozgu), obnizenie odpornosci na infekcje, ryzyko wystapienia raka szyjki macicy i piersi, zmiany chorobowe w ukladzie pokarmowym i wydalania, niebezpieczenstwo dla potomstwa, zaklocenia natury psychicznej... Z calym szacunkiem, ale praktycznie kazda osoba zdaje sobie sprawe,ze sa srodki antykoncepcyjne, ktore zwiekszaja skutecznosc. Natomiast rzesze osob ja stosujacych ma tak mala wiedza na temat mozliwych niebezpieczenstw z tym związanych. A regula jest mniej wiecej taka,ze im skuteczniejszy srodek antykoncepcyjny tym potencjalnie grozniejsze skutki uboczne...Zreszta nie ma sie co dziwic skoro na prawie wszystkich stronach zwiazanych z tzw. "federacjami na rzecz kobiet i planowania rodziny" pisze sie ze skutkow ubocznych prawie nie ma,a wymienia sie kilka tylko przeciwskazan i to w taki sposob,aby bynajmniej nie zniechecic do stosowania... Naprawde mnie to osobiscie zaszokowalo, jest to jawne oszustwo i robienie kobietom wody z mozgu... W innych dziedzinach "leczenia"na prawie kazdym leku , w ktorym toksycznosc jest znikoma, wymienia sie, choc wystepowanie niektorych obajwow jest bliskie zero, wszystkie potencjalne skutki uboczne. To dlaczego na stronach poswieconych "planowaniu rodziny" czesto nie ma wzmianek o tym? Poza tym wiaze sie to dodatkowo z wizyta u ginekologa i jesli przepisuje ot tak se kobiecie, ktora ma zachcianke bo boi sie,ze moze zajsc w ciaze, to takie postepowanie wg mnie jest bez zadnych zasad, juz nawet nie tylko czysto katolickich, co etycznych...


Cz gru 14, 2006 17:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
kow3l napisał(a):
W roznych krajach UE szacuje sie, iz blisko polowe osob, które zachorowały na AIDS zarazilo sie podczas stosunku z prezerwatywa.
Twoje słowa stoją w sprzeczności do faktów podawanych na polskich stronach rządowych: "w parach, które konsekwentnie używały prezerwatyw przy każdym kontakcie seksualnym osoba niezakażona HIV pozostawała niezakażoną".
Reszta tutaj: viewtopic.php?p=176440#176440
kow3l napisał(a):
pigulki hormonalne sa niezwykle skuteczne, ok 99%, jednak maja tak wiele skutkow ubocznych i tak zle wplywajcych na organizm,ze tylko totalnie niemyslaca kobieta zdecydowalaby sie cos takiego stosowac. Dzialanie na uklad krwionosny (wlacznie ze zgonami, zwlaszcza jesli chodzi o zawaly i wylewy krwi do mozgu), obnizenie odpornosci na infekcje, ryzyko wystapienia raka szyjki macicy i piersi, zmiany chorobowe w ukladzie pokarmowym i wydalania, niebezpieczenstwo dla potomstwa, zaklocenia natury psychicznej...
Zapomniałeś o gradobiciu i kwaśnieniu mleka ;)
Zapraszam tutaj: viewtopic.php?p=170635#170635
gdzie oficjalne źródła podane przez Lucynę - Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), mówią że przy braniu pigułek uległo "zminejszeniu prawdopodobieństwa zachorowania na raka, np. jelita grubego, a w przypadku raka macicy i jajników o około połowę - 50%"
Co do szkodliwości pigułek - dużo bardziej szkodliwe są orzeszki (dowolny sort) - są przyczyną, poza różnymi schorzeniami, wielokrotnie większej niż w przypadku pigułek ilości zgonów! :)
Zakazać orzeszków!

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Cz gru 14, 2006 18:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25
Posty: 225
Post 
SweetChild napisał(a):
mirror napisał(a):
Tak. I nie jest to sprzeczne z moim wczesniejszym tekstem. Tam bowiem idzie o prezerwatywy, hormony, etc - o kwestie czyjejs wiary i moralnosci. To jego wybor. Natomiast tu idzie o zycie dziecka.


Nie jest sprzeczne, nic takiego nie sugerowałem.


Dodalem dla pewnosci ;)


Cz gru 14, 2006 18:05
Zobacz profil
Post 
PTR napisał(a):
Bzdura. Tobie w tym wątku głównie chodziło, aby postulaty polityczne oprzeć na tragedii tej dziewczyny, o której nic nie wiesz, której sytuację urobiłeś sobie tak, by pasowała ci do celów ideologicznych.


Ot i PTR wie lepiej, o co mi chodziło. :brawo:

Poza tym tragedii dziewczyny? Wybacz, to nie jej tragedia. Jeśli już można mówić o czyjejś tragiedii, to tego dziecka.


Crosis


Cz gru 14, 2006 18:57
Post 
filippiarz napisał(a):
w parach, które konsekwentnie używały prezerwatyw przy każdym kontakcie seksualnym osoba niezakażona HIV pozostawała niezakażoną"


Smieszne jest to co piszesz. Pinkerton, Abramson Soc Sci Med. 1997 podaje co prawda,ze od 60% skutecznosci,jeden z najprezniejszych krajow europu - UK caly czas podkresla,ze blisko polowe osob chorych na AIDS w ich kraju zarazilo sie podczas stosunku z prezerwatywa. Trzeba byc totalnym ignorantem lub nie miec o tym zielonego pojecia, aby napisac takeie cos na stronach rzadowych jak ty pozwyzej (ja swoje dane zapozyczylem z literatury medycznej,ze tak jest. Nie sprawdzalem stanowiska kazdego krajow oddzielnie).



Cytuj:
Zapomniałeś o gradobiciu i kwaśnieniu mleka
Zapraszam tutaj: viewtopic.php?p=170635#170635
gdzie oficjalne źródła podane przez Lucynę - Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), mówią że przy braniu pigułek uległo "zminejszeniu prawdopodobieństwa zachorowania na raka, np. jelita grubego, a w przypadku raka macicy i jajników o około połowę - 50%"
Co do szkodliwości pigułek - dużo bardziej szkodliwe są orzeszki (dowolny sort) - są przyczyną, poza różnymi schorzeniami, wielokrotnie większej niż w przypadku pigułek ilości zgonów!


Sie grubo mylisz nad tym jak niebezpieczne moze byc stosowanie pigulek hormonalnych. Niestety na Twoje nieszczescie jestem silnie zwiazany ze srodowiskiem lekarskim,w towarzystwie ktorym spedzam duza czesc mojego zycia.Normalne jest,ze dyskutujemy na rozne tematy.Zwlaszcza rozmawiam z tymi co sie na ten temat znaja. Cos w stylu,zeby zmadrzec graj z madrzejszym przeciwnikiem. Poza tym mam dostep praktycznie do wszystkich mozliwych czasopism medycznych skierowanych do lekarzy roznych specjalizacji. Dobrze wiem jakie sa konsekwencje stosowania pigulek hormonalnych. I czestotliwosc skutkow ubocznych tez nie jest tak fajna jak to ci sie wydaje. Nie mam zamiaru to ci tlumaczyc, jest mase ksiazek na rynku, nawet dla przecietnego zjadacza chleba, gdzie mozna o tym poczytac. Nie mam zamiaru prowadzic dyskusji z kims kto o tym zielonego pojecia nie ma. Napisalem to co mialem do napisania,a to czy uwierzysz czy nie to juz Twoja sprawa.


Cz gru 14, 2006 19:07

Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27
Posty: 176
Post 
kow3l napisał(a):
Co do logiki sie zgadzam, co do skutecznosci to nie wiem, gdzie Ty wyczytales,ze jej skutecznosc wynosi 95%. Nawet zwolennicy jej stosowania przedstawiaja "swoje" badania,w ktorych skutecznosc bazuje na okolo 80%, maks 90%. Jednak bardziej wiarygodne zrodla mowia o zaledwie 60, maks 70% skutecznosci...


Mozesz podac te "bardziej wiarygodne" zrodla? Bo jak dotad mozna natrafic np. na:
embrion.pl badania instytutu prof.Roetzera - gdzie prezerwatywa ma skutecznosc 97%
npr.profile.pl ktorzy zwolennikami prezerwatyw nie sa, a wg nich skutecznosc kondomow wynosi 80-95%
Ilosc dzieci jaka posiadaja moi znajomi (a stosuja jedynie prezerwatywy) tez przeczy Twojej tezie- kilku z nich powinno miec niezla gromadke dzieci- ale to tak na marginesie. Pewnie biegaja po postinor, albo do klinik aborcyjnych, prawda?


Cz gru 14, 2006 22:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Crosis: Ale przyznaj, że posługiwanie się przykładem tej dziewczyny w dyskusji o antykoncepcji i NPR było dość demagogicznym chwytem.

_________________
www.onephoto.net


Cz gru 14, 2006 22:43
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Mozesz podac te "bardziej wiarygodne" zrodla?


Hmm w sumie chcialem podac ci z czasopism medycznych,ale wklepalem w google i juz widze pierwsze wiarygodne zrodlo.

http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/arch ... oncepcja,męska,skuteczność.html

W pismiennictwie widac zrodla. Pierwszy przypis odnosni sie do "Medycyny praktycznej" (jak sie reklamuja - największe polskie centrum informacji medycznej dla lekarzy ;-))i pewnie tam (tylko ze w wersji papierowej) tez kiedys o tym czytalem... Zreszta w tym artykule do ktorego dalem linka widac to o czym pisalem na poczatku. Niemniej korzystalem z innego zrodla,ale widze ze jest to mniej wiecej to samo...

To co piszesz o znajomych dzieciach to jest smieszne. To tak jakby uzyc kontrargumentu "moi znajomi NIE uzywaja w ogole prezerwatyw a dzieci nie maja". Takie argumenty zawsze wywoluja u mnie na twarzy nutke ironi, bo chce cos dopisac...Tak jak filipiarza argument wczesniej niz gruszki ni pietruszki"braniu pigułek uległo zminejszeniu prawdopodobieństwa zachorowania na raka, np. jelita grubego" W tym momecie przypomina mi sie angedota jak lekarz tlumaczy alkoholikowi gdy ten po raz kolejny jest w szpitalu (na koszt podatnikow oczywiscie),ze alkohol scina bialko, powoduje u niego marskosc watroby itp itd a ten ze dziala dobrze na nerki:D Plakac nad tym nalezy,ale tak czesto niestety bywa w rzeczywistosci...


Cz gru 14, 2006 23:50

Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 19:27
Posty: 176
Post 
kow3l napisał(a):
Hmm w sumie chcialem podac ci z czasopism medycznych,ale wklepalem w google i juz widze pierwsze wiarygodne zrodlo.

http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/arch ... oncepcja,męska,skuteczność.html

W pismiennictwie widac zrodla. Pierwszy przypis odnosni sie do "Medycyny praktycznej" (jak sie reklamuja - największe polskie centrum informacji medycznej dla lekarzy ;-))i pewnie tam (tylko ze w wersji papierowej) tez kiedys o tym czytalem... Zreszta w tym artykule do ktorego dalem linka widac to o czym pisalem na poczatku. Niemniej korzystalem z innego zrodla,ale widze ze jest to mniej wiecej to samo...


Hmm, w podanym przez Ciebie artykule na samym poczatku mozna znalezc cos takiego
Cytuj:
Dane te jednoznacznie udowodniają, że pomimo, że prezerwatywa zmniejsza ryzyko zapłodnienia (skuteczność prezerwatywy wynosi tylko 60%) i przeniesienia choroby zakaźnej, jej skuteczność jest bardzo ograniczona.

Jednakze na koncu tego tekstu w wadach prezerwatyw jest podane nastepujace zdanie:
Cytuj:
- nie najwyższa skuteczność jako metody antykoncepcyjnej, co w dużej mierze zależy od staranności stosowania (według najnowszych badań wskaźnik Pearla wynosi 3,1-4,8)

Nie uwazasz, ze jedno drugie wyklucza? Skoro wskaznik Pearla mowi, ile ciaz przypadnie na 100 par w ciagu roku stosowania danej metody, to wynosilby on 40 a nie jak podano 3,1-4,8
Znikoma skutecznosc prezerwatyw potwierdzalaby Twoja teorie "(...) im skuteczniejszy srodek antykoncepcyjny tym potencjalnie grozniejsze skutki uboczne" - tyle, ze przy Pearlu 3,1-4,8 jest ona niewiele warta.
Jest tam wiele innych zrodel i nie jest powiedziane w ktorym te dane zostaly opublikowane.
Jezeli masz inne, bardziej wiarygodne moze od razu uswiadom to administratorom stron poswieconych NPR- niech umieszcza pogrubiana czcionka wielka na pol ekranu, ze prezerwatywy sa nieskuteczne. Beda Ci wdzieczni- jak dotad kondomowi nie mozna zbyt wiele zarzucic (a juz napewno nie da sie mu przypisac destrukcyjnych dzialan na organizmie), przy wielu zaletach. Ale to nie temat o prezerwatywach- tylko patrzec jak sie moderator zezli :-)
Wiedzialem, ze moj przyklad Ci sie nie spodoba- pamietaj, zawsze moze to byc owe 40%, ktorym sie udaje.Szczesciarze, powinni kupony na totolotka wyslac.


Pt gru 15, 2006 0:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Żeby określić, że te dwie liczby są sprzeczne, musiałbyś wiedzieć, jak jest liczone owe 60%.

Wskaźnik Pearla to liczba ciąż u na 100 kobiet stosujących ten rodzaj antykoncepcji. Przy prawidłowym stosowaniu i bez problemów technicznych.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt gru 15, 2006 9:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL