Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce
Autor |
Wiadomość |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Jaki czas temu toczyła się tu dyskusja nt. " Jak min. Zbioro rozwali wymiar sprawiedliwości"
W dniu 12.07.2007r weszła w życie reforma postępowania karnego i zrobił się zabawanie (z GW):
Cytuj:
Sądy się zawiesiły Adam Zadworny
Dzisiaj przed szczecińskim sądem rejonowym miał się zakończyć trwający dwa i pół roku proces pięciu "białych kołnierzyków" - m.in. Jerzego K., byłego prezesa należącej do Orlenu firmy Ship Service, oskarżonego o działanie na szkodę spółki. Przed kilkoma dniami sędzia poinformował jednak obrońców, że przekazuje sprawę sądowi okręgowemu. To oznacza, że nowy skład sędziowski musi przeczytać opasłe tomy akt i na nowo rozpocząć proces. Opóźni to wydanie wyroku o co najmniej trzy lata.
To samo grozi ponad 2 tys. procesów w całym kraju.
Wszystko dlatego, że obowiązująca od 12 lipca nowelizacja kodeksu postępowania karnego nakazuje prowadzić procesy zorganizowanych grup przestępczych i w sprawie afer gospodarczych już nie w sądach rejonowych, lecz okręgowych. Ministerstwo Sprawiedliwości uznało, że podniesie to poziom orzecznictwa, ale autorzy zmian zapomnieli zapisać, że sprawy już rozpoczęte w sądach rejonowych powinny być tam dokończone.
W sądach zapanował chaos. W większości miast sędziowie już przekazują sprawy "do okręgu". Np. w Szczecinie sąd okręgowy dostanie około stu postępowań. W Bydgoszczy przekazują sądom okręgowym tylko te, które jeszcze się nie zaczęły. - Tak interpretujemy tę nowelizację - mówi sędzia Danuta Flinik, wiceprezes Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.
Ale to też opóźni procesy, bo akta, które sądom rejonowym są już znane, dostaną teraz nowi sędziowie - i ci muszą się od nowa w nie wgryźć.
W ustawie napisano, że wszystkie procesy, w których po 12 lipca br. sąd rejonowy zarządzi przerwę trwającą dłużej niż 35 dni, muszą rozpocząć się od początku przed sądem okręgowym.
- To bardzo niefortunny zapis - komentuje sędzia Maciej Strączyński, wiceprezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Ostrzega, że część spraw może się przedawnić. - Podczas konsultacji projektu nowelizacji z sędziami wskazywałem na skutki tego zapisu w pisemnej opinii, która albo nie dotarła do posłów, albo nie została wzięta pod uwagę - mówi sędzia Strączyński.
Inni sędziowie mówią ostrzej: - To legislacyjny bubel! Jeśli tak ma wyglądać naprawa prawa, to lepiej wcale tego nie robić.
W kuluarach już słychać, że niektórzy sędziowie mogą wykorzystywać wadliwe przepisy do pozbycia się trudnych spraw. Ministerstwo, które już zrozumiało swój błąd, chce teraz zatrzymać masowe przenoszenie procesów.
Na razie straszy sędziów postępowaniem dyscyplinarnym. W liście do pomorskich sędziów prezes Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Kazimierz Klugiewicz przestrzegł, że resort sprawdzi, czy któryś z sędziów rejonowych celowo nie odroczył sprawy, by się jej pozbyć. Zagroził, że tym, których przyłapie na "naruszeniu przepisów prawa", wytoczy postępowania dyscyplinarne.
By ratować sytuację, Ministerstwo Sprawiedliwości 3 lipca skierowało do pierwszego czytania w Sejmie nowelizację nowelizacji, która pozwoli sądom rejonowym dokończyć zaczęte procesy. Co jednak będzie ze sprawami, które już dostaną sądy okręgowe? Nie wiadomo.
Nie wiadomo też, kiedy parlament uchwali nowelę noweli. Niektóre sądy postanowiły na nią czekać i odraczają wszystkie aferowe sprawy. Tak jest w Toruniu, gdzie dotyczy to aż 50 procesów.
|
Pt lip 27, 2007 8:18 |
|
|
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
1KOR13 napisał(a): Nie widzę powodu, dla którego sekretarz lub podsekretarz stanu nie mogli by tego robić w imieniu Ministra Sprawiedliwości. I mam nadzieję, że tak ten problem rozwiąże Sąd Najwyższy. Uzasadnienie postanowieniaA w jego treści jest pewna ciekawostka: Cytuj: Inaczej mówiąc, delegacje wystawiane (podpisywane) przez sekretarza lub podsekretarza stanu nie mają umocowania nie tylko w prawie pozytywnym (ustrojowym), ale także w aktach wewnętrznych Ministerstwa Sprawiedliwości.
|
Pt lip 27, 2007 10:23 |
|
 |
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Piotrze:
Cytuj: Kazde prawo wyróznia obowiązki czy prawa przysługujace osobiście z osobie pełniącej dana funkcję, i tych nie może ona delagować innym osobom, musi je wykonywać osobiscie; oraz prawa czy obowowiazki zwiazane z pełnioną funkcją, które można zlecać osobom działajacym w imieniu zlecającego. O ile ja dobrze rozumiem sytuację chodziło tu o rozstrzygięcie, czy prawodawca określił prawo delegowania sedziów jako osobiste prawo ministra, a w zwiazku z tym niedelegowalne, czy tez jako prawo zwiazane z pełnieniem funcji ministra. Tak, dokładnie o takie rozstrzygnięcie tutaj chodziło. Sternie: Cytuj: Może "się dopisało" Dz.U. 2007 nr 64 poz. 432
Ustawa z dnia 29 marca 2007 . o zmianie ustawy o prokuraturze, ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw Wybacz, Sternie, że teraz tego nie sprawdzę. Jak będę miał trochę więcej czasu, to wtedy jeszcze się do tego odniosę. Cytuj: Tak jak pisałem. Delegowanie sędziów jest ingerencją w pracę wymiaru sprawiedliwości. Moim zdaniem powinno to być osobiste uprawnienie ministra, które nie może być delegowane. To prawda, że jest to ingerencja w pracę wymiaru sprawiedliwości. Jak wiesz, ja mam inne zdanie w tej sprawie. Mnie sam w sobie argument o tym, że jest to ingerencja w wymiar sprawiedliwości, jeszcze nie przekonuje. Oczywiście, nie jest to fakt bez znaczenia - ponieważ jest to ingerencja w wymiar sprawiedliwości, funkcjonować musi osobista odpowiedzialność ministra za podejmowanie decyzji. Natomiast nie widzę powodu, dla którego nie mógłby tego robić ktoś w jego imieniu, on natomiast ponosiłby odpowiedzialność za to, co robi się w jego imieniu. Cytuj: Nie będą w praktyce kontrolowani. To zależy jeszcze od tego, jak będzie zorganizowana praca ministerstwa. Cytuj: nie sądzę, aby było aż tak źle. Po prostu kilka spraw zostanie poprowadzonych na nowo i zostaną wydane takie same wyroki w innych składach. Z tego, co pamiętam, w Gazecie Wyborczej sugerowali, że to może być kilkaset spraw - i mnie taka wizja przeraża, bo wiemy doskonale, jak przeładowany (i z tego powodu powolny) już teraz jest nasz wymiar sprawiedliwości. A co dopiero po dołożeniu mu kilkuset nowych spraw. Cytuj: tutaj mam inne zdanie. ładnie ujął to sąd najwyższy, chyba w sprawie wojskowych emerytur sprzed paru lat: "sądy nie są od stania na straży budżetu, tylko od stosowania prawa" (trybunał konstytucyjny często się wyłamuje z tej zasady, ale taki jego urok . Z tym że ja zgadzam się z takim stwierdzeniem Sądu Najwyższego. Natomiast Trybunał Konstytucyjny to jest temat na inną rozmowę - ja mam wysoce negatywne nastawienie do jego działalności. Cytuj: eżeli Sąd weźmie się za "naprawianie" prawa to może wkroczyć w kompetencje Sejmu. Sądy powinny stosować prawo takie "jak jest", a nie takie "jak powinno być". To drugie wymaga odczytania "co autor miał na myśli" i grozi moim zdaniem właśnie pomieszaniem kompetencji. Z tym też się zgadzam. Nigdy tego nie podważyłem. Cytuj: Miłego wypoczynku.
Dziękuję  .
Wyjeżdżam pojutrze, po mocno zajętym tygodniu. Ale dzisiaj, korzystając z chwili wolnego czasu, wpadłem na forum wiary  .
|
Pn lip 30, 2007 18:29 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Z forum TVN24 Szkło kontaktowe
http://www.tvn24.pl/1,251,24,32951084,8 ... forum.html
Na zlocie skautów-harcerzy z całego świata w Anglii, gdzie jest 45.000 tychże harcerzy, mój 16,5 letni synalek strzelił zwycięskiego gola na 3:2 w meczu Europa -Afryka.
I to jest sensowna wiadomość , a gdyby Prezydent to wiedział, to też by się okazało że to dzieki PIS-owi
Pojutrze grają finał z Ameryką Południową , trzymać kciuki:))))))))))))))))) za Europę .
/01.08.2007 15:40~lestat/
KOMENTARZYK:
Chciałem to zamieścić bez komentarza politycznego, ale zdaje się że to by naruszało regulamin tego forum i wiadomość o takim małym sukcesie POLSKIEGO HARCERZA nie mogłaby się tutaj ukazać
, a więc dałem pełny tekst i wyakcentowałem uwagę polityczną o rządzących Polską
Teraz jest już chyba wszystko w porządku prawda 
|
Śr sie 01, 2007 17:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Właśnie kryształowy LARK odwołał kryształowego ministra MSWiA Janusza Kaczmarka - kolesia Ziobry, a powoł jeszcze bardziej kryształowego Stasiaka, - swojego kolesia z NIK i prezydentury w Warszawie.
Kaczmarek podobno ostrzegł Leppera - mamy więc Sobotkę IV PRL
|
Śr sie 08, 2007 16:21 |
|
|
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
czy masz jakieś konkretne zarzuty w stosunku do Kaczmarka.
Jak PiSu nie trawię, ak jego będe bronił  .
I moim zdaniem on jest bardziej wiarygodny niz reszta "kryształowych".
BTW: Kaczmarek napisał w oświadczeniu, że prokuratura pod kierownictwem Ziobry nie wyjaśni akcji CBA i potrzebna jest sejmowa komisja śledcza.
Na mój mały rozum, jeśli coś takiego pisze prokurator to jest to dość wyraźny sygnał, że źle się dzieje.
|
Śr sie 08, 2007 18:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Francois Villon
07.08.2007 21:01~Lancet
Forum Szkła Kontaktowego
http://www.tvn24.pl/1,251,24,33122797,9 ... forum.html
Dla wyciszenia, ożywienia wspomnień oraz głębszej refleksji nad naszą ponurą rzeczywistością, przypominam znany, ale bardzo piękny tekst Bułata Okudżawy, poety kochającego Kraków i Polaków, z pełną wzajemnością zresztą.
Dopóki nam ziemia kręci się, dopóki jest tak czy siak Panie ofiaruj każdemu z nas, czego mu w życiu brak Mędrca obdaruj głową, tchórzowi dać konia chciej Sypnij grosza szczęściarzom... i mnie w opiece swej miej
Dopóki ziemia obraca się, O Panie nasz, na Twój znak Tym, którzy pragną władzy, niech władza ta pójdzie w smak Daj szczodrobliwym odetchnąć, niech raz zapłacą mniej Daj Kainowi skruchę.... i mnie w opiece swej miej.
Ja wiem, że Ty wszystko możesz, ja wierzę w Twą moc i gest Jak wierzy zabity żołnierz, że w siódmym niebie jest Jak zmysł każdy chłonie z wiarą, Twój ledwo słyszalny głos Jak wszyscy wierzymy w Ciebie, nie wiedząc, co niesie los.
Panie zielonooki, mój Boże, Jedyny, spraw - Dopóki nam ziemia toczy się, zdumiona obrotem spraw Dopóki czasu i prochu wciąż jeszcze wystarcza jej - Daj każdemu po trochu.....i mnie w opiece swej miej.
|
Śr sie 08, 2007 19:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
stern napisał(a): czy masz jakieś konkretne zarzuty w stosunku do Kaczmarka. Jak PiSu nie trawię, ak jego będe bronił  . I moim zdaniem on jest bardziej wiarygodny niz reszta "kryształowych". BTW: Kaczmarek napisał w oświadczeniu, że prokuratura pod kierownictwem Ziobry nie wyjaśni akcji CBA i potrzebna jest sejmowa komisja śledcza. Na mój mały rozum, jeśli coś takiego pisze prokurator to jest to dość wyraźny sygnał, że źle się dzieje.
Troche zarzutów by sie znalazło, ale akurat te zarzuty to sa tak samo wiarygodne jak te wobec dr Garlickiego, Leppera, , K liczne wobec Kwasniewskiego, a takze słynnych kont szwajcarskiej piechoty
A o tym co sie dzieje to on mowi dopiero teraz.
Zreszta podobnie przeciez mowił, a raczej pisał poprzednik Kaczmarka Dorn w swoim liscie otwartym do premiera, ale potem mu jakos przeszło i juz jako marszałek robił to samo wobec sedziów TK
A ja juz od dawna na paru forach piszę o objawach ubekizacji życia w pPolsce, co zwykle jest wycinane
|
Śr sie 08, 2007 20:06 |
|
 |
kosiarz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz mar 15, 2007 6:38 Posty: 668
|
Cytuj: A ja juz od dawna na paru forach piszę o objawach ubekizacji życia w pPolsce, co zwykle jest wycinane
pewnie czujesz się przesladowany...masz coś na sumieniu?
|
Śr sie 08, 2007 20:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
[color=darkred]
Mamy drugi w krótkiej na szczęście historii IV PRL (w budowie) list otwarty ministra Spraw Wewnętrznych
Mam nadzieję, że pamiętacie list Dorna do JARK-a, w którym Dorn między innymi oskarżał Ziobrę o niezbyt czyste gry.
Teraz podobne zarzuty stawia Kaczmarek w liście otwartym do Ziobry.
IV PRL Małostkowych Braci tonie w szambie
Ps.
Kosiarz, rzeczywiscie mam cos na sumieniu.
Przesłuchiwany przez prokuratora w sprawie donosu Sakiewicza na prezydenta Kwaśniewskiego zeznawałem z godnie z prawdą, a wiec nie po myśłi prokuratora Ziobry
Zobacz wyżej jak to się w IV PRL Małostkowych Braci kończy dla tych co nie robią tego, czego chce Ziobro.
Zobacz co spotkało Kaczmarka, który był przecież przyjacielem i człowiekiem Ziobry 
|
Cz sie 09, 2007 10:57 |
|
 |
kosiarz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz mar 15, 2007 6:38 Posty: 668
|
Cytuj: Zobacz co spotkało Kaczmarka, który był przecież przyjacielem i człowiekiem Ziobry
przyjacielem to on może był ale "układu", widocznie "przyjaciół poznaje się w biedzie" jak Andrzej Lepper swego poznał.
Pokolenie musi przeminąć, by zrozumieć, że "racja" nie jest po stronie partii, organizacji, związku czy światopoglądów.
|
Pt sie 10, 2007 6:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
kosiarz napisał(a): Cytuj: Zobacz co spotkało Kaczmarka, który był przecież przyjacielem i człowiekiem Ziobry przyjacielem to on może był ale "układu", widocznie "przyjaciół poznaje się w biedzie" jak Andrzej Lepper swego poznał. Pokolenie musi przeminąć, by zrozumieć, że "racja" nie jest po stronie partii, organizacji, związku czy światopoglądów.
Powiedz to Kaczyński, Ziobrzem Wassermannowi, Kamińskiemu (mariuszowi) i innym kaczystom ktorzy ubeekizuja zycie w Polsce 
|
Pt sie 10, 2007 7:05 |
|
 |
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Gruby napisał(a): Powiedz to Kaczyński, Ziobrzem Wassermannowi, Kamińskiemu (mariuszowi) i innym kaczystom ktorzy ubeekizuja zycie w Polsce  "ubeeekizacja" No tak. Przypomina się wierszyk autorstwa niejakiego Tada9: Cytuj: Lament Adama M. nad gruzami 3rp
Kurnik - w policji Lesiak - w UOP-ie Mazur - w biznesie Sekuła - w NIK-u Czajkowski - w "Więzi" "Ketman" - w Gazecie Olek - w Pałacu Milan - w dzienniku Ola - przy URM-ie Dochnal - na raucie Rywin - przed kiciem nie czuje strachu Miller - na topie Kaczor - na aucie JA - w samym centrum Papała - w piachu
To były czasy! Tak to bywało!
I komu k...* to przeszkadzało?!
*) k... - słowo pochodzenia łacińskiego modne w kręgu elity 3.RP
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
Pt sie 10, 2007 13:50 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
stern napisał(a): czy masz jakieś konkretne zarzuty w stosunku do Kaczmarka. Jak PiSu nie trawię, ak jego będe bronił  . I moim zdaniem on jest bardziej wiarygodny niz reszta "kryształowych". BTW: Kaczmarek napisał w oświadczeniu, że prokuratura pod kierownictwem Ziobry nie wyjaśni akcji CBA i potrzebna jest sejmowa komisja śledcza. Na mój mały rozum, jeśli coś takiego pisze prokurator to jest to dość wyraźny sygnał, że źle się dzieje.
Właśnie zajrzałem na stronę S. Michalkiewicza.
Jest tam felieton pt. [url=http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=87] O jedno zdanie za dużo?
[/url]
Michalkiewicz, jak nie raz się okazało, bywa dobrze poinformowany o różnych dziwnych sprawach. Czy w tej sprawie również?
Jeśli nie, to może go czekać proces o zniesławienie.
Tu SM stawia pewną hipotezę, która jeśli okazałaby się prawdą objaśniałaby dobrze zarówno przyczynę obecnego kryzysu wywołanego aferą rolną jak i jego dalszy przebieg.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt sie 10, 2007 14:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"PAN INWIGILUJE, PONIŻA I PROWADZI PRYWATNĄ WOJNĘ"
Janusz Kaczmarek: Ziobro jest osobą bardzo mściwą
- Prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry jest ręcznie sterowana, prokuratorzy się boją, a moi współpracownicy są szykanowani - mówi w rozmowie z portalem tvn24.pl były szef MSWiA Janusz Kaczmarek.
- Prokuratura jest ręcznie sterowana, prokuratorzy wykonują bezpośrednie polecenia Zbigniewa Ziobry w sposób bezdyskusyjny, bo się po prostu boją - mówi portalowi tvn24.pl Kaczmarek.
Zbigniew Ziobro jest osobą bardzo ambitną, ale i bardzo mściwą Janusz KaczmarekI dodaje: - Zbigniew Ziobro jest osobą bardzo ambitną, ale i bardzo mściwą. To nie jest osoba, której tak po prostu można zwrócić uwagę - mówi. Mieliśmy kilkakrotnie różnice zdań i za każdym razem reagował bardzo emocjonalnie i bardzo negatywnie - dodaje.
Dlaczego odwołany został szef CBŚ Jarosław Marzec, powszechnie uważany za człowieka Kaczmarka? - Nie wiem, dowiedziałem się z mediów - mówi były szef MSWiA. - Ale moi ludzie są szykanowani. Proszę zwrócić uwagę na komendanta głównego policji (Konrad Kornatowski, odszedł wraz z Kaczmarkiem - red.). Po tym co usłyszał nie miał innego wyjścia, jak złożenie dymisji - dodaje. - To prywatna wojna ministra Ziobry - podsumowuje.
Kaczmarek powtórzył, że przeciek - jeśli w ogóle był - wyszedł nie od niego i w tej sprawie powinna powstać komisja śledcza "w której posłowie będą sobie patrzeć na ręce".
Kaczmarek wysłał też bardzo ostry list otwarty do Ziobry. Poniżej prezentujemy jego pełną treść:
Zwracam się do Pana o stosowanie przepisów prawa zgodnie z zasadami praworządności. Pana działania, w tym polecenia wydawane ABW, o inwigilowanie, przeszukiwanie i poniżanie, moich najbliższych współpracowników są podyktowane bądź prywatną wojną, bądź chęcią ukrycia Pańskiej roli w sprawie tzw. przecieku operacji specjalnej CBA.
Nie bez znaczenia jest fakt, iż procedurze przeszukania poddane zostały osoby, które wskazałem jako niezbędne do przesłuchania w charakterze świadka.
Aby Rzeczpospolita Polska była demokratycznym państwem prawa, nie zaś urzeczywistnieniem powrotu do minionej epoki, proszę o stosowanie Prawa i Sprawiedliwości również wobec swojej osoby.
Z uwagi na charakter wyżej wymienionych działań, list ten ma wymiar publiczny.
Janusz Kaczmarek
Katarzyna Wężyk, tea
Artykuł TVN24.pl:
http://www.tvn24.pl/12690,1517448,0,1,wiadomosc.html
KOMENTARZYK:
Nic ująć!
Dodać by jeszcze można sporo, ale nie chcę się powtarzać
Ps. A Michalkiewicz jest rzeczywiście czesto "dobrze poinformowany, ale jego specjalnościa nie sa przecielki tylko sprawy ... rozporkowe. Nie uwłaczając

|
So sie 11, 2007 3:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|