| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Witold - następny ignorant historii.... "Małżeństwo" nie funkcjonowało w Grecji. Możesz sobie projektować dzisiejsze małżeństwa jako analogia greckich, ale to nie to samo. Małżeństwo w PL to konkretna forma związku z konkretnymi obowiazkami i przywilejami, których w Grecji nie było. Nie było ani takiej nazwy, ani takiej formy, ani nawet prawnych aspektów jak dzisiaj. Były tylko związki hetero i homo. Oba aprobowane, a homo nawet uznawane jako lepsza wyższa forma miłości.
|
| Wt lut 19, 2013 14:47 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
@pilaster i @Witold, pewne osoby znajace nauke z perspektywy pisemek ideologicznych, jak nie przymierzajac SJ Biblie przez Straznice, nie sa w stanie wziac do reki pozycji naprawde naukowej, bo moze by im to ich wiare w nauke zniszczylo? Albo ich to brzydzi. Wiem, ze sciaga.pl to nie uznawana przez naukowcow wikipedia, ale moze nie we wszystkim klamie? http://www.histurion.pl/historia/staroz ... recji.htmlhttp://www.sciaga.pl/tekst/22471-23-mal ... i_i_rzymiehttp://www.wiw.pl/historia/starozytnagrecja/046-dom.aspNo ale tym sie rozni nauka (ta prawdziwa) od nauki, czyli ideologii, ze bazuje na faktach, a nie na definicjach naginanych do aktualnych potrzeb.
|
| Wt lut 19, 2013 14:50 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
No i gdzie tam jest napisane, że w starożytnej Grecji związki homoseksualistów traktowano tak samo jak małżeństwa (teza Mike29)? Mike29 napisał(a): "Małżeństwo" nie funkcjonowało w Grecji. A to ciekawe, bo przed chwilą pisałeś że Mike29 napisał(a): pilaster napisał(a): Czyli nie może być żadnych "małżeństw" homoseksualnych. Nigdy w żadnej kulturze, nawet tolerancyjnej wobec zachowań homoseksualnych, nie występowały. I zapewne nie bez powodu Występowały choćby w Grecji
|
| Wt lut 19, 2013 14:55 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Witold napisał(a): No i gdzie tam jest napisane, że w starożytnej Grecji związki homoseksualistów traktowano tak samo jak małżeństwa (teza Mike29)? Ale to pytanie to nie do mnie?
|
| Wt lut 19, 2013 14:58 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Kael napisał(a): Ale to pytanie to nie do mnie?
Eeeh... nie. Pomyliłem posty, mój błąd.
|
| Wt lut 19, 2013 15:07 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Witold, przeczytaj ze zrozumieniem co pisałem 
|
| Wt lut 19, 2013 15:13 |
|
 |
|
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): pilaster napisał(a): Ciekaw jestem, czy Mike29 sam wierzy w te brednie, które wypisuje. To co to jest w takim razie "małżeństwo" według Mike29? Zinstytucjonalizowana forma związku między kobietą i mężczyzną (w Polsce) lub też kobietą i kobietą lub mężczyzną i mężczyzną w innych krajach bardziej rozwiniętych demokratycznie. No ja nie mogę  Według "nauki" Mike29 małżeństwo może istnieć tylko w krajach "bardziej rozwiniętych demokratycznie"  Czyli wg "nauki" Mike29 np w Polsce pod zaborem rosyjskim w 1910 roku nie było ani jednego małżeństwa. Cytuj: Ja nie wierzę w żadne brednie, ja czytam historię i zapoznaję się z faktami naukowymi. Niestety, jest dokładnie na odwrót. Cytuj: pilaster napisał(a): Czyli nie może być żadnych "małżeństw" homoseksualnych. Nigdy w żadnej kulturze, nawet tolerancyjnej wobec zachowań homoseksualnych, nie występowały. I zapewne nie bez powodu Występowały choćby w Grecji, Nie występowały. W Hellenizmie (samo używanie nazwy "Grecja" na określenie tamtych czasów świadczy o ignorancji). W Hellenizmie małżeństwo było małżeństwem kobiety (czasami kilku) i mężczyzny, natomiast "związki' homoseksualne były właśnie tylko związkami. Nie były w żaden sposób sankcjonowane prawnie. Cytuj: Nie było nazwy "małżeństwo", εὔνημαεὐνάOczywiście dotyczyło to małżeństwa mężczyzny i kobiety. Prawnie usankcjonowanego. Cytuj: były jednak aprobowane również związki homo. Nie były to małżeństwa i nikt ich tak nie traktował. Cytuj: pilaster napisał(a): Nic takiego, ani z filmu, ani ze znanej historykom biografii Aleksandra nie wynika.  Wręcz przeciwnie, namiętność homoseksualna jest wprost nazwana w filmie "rozpustą", i to przez sam Autorytet.  I tenże Autorytet właśnie dokładnie wyjaśnia jak taki męski związek powinien wyglądać. Typowe myślenie pilastrowe, który skupia się na wyrwanym z kontekstu szczególe. Tutaj pilaster jako niehumanista nie jest w stanie pojąć szerszego wymiaru opisywanych aspektów. Owszem użyto takich sformułowań (w filmie), jednak wyłącznie w charakterze ironii tego co oczekiwane było od władcy. Nic podobnego. Czyżby "nauka" mike29 nie oglądał tego filmu? A może liczy na to że nikt poza nim nie oglądał? Nieprzypadkowo opis tego co w relacjach homoseksualnych jest stosowne, a co niestosowne pochodzi z ust Autorytetu. Ówczesne "związki" homoseksualne ani nie miały nic wspólnego z "małżeństwem" (dla ówczesnych Greków "małżeństwo" było związkiem właśnie zawartym dokładnie w celu rodzenia dzieci. Z definicji nie mogło być w Helladzie "małżeństw" homoseksualnych - nieco inaczej było w Rzymie), ani nawet ze współczesnymi "związkami" homoseksualnymi opartymi wyłącznie na seksie. Cytuj: Pilaster przeoczył wiele innych scen filmu, w których było widać namiętną więź i miłość, troskę, szacunek opiekę między Aleksandrem i jego chłopakiem. Dla Aleksandra nie była to rozpusta, tylko związek o wiele bardziej istotny niż z kobietą. Bo też ten związek opierał się na wskazówkach Arystotelesa. Nie było to też żadne "małżeństwo" Cytuj: Związki homo w Grecji były aprobowane, jednak należy brać pod uwagę kim był Aleksander oraz to, że był wyznaczony na władcę, miał kobietę z którą musiał spłodzić następcę. Doprawdy? A od kiedy to miał ową "kobietę"? Kim ona była? Właściwe dla jego pozycji, odpowiednie "królewskie" małżeństwo zawarł Aleksander dopiero pod koniec życia, podobnie jak jego kochanek i przyjaciel Hefajstion. Wcześniej miał Aleksander żony niższego stanu, z których potomstwo miało bardzo wątpliwe prawa do dziedziczenia i nie odegrało później żadnej roli. Aleksander nie musiał się przed nikim "kryć" bo nikogo jego związek z Hefajstionem nie bulwersował i nie gorszył. A małżeństwa zawierał Aleksander jak najbardziej z kobietami. Hefajstion zresztą również. Cytuj: pilaster napisał(a): nawet nie trzeba badać, wystarczy pomyśleć.  Wiem, to za duże wymagania dla humanistów. Nie, to Ty masz pilastrze niestety problemy z myśleniem. A nie mówiłem...  Gdyby to było takie proste, to kliniki "in vitro" straciłyby sporą część klienteli. Cytuj: pilaster napisał(a): Doprawdy? jakie jest prawdopodobieństwo poczęcia dziecka przez zdrową fizjologicznie parę w najbardziej płodnym wieku w przypadku jednokrotnego stosunku? Ile kobiet zgodzi się na taki układ, żeby "dać się zapłodnić" homoseksualiście?
Są takie kobiety, zgadzają się. Zdecydowana mniejszość. I nawet jak się znajdzie, sam akt prokreacji też nastręcza dużo trudności. A przecież musi być powtarzany wielokrotnie. Prawdopodobieństwo zapłodnienia dla fizjologicznie zdrowych i płodnych osób w przypadku pojedynczego stosunku wynosi co najwyżej 2-3%. I znów średnia dzietność homoseksualistów jest dużo niższa niż osób zdrowych. Dostosowanie genów homoseksualizmu jest dużo niższe niż średnia Cytuj: pilaster napisał(a): Po raz kolejny należy przypomnieć, że Mike29 to jednak nie "nauka" Mike29 to nie nauka. Mike tylko przytacza naukę. Nigdy jeszcze "nauka" Mike29 tego nie uczynił Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
| Wt lut 19, 2013 17:05 |
|
 |
|
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): pilaster napisał(a): W starożytnej Grecji nie było małżeństw? Nie. Były związki hetero jak i homo. Uświęcane Bogami i obrządkami. To jednak co innego niż forma zawierania małżeństw w dzisiejszym świecie. Grecy powiadają ze wszyscy Europejczycy są Grekami i mają racje. W Grecji powinniśmy szukać mądrości naszych przodków a nie na Wzgórzach Golan. Nie jestem antysemitą. Ale ale serce mi się kraje gdy widzę jak europejskie tradycje i europejscy Bogowie zostali zastąpieni tradycjami z Afryki i Bogami z Bliskiego Wschodu. Aleksandrze Wielki synu Zeusa czemuś dał się otruć? 
|
| Wt lut 19, 2013 19:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Pseudonaukowiec pilaster się zapętlił, dobrze że chociaż się doedukował, że nie było w ówczesnej Grecji "małżeństwa". Odnośnie istoty sprawy: pilaster napisał(a): Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu.  i heteroseksualizmu.
|
| Wt lut 19, 2013 19:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
@pilaster, to beznadziejne. "Nauka" ma to do siebie, ze fakty jej nie interesuja. Jak kazdej ideologii. Fakty naukowe to ona sobie potrafi stworzyc sama...
|
| Wt lut 19, 2013 19:55 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Mike29 napisał(a): Pseudonaukowiec pilaster się zapętlił, dobrze że chociaż się doedukował, że nie było w ówczesnej Grecji "małżeństwa". Odnośnie istoty sprawy: pilaster napisał(a): Przypominam, że ani "nauka" Mike29, ani żaden inny wyznawca gejizmu nadal nie podał takiej definicji choroby, która by objęła pedofilię i zoofilię, a równocześnie nie objęła homoseksualizmu.  i heteroseksualizmu. I posiadania mózgu.
|
| Wt lut 19, 2013 20:18 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Kael napisał(a): @pilaster, to beznadziejne. "Nauka" ma to do siebie, ze fakty jej nie interesuja. Jak kazdej ideologii. Fakty naukowe to ona sobie potrafi stworzyc sama... No tak, bo wszystko co nie po nosie twojej ideologii automatycznie nie jest nauką 
|
| Wt lut 19, 2013 21:30 |
|
 |
|
faustynkas
Dołączył(a): Pt gru 07, 2012 16:47 Posty: 80
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Ponawiam pytania merytoryczne do homoseksualistów (@Mike29,@Vacarius). Odpowiedzcie, chyba że temat Was sodomici przerasta. faustynkas napisał(a): Cytuj: .
Czym różnisz się od Błazenka homoseksualisto? Czy są jakiekolwiek różnice?
Ja wiem, że są. Ale czekam, aż sam do tego dojdziesz. Czy może niczym się nie różnisz? Błazenek – ryba morska bardzo popularna w akwarystyce morskiej, znana z filmu „Gdzie jest Nemo”. Jej zachowania seksualne są podobne do homoseksualistów.
|
| Wt lut 19, 2013 23:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
^^^ prawdopodobny klon biosławka - ta sama nawiedzona retoryka, te same odwołania do zwierząt, takie samo budowanie zdań/słownictwo ("dojdziemy", "obalimy", etc) 
|
| Śr lut 20, 2013 2:13 |
|
 |
|
faustynkas
Dołączył(a): Pt gru 07, 2012 16:47 Posty: 80
|
 Re: Czy to jeszcze moj kraj?
Żaden klon biosławka. A pytanie zasadnicze mam; Odpowiadasz, czy wymiękasz?
Jak Ci gatunek nie pasuje możemy mówić na przykładzie homoseksualnych zachowań ośmiornicy, czy mewy, czy jakiegoś gatunku roślin o homoseksualnym ... .
|
| Śr lut 20, 2013 3:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|