Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 7:23



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 o kupowaniu w niedzielę 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
cau_kownik napisał(a):
(...)Warunki pracy ustalam z szefem podczas procesu rekrutacji. A pozniej albo trzymamy sie umowy, albo robimy sobie z geby cholewe.


Ty może ustalasz. Może nawet negocjujesz dla siebie korzystniejsze. Ale potencjalny pracownik super, hipermarketu tych warunków z szefem nie ustala. On je albo musi przyjąć chcąc mieć pracę, albo nie ale wtedy pracy nie otrzyma. Taka jest rzeczywistość.
I co do warunków umowy ... żadna zapewne nie przewiduje dźwigania i popychania ciężarów ponad siły, a jednak pracownicy/pracownice aby zachować pracę - muszą to robić. W tym przypadku trzymanie się ustalonych wcześniej warunków umowy to fikcja. Można co najwyżej zrezygnować z takiej pracy, ale są ludzie, którzy nie mają specjalnie innej alternatywy...


Wt sie 26, 2008 7:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
I co do warunków umowy ... żadna zapewne nie przewiduje dźwigania i popychania ciężarów ponad siły, a jednak pracownicy/pracownice aby zachować pracę - muszą to robić.


W kwestiach nieregulowanych umową o pracę zastosowanie mają odpowiednie przepisy KP.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt sie 26, 2008 10:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
I co do warunków umowy ... żadna zapewne nie przewiduje dźwigania i popychania ciężarów ponad siły, a jednak pracownicy/pracownice aby zachować pracę - muszą to robić.


W kwestiach nieregulowanych umową o pracę zastosowanie mają odpowiednie przepisy KP.


Prawo - prawem, a życie sobie. Prawie nikt nie zgłasza takich nadużyć, choć wielu ma świadomość, że można. Nie wiesz dlaczego?


Wt sie 26, 2008 12:00
Zobacz profil
Post 
Niedziela dla jednych osób to dzień z kościołem, dla innych z kościołem i flaszeczka a dla jeszcze innych dzień jak każdy inny tylko że wolny od pracy.

Uważam że nakaz zamykania sklepów i hipermarketów w niedzielę byłby nadużyciem przywileju wiary katolickiej.


Wt sie 26, 2008 12:14

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
M-em napisał(a):
...dzień jak każdy inny tylko że wolny od pracy.

Właśnie. Winno to dotyczyć również pracowników hipermarketów. Niezaleznie od wyznawanej wiary.

M-em napisał(a):
Uważam że nakaz zamykania sklepów i hipermarketów w niedzielę byłby nadużyciem przywileju wiary katolickiej.

Uważać masz prawo.
Trudno nazwać Niemcy krajem katolickim. A jednak zakaz jest, prawda?


Wt sie 26, 2008 12:38
Zobacz profil
Post 
Ale pracownicy powinni mieć także prawo do większych zarobków np. poprzez czas pracy w niedzielę. I tego także nie wolno im odbierać.

A Niemcy- jak Niemcy, tam przynajmniej Kościół jest na postronku państwa więc może mieć te swoje wolne niedziele.


Wt sie 26, 2008 12:41

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Krzysztof_J napisał(a):
M-em napisał(a):
...dzień jak każdy inny tylko że wolny od pracy.

Właśnie. Winno to dotyczyć również pracowników hipermarketów. Niezaleznie od wyznawanej wiary.


A co z pracownikami restauracji? Albo pracownikami kin czy teatrów? Albo pracownikami komunikacji miejskiej?

Dlaczego w walce o wyzwolenie z kapitalistycznego wyzysku człowieka przez człowieka akurat pracownicy hipermarketów zostali objęci specjalną troską?


Wt sie 26, 2008 18:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
monika001 napisał(a):
Prawo - prawem, a życie sobie. Prawie nikt nie zgłasza takich nadużyć, choć wielu ma świadomość, że można. Nie wiesz dlaczego?
Z tego samego powodu, dla ktorego nie potrafia znalezc lepszej pracy. Sa niezaradni.

To mozna leczyc i mozna nawet leczenie sfinansowac z pieniedzy publicznych (oplaci sie nam wszystkim), ale nie wolno nam robic rzeczy za innych.

_________________
---
teh podpiss


Wt sie 26, 2008 20:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 6:47
Posty: 110
Post 
...ciekawe, czy bezgraniczne zarozumialstwo CAU też można leczyć za publiczne pieniądze. Jeśli ktoś uważa, że stoi, niech baczy, aby nie upadł.
Widać, Cau należy do elity i zawsze może liczyć na kontrakt menedżerski. Nie wszyscy jednak otrzymali taki talent. Co więcej, gdyby wszyscy byli jednakowo zaradni, z pewnością zabrakłoby miejsca i dla Cau.

W kwestii pracy w niedzielę.
Od strony umowy o pracę nie ma dyskusji. Jeśli w warunkach umowy jest praca w niedzielę, a "niezaradny" nie ma wyjścia, to ją podejmuje. Dobrze, że ma jakąkolwiek pracę. To nie klienci są winni temu, że niektórzy muszą pracować w niedzielę. To pracodawca robi wszystko, aby osiągnąć jak największy obrót na swojej działalności, i nie ma się temu co dziwić. Musi się tłumaczyć przed swoimi właścicielami z takiej czy innej kondycji finansowej firmy i miejsca w rankingu.
Poza tym, jednak sporo ludzi nie identyfikuje sie z nauczaniem Jezusa, i mają świętowanie w niedzielę głęboko gdzieś. A więc choćby dla tych ludzi prezes firmy, która żyje z handlu, będzie dążył do tego, aby jak najdłużej zarabiać na marży. Nie ma górnej granicy zysku, którą by jakikolwiek właściciel biznesu sobie stawiał, naprawdę.

Od strony klienta, który jakkolwiek identyfikuje się z nauką chrześcijańską, jeśli uważa on, że zakup w niedzielę jest niezbedny, to według mnie wszystko jest w porządku. Jeśli jednak woli czas niedzielny spędzać przede wszystkim w sklepach, a na Mszy jest przy okazji, to podejrzewałbym jakąś hipokryzję.


Wt sie 26, 2008 22:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
liquid napisał(a):
...ciekawe, czy bezgraniczne zarozumialstwo CAU też można leczyć za publiczne pieniądze. Jeśli ktoś uważa, że stoi, niech baczy, aby nie upadł.
Widać, Cau należy do elity i zawsze może liczyć na kontrakt menedżerski. Nie wszyscy jednak otrzymali taki talent. Co więcej, gdyby wszyscy byli jednakowo zaradni, z pewnością zabrakłoby miejsca i dla Cau.
Czy napisalem cos niezgodnego z rzeczywistoscia?

_________________
---
teh podpiss


Wt sie 26, 2008 23:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
cau_kownik napisał(a):
Z tego samego powodu, dla ktorego nie potrafia znalezc lepszej pracy. Sa niezaradni.


I pewnie to ich wszystkich wina! Niewidomy, albo pani z denkami zamiast okularów na oczach na kasie w supermarkecie są niezaradni, bo nie potrafią sobie znależć lepszej pracy!!!

Ot filozofioa Cau. Obyś nigdy nie musiał się znależć w ich sytuacji. Obawiam się, że wówczas twoja filozofia ległaby w gruzach.


Śr sie 27, 2008 9:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
monika001 napisał(a):
cau_kownik napisał(a):
Z tego samego powodu, dla ktorego nie potrafia znalezc lepszej pracy. Sa niezaradni.
I pewnie to ich wszystkich wina! Niewidomy, albo pani z denkami zamiast okularów na oczach na kasie w supermarkecie są niezaradni, bo nie potrafią sobie znależć lepszej pracy!!!
Ot filozofioa Cau. Obyś nigdy nie musiał się znależć w ich sytuacji. Obawiam się, że wówczas twoja filozofia ległaby w gruzach.
Trudno przeciwstawiac argumenty przeciw emocjom. To moze wrocimy do tematu?

_________________
---
teh podpiss


Śr sie 27, 2008 19:02
Zobacz profil
Post 
No to niech se będą niezaradni. Każdy ma wady, jeden jest bystry, a drugi niezbyt. A skoro są niezaradni, to będą pracować w niedzielę, bo muszą. Heh, jest wiele stanowisk gdzie musisz pracować w niedzielę albo wypad.


Śr sie 27, 2008 21:06

Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59
Posty: 206
Post 
To nie kościół ani prawo państwowe spowoduje, że katolicy nie będą musieli pracować w Niedzielę w hipermarketach. Jedyne co ich od tego może uwolnić to rozwój ekonomiczny, zmniejszenie bezrobocia i możliwość wyboru innej pracy. Mało tego, brak chętnych do pracy w niedziele zmusi pracodawców do podniesienia pensji w dni wolne. To z kolei może spowodować, że otwieranie niektórych sklepów w niedzielę stanie się nieopłacalne.


Wt wrz 02, 2008 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2008 15:07
Posty: 5
Post 
ja staram się nie kupować w niedzielę, a w ogóle już nie robię jakichś zapasów na cały tydzień :D no ale jeśli np: zabraknie mi powiedzmy chleba albo czegoś do zjedzenia i przez całą niedzielę miałbym siedzieć głodny no to chyba z koniecnzości wybiore się do sklepu :] ogólnie to proponuję się wczuć w rolę ludzi, którzy muszą w niedzielę siedzieć za ladą i obsługiwać klientów. nikt przecież nie chce pracować w niedzielę, ale czasem musi... dlatego gdyby tak każdy nie chodził w niedzielę, co niestety jest niemożliwie, to sklepy były wówczas zamknięte ;D w ogóle to chciałem się przywitać, bo jestem nowy na tym forum :-)hej !


Pt wrz 26, 2008 17:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL