Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Autor |
Wiadomość |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Kozioł napisał(a): medieval_man napisał(a): Współczesne problemy Kościoła to nie tylko niejasne finanse czy pedoflia. (Te same występują także w środowiskach politycznych, sportowych, edukacyjnych, i to z całą pewnością w o wiele większym natężeniu). Nie zgadzam się z tym. Problem pedofilii w KK jest znacznie poważniejszy niz np. w szkolnictwie. Nauczyciele z powodu romansu nawet z pełnoletnim uczniem tracą pracę, a po oskarżeniach o pedofilię nie sa przenoszeni do innej szkoły ale zawiadamiana jest prokuratura i stają przed sądem. KK daleko do takich standardów. Czy rozumiesz, Kozioł zdanie: Te same (problemy) występują także w środowiskach politycznych, sportowych, edukacyjnych, i to z całą pewnością w o wiele większym natężeniuInnymi słowy: rozumiesz różnicę między natężeniem problemu a sposobem reagowania na problem?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt mar 19, 2013 11:58 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
A ty rozumiesz, ze natęzenie danego problemu jest wynikiem takze i reagowania na niego? W dodatku forsowana przez ciebie teza, że pedofile częściej występuja wśród nauczycieli, niz wsród księzy jest nieuzasadniona! Co więcej, nawet gdyby tak było, to z powodu szybkiej eliminacji takich osobników szkody sa znacznie mniejsze. Księza przenoszeni z parafii do parafii mogą dalej molestować. Ba, nawet po wyroku i czasowym zakazie pracy z dziecmi mogą wrócić do swych zajęc, a nauczycieli z takim wyrokiem nikt w edukacji nie zatrudni.
Reasumując problem pedofilii w edukacji jest nieporównywalnie mniejszy niż w KK.
Czy słyszałes o nauczycielu, który na przestrzeni kilku dziesięcioleci molestowałby ponad 70 dzieci ? Nie! Dlaczego? A dlatego, ze nikt takiego nie przenosił, nie ukrywał, tylko albo wyrzucał albo stawiał przed sądem.
|
Wt mar 19, 2013 12:13 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Trwaj dalej w swojej nienawiści do Krk nawet wbrew oczywistym faktom. Na tym forum już wklejane były statystyki dotyczące procentowych wskaźników przypadków pedofilii w Krk, w kościołach protestanckich, w szkołach, klubach sportowych. Nawet jeśli jeden ksiadz molestował 70 uczniów to i tak ogólny procent takiego molestowania jest w przypadku Krk 3-krotnie, albo nawet 4-krotnie niższy niz w edukacji.
Nie neguję, że problem jest, jednak ten sam problem z większym natężeniem wystepuje w całym społeczeństwie i Twoje wykręty nic w tym nie zmienią.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt mar 19, 2013 12:42 |
|
|
|
|
fado1
Dołączył(a): Wt mar 19, 2013 12:37 Posty: 1
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Ludzie, zupełny brak orientacji macie... trochę więcej wiedzy, poczytajcie coś więcej a nie tylko slogany, slogany, slogany... no i oczywiście krytyka - to co Polakom najlepiej wychodzi... dowiedzcie się lepiej jak ten CZŁOWIEK żył w Argentynie... i trochę realizmu życiowego niektórym by się przydało.... a jak ktoś się nie orientuje to niech nie mówi że Benedykt to filozof - po prostu kompromitacja - i zupełny brak wiedzy... To jest Papież którego na dziś daje nam Bóg, czy tego chcecie czy nie, może ktoś tym się gorszyć (chociaż nie ma czego), i tak cokolwiek nie zrobi będzie krytykowane... więc jestem z niego dumna, że po prostu robi to co uważa. Ufam mu, i wierzę, że mam go słuchać - tak jak poprzednich papieży!!! I jego postawa wzywa mnie do ubóstwa a nie krytyki!!!!
|
Wt mar 19, 2013 12:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
medieval_man napisał(a): Trwaj dalej w swojej nienawiści do Krk nawet wbrew oczywistym faktom. Nie trwam w nienawiści, to jest twoja interpretacja faktu, że nie zamykam oczu. medieval_man napisał(a): Nawet jeśli jeden ksiadz molestował 70 uczniów to i tak ogólny procent takiego molestowania jest w przypadku Krk 3-krotnie, albo nawet 4-krotnie niższy niz w edukacji. W Holandii w katolickich instytucjach "wychowawczych" dzieci były molestowane dwukrotnie częściej niz w innych instytucjach w których dochodziło do przestępstw seksualnych. To sa fakty. medieval_man napisał(a): Nie neguję, że problem jest, jednak ten sam problem z większym natężeniem wystepuje w całym społeczeństwie i Twoje wykręty nic w tym nie zmienią. Wpierw piszesz o szkole, a teraz o całym społeczeństwie. To jest własnie wykręt! W archidiecezji dublińskiej przez 60 lat było molestowanych 400 dzieci. Nauczycieli jest wielokrotnie więcej niz księży, a ofiar pedofili nauczycieli nieporównywalnie mniej. Takie sa fakty!
|
Wt mar 19, 2013 12:54 |
|
|
|
|
zielona
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25 Posty: 581
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Fado1, ja się ogólnie zgadzam z Twoją oceną papieża, ale skoro chcesz go słuchać, wsłuchaj się w słowa choćby jego dzisiejszej homilii, w której wyniosłość postawił obok nienawiści, jako pochodzące od Złego. Nie sądzę, aby ktoś, kto się pomylił lub czegoś nie wie od razu się kompromitował. Kozioł, o ile mi wiadomo, badania faktycznie wskazują na to, że pedofilii wśród księży jest mniej niż w innych grupach zawodowych. Pytanie, czy te badania są wiarygodne, bo faktycznie duża część tych przypadków mogła zostać nie ujawniona, więc i nie ujęta w statystyki. SweetChild napisał(a): zielona napisał(a): Szkoda tylko, że takie słowa, jak życzenia dobrego obiadu, miłe same w sobie, przesłaniają większości słowa przemówień, homilii itp. Moim zdaniem zarówno te miłe słowa jak i wymienione przez Ciebie znaki ubóstwa nie przesłaniają słów przemówień czy homilii ludziom, którzy i tak by ich słuchali. A ci, którym niby przesłaniają, to i tak by przemówień czy homilii nie słuchali Dzisiaj trafią do nich życzenia dobrego obiadu i papież jadący autobusem, co zmniejszy ich alergię na nauczanie KK i zwiększy szanse, iż w przyszłości może nie zamkną uszu na homilię. Może i racja
|
Wt mar 19, 2013 12:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
zielona napisał(a): Kozioł, o ile mi wiadomo, badania faktycznie wskazują na to, że pedofilii wśród księży jest mniej niż w innych grupach zawodowych. Pytanie, czy te badania są wiarygodne, bo faktycznie duża część tych przypadków mogła zostać nie ujawniona, więc i nie ujęta w statystyki. I własnie w związku z tym brakiem jawności badania te sa nic nie warte, co udowodnili duchowni z Dublina. Załóżmy jednak, ze badania są wiarygodne. Nie zmienia to faktu, ze dziecko bardziej narażone było na molestowanie przez duchownego niz przez nauczyciela. I własnie to wzbudza takie emocje. A emocje sa tym większe, ze KK przyczynił się do tego swoja polityka niejawnosci i źle rozumianego, źle ukierunkowanego miłosierdzia, milłości braterskiej.
|
Wt mar 19, 2013 13:03 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Kozioł napisał(a): Jajko napisał(a): Mam nadzieję, że Cyryl się myli i nowy papież faktycznie będzie żył i zachowywał się skromnie, czym utrze nosa niejednemu biskupowi. Mam wrażenie, ze pomyliliście patriarchów: To nie patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl I ale patriarcha kijowski Filaret określił gesty Franciszka jako skromność na pokaz. Racja - to powiedział patriarcha kijowski. Ktoś pomylił imię, inni powielali.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Wt mar 19, 2013 13:41 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
A może dajmy już spokój tej pedofilii, co?
Co do porownania skali zjawiska w różnych grupach zawodowych nie ma sensu się spierać, bo nie sposób zrobić rzetelnych badań w tej dziedzinie. tak jak pisze Kozioł, to prawda, że duchowni mieli dużo więcej okazji do czynów pedofilskich i dużo skuteczniej mogli zamykać usta ofiarom.
Ale czy czynów pedofilskich była rzeczywiście więcej niż w innych grupach zawodowych tego wg. mnie nie da się ustalić i nie uważam, żeby było to jakoś szczegolnie istotne dla sprawy. Zwróćcie uwagę, że wszyscy księża nagle znaleźli się "po lupą" i są teraz prześwietlani dużo dokładniej niż inne grupy zawodowe.
Co do braku jawności (nie mówiąc już o ukrywaniu i chronieniu księży molestujących dzieci) chyba się wszyscy zgodzą tutaj, że to więcej niż skandal.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Wt mar 19, 2013 13:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
jesienna napisał(a): Ale czy czynów pedofilskich była rzeczywiście więcej niż w innych grupach zawodowych tego wg. mnie nie da się ustalić Stawiam dolary przeciwko orzechom, że mniej przypadków czynów pedofilskich było wśród spawaczy niż wśród księży. jesienna napisał(a): Zwróćcie uwagę, że wszyscy księża nagle znaleźli się "po lupą" i są teraz prześwietlani dużo dokładniej niż inne grupy zawodowe. No właśnie! Dlaczego nikt nie prześwietla spawaczy? jesienna napisał(a): Co do braku jawności (nie mówiąc już o ukrywaniu i chronieniu księży molestujących dzieci) chyba się wszyscy zgodzą tutaj, że to więcej niż skandal. To kompromitacja Kościoła przypisującego sobie rolę autorytetu moralnego.
|
Wt mar 19, 2013 14:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
akruk napisał(a): jesienna napisał(a): Zwróćcie uwagę, że wszyscy księża nagle znaleźli się "po lupą" i są teraz prześwietlani dużo dokładniej niż inne grupy zawodowe. No właśnie! Dlaczego nikt nie prześwietla spawaczy? Pytanie retoryczne ale jednak dla przejrzystości odpowiem Istnieje w Polsce niezdefiniowane (ale użyte np. w Konstytucji RP) pojęcie osoby, zawodu zaufania publicznego. Spawacze jakoś do tej grupy nie należą w przeciwieństwie np. do lekarzy czy nauczycieli (katechetów, księży). A już na pewno spawaczom nie powierza w zaufaniu swoich dzieci. Wracając do Franciszka. Poczekajmy troszkę z komentarzami. Niech zacznie cokolwiek działać. Jak na razie wszyscy na nim forsę tylko zarabiają, a nadgorliwcy budują cała teologię na podstawie kilku wygłoszonych przez Franciszka zdań.
|
Wt mar 19, 2013 15:03 |
|
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Czytam internetowa Wyborcza i widze, ze wasale skladaja hold wladzcy Nieba, Ziemi i Czyscca. Jak to ja, od razu mam pretensje. Jest tam moj prezydent, ale nie moja pani Anna. cytat: "Zwłaszcza pani prezydentowa miała sporo do powiedzenia papieżowi Franciszkowi". Nie po to place na prezydenta, zeby jego zona rozmawiala z papiezem! Zart oczywiscie. Drugim jest fakt deklarowania, przez Holownie, rozpatrzenia mozliwosci jazdy autobusem. Temu "wytrawnemu" katolikowi, do tego czasu, do glowy nie przyszla taka mozliwosc! Dzieki ci Franciszku!
|
Wt mar 19, 2013 16:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
medieval_man napisał(a): Od dawna chciałem Ci powiedzieć, że wyglądasz na hipokrytę, ale nie śmiałem. Jeszcze dostałbym bana. Skoro jednak sam przyznajesz, że wypowiadasz się z hipokryzją nie pozostaje mi nic innego jak Ci przytaknąć.
Naprawdę? Będę musiał zmienić avatara O hipokryzji wypowiadałem się nt. słów papieża. Ktoś kto mówi, że chciałby żyć biednie, a prowadzi się na bogato jest hipokrytą. Zaraz potem dodałem, że nie to powinno być przedmiotem podstawowej oceny Franciszka, tylko jego działania w walce z brudnymi finansami i pedofilią w Krk, bo tak naprawdę jak dotąd media skupiają się w kontekście nowego papieża na rzeczach błahych i mało istotnych. medieval_man napisał(a): Zresztą świadczy o tym cały dalszy ciąg Twojej wypowiedzi. Tak naprawdę nie powinieneś w tym temacie zabierać głosu, bo jak sam stwierdziłeś "to nie Twój cyrk". Coś jednak zmusza Cię do mądralenia się w temacie, o którym nie masz najmniejszego pojęcia.
Napisałem konkretnie w jakim kontekście nie mój cyrk. W kontekście przeciwstawiania się pedofilii, grabieżczego konkordatu, przeciwstawiania się oszukiwaniu opinii społecznej, nauczaniu, które uderza w wiele "bogu ducha" winnych osób, jak najbardziej mój cyrk, mimo, że sam z Krk się nie identyfikuję. medieval_man napisał(a): Wyobraź sobie, że dla katolików misja, posłannictwo i charyzmat papieski znajdują się ponad świecidełkami i błyskotkami czy ich brakiem, ponad limuzyną czy rowerem. Współczesne problemy Kościoła to nie tylko niejasne finanse czy pedoflia. (Te same występują także w środowiskach politycznych, sportowych, edukacyjnych, i to z całą pewnością w o wiele większym natężeniu).
Z całą pewnością wymyślasz sobie bajeczki bez pokrycia. Już inni wyżej napisali dlaczego. Dodać tylko można, że Krk jako instytucja wymagająca celibatu od swoich pracowników, jest pod o wiele baczniejszym okiem opinii publicznej i nie tylko, właśnie ze względu na zagrożenia jakie celibat ze sobą niesie. Jakby świecidełka i otaczanie się bogactwem nie były dla kleru istotne, to by pieniędzy na ów zbytki nie wydawali, tylko się skromnie prowadzili. Nie robią tego. medieval_man napisał(a): Współczesne problemy Kościoła są takie same jak od dwóch tysięcy lat: konieczność głoszenia Ewangelii i zbawiania świata nawet wbrew jego chęciom i preferencjom.
To rzeczywiście problem dla świata, ponieważ Krk jest instytucją wielce kontrowersyjną, uderzającą w społeczne grupy niewinnych ludzi, głoszącą teorie sprzeczne z wartościami uniwersalnymi i humanizmem dzisiejszego świata. To jednak dyskusja na inne wątki. medieval_man napisał(a): Tylko straszni mieszczanie widzą w Kościele błyskotki, limuzyny, marginalny problem pedofilii czy marginalny problem zawirowań finansowych. Niestety, strasznym mieszczanom wydaje się, że są pępkiem świata a ich opinie mają charakter boskich wyroczni. Stąd ich nachalna obecność wszędzie - w każdych mediach, na forach, w życiu publicznym. Nauczeni jedynie wygłaszać tyrady zamiast słuchać, oceniać i krytykować piękno zamiast się nim zachwycać. Z tego co podają media i specjaliści problemy, o ktorych mowa bynajmniej nie są "marginalne". Wszystko wskazuje an to, że są na dużą skalę, ale oczywiście Ty już wszystko zbadałeś, oczyściłeś finanse Watykanu z zarzutów prania brudnych pieniędzy, finansowania włoskiej mafii, pewnie pedofilów w Krk też wszystkich już policzyłeś. Innych wyzywasz od wyroczni, a sam już wyroki wydałeś i wszystko sprawdziłeś, oczywiście ze skutkiem totalnego wybielenia Krk ze wszelkich zarzutów i podejrzeń Nie wiem czym miałbym się w Krk zachwycać. Może tylko niektórymi malowidłami i innymi dziełami sztuki, które miałem okazję oglądać w czasie wycieczek szkolnych po różnych kościołach i w Watykanie również.
|
Wt mar 19, 2013 17:59 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Pozwól, że nie będę się powtarzał... I tak nie zrozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Marginalny problem pedofilii, bo dotyczy marginalnego odsetka duchownych. Oczywiście, to i tak za dużo, ale nie przeginajmy w drugą stronę. Kościół instytucją uderzającą w społeczne grupy niewinnych ludzi? Nie wiem, co bierzesz, ale odstaw.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt mar 19, 2013 18:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Papież Franciszek - co o nim wiemy?
Problem dla Ciebie i twojego Kościoła polega na tym, że nic nie biorę i piszę zupełnie poważnie.
|
Wt mar 19, 2013 18:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|