Oczywiście wystarczy że stery władzy przejmie PiS i zaraz wszystko potanieje

Niestety to niemozliwe, gdyz lokalne samorządy w większości opanowne są przez Platformę.

To nie będzie żadną przeszkodą, PiS przecież zapowiedział, że władza centralna (PiSu) upora się z nieprawomyślnymi samorządami.

Znów będzie jak za starych, dobrych czasów, gdy wszyscy mieli pracę, mieszkanie, panowała solidarność, a żaden niedobry samorząd nie stawał władzy ludowej na drodze do zaprowadzenia powszechnego szczęścia.
Patriotyczna Rzeczpospolita Ludowa odrodzi się w całej swej potędze...

No może lekko przesadziłes, ale lepiej będzie NA PEWNO, jeśli PiS wygra wybory.

Niby z kim ten kompromis?...Giertych i Lepper już posmakowali kompromisu z JK....a za procesy sądowe koalicjantów i tak my zapłacimy.



Współdziałali w PRL z Kryże i Jasińskim?


Za stara jestem abym uwierzyła w możliwośc rozbicia głową muru


Nie mam niestety natury męczennika .
Aż taką masz estymę do mocnych, że władza piszesz przez W.....bo Twoi słabsi, w życiu nie powiedzą o władzy PO Władza, Premier Tusk, Prezydent Komorowski.
A ja jeszcze pamiętam tych, co stali ze słabszymi i w obronie słabszym zmuszeni byli walczyć z kułakami, burżujami, warchołami z Radomia.....


We źródłach z kategorii - jak wieść gminna niesie....

Jest mnóstwo powodów, aby Platformę odsunąć od władzy, a wśród nich również to, aby Sikorski nie odtrąbił:udało się dorżnąć watahy.
Zwycięstwo Platformy to dalsze bezkarne obrażanie przeciwnika politycznego, nazywanie bydłem, watahami, grożenie zabiciem i wypatroszeniem.
Oczywiście, że przegrana Platformy wcale nie zapewnia, że Sikorski, Niesiołowski , Bartoszewski
czy inne wipy Platformy nie będą uzywać języka rynsztokowego, ale przynajmniej nie będą miec narzędi władzy, aby groźby wprowadzać w czyn.

Zgadzam się z tytułem i treścią artykułu w ND:Platforma zapuka do drzwi.
Nie zgadzam się jedynie z określeniem w tekście:"Platforma Obywatelska", od czasu kiedy po raz pierwszy odrzuciła projekt obywatelski dotyczący dnia wolnego w Święto Objawienia Pańskiego.
"Obywatelska" przechodzi mi tylko przez klawisze, w nazwie PZPO, wówczas dotyczy to obywateli zasłużonych dla PRL, których Platforma przyjmuje do swoich szeregów i popiera w wyborach do sejmu i senatu.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=po13.txt

Dzisiaj zmuszeni są walczyć z lumpenliberałami, razwiedką i Układem z... zewsząd

Z linku NDZ - posłowie PiS chcą, aby Tusk zabrał głos w sprawie syna Michała....ci sami co wrzeszczą wara od mojej rodziny

Czyli PIS jest jednak wrogiem prywatnego. Prywatne mogą być co najwyżej "spółki o niewielkiej wartości". Taki "liberalizm" wyjęty żywcem z PRL, gdzie też dopuszczano istnienie prywatnych podmiotów "o niewielkiej wartości"




No właśnie. Dla Johnego, tak samo jak dla pozostałych pisowców, co prywatne, to niezdrowe. I np prywatnych szkół jest już "za dużo" To co powinien PiS z tym nadmiarem zrobić? Oczywiście "zrepolonizować"



M in dlatego waham się czy nie poprzeć jednak KNP. Ale "nie planowanie" prywatyzacji, to jednak co innego (plany zawsze można zmienić) niż ustawowy zakaz prywatyzacji, jaki proponuje PiS



SLD jest atrakcyjną wobec PO alternatywą tylko dla libertynów, którzy, zwiedzenie pisowskim wrzaskiem, mogli być zaskoczeni konserwatywnym charakterem PO. Nie jest to jednak elektorat zbyt liczny, chociaż bardzo hałaśliwy.

A PJN to przecież nic innego jak PIS w innym nieco opakowaniu, zresztą inicjatywa kompletnie niewydarzona od samego początku. (w mniemaniu Wielkiego Wodza miał zapewne uszczknać nieco elektoratu PO, ale spory o reprezentowanie "dziedzictwa prezydenta Kaczyńskiego", czyli czegoś, czego realnie w ogóle nie ma, i co na pewno nie interesuje żadnego wyborcy PO tą szansę pogrzebały)




Normalnie. najpierw za pomocą sfabrykowanych w IPN "teczek" rozpoczęto medialną nagonkę, a potem pisoprezydent zadzwonił do papieża i wymusił rezygnację Wielgusa za pomocą pogróżek.




Lech Kaczyński nikomu nie przeszkadzał, chocby z tego powodu że był literalnie nikim. A Nikt nikomu nie przeszkadza. Czyli jednak był to wypadek.




Wystarczyłoby że zagroził śmiercią Wielgusowi (że niby nie może zagwarantowac bezpieczeństwa wobec powszechengo Gniewu Ludu, na tego burżuja i imperialistycznego... tj, tfu!, ..ubeckiego agenta.



No właśnie. Życińskiego dopadli, to Wielgusa by nie mogli?



No właśnie. Na Fieldorfa Nila tez mieli mnóstwo dowodów, a Fieldorf jakoś nie potrafił udowodnić że te dowody są lipne




Przecież wyraźnie napisałem: poproszę o dowody nienawiści do Życińskiego ze strony PiS. Pan Grzegorz Braun nie jest członkiem PiS, nigdy nawet nie kandydował z listy PiS i nie ma nic wspólnego z PiS. Przeciwnie: nazwał ich "żoliborskimi socjalistami" i wielokrotnie zarzucał "antypolonizm".

Niemniej jednak do głosowania na PiS wzywał. Taks amo jak Johnny. Niby się dystansuje, ale jak co od czego, to popiera.

Zresztą jakoś nie zauważyłem, aby ktokolwiek w PiS zapałał oburzeniem po tych bluzgach




Tylko że owi "normalni" zmienili swoje poglady, a Schultz (ps "Rymkiewicz") nie. Nadal chce tego samego co 60 lat temu, tylko inny Wódz ma to w polsce wprowadzić. Nawet w mniejszych sprawach, Schultz (ps "Rymkiewicz") zwalczał np szkodliwą działalnośc Michnika, zarówno w latach 60, jak i obecnie

Czy możesz mi zdradzić tajemnicę, kto woła:"Wara od mojej rodziny" i czy ten który woła uważa Michała Tuska za swoją rodzinę?

Kolejne czytanie z programu PZPR ... tj, tfu!, oczywiscie z programu PiS tym razem nie dotyczy, jak poprzednie, wielkiego planu powrotu do PRL, ale obrazuje wyznawców PiSa poziom, z braku lepszego określenia, niech będzie ...intelektualny.



Swego czasu wyznawcy PiS lamentowali, że co prawda nie mają dużego poparcia na wydziałach humanistycznych uczelni wyższych, ale za to z pewnością popierają ich naukowcy z dziedzin ścisłych oraz politechniki. Złudzenie bierze sie stąd, że ci bardzo nieliczni genetyczni patrioci ze środowiska akademickiego, są właśnie humanistami, w zwiazku z tym widzą że na ich wydziałach stanowią ledwo widoczną garstkę. Natomiast w działach naukowych i politechnicznych pisowców nie ma w ogóle, w związku z tym nie ma nawet komu poinformować ich, że ich tam nie ma.

Widzimy po tym cytacie, że autorzy programu PiS, albo sami nie wiedzieli, albo przewidywali że genetyczni patrioci w wiekszosci nie wiedzą ...co to jest iloczyn W zwiazku z tym uważali za stosowne dokładnie to wytłumaczyć.

Zresztą w ogóle widać jak PiS wyobraża sobie naukę i naukowców. Nauka w Polsce ma się rozwinąć do niebywałego poziomu, kiedy PiS powoła ...specjalny urząd do rozwoju nauki Zapewne urząd rozpocznie owocne prace od prób zgłębienia zawiłości iloczynów.

Wolę być wyznawcą PiS, niż szują popierającą Platformę.

SZUJE....uważąj, bo zblednie Ci korona męczennika.

Co z Ciebie za wyznawczyni skoro nie znasz wypowiedzi czołowego ideologa PiS, który tak mocno bronił Ciebie przed szują Karnowskim.....niech stracę, podpowiem Ci - męczennik, spec od dziadków z Wermachtu J. Kurski.
A czy on uważa Michał Tuska za swoją rodzinię, to musisz sprawdzić u źródła - obaj wszak są Twoimi ziomkami.

Wyznawcy pisu to takie same szuje jak wyznawcy platformy. jedni i drudzy psują Polskę i polską gospodarkę i obie partie (nieważne która akurat rządzi) doprowadzą do ruiny. więc nie łudź się, że pis jest w czymś lepszy. to szuje i to szuje