Koniec religii w szkołach?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Owszem. Tyle, ze tu chodzi o wiedze przekazywana na lekcjach religii. To tak jakby mowic, ze nauka o roslinach i gatunkach na lekcjach biologii jest nieistotna. Najwazniejsze ze sa ... zielone i ladne.
Tak wlasnie katoliccy rodzice nieswiadomie (byc moze) przekazuja dzieciom sygnal, ze lekcje religii w szkole nic rozsadnego nie ucza.
|
Pn sty 27, 2014 10:20 |
|
|
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
kropeczka_ns
Wszystko, co napisałaś jest piękne i dzisiaj w wielu rodzinach tak się odbywa wprowadzanie w wiarę - najpierw dzieci ochrzczonych, później dorastających synów i córek. Jest to tzw. "standard". Dlaczego więc tak znacząca liczba młodych ludzi w polskim Kościele katolickim rozstaje się z Kościołem po przyjęciu sakramentu bierzmowania? Dlaczego rezygnują z katechezy w szkole i jeszcze zniechęcają innych do tego? Ja twierdzę, że nie doświadczyli jednak, na tym etapie życia, spotkania z żywym Jezusem Chrystusem. Nie uwierzyli autentycznie w Niego, nie spotkali się z Nim w faktach swojego życia czyli nie mają wiary. A co prowadzi do wiary? Kerygmat - przepowiadanie, to pierwotne przepowiadanie o zbawczym wydarzeniu epokowym, które zaistniało z inicjatywy Boga. Bóg, chcąc zbawić ludzkość, która po grzechu pierworodnym ma na Ziemi skażoną naturę (naturę skłonną do zła), posłał Swego Syna Jezusa Chrystusa do ludzi, aby przez Jego mękę i śmierć krzyżową ludzi odkupił. I tak się stało. Ale to na tym nie koniec - Jezus Chrystus ZMARTWYCHWSTAŁ i żyjąc aktualnie daje każdemu Swojego Ducha. Wystarczy, aby w to uwierzyć i On zacznie działać Swoją mocą, da każdemu, kto uwierzy w Jego Imię, Życie Wieczne. Takiej wiary brakuje wielu naprawdę pobożnym chrześcijanom (ludziom ochrzczonym) a tego na co dzień, wchodzący w dorosłość, nie słyszą. Nie słyszą w domach, nie słyszą podczas niedzielnych kazań (głoszone są zazwyczaj kazania moralizujące nie homilie), nie słyszą także na katechezie w szkole itd. I dlatego jednoznacznie popieram, kropeczka_ns,Twoje stwierdzenie: "Tylko potrzeba nam wiary autentycznej, nie takiej od malowania jajek która w niczym nie wpływa na naszą codzienność. Bo taka wiara istnieje tylko na papierze niestety." Trzeba więc wszędzie, gdzie jest to możliwe, głosić z radością Dobrą Nowinę (szczególnie kerygmat) zgodnie ze wskazaniami Franciszka-papieża zawartymi w adhortacji Evangelii Gaudium. Zachęcam do zapoznania się z całością nauki Ojca Świętego lub przynajmniej zwrócenia uwagi na istotne jej fragmenty, tak pilnie do zastosowania wśród wiernych i duchowieństwa w Kościele katolickim zwłaszcza w Polsce.
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Pn sty 27, 2014 10:24 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
No ale SKĄD taką wiarę wziąć? Patrzę po sobie, po żonie i po naszym dziecku. Nie ma w nas tej wiary. Ja wychowany w rodzinie letniej, żona w bardzo wierzącej. Oboje chodziliśmy na religię (w kościele). Oboje mamy bierzmowanie. Żona dobrowolnie, ja pod przymusem (już wówczas dojrzałem do niewiary). Dziecko chodziło na religię przez kilka lat. Nikt mu nie zabraniał. Do kościoła na coniedzielne rytuały udawało się z babcią, która przy okazji wkładała mu do głowy różne kerygmaty i dogmaty. I co? Po kilku latach dziecko stwierdziło, że religia jest nudna, że wiara go nie interesuje, że do kościoła chodzić nie chce. Samo, z własnej woli. Dziecko NIE MA WIARY. No i co zrobić? Zmuszać? Wmawiać? Bez sensu.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 27, 2014 10:34 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Typowe. Rodzice wiary nie przekazali (niby jak, skoro nawet na Mszę Św. dziecko chodziło z babcią), to jak ma dziecko wierzyć?
|
Pn sty 27, 2014 10:41 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
A to wiara zależy od tego z kim się chodzi na rytuały???
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 27, 2014 10:43 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
@Yarpen_Zigrin: tylko tyle potrafisz wyczytac z wypowiedzi Jajka? Uwazasz, ze to rodzice "przekazuja wiare"? To skad ci niewierzacy w katolickich rodzinach? Wiara to jest wynik spotkania z Jezusem Chrystusem. I moim zdaniem kazdy w swojej historii zycia takie spotkanie moze miec. Rodzina moze co najwyzej przygotowac grunt na to spotkanie. Jest niewielu katolikow, ktorzy wierza gleboko i niezachwianie od pieluch.
|
Pn sty 27, 2014 10:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Wiarę, Jajko, trzeba przekazać, bo sama w dziecku się nie pojawi. Jeżeli zaś rodzice, czyli osoby, z których dziecko najbardziej bierze wzór, wiarę olewają, to jak ma samo zacząć wierzyć? Babcia, choćby wychodziła ze skóry, ma niewielką szansę aby to uczynić.
|
Pn sty 27, 2014 10:47 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Yarpen_Zirgin napisał(a): Wiarę, Jajko, trzeba przekazać, bo sama w dziecku się nie pojawi. Czyli wiara nie jest czyms naturalnym, samoistnym, ale wmówionym. Też tak uważam.  I uważam, że nie trzeba tego dzieciom wmawiać.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 27, 2014 10:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
@Yarpen_Zigrin: wiare mojemu koledze przekazala wlasnie babcia. To ona zaniosla go do chrztu, to ona chodzila z nim do kosciola. rodzice w tamtych czasach jezeli nawet wierzyli, to z powodow polityczno/karierowiczowskich sie ukrywali. Dzis to ojciec duzej rodziny, gleboko wierzacy.
Ale jego spotkanie z wiara bylo w srodowisku oazowym, charyzmatycznym, jezuickim a potem neokatechumenalnym. Gdyby nie babcia, nie wiadomo co by z nim dzis bylo. @Jajko, wiara to osobiste przekonanie. Jezeli probujesz ja komus wmowic, to konczy sie jak z toba. Zeby Pana Boga spotkac, trzeba Go szukac, a przynajmniej nie zagluszac. Malo kto ma tak spektakularne nawrocenia jak sw Pawel.
|
Pn sty 27, 2014 10:53 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Ja szukam, ale żaden bóg się do mnie nie odezwał 
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 27, 2014 10:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Moze za duzo gadasz? Przed komputerem i ze sluchawkami na uszach? Bog nie ma szansy. Raczej nie przemowi do ciebie tak, jak ty to sobie wyobrazasz. Jezeli przemowi, to Go rozpoznasz.
|
Pn sty 27, 2014 11:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Kael napisał(a): @Yarpen_Zigrin: wiare mojemu koledze przekazala wlasnie babcia. To ona zaniosla go do chrztu, to ona chodzila z nim do kosciola. rodzice w tamtych czasach jezeli nawet wierzyli, to z powodow polityczno/karierowiczowskich sie ukrywali. Mi natomiast za czasów PRL wiarę przekazali rodzice. Nie bali się też swojej wiary pokazywać i praktykować, chociaż ojciec pracował w Milicji. Nie pleć więc bzdur, że za tamtych czasów ludzie się z wiarą ukrywali, bo nie każdy tak postępował. Była to kwestia zwykłej, cywilnej odwagi.
|
Pn sty 27, 2014 11:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Jajko napisał(a): Ja szukam, ale żaden bóg się do mnie nie odezwał  Skoro szukasz "bogów", a nie Boga, to nie dziw się, że Bóg na Twoje prośby nie odpowiada. Nie ten adresat.
|
Pn sty 27, 2014 11:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
@Yarpen_Zigrin: No wlasnie: jak ktos pisze inaczej, niz ty myslisz, to bzdury. Tak wlasnie katolicy robia sobie reklame. Ty masz takie doswiadczenia, ja mam inne. Ktore sa "prawdziwsze"? Oczywiscie twoje. Jak ktos mysli i mowi inaczej, to bzdury. Nie wierzysz? Sam jestes sobie winny. Wyjatkowo "Dobra nowina".
|
Pn sty 27, 2014 11:04 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Koniec religii w szkołach?
Cóż, ja jestem otwarty na dowolnego boga, a nie na jednego, który akurat może wcale nie istnieje. To dopiero byłaby wtopa: czekać na sygnał od boga, którego nie ma, a ignorować pozostałych. Ja czekam na wszystkich.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 27, 2014 11:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|