Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 20:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 78  Następna strona
 Wątek na dobranoc 
Autor Wiadomość
Post 
Zen, skąd wiesz, ze leonard3 to andrzej_przeworski ??

A ta strona co podałeś, to rotfl... :D mają tam cytaty leonarda3...

Cytuj:
W roku 1969 "wyemigrowano mnie" do USA. Bylem ochotnikiem Marines
i walczylem w wojnie Wietnamskiej w randze porucznika. Po wojnie
zostalem skierowany do pol-cywilnej instytucji SICIS w ktorej sluze
do dzisiaj w randze pulkownika. SICIS finansowal moja edukacje na
dobrych amerykanskich Uniwersytetach, skad mam dwa najwysze
amerykanskie stopnie naukowe MD PhD. Jestem Amerykaninem, obecnie
wiekszosc roku spedzam w Polsce. Moje IQ mierzone przez SICIS
wynosi 168. Mam 192 czm wzrostu waze 110 kg i moj ulubiony sport to snajperstwo.
:shock:

...


Cz lis 01, 2007 23:33

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Na innych forach podawał maila do siebie - andrzejprzedworski@gmail.com


Cz lis 01, 2007 23:34
Zobacz profil
Post 
aha, ufff. .. to mi ulżyło bo już myślałam, że tak łatwo można zdobyć czyjeś IP...wiesz o co chodzi... :x ... :-)

Ale zeby coś na temat to właśnie nie wiem co zrobić czy zapuścić sobie film, czy iść spać... :? chyba jednak idę

Właśnie skończyłam oglądać Titusa Andronikusa- mało znany dramat Szekspira- a moim zdaniem powinien być wymieniany zaraz po Hamlecie...


Cz lis 01, 2007 23:41
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Czy Wy się nudzicie? Na ploty o nieobecnych umówcie się gdzie indziej ;)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Pt lis 02, 2007 9:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Wczoraj myślałem wieczorem, że zamarznę... Uciekł mi autobus, szedłem z Sopotu do domu na piechotę :/

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So lis 03, 2007 11:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26
Posty: 520
Post 
rozalka napisał(a):
Czy Wy się nudzicie? Na ploty o nieobecnych umówcie się gdzie indziej ;)


Rozalko, jak tam Twoje samopoczucie?
Może pomożemy Ci w wyborze imienia? :-D

_________________
Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.


So lis 03, 2007 11:25
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Imię już dawno wybrane :)
A czuję się dość dobrze, jak na ostatnie tygodnie ciąży :D Chciałabym już mieć poród za sobą i zacząć chodzić normalnie, a nie jak żółwica ;) Oj, długo by gadać o moim samopoczuciu...

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


So lis 03, 2007 12:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55
Posty: 409
Post 
Bartas, masz świetny podpis :0 Ja go zrobiłeś?

_________________
I recognise...
Myself in every stranger's eyes


So lis 03, 2007 20:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29
Posty: 261
Post 
Ostatnio oglądałam piękny film "The Fountain "(Żródło) Film ten zrobil na mnie niesamowite wrażenie. I kiedy jest mi smutno lub czegoś się boję przypomina mi śię ten film i czuję się lepiej. Wiem że jest to tylko fikcja ale daje nadzieje na to że w tym swiecie istnieje jeszcze coś wyjatkowego jak milość tych ludzi czysta, silna, bezgraniczna.
Pozdrawiam Ania.

_________________
"Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4


So lis 03, 2007 23:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29
Posty: 261
Post 
Chcialam jeszcze napisać że film ten kojarzy mi się z "Hymnem o miłosci" 1 Koryntian 13.
Pozdrawiam Ania.

_________________
"Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4


So lis 03, 2007 23:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Ja też wspomnę o filmie - przed chwilą skończyłem oglądać "Wyznania gejszy" :-) Przyjemnie obejrzeć film o miłości (ok, ok z wątkiem miłosnym) z happy endem, zwłaszcza na dobranoc ;-)


N lis 04, 2007 1:31
Zobacz profil
Post 
:shock: o rany Zen, gdzie tam jest wątek miłosny??

Dla mnie to film o zmuszonej do prostytucji dziewczynie, która "zakochuje się' w jedynym mężczyźnie, który okazał jej choć trochę dobroci...Czuje do niego wdzięczność, dlatego woli prostytuować się z nim niż z innymi....Faktycznie wielka miłość... :-(
Tak okaleczona dziewczyna nawet nie jest w stanie odróżnić swoich uczuć , obrzydliwy jest tez koleś, który w końcu łaskawie godzi się ją zaliczyć...zamiast pomoc jej bezinteresownie....ale właśnie tyle można oczekiwać od facetów...im szybciej się o tym wie,tym lepiej... :-)


N lis 04, 2007 12:15

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Teresse napisał(a):
:shock: o rany Zen, gdzie tam jest wątek miłosny??

Oczywiście między Chiyo/Sayuri a Prezesem. Sayuri całe swoje życie poświęciła aby być z Prezesem, aby być mu oddana.
Teresse napisał(a):
Dla mnie to film o zmuszonej do prostytucji

Gejsze nie były zmuszane do prostytucji
Teresse napisał(a):
dziewczynie, która "zakochuje się' w jedynym mężczyźnie, który okazał jej choć trochę dobroci...

Nie "zakochuje się" tylko zakochuje się.
Teresse napisał(a):
Czuje do niego wdzięczność, dlatego woli prostytuować się z nim niż z innymi....Faktycznie wielka miłość... :-(

Widzę, że nic z tego filmu nie zrozumiałaś. :? Celem Sayuri było przebywanie z prezesem, odpłacanie mu dobrocią za jego dobroć - nie prostytuowanie się. Gejsze to nie były prostytutki - zresztą linka masz wyżej. Gejszę można było wziąć za żonę, byćmoże taka właśnie przyszłość czekała Sayuri i Prezesa.
Teresse napisał(a):
Tak okaleczona dziewczyna nawet nie jest w stanie odróżnić swoich uczuć

Okaleczony to jest ktoś kto pisze:
Teresse napisał(a):
...ale właśnie tyle można oczekiwać od facetów...im szybciej się o tym wie,tym lepiej... :-)

Gratulacje Teresse, właśnie w wyniku swojej seksofobii obraziłaś wszystkich mężczyzn na forum. Może i Ty żyjesz w otoczeniu mężczyzn od których tylko tyle można oczekiwać, ale nie wszyscy są tacy.


N lis 04, 2007 12:44
Zobacz profil
Post 
wiem, że gejsze to nie prostytutki- tylko z tego co pamiętam Sayuri nie przebywała w domu gejsz dobrowolnie... :?

Co do miłości- to pamiętasz te inną gejszę, która utrzymywała potajemnie stosunki z jakimś kolesiem i 'burdelmama' sprawdziła to w ten sposób, ze włożyła jej rękę...bleeeh...skoro gejsze były wolne, to czemu nie mogły uprawiać seksu z im chciały?? :?
A co powiesz o mizuage- ceremonii tracenia dziewictwa z tym, co dal więcej?? :?

nie mówiąc już o losie gejsz po II wojnie, kiedy to większość prostytuowała się z amerykanami, co także jest pokazane na filmie.. :?

Cytuj:
Celem Sayuri było przebywanie z prezesem, odpłacanie mu dobrocią za jego dobroć - nie prostytuowanie się


Odpłacanie seksem, czyli w sposób typowy dla dziewczyn zmuszanych do prostytucji...One nie znają innych sposobów- dlatego nazwalam je okaleczonymi, normalny człowiek powie dziękuję, kupi upominek...

nie mów, ze jesteś taki obrażalski... :? nie zmienię zdania- większość facetów - oprócz bardzo religijnych i kilku wyjątków nic nie robi bezinteresownie...mogłabym przytoczyć wiele badań na ten temat...

Np. na dworcach faceci pomagają jedynie atrakcyjnym kobietom w niesieniu waliz- tym brzydkim pomagają inne kobiety... :-) heh moze znajdę to badanie w necie...


N lis 04, 2007 12:57

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Teresse napisał(a):
wiem, że gejsze to nie prostytutki- tylko z tego co pamiętam Sayuri nie przebywała w domu gejsz dobrowolnie... :?

Przebywała, bo rodzice ją tam sprzedali. Można się tylko domyślać czemu, ale moim zdaniem z filmu wynika że rodzice byli oboje śmiertelnie chorzy - sprzedając córki uchronili je przed chorobą i dostali pieniądze na leczenie. Należy też pamiętać o tym jaki status społeczny miały gejsze - mówi się, że w erze Meiji japoński urzędnik miał dwa cele: zostać ministrem i poślubić gejszę. Z biednej wieśniaczki na gejszę to ogromny awans społeczny.
Teresse napisał(a):
Co do miłości- to pamiętasz te inną gejszę, która utrzymywała potajemnie stosunki z jakimś kolesiem i 'burdelmama' sprawdziła to w ten sposób, ze włożyła jej rękę...bleeeh...skoro gejsze były wolne, to czemu nie mogły uprawiać seksu z im chciały?? :?

Bo traciły w ten sposób prestiż i szacunek społeczny. Od gejsz wymagano odpowiedniego zachowania, a nie schadzek po kątach.
Teresse napisał(a):
A co powiesz o mizuage- ceremonii tracenia dziewictwa z tym, co dal więcej?? :?

W rzeczywistości misuage to było coś innego, a to co przedstawiono w filmie to była ceremonia inicjacyjna oiran (ekskluzywnych prostytutek), także autor filmu namieszał (co zresztą jest opisane w powyższej stronie wikipedii). O mizuage które było w filmie powiem, że mi się bardzo nie podoba, choć biorąc pod uwagę sytuację w filmie rozumiem czemu taki krok podjęto i jeśli Sayuri to zaakceptowała (a wydaje mi się, że tak), to w porządku.
Teresse napisał(a):
nie mówiąc już o losie gejsz po II wojnie, kiedy to większość prostytuowała się z amerykanami, co także jest pokazane na filmie.. :?

W filmie było dość wyraźnie powiedziane, że "byle prostytutka maluje się i twierdzi, że jest gejszą".
Teresse napisał(a):
Odpłacanie seksem, czyli w sposób typowy dla dziewczyn zmuszanych do prostytucji...One nie znają innych sposobów

Teresse, to co mówisz nie ma żadnego oparcia w filmie. Widzę, że Ty sobie przyjęłaś z góry tezę, że Sayurii to prostytutka prezesa, klapki na oczy i patataj. Sayuri jako gejsza była w stanie okazywać dobroć Prezesowi wyszukaną i dobroduszną mową, pięknym sposobem poruszania się i wyglądem, grą na instrumentach, tańcem, przeprowadzaniem ceremonii herbaty w której gejsze były mistrzyniami. Ogólnie tym wszystkim co dla męża może robić żona, tyle że gejsze uczyły się to wszystko wynieść do rangi sztuki. No może poza gotowaniem i sprzątaniem - tym się zajmowały służące, a nie gejsze :-D
Teresse napisał(a):
nie mów, ze jesteś taki obrażalski... :? nie zmienię zdania- większość facetów - oprócz bardzo religijnych i kilku wyjątków nic nie robi bezinteresownie...mogłabym przytoczyć wiele badań na ten temat...

W tej kwestii jest tak samo z mężczyznami jak i z kobietami. Są pożądni ludzie i są tacy co by szli po trupach. Są bezinteresowni i są manipulatorzy.
Teresse napisał(a):
Np. na dworcach faceci pomagają jedynie atrakcyjnym kobietom w niesieniu waliz- tym brzydkim pomagają inne kobiety... :-) heh moze znajdę to badanie w necie...

Chętnie obejrzę.


N lis 04, 2007 13:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 78  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL