Bush i Blair na spotkaniu towarzyskim szepczą coś do siebie.
Podchodzi do nich jeden z gości i pyta o czym rozmawiają.
Blair odpowiada, że omawiają plany III wojny światowej.
Gość:

??
Blair: zamierzamy zabić kilkadziesięt milionów muzułmanów i jednego dentystę.
Gość: dentystę

???!!!
Blair do Busha: a nie mówiłem, że nikt nie zapyta o muzułmanów
**********************************************
Leopold Lewin - "Na otrzymanie legitymacji Platformy"
Kiedyś Piskorski, a dzisiaj ty -
Czego więcej: dumy czy radości?
Na śmierć za wolność tysiące szły
I zaginęły w Unii Wolności.
Otwierasz - zwyczajne słowa,
Druczek z nazwiskiem, pieczęcią,
A mostem je przypieczętował
Hertel i Pięćdziesięciu.
Kiedyś oni, a dzisiaj ty -
Czego więcej: dumy czy radości?
Że tak jak oni teraz my
Wznosimy piętra przyszłości.
Zgiełk Parad i demonstracji,
Pierś listą Wildsteina rozdarta -
Przyjrzyj się legitymacji:
Która to Rokity Partia?
Każdy dzień nas unieśmiertelnia
W betonie, granicie, stali,
Teczka nasza wciąż się zapełnia -
Naprzód! Tusk nas ocali!
---------------
Władysław Broniewski: "Słowo o Tusku" (fragment).
Platforma - parowóz dziejów
Chwała jej maszynistom!
Cóż, że wrogie wiatry powieją?
Chwała płonącym iskrom!
Chwała tym, co wśród ognia i mrozu
trwali jak wody plusk,
jak wcielona wola i rozum,
jak Tusk.
------------------
Genialny Wódz Platformy - przyjaciel każdego Polaka.
Czułe serce kraju.
Człowiek, który wygrał wszystkie bitwy.
Człowiek, który ocalił demokrację.
Marszałek pokoju i zwycięstwa.
Genialny architekt kapitalizmu.
Genialny umysł, płomienne uczucie, żelazna wola liberała.
Gwiazda Pomorza.
Gwiazda przewodnia i nadzieja narodu.
Inżynier naszych marzeń.
Jutrzenka nowej ery.
Marszałek zwycięstw.
Mądry i prosty jak prawda z "Gazety Wyborczej".
Mąż natchniony redaktorem M.
Mąż sprawiedliwy.
Nadzieja i otucha wszystkich gejów.
Najlepszy i najmądrzejszy z przyjaciół.
Najserdeczniejszy przyjaciel zwykłego człowieka.
Największy liberał naszych czasów.
Nasze Słońce.
Olbrzym myśli i czynu.
Pierwszy obywatel Polski.
Pochodnia liberalizmu światowego.
Potężny, twórczy, promienny, płomienny człowiek.
Prometeusz nowej ery.
Słońce liberalizmu.
Słońce ludzkości, pokoju i postępu.
Ten, który ukochał prostego człowieka.
Troskliwy opiekun i światły doradca Polski Liberalnej.
Chwała Tobie, Donaldzie!
********************************************
Spotyka się Rysio z 'Klanu' z senatorem Niesiołowskim.
- A witam pana, panie Ryszardzie, co u pana słychać?!
- A nic takiego, tylko moja córka Bożenka zaczęła popalać marihuanę .....
- Marihuanę?! Co pan mówi?! Jakby rządziło PO, to już dawno by córka zażywała kokainę!
Następne spotkanie Rysia i Niesioła
- A witam pana, panie Ryszardzie, co u pana słychać?!
- A nic takiego, tylko źle zainwestowałem swoje oszczędności.....
- A to wstąp pan do PO, właśnie pozbywamy się z partii tych co dobrze inwestowali!
I jeszcze jedno spotkanko Rysia i Niesioła]
- A witam pana, panie Ryszardzie, co u pana słychać?!
- A nic takiego, tylko panie senatorze tragedia....
- Jak tragedia?
- Żona mnie zdradza.....
- A z kim?
- Z moim kolegą Mariuszem.....
- A to rzeczywiście tragedia.....
***************************************************
Bramkarz reprezentacji Kolumbii wraca do domu po meczu. Już od progu żona pyta
-No i co, wam Polacy nakopali?
-Nie nakopali, wygraliśmy!!!
-Jasne, jasne, może jeszcze powiesz, że gola strzeliłeś
****************************************************
Rozmowa przed wyborami prezydenckimi:
- Co powiesz na takich kandydatów?
- Mamy cholerne szczęście.
- Szczęście?
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego.
• • •
Jakie są trzy najstraszniejsze słowa, które możesz usłyszeć od Romana Gie.....a?
- "Dzień dobry, sąsiedzie!"
***************************************************