Od kiedy jest się człowiekiem?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: aborcja- karanie matek
maly_kwiatek napisał(a): Na kilku stronach odbywała się tu dyskusja na temat, czy płód ludzki odczuwa ból, czy nie odczuwa, pod pretekstem wciskanej tezy, że można człowieka zabić jeśli ten tego nie czuje.
Chcę gorąco zaprotestować przeciwko takim antyludzkim tezom. Owszem stosuje się takie postępowanie wobec zabijanych zwierząt rzeźnych - jeśli zabijający przestrzegają współczesnych, cywilizacyjnych standardów w tym zakresie. Człowiek to też zwierze, niezaleznie od tego czy Ci się to podoba czy nie. # człowiek (łac. Homo) – rodzaj ssaków naczelnych z rodziny człowiekowatych (Hominidae),
A Ssaki to zwierzęta. Cytuj: Zabijanie ludzi, niezależnie od wieku, od poczęcia do naturalnej śmierci, jest w Polsce czynem zabronionym. Tak stanowi Konstytucja RP zatwierdzona przez Prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego, na podstawie wyników ogólnopolskiego referendum w tej sprawie. Czy gdy polskie prawo stanowiło przeciwnie to tez bys mu tak hołdował? Cytuj: Sens dyskusji, czy zarodek ludzki odczuwa ból czy nie odczuwa polega na usiłowaniu sprowadzenia Osoby ludzkiej do pozycji istoty zwierzęcej. Patrz 2 posty wyżej. Cytuj: Ze swego doświadczenia i swej wiedzy dodam, że dusza ludzka zazwyczaj jest znacznie bardziej dojrzała, niż ciało na etapie zarodka i płodu, czy małego dziecka i odczuwa wszystko co trzeba, na czele z zamiarami zabicia dziecka przez własną matkę w jej łonie. Ze swego doświadczenia? Mozesz sie z nami podzielić swoimi wsponieniami ze swojego życia płodowego? Bo ja np. nic nie pamiętam.Ale to pewnie dlatego, że nie mam duszy... 
|
So kwi 09, 2011 16:17 |
|
|
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: aborcja- karanie matek
"Fakt" to nie jest argument. A jeśli jest, to pozwól, że odpowiem takim samym "faktem": skoro organizm żyje, to znaczy że ma prawo do życia. Fakt? Niepodwa rzalny  ? Definicję przytoczyłeś prześliczną. Czyli niemowlę też nie jest człowiekiem, bo póki co nie ma postawy wyprostowanej, a i z pojemnością mózgoczaszki jest do tyłu lekko... Pobieżna znajomośc zasad konstruowania tego rodzaju definicji zazwyczaj za oczywiste uznaje, że definicja gatunkowa opisuje osobnika dorosłego: opis przykładowo żaby z całą pewnością nie będzie wyliczał cech kijanki. Niemniej nie da sie ukryc, że kijanka - niemająca nóg i oddychająca skrzelami - jest egzemplarzem rana rana... A teraz powrót do szkoły, poduczyc się biologii i ortografii.
|
So kwi 09, 2011 16:37 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: aborcja- karanie matek
Widzę z brakuje już argumentów do tego uzwierzęcania człowieka na siłę. To, że człowiek jest człowiekiem, choć równocześnie zwierzęciem - według biologicznych katalogów, zapewne bywa żelaznym argumentem w dyskusji ateistów z osobami wierzącymi przy wyjaśnianiu przez nich dlaczego Jezus nie jest Bogiem. No bo jest człowiekiem I świat staje się prosty. Niestety - za prosty. Bo wszystko jest tak proste jak tylko może proste być. Jednak nie prostsze 
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So kwi 09, 2011 16:57 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: aborcja- karanie matek
BlankaA napisał(a): "Fakt" to nie jest argument. A jeśli jest, to pozwól, że odpowiem takim samym "faktem": skoro organizm żyje, to znaczy że ma prawo do życia. Fakt? Niepodwa rzalny  ? Twoja logika: Skoro hitlerowcy mordowali żydów to znaczy, że mieli do tego prawo... Skoro człowiek jest zdrowy to znaczy ,że ma prawo być zdrowym....Szkoda, że prawo natury -prawo silniejszego, łamie tak często to "prawo do zdrowia". Po mojemu to jest tak:matka to istota silniejsza od zarodka ,zarodek w jej organizmie to pasożyt, zatem może go pozbawic życia jesli tylko tego chce( tym bardziej, że to pasożyt). Zaprzeczysz ,że matka to istota silniejsza, a zarodek to pasożyt? Teraz czekam na twoje uzasadnienie, twoich tez. Cytuj: Definicję przytoczyłeś prześliczną. Czyli niemowlę też nie jest człowiekiem, bo póki co nie ma postawy wyprostowanej, a i z pojemnością mózgoczaszki jest do tyłu lekko... Tak , w myśl tej def.niemowle to też nie człowiek > Niemowlę to dziecko i przysługują mu pewne prawa stanowione-prawa dziecka. Ale to są tylko prawa stanowione.A nie: tak bo tak. Cytuj: Pobieżna znajomośc zasad konstruowania tego rodzaju definicji zazwyczaj za oczywiste uznaje, że definicja gatunkowa opisuje osobnika dorosłego: opis przykładowo żaby z całą pewnością nie będzie wyliczał cech kijanki. Niemniej nie da sie ukryc, że kijanka - niemająca nóg i oddychająca skrzelami - jest egzemplarzem rana rana... I co w tym dziwnego ? Dla ciebie : osobnik "niedorosły" = osobnik dorosły?  No tak faktycznie dla Ciebie zarodek= człowiek.... Cytuj: A teraz powrót do szkoły, poduczyc się biologii i ortografii. Tak to juz jest ,że gdy ktos nie ma argumentów w dyskusji , próbuje zwrócić uwagę oponenta na rzeczy nieistotne dla merytoryczności dyskusji... Muszę Cie zmartwić ,ale ze mną ten numer Ci nie wyjdzie... Cytuj: Widzę z brakuje już argumentów do tego uzwierzęcania człowieka na siłę. Człowieku-zwierzęciu, to nie jest żadne uzwierzęcanie na siłę. 
|
So kwi 09, 2011 17:19 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: aborcja- karanie matek
kropeczka, dziękuję za informacje, wyraźnie myliłem się w kwestii kiedy powstaje mózg. To sprawia, że granica staje się znacznie trudniejsza do określenia. Ogólnie rzecz biorąc musi istnieć jakiś powód, dla którego życie ludzkie jest bardziej cenne niż życie zwierzęcia.
Natomiast argument o tym, że już od poczęcia istnieje kompletny kod genetyczny, znam od dawna. Pisał tak papież w Evangelium Vitae.
Ale gdyby się uprzeć, to przecież można by go przepisać na kartki i zrobić z nich książkę. Jednak taka książka nie stałaby się automatycznie osobą, mimo, że kod też byłby kompletny. DNA to tylko nośnik informacji. Nic ponadto.
I samo DNA nie jest osobą ludzką (nawet gdyby było człowiekiem - zależnie od definicji). Czym byłby wtedy rybosom, który je buduje? Jakąś iskrą Bożą?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So kwi 09, 2011 18:39 |
|
|
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: aborcja- karanie matek
Cieszę się, że zauważyłes, iż "fakt" ("tak jest") to nie jest żaden argument. Czyli jesteśmy w punkcie wyjścia - Twoje założenie, że człowiek nie ma żadnych praw z natury rzeczy, a dopiero można mu je (z uzasadnionych) przyznac, jest tak samo dobre, jak moje założenie, iż człowiek z natury pewne fundamentalne prawa ma, a można je (z uzasadnionych powodów) ewentualnie ograniczyc. O to mi właśnie chodziło, dziękuję.
Co do tego, ze niemowlę nie jest człowiekiem - nie skomentuję, bo klawiatury szkoda.
Co do ortografii - no, widzisz, prawo stanowione (ustawa o języku polskim) ma w tej kwestii inne zdanie ;-P.
|
So kwi 09, 2011 19:03 |
|
 |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: aborcja- karanie matek
apriori napisał(a): Po mojemu to jest tak:matka to istota silniejsza od zarodka ,zarodek w jej organizmie to pasożyt, zatem może go pozbawic życia jesli tylko tego chce( tym bardziej, że to pasożyt). Zaprzeczysz ,że matka to istota silniejsza, a zarodek to pasożyt? Niech zgadnę, wniosek wyciągnąłeś po rozmowie ze swoją matką? maly kwiatek napisał(a): Zabijanie ludzi, niezależnie od wieku, od poczęcia do naturalnej śmierci, jest w Polsce czynem zabronionym. Tak stanowi Konstytucja RP zatwierdzona przez Prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego, na podstawie wyników ogólnopolskiego referendum w tej sprawie. Cytuj: Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Tyle w temacie Konstytucja Cytuj: Art. 152. § 1. Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, [Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży przyp. Zoll] podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania. § 3. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 lub 2, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Art. 153. § 1. Kto stosując przemoc wobec kobiety ciężarnej lub w inny sposób bez jej zgody przerywa ciążę albo przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza kobietę ciężarną do przerwania ciąży, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Tyle kodeks karny
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pn kwi 11, 2011 15:36 |
|
 |
ZiarnoPiasku
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2011 22:14 Posty: 206 Lokalizacja: Poznań, Wielkopolskie
|
 Re: aborcja- karanie matek
Nie ma takie prawa i słusznie, aborcja powinna być legalna, żadna kobieta nie powinna być zmuszana do donoszenia ciąży wbrew swojej woli.
|
Pn kwi 11, 2011 17:50 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: aborcja- karanie matek
ZiarnoPiasku napisał(a): aborcja powinna być legalna, żadna kobieta nie powinna być zmuszana do donoszenia ciąży wbrew swojej woli. >> viewtopic.php?p=593494#p593494ZiarnoPiasku napisał(a): Ja ograniczam się do zjadanego mięsa jak tylko mogę. Nie potrafie jeść szyneczki i nie myśleć o zwierzątku które musiało zostać zamordowane bym ja mogła je zjeść.. Wg. mnie zjadanie mięsa (nie tylko w piątek) jest grzechem i powinno się z tego spowiadać! http://www.wykop.pl/link/249493/chinczycy-jedza-ludzkie-plody-jako-przysmak-na-potencje/Czy zjadanie ludzkich płodów powinno być zabronione? Przecież nikt nie może zmuszać ludzi, żeby nie mogli poprawiać swojej sprawności seksualnej.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano Wt kwi 12, 2011 5:44 przez szumi, łącznie edytowano 1 raz
Usunięcie zdjęcia
|
Pn kwi 11, 2011 18:20 |
|
 |
ZiarnoPiasku
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2011 22:14 Posty: 206 Lokalizacja: Poznań, Wielkopolskie
|
 Re: aborcja- karanie matek
Elbrus To czy ktoś je ludzki płód czy nie to jest kwestia jego sumienia nie mojego. Osobiście bym tego nie ruszyła bo to wygląda obrzydliwie..
|
Pn kwi 11, 2011 18:57 |
|
 |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: aborcja- karanie matek
ZiarnoPiasku "Osobiście" byś nie ruszyła, ale "osobiście' nie widzisz relacji między kanibalizmem w Chinach a Twoim "osobistym" sumieniem...
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pn kwi 11, 2011 19:21 |
|
 |
ZiarnoPiasku
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2011 22:14 Posty: 206 Lokalizacja: Poznań, Wielkopolskie
|
 Re: aborcja- karanie matek
Zoll napisał(a): ZiarnoPiasku "Osobiście" byś nie ruszyła, ale "osobiście' nie widzisz relacji między kanibalizmem w Chinach a Twoim "osobistym" sumieniem... Bo dla mnie zarodek to nie człowiek więc niech sobie jedzą.
|
Pn kwi 11, 2011 19:23 |
|
 |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: aborcja- karanie matek
jakie jeszcze zachowania wobec zarodka lub zwłok płodu są akceptowalne?
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pn kwi 11, 2011 20:29 |
|
 |
ZiarnoPiasku
Dołączył(a): Pn kwi 04, 2011 22:14 Posty: 206 Lokalizacja: Poznań, Wielkopolskie
|
 Re: aborcja- karanie matek
Zoll napisał(a): jakie jeszcze zachowania wobec zarodka lub zwłok płodu są akceptowalne? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, właściwie to dziś dowiedziałam się że płody się je..
|
Pn kwi 11, 2011 20:39 |
|
 |
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
 Re: aborcja- karanie matek
Zwłoki płodu są takze zwłokami ludzkimi w świetle prawa polskiego: http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m03 ... 0&ma=07539ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 21 grudnia 2006 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi napisał(a): „§ 2. Za zwłoki uważa się ciała osób zmarłych i dzieci martwo urodzonych, bez względu na czas trwania ciąży.”. Poza tym http://www.eporady24.pl/warunki_przerywania_ciazy_w_polskim_ustawodawstwie,artykuly,4,58,502.html napisał(a): Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 28 maja 1997 r. (K. 26/96) podniósł, że życie ludzkie w fazie prenatalnej jest również wartością konstytucyjną podlegającą ochronie, mimo że wprost nie zostało to zapisane w Konstytucji. Równocześnie jednak stwierdził, że intensywność tej ochrony nie jest w każdej fazie życia i w każdych okolicznościach taka sama. Na jej intensywność wpływają bowiem czynniki różnorodnej natury i może się okazać, że wartość ta będzie musiała ustąpić przed innym dobrem, któremu należy się intensywniejsza ochrona prawna. Przyjęcie, że zwłoki płodu są takze zwłokami ludzkimi w świetle prawa polskiego można wytłumaczyć tym, oże jedne jak i drugie posiadają materiał genetyczny, z którego rozwija się (lub rozwiną się) człowiek. Szczunek do ludzkiego ciała powinien trwać także wtedy, gdy ciało to jest martwe. Zwłoki płodów nie mogą być traktowane tylko jako nieokreślona tkanka, którą można bez ograniczeń sprzedawać, kupować, a nawet - o zgrozo - zjadać. Fakt, że uznano określone prawo matki dziecka jako ważniejsze niż rozwój płodu nie oznacza, że temu płodowi nie należy się po śmierci szacunek. Traktowanie zarodka/płodu jakoś istoty diametralnie innej niż człowiek postawienie jakiejś umownej granicy (każda granica jest umowną) może prowadzić do abberracji i lekceważenia życia prenantalnego. Myślą ustawodawcy było pozostawienie wyboru matce dziecka co jego przyszłego istnienia w sytuacjach kryzysowych, w których nie można wymagać od matki zachowania zakazu zabijania płodu/dzieci nienarodzonych. Nie każda matka jest zdolna do poświecenia życia lub narażenia się na ciężki uszczerbek na zdrowiu, inwalidztwo dla urodzenia dziecka, nie każda matka jest zdolna do urodzenai dziecka, które ma poważne wady rozwojowe i nie każda matka jest zdolna do urodzenia dziecka poczętego w wyniku przestępstwa (gwałt, współżycie z nieletnią albo przykład z zserialu "Majka" - insyminacyjna pomyłka w szpitalu). Ustawodawca, mimo że nie traktuje ochrony dziecka poczętego / płodu jako ochrony absolutnej w okresie pierwszych 12 tygodni, nie zezwala na usuniecie płodu z przyczyn społecznych, ekonomicznych, z wolnego wyboru matki; - po pierwsze, ustawodawca wyżej kładzie wartosć życia prenantalnego człowieka niż sytuację ekonomiczną matki, wychodząc z założenia, że życia takiego nie da się przeliczyć na pieniądze; aspekt ten nie jest mierzalny ekonomicznie; po urodzeniu matka może oddać dziecko do odpowiedneij placówki wychowaczej, jeśli nie może sobie pozwolić na opłacenie jego wychwoania; - po drugie, ustawodawca ceni wyżej życie prenantalne, niż swobodę realizacji swoich planów życiowych przez matkę; nie można przedkładać ponad przyszłe istnienie ludzkie kariery matki, strachu przed opinią otoczenia, rodziny, braku umiejętnosci wychowawczych - po trzecie, ustawodawca rozgranicza przypadki, gdy wpływ urodzenia dziecka na życie matki nie był przez nią do przewidzenia w żadnej mierze (kobieta nie mogła przewidzieć, że poczęte dziecko będzie maiło wadę rozwojową, będzie zagrażało jej życiu, lub że pocznie w wyniku przestępstwa), od systuacji, gdy negatywne skutki urodzenia dziecka były dla matki do przewidzenia w pewnej mierze (np. gdy mimo złej sytuacji ekonomicznej, mimo wymagającej pracy podjęła współżycie - możliwie nawet że bez zabezpieczenia). Ustawodawca wyznacza w dużej mierze jasne granice, usuwając pole do kazuistyki typu: matka miała dobrą sytuację ekonomiczną, ale w 12 tygodniu ciąży straciła pracę. Głoszone przez niektóre feministki "prawo kobiety do swego ciała" jest niestety pominieciem praw mężczyzn, jako że matka nosi w sobie płód złożonych takze z genów ojca dziecka. W niektórych stanach USA matka musi przed dokonaniem aborcji poinformować o tym ojca dziecka, w niektóych - do przeprowadzenia zabiegu jest potrzebna jego zgoda. apriori napisał(a): Nie istnieje coś takiego jak "prawa przyszłego człowieka", podobnie nie istnieją "prawa przyszłego obywatela RP". Na jakiej podstawie chciałbyś przyznać mu te ewentualne prawa?Po za swoją opinią, oczywiście? Płód taki zyskuje osobowość prawną pod warunkiem zawieszającym "pod warunkiem że urodzi się żywe"; to kontrukcja prawna znana już Rzymianom - nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur, czyli dziecko poczęte uważa się za już narodzone, o ile chodzi o jego korzyści, potwierdzona przez odpowiednei przepisy prawa spadkowego, procesowego cywilnego (kurator), karnego i bioetycznego. Angella_S napisał(a): Podstawową komórką społeczną jest...jednostka. Normalne jest to co normalne dla konkretnej jednostki ( nie -tradycji, kultury, społeczeństwa...) Kobieta, jeśli taka jej wola, moze mieć dziesięciu partnerów i nikomu nic do tego. A że to nie-"moralne", a co sobie inni pomyślą? Rzeczywiście jest się czym przejmować. Jednostka sama nie tworzy społeczeństwa. Mylisz normalność z powszedniością, zwyczajnością, to nie znaczą to samo. Jeżeli może oznacza ontologiczna zdolnosc to może; normalność wiąże sie z normami, z dyrektywami wskazujacymi co wolno, czego nie wolno, a co musi się robić. Takie skoncetnrowanie sie na własnm ego prowadzi do pomijania zdanai innych, nie liczenia się z innymi ludźmi (czy potrzebuja czegoś czy nie); zamknięcia się na to, co nie przynosi egoiście korzyści, stwianie siebie i swoich potrzeb w centrum. Skoro stawiasz egoizm na pierwszym miejscu, życzę Ci samych egositów w Twoim otoczeniu.
_________________
 Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pn kwi 11, 2011 21:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|