Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt lis 18, 2025 15:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 210 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna strona
 Wyzwanie dla teistów 

Teizm, ateizm i antyteiz - kim jesteś?
Wiem, że bóg istnieje (teista gnostyk) 39%  39%  [ 11 ]
Wierzę, że bóg istnieje, ale nie twierdzę, że to wiem (teista agnostyk) 21%  21%  [ 6 ]
Nie wierzę w boga (ateista zwykły) 29%  29%  [ 8 ]
Wierzę, że bogowie nie istnieją (antyteista agnostyk, zawiera ateizm) 4%  4%  [ 1 ]
Wiem, że bogowie nie istnieją (antyteista gnostyk, zawiera ateizm) 7%  7%  [ 2 ]
Liczba głosów : 28

 Wyzwanie dla teistów 
Autor Wiadomość
Post Re: Wyzwanie dla teistów
impactor napisał(a):
Jednak mimo to nie wykluczam możliwości, że istnieje jakiś walentny argument pro-teistyczny (w przeciwnym razie popełniłbym Błąd Logiczny Czarnego Łabędzia), a jego poszukiwania zaprowadziły mnie tutaj.
Jestem ateistą i pozwolę sobie naprowadzić cię na proste odpowiedzi.

impactor napisał(a):
Od blisko 10 lat rozmawiam z teistami różnych religii – chrześcijanami (wszelkich maści i rangi – wiernymi, księżmi, pastorami, biskupami), muzułmanami (podobnie – od zwykłych wiernych, po imamów), hindusami, żydami, buddystami, wyznawcami religii słowiańskich, nordyckich, itd. itp.
Zadaję im wszystkim podobne pytanie „powiedz mi, w co wierzysz, i dlaczego uważasz to za prawdę”.
Ta metoda badawcza może co najwyżej "zeskanować" lewą półkulę mózgu, ale nie prawą odpowiedzialną za emocje.

impactor napisał(a):
Wierzenie w twierdzenia bez dowodów lub wobec dowodom temu zaprzeczającym jest zaprzeczeniem rozsądku. A rozsądek (niestety, znowu ograniczenie j. polskiego) jest zastosowaniem logiki w procesie racjonalnego docieraniu do wniosków.
Wierzenie, że motywacją do wiary są przekonujące dowody a nie korzyści psychologiczne ze stanu niepewności i niezachwiania status quo, jest zaprzeczeniem rozsądku. Rozsądek z kolei jest zastosowaniem logiki w procesie racjonalnego docierania do wniosków.

impactor napisał(a):
Wiara – wierzenie twierdzenie bez dowodów*, lub wobec dowodów mu przeczących.

Pierwsza część jest naiwnością, druga – urojeniem.
Wiara w brak rozsądku wierzących - twierdzenie oparte na ignorowaniu roli emocji w życiu człowieka lub zaprzeczaniu ich istnienia.
Pierwsza część jest naiwnością, druga – urojeniem.


Cz paź 03, 2013 0:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 21:36
Posty: 62
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Wierzę w Jednego Boga, w Trójcy.
STWÓRCĘ; co jest MOCĄ przepełniony MIŁOŚCIĄ,
SYNA Jego; co jest MĄDROŚCIĄ przepełniony MIŁOŚCIĄ,
MIŁOŚĆ jest Istotą BOGA; jest Istotą Jego TWORZENIA, Działania.

Ja jako człowiek jestem STWORZENIEM Boga na OBRAZ I PODOBIEŃSTWO Jego Samego czyli BOGA.
Bo otrzymałem:
SIŁĘ Fizyczną; na obraz MOCY STWÓRCY
ROZUM; na obraz MĄDROŚCI Syna
SERCE na Miłość; co jest obrazem MIŁOŚCI BOGA

Na OBRAZ I PODOBIEŃSTWO mogę ŦWORZYĆ swoje dzieła.
Na OBRAZ I PODOBIEŃSTWO wykorzystuję do TWORZENIA;
ROZUM, SIŁĘ Fizyczną i MIŁOŚĆ jak chcę czynić DOBRO.

Ðla mnie jest to dowód że BÓG istnieje i wierzę JEMU.

Jeżeli pan do swojej TWÓRCZOŚCI nie potrzebuje wykorzystywać; ani ROZUMU, ani SIŁ Własnych, ani MIŁOŚCI:
to dla Pana rzeczywiście jest TAK jak Pan twierdzi ...................


Cz paź 03, 2013 19:39
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 29, 2012 15:58
Posty: 125
Post Re: Wyzwanie dla teistów
impactor napisał(a):
**************
Wyzwanie
**************

Przedstaw krótko swoją definicję boga i uargumentuj - bez użycia błędów logicznych i odwoływania się do ignorancji - dlaczego ktokolwiek powinien uznać twierdzenie „bóg(owie) istnieje(ą)” za prawdę. Aby uniknąć gargantuicznego rozrostu postów, wybierz jeden, najlepszy wg Ciebie argument.
Jak to powinien? A co mnie to obchodzi, co Ty uważasz za prawdę? Szczerze mówiąc, mam kompletnie w nosie to, co inni uważają na ten temat :D Niech sobie myślą, co chcą :P

O ile Gazeta Wyborcza nie przekłamała cytatu, to papież Franciszek powiedział, że nie wierzy w prozelityzm (nawracanie na swoją wiarę), czy jakoś tak :D

Zaznaczyłem opcję: Teista agnostyk.

_________________
"Jest taka zasada, nie każdy ją zna
Wolność zaczyna się tam, gdzie kończy się strach " (Dezerter)


So paź 05, 2013 13:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49
Posty: 86
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Ehh Impactor jesteś tak zaślepiony na Prawdę, że żadne istotne argumenty Cię nie przekonają. Pisanie o nawróceniach pod wpływem objawień nie ma sensu, w Egzorcyzmy też nie wierzysz, mimo iż osoba egzorcyzmowana musi mieć badania psychiatryczne i lekarskie i to nie jedno. Ale to powinieneś wiedzieć będąc lektorem. Dodatkowo nie udzielasz odpowiedzi na pytania zadane przez innych użytkowników forów, a które są dla Ciebie nie wygodne. Jednak w tym swoim całym logicznym rozumowaniu, popełniłeś kilka błędów.

impactor napisał(a):
2. nikt z wielu napotkanych ludzi nie potrafił udzielić konstruktywnej odpowiedzi, ponieważ nie znali oni tej odpowiedzi, pomimo tego, że taka istnieje.


Skoro twoim zdaniem istnieje taka odpowiedź to bardzo proszę przedstaw nam tą odpowiedź. Aż dziw bierze, że zakładasz czy wierzysz że uzyskasz taką odpowiedź a nadal jesteś ateistą. Rozmowa z Tobą to jak zabawa w Lotka - jak któraś religia cię przekona to zdobędzie wyznawce.

impactor napisał(a):
Jedynym dostępnym nam narzędziem poznawania rzeczywistości jest nasz rozum. Jeżeli coś nie daje się poznać za pomocą rozumu, to przyjęcie istnienia tego czegoś za prawdę jest błędem.


Wybacz ale to jest najgłupsze podejście ateisty jakie słyszałem. Tak więc w jaki sposób rozum może ogarnąć, że Wszechświat nie ma granic a mimo to nadal się rozszerza - jeżeli za wszechświatem jest pustka to co jest za tą pustką - czy masz aż tak świadomy rozum aby ten obraz nim pojąć.

Udowodnij mi zatem w sposób logiczny, że ziemia ma jądro, które jest gorące i płynne. Ostrzegam, że odwoływanie się do naukowców mnie nie przekona, ponieważ nie było istoty która była we wnętrzu ziemi i jądro widziała. Zakładam, że należy logikę odłożyć na bok i UWIERZYĆ w to co mówią naukowcy - dlaczego więc nie wierzyć tym co spotkali Boga?

P.S. Zauważ, że w żadnej innej religii poza chrześcijaństwem nie ma objawień Bożych.

impactor napisał(a):
Jeżeli w którejkolwiek dziedzinie życia posługuje się wiarą, to proszę dla mojego dobra wytknij mi to, abym mógł się jej pozbyć.


Czy kładąc się spać wiesz, że się obudzisz czy wierzysz? Czy podchodząc do egzaminu wiesz, że go zdasz czy wierzysz? Czy mając prezentację w pracy, wiesz że ci się uda czy wierzysz? Czy szukając miłości życia, wiesz że wam się uda czy wierzysz?

Mam jeszcze wymieniać?

Pewność siebie prowadzi do pychy a pycha do samozadowolenia. Wówczas nikt inny się nie liczy tylko "ja"

I tak Impactor - uważam twoje posty za irracjonalny bełkot. Jesteś jak uczeń w podstawówce któremu trzeba tłumaczyć dlaczego 2+2x2 to 6 a nie 8.

W twoich postach nie ma żadnego logicznego myślenia, gdyby takowe u ciebie występowało, nie próbowałbyś wiary tłumaczyć logiką. Bo każdy logicznie myślący wie że wiara jest czymś poza rozumem i logiką. Np. Ludzie wierzący ale ciężko chorzy, są weselsi i szybciej oraz częściej dochodzą do zdrowia od swoich ateistycznych kolegów.

_________________
Kocham Boga, kocham wieś,
Polski folklor kocham też!
Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc


Śr paź 09, 2013 14:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wyzwanie dla teistów
MirMił napisał(a):
Udowodnij mi zatem w sposób logiczny, że ziemia ma jądro, które jest gorące i płynne. Ostrzegam, że odwoływanie się do naukowców mnie nie przekona, ponieważ nie było istoty która była we wnętrzu ziemi i jądro widziała. Zakładam, że należy logikę odłożyć na bok i UWIERZYĆ w to co mówią naukowcy - dlaczego więc nie wierzyć tym co spotkali Boga?


Różnica jest taka, że naukowcy badający jądro Ziemi potrafią podać receptę na to jak przeprowadzić badania, jakim sprzętem, jakich wyników się spodziewać i co one oznaczają. I każdy posiadający odpowiedni sprzęt może to sprawdzić. No i wielu sprawdziło. I ich wyniki są identyczne (w granicach błędu pomiaru). I w każdej chwili można badanie powtórzyć. I wyniki znów będą takie same. A z bóstwami? Tu już tak łatwo nie jest. Podobnie jak z UFO.

MirMił napisał(a):
P.S. Zauważ, że w żadnej innej religii poza chrześcijaństwem nie ma objawień Bożych.


Znaczy się, inne bóstwa się nie objawiają ich wyznawcom??

impactor napisał(a):
Jeżeli w którejkolwiek dziedzinie życia posługuje się wiarą, to proszę dla mojego dobra wytknij mi to, abym mógł się jej pozbyć.


MirMił napisał(a):
Czy kładąc się spać wiesz, że się obudzisz czy wierzysz? Czy podchodząc do egzaminu wiesz, że go zdasz czy wierzysz? Czy mając prezentację w pracy, wiesz że ci się uda czy wierzysz? Czy szukając miłości życia, wiesz że wam się uda czy wierzysz?


MirMił napisał(a):
Np. Ludzie wierzący ale ciężko chorzy, są weselsi i szybciej oraz częściej dochodzą do zdrowia od swoich ateistycznych kolegów.


Mógłbyś to poprzeć jakimś źródłem? Zdaje się, że ostatnio dyskutowaliśmy o tym czemu katolicy są tacy smutni właśnie...

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 09, 2013 18:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wyzwanie dla teistów
A to katolicy są smutni? To jest jakaś ich cecha charakterystyczna? Coraz dziwniejsze rzeczy Jajko wygaduje.. a może ateiści mylą powagę i skupienie ze smutkiem?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 09, 2013 18:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wyzwanie dla teistów
O smutnych katolikach jest cały wątek i to nie mojego autorstwa. Odsyłam tamże, aby nie dublować i Mariel nie denerwować:

viewtopic.php?f=31&t=32786

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 09, 2013 18:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 11, 2013 13:49
Posty: 86
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Jajko napisał(a):
Różnica jest taka, że naukowcy badający jądro Ziemi potrafią podać receptę na to jak przeprowadzić badania, jakim sprzętem, jakich wyników się spodziewać i co one oznaczają. I każdy posiadający odpowiedni sprzęt może to sprawdzić. No i wielu sprawdziło. I ich wyniki są identyczne (w granicach błędu pomiaru). I w każdej chwili można badanie powtórzyć. I wyniki znów będą takie same. A z bóstwami? Tu już tak łatwo nie jest. Podobnie jak z UFO.


Możesz podać, mi nazwę tego niezwykłego narzędzia, które w tak doskonały sposób może zbadać jądro ziemi. Nie przeczę, że mają rację - wystarczy zaobserwować ruchy sejsmiczne, czy wulkany i można wnioskować, że jądro ma taką postać a nie inną. Wnioski i twierdzenia nie opierają się na wiedzy ale na założeniu, że to co jest wynikiem jest bardzo prawdopodobne ale nie jest 100% pewniakiem. Naukowcy jednak powiedzą, że jądro musi istnieć bo inaczej nie działałby ziemia. Tak samo wierzący powiedzą że Bóg istnieje bo go odczuli w swoim życiu i tutaj można powiedzieć że wiara zamienia się w pewność istnienia Boga, a więc wiem, że Bóg istnieje.

Jajko napisał(a):
Znaczy się, inne bóstwa się nie objawiają ich wyznawcom??


Podaj przykłady objawień z innych wierzeń. Ja bynajmniej się nie spotkałem, a przecież świat by trąbił gdyby muzułmanin czy żyd pochwalił się że rozmawiał z Bogiem.

Jajko napisał(a):
Mógłbyś to poprzeć jakimś źródłem? Zdaje się, że ostatnio dyskutowaliśmy o tym czemu katolicy są tacy smutni właśnie...


Źródeł ateistycznych nie ma - bo są to dane niewygodne - nie zaprzeczaj. Natomiast w źródła katolickie i tak nie uwierzysz, więc jaki jest sens. Strata mojego czasu.

_________________
Kocham Boga, kocham wieś,
Polski folklor kocham też!
Święta Polskie -Boże Ciało, Boże Narodzenie, Wielkanoc


Cz paź 10, 2013 10:00
Zobacz profil
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Jajko napisał(a):
MirMił napisał(a):
Udowodnij mi zatem w sposób logiczny, że ziemia ma jądro, które jest gorące i płynne. Ostrzegam, że odwoływanie się do naukowców mnie nie przekona, ponieważ nie było istoty która była we wnętrzu ziemi i jądro widziała. Zakładam, że należy logikę odłożyć na bok i UWIERZYĆ w to co mówią naukowcy - dlaczego więc nie wierzyć tym co spotkali Boga?


Różnica jest taka, że naukowcy badający jądro Ziemi potrafią podać receptę na to jak przeprowadzić badania, jakim sprzętem, jakich wyników się spodziewać i co one oznaczają. I każdy posiadający odpowiedni sprzęt może to sprawdzić. No i wielu sprawdziło. I ich wyniki są identyczne (w granicach błędu pomiaru). I w każdej chwili można badanie powtórzyć. I wyniki znów będą takie same. A z bóstwami? Tu już tak łatwo nie jest. Podobnie jak z UFO.


@Jajko, czy moglbys pisac o tym, na czym sie znasz? Naukowcy NIE WIEDZA jak wyglada jadro Ziemi. Sa rozne teorie, ktore co rusz sa modyfikowane. A juz zmierzyc i zbadac tego nikt nie potrafi. Ale ty wierzysz slepo nawet w to, czego nikt nie twierdzi!

Lekarze i medycyna? Nieomyln!
Naukowcy jakiejkolwiek dziedziny? Nieomylni kaplani bogini "Nauki"?
Przyrzady zbudowane przez ludzi? Bezbledne i o nieograniczonych mozliwosciach.

A podobno jestes "niewierzacy".


Cz paź 10, 2013 10:13

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Wyzwanie dla teistów
MirMił napisał(a):
Jajko napisał(a):
Znaczy się, inne bóstwa się nie objawiają ich wyznawcom??


Podaj przykłady objawień z innych wierzeń. Ja bynajmniej się nie spotkałem, a przecież świat by trąbił gdyby muzułmanin czy żyd pochwalił się że rozmawiał z Bogiem.


Biblia jest przecież pełna opisów rozmów różnych żydów z Bogiem :D . Bóg (za pośrednictwem archanioła Gabriela) objawił także swą wole Mahometowi. Wcześniej Bóg objawił sie np. Zaratusztrze. Chcesz szukac dalej?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz paź 10, 2013 10:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Kael:
Czy ja napisałem, że naukowcy WIEDZĄ, jak WYGLĄDA jądro Ziemi????? Nie twierdziłem też nigdzie, że naukowcy są nieomylni, a przyrządy bezbłędne!!! Czytaj ze zrozumieniem i nie wkładaj mi w usta czegoś czego nie powiedziałem. Wszystko przekręciłeś na swoją modłę i masz do mnie pretensje!

Mirmił:
Nie pisałem, że naukowcy mają 100% pewności. Ale zbliżają się do tej liczby, zwłaszcza kiedy wyniki eksperymentu potwierdzonego przez niezależne zespoły zgadzają się z przewidywaniami teoretycznymi.
Co do danych o szczęściu, to podaj co tam masz. Ja kojarzę, że robiono sporo badań i wyniki były często dosyć rozbieżne.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz paź 10, 2013 10:31
Zobacz profil
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Jajko napisał(a):
Różnica jest taka, że naukowcy badający jądro Ziemi potrafią podać receptę na to jak przeprowadzić badania, jakim sprzętem, jakich wyników się spodziewać i co one oznaczają. I każdy posiadający odpowiedni sprzęt może to sprawdzić. No i wielu sprawdziło. I ich wyniki są identyczne (w granicach błędu pomiaru). I w każdej chwili można badanie powtórzyć. I wyniki znów będą takie same. A z bóstwami? Tu już tak łatwo nie jest. Podobnie jak z UFO.


@Jajko, to ni ety napisales?
Ty zalozyles, ze sa jacys naukowcy, ktorzy badaja, a jezeli badaja - to wiedza. I uznales, ze jest to wystarczajcy "dowod", zeby MirMilowi odpowiedziec, na jego pytanie.

To jest zalozenie bledne, ale pasuje do twojego "niewierzacego w Boga" swiatopogladu. Ty wierzysz naukowcom (bezgranicznie), ze jezeli mowia, ze jadro ziemi jest plynne, to wiedza co mowia i to co mowia, to nie teza, ale pewnik.
Dlatego ty wierzysz w plynne jadro ziemi o ktoryms ktos-tam wie cos pewnego.

Ale moze wiesz na pewno, ze jadro Ziemi nie jest plynne, albo ze ma jakies inne wymiary i wlasciwosci niz aktualne hipotezy naukowe przypuszczaja? To przepraszam i prosze o zrodla.


Cz paź 10, 2013 10:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Czy ja gdziekolwiek napisałem, że naukowcy WIEDZĄ jak WYGLĄDA jądro?? Czy napisałem, że wierzę BEZGRANICZNIE naukowcom??? Poproszę o cytat. Znów, uparcie wkładasz mi w usta swoje urojenia! Mam nadzieję, że się opanujesz.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz paź 10, 2013 10:56
Zobacz profil
Post Re: Wyzwanie dla teistów
@Jajako, przeczytaj jeszcze raz twoja odpowiedz na pytanie MirMila i miej pretensje do siebie

Jajko napisał(a):
MirMił napisał(a):
Udowodnij mi zatem w sposób logiczny, że ziemia ma jądro, które jest gorące i płynne. Ostrzegam, że odwoływanie się do naukowców mnie nie przekona, ponieważ nie było istoty która była we wnętrzu ziemi i jądro widziała. Zakładam, że należy logikę odłożyć na bok i UWIERZYĆ w to co mówią naukowcy - dlaczego więc nie wierzyć tym co spotkali Boga?


Różnica jest taka, że naukowcy badający jądro Ziemi potrafią podać receptę na to jak przeprowadzić badania, jakim sprzętem, jakich wyników się spodziewać i co one oznaczają. I każdy posiadający odpowiedni sprzęt może to sprawdzić. No i wielu sprawdziło. I ich wyniki są identyczne (w granicach błędu pomiaru). I w każdej chwili można badanie powtórzyć. I wyniki znów będą takie same. A z bóstwami? Tu już tak łatwo nie jest. Podobnie jak z UFO.


Albo przyznaj, ze nie odpowiedziales na pytanie MirMila, tylko pisales sobie o naukowcach ogolnie, albo przyznaj, ze wierzysz tym naukowcom, ktorzy cos-tam twierdza, "bo jak twierdza, to na pewno zbadali".

Bo zadni naukowcy jadra ziemi nie zbadali.
A cos sobie mowia, w co ty wierzysz bez watpliwosci.


Cz paź 10, 2013 12:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wyzwanie dla teistów
Generalnie wierzę naukowcom. Nie mają powodu (zwykle) by zmyślać. A jak juz jeden coś zmyśli, to zaraz drugi to sprawdzi i jest afera. Takim nie wierzę. Jeśli jednak wielu powtórzy eksperyment i otrzyma zbliżone wyniki, które dobrze tłumaczą teorię opisującą dane zjawisko, to można uznać z wysokim prawdopodobieństwem, że teoria dobrze tłumaczy to co się dzieje. Może doczytaj sobie tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_naukowa

Ja sie jednak będę upierał, że naukowcy jądro zbadali. Odpowiednimi przyrządami. Nie każde badanie musi być organoleptyczne, wiesz?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz paź 10, 2013 12:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 210 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL