Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Autor |
Wiadomość |
Molly
Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27 Posty: 153
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 napisał(a): Nom to jak Jezus musi sie czuć? Bo wiesz w piśmie masz napisane, że jak przyszła do niego i mu o tym doniesiono to odpowiedział, że Matką i braćmi dla niego są ci którzy za nim idą. Ciekawe czemu nie powiedział coś w stylu. OOOO oto idzie wielka matka boska, królowa nieba macie ja czcić!
Ludzkie dyrdymały jak te od tego św. o ktorym dyskutujecie. Trzymaj się pisma, wyjdzie ci na dobre. Login2 a jak ma się czuć ? Chyba nie jest mu przykro, że modlę się do jego Matki by ta wyprosiła u niego łaski dla mnie czy dla świata ... Tu akurat się nie zgodzę z Tobą ,ale powinieneś się cieszyć bo jak powiedziałeś w innym wątku skąd mam pewność, że ktoś nie sprowadzi mnie na manowce? A no właśnie nie dam się sprowadzić na manowce... MARIEL napisał(a): Toż właśnie Ci tłumaczę, że jeśli chodzi o tę kwestię był człowiekiem swojej epoki. Używał rozumu tak namiętnie, że być może w tej sprawie użył tylko rozumu, rozumiesz? Zapomniał o poznaniu duchowym, przejął poglądy swoich czasów. Nikt nie jest doskonały, nawet święty swoje grzeszki ma  Ty byś chciała, żeby wykazał się i tu geniuszem, ale się nie wykazał, trudno. Zarodek to zarodek - łatwo powiedzieć w XXI w. MARIEL ,Toż tłumacz,  ja wiem co Ty mi dobra kobieto chcesz powiedzieć ...  Doskonale to wiem ... Piszesz ,że przyjął on poglądy swoich czasów .Czy ja przyjmuję wszystkie poglądy swoich czasów?Czy Ty przyjmujesz poglądy swoich czasów? Tak się nie da , no ... Jak można głosić poglądy co do których nie ma się pewności , (których nie przekazał mu w objawieniu Pan Jezus np.) i jeszcze mieszać w to Pana Boga , czy wiarę jako taką ... Powinien wykazać się pewną powściągliwością mimo wszystko ... on nie miał rozumu bo człowiek rozumny , wierzący przede wszystkim nie powinien nigdy wprowadzać w błąd społeczeństwa ... I to jest uważam błąd świadomy ,bo nie miał pewności , a mimo to głosił nieprawdę ... Powtarzam Św. Tomasz chciał być wielkim uczonym , mędrcem , świętym ... Ale żeby być świętym trzeba umieć rozmawiać z Panem Bogiem, gdyby z nim rozmawiał to zapewne nabrałby pokory i nie powielał zasłyszanych idiotyzmów.
_________________ "Człowiek za każdym razem myśli, że coś wytłumaczy i tylko brnie dalej. "
|
Śr maja 16, 2012 17:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Molly napisał(a): Św. Tomasz chciał być wielkim uczonym , mędrcem , świętym ... Ale żeby być świętym trzeba umieć rozmawiać z Panem Bogiem, gdyby z nim rozmawiał to zapewne nabrałby pokory i nie powielał zasłyszanych idiotyzmów. Jak to mówią: jedziesz po bandzie aż swądem zalatuje Ale co Ci mam dalej narzucać swoje zdanie, a nuż święty Tomasz przyjdzie do Ciebie jak do tego serbskiego ginekologa i sam Ci się wytłumaczy 
|
Śr maja 16, 2012 18:27 |
|
 |
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 napisał(a): Ja tam za źródło prawdy uznaję Biblię, a cała reszta moim zdaniem to ludzkie wymysły (tradycja). [...]. Tak? W jakim tłumaczeniu, w którym wydaniu i w czyjej interpretacji? Tradycja to to, co zostało przekazane. Prosze mi powiedzieć, skąd wzięły się w Biblii opisy np. męki Pańskiej i innych wydarzeń jeśli nie z ustnego przekazu? Bo chyba nie sądzisz, Loginie2, że w A.D. 33 czy 34 wydawnictwo "Bóg" wydało kompletny zestaw Ksiąg Nowego i Starego Testamentu z nakazem uznawania wszystkiego czego tam nie ma za fałszywe nauki. Ignorowanie roli Tradycji to błąd, a samodzielne interpretowanie Pisma w oderwaniu od niej może prowadzić na manowce. Solenie skryptury jest niebiblijne. --- Kanonizacja jest nieomylnym stwierdzeniem, że kanonizowany jest w Niebie. Katolik powinien więc przyjąć, że tak faktycznie jest.
|
Śr maja 16, 2012 18:48 |
|
|
|
 |
Molly
Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27 Posty: 153
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
MARIEL napisał(a): Jak to mówią: jedziesz po bandzie aż swądem zalatuje  : Nie mogę wyjść z podziwu w jak subtelny sposób potrafisz mi przekazać słowa "chrzanisz młoda i tyle!" 
_________________ "Człowiek za każdym razem myśli, że coś wytłumaczy i tylko brnie dalej. "
|
Śr maja 16, 2012 19:02 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ajja napisał(a): Kanonizacja jest nieomylnym stwierdzeniem, że kanonizowany jest w Niebie. Czy i to, że kanonizacja jest nieomylna stwierdzono nieomylnie  ?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 16, 2012 19:39 |
|
|
|
 |
Ofir
Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 18:01 Posty: 91
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ajja napisał(a): Kanonizacja jest nieomylnym stwierdzeniem, że kanonizowany jest w Niebie. Katolik powinien więc przyjąć, że tak faktycznie jest. Czy my wogóle możemy wiedzieć co się dzieje z nami po śmierci? Czy automatycznie taki święty po swojej śmierci zostaje zabrany do Nieba? Jeden z katolickich świętych uznaje takie myślenie za diabelską herezję a KrK go i tak na siłe wcisnął po śmierci do Nieba Mam na myśli Justyna Męczennika, katolickiego świętego z II wieku i jednego z ojców Kościoła, który to w swoim dziele "Rozmowa z Żydem Tryfonem" pisze: Wskazałem ci też wcześniej poza tym, że istnieją również tacy, których nazywają chrześcijanami, ale są oni bezbożnymi, niewiernymi heretykami, nauczają doktryn, które są pod każdym względem bluźniercze, ateistyczne i głupie. Ale żebyś wiedział, ze nie tylko wobec ciebie tak mówię, powiem coś co bardzo, najbardziej jak to dla mnie możliwe, odbiega od wszystkich argumentów, które między sobą wymieniliśmy i w ten sposób, jak sądzę, przypomnę ci, ze zgadzam się w wielu sprawach z tym, co i wam się przypisuje. Wybieram bowiem i naśladuję nie ludzi, czy ludzkie doktryny, ale Boga i doktryny objawione przez Niego. Jeśli bowiem pozwoliłeś się omamić komuś, kto nazywany jest chrześcijaninem, ale kto nie przyznaje, że to prawda, lecz ośmiela się bluźnić Bogu Abrahama i Bogu Izaaka, i Bogu Jakuba, kto twierdzi, że nie ma zmartwychwstania umarłych oraz że ich dusze, kiedy umierają są zabierane do nieba, to co do takich nie sądź, że są oni chrześcijanami i podobnie gdyby ktoś dobrze to rozważył, nie mógłby zgodzić się z saduceuszami, ani z podobnymi im sektami genistów, meristów, galilejczyków, hellenistów, faryzeuszy, baptystów, są to Żydzi – nie okazuj zniecierpliwienia, kiedy ci mówię to, co myślę – ale to właśnie o tych, którzy nazywają siebie Żydami i dziećmi Abrahama sam Bóg oświadczył, ze czczą Go tylko wargami, a sercem są daleko od Niego."
|
Śr maja 16, 2012 20:01 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Cytuj: Chyba nie jest mu przykro, że modlę się do jego Matki by ta wyprosiła u niego łaski dla mnie czy dla świata ... "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, " W całym piśmie świętym nie ma innych modlitw jak tylko do Boga/Jezusa. No ale jak się na siłę chce wcisnąć pośredników, to zawsze można sobie znaleźć Maryję, świętych. "Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna." Izajasza 1:18 Sam Bóg mówi, że mamy przychodzić do niego, a nie prosić np. Mojżesza czy Eliasza o wstawiennictwo. Co to Bóg nie jest wystarczająco miłosierny, że jakiś "święty" będzie dla mnie bardziej łaskawy niż Bóg ? Mamy jako przykład Jezusa. Widzieliście żeby modlił się za wstawiennictwem ? Ponadto jeśli mówisz do "świętego", to miej na uwadze, że bardzo prawdopodobne, że mówisz do zmarłego. Chyba nie muszę mówić jaki stosunek ma Bóg do tego typu praktyk ? "Święci" to ludzie którzy kiedyś umarli i nie masz zielonego pojęcie czy Bóg ich wskrzesił, czy jeszcze nie. Podobnie jak zresztą ja. Już nawet nie chcę wspominać, że o Marii w Biblii jest napisane tyle co kot napłakał i nic z tego nie wskazuje w najmniejszym stopniu jakoby należało się ją czcić. "Powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie ma większego od Jana." Sam Jezus zaświadczył o Janie. Czy Maria jest zatem większa od Jana ? Cały szatański plan polega na tym, żeby nie modlić się do Boga. Ludzie zamiast bezpośrednio z nim rozmawiać, gadają do jakiegoś "świętego" i w ten sposób cierpi na tym ich relacja z samym Bogiem. Rozmowa ze "świętym" nie pogłębi naszej relacji z Jezusem. Rozmowa z Jezusem jak najbardziej.
|
Śr maja 16, 2012 20:04 |
|
 |
pazerny777
Dołączył(a): Śr maja 16, 2012 20:32 Posty: 20
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 napisał(a): Cytuj: Chyba nie jest mu przykro, że modlę się do jego Matki by ta wyprosiła u niego łaski dla mnie czy dla świata ... "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, " W całym piśmie świętym nie ma innych modlitw jak tylko do Boga/Jezusa. No ale jak się na siłę chce wcisnąć pośredników, to zawsze można sobie znaleźć Maryję, świętych. "Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna." Izajasza 1:18 Sam Bóg mówi, że mamy przychodzić do niego, a nie prosić np. Mojżesza czy Eliasza o wstawiennictwo. Co to Bóg nie jest wystarczająco miłosierny, że jakiś "święty" będzie dla mnie bardziej łaskawy niż Bóg ? Mamy jako przykład Jezusa. Widzieliście żeby modlił się za wstawiennictwem ? Ponadto jeśli mówisz do "świętego", to miej na uwadze, że bardzo prawdopodobne, że mówisz do zmarłego. Chyba nie muszę mówić jaki stosunek ma Bóg do tego typu praktyk ? "Święci" to ludzie którzy kiedyś umarli i nie masz zielonego pojęcie czy Bóg ich wskrzesił, czy jeszcze nie. Podobnie jak zresztą ja. Już nawet nie chcę wspominać, że o Marii w Biblii jest napisane tyle co kot napłakał i nic z tego nie wskazuje w najmniejszym stopniu jakoby należało się ją czcić. "Powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie ma większego od Jana." Sam Jezus zaświadczył o Janie. Czy Maria jest zatem większa od Jana ? Cały szatański plan polega na tym, żeby nie modlić się do Boga. Ludzie zamiast bezpośrednio z nim rozmawiać, gadają do jakiegoś "świętego" i w ten sposób cierpi na tym ich relacja z samym Bogiem. Rozmowa ze "świętym" nie pogłębi naszej relacji z Jezusem. Rozmowa z Jezusem jak najbardziej. A według mnie tu nie chodzi o świętość czy nie świętość tylko jak zwykle o pieniądze. Żeby wzbogacić wachlarz swoich usług Kościół musiał wymyślić superkatolików swoistych superbohaterów żeby później czerpać z tego tytułu korzyści. Znaczna większość świętych katolickich to byli albo księża, zakonnice, biskupi, papieże członkowie wewnętrznego Kościoła a znacznie rzadziej byli to wierni (jeśli to już byli wierni wówczas zazwyczaj wysoko postawieni królowie bądź też królowe, które np. prowadzili działalność charytatywną). Zatem beatyfikacja i kanonizacja to tylko element gry o wiernych, który polega na wynoszeniu swoich ludzi na ołtarze i później powoływanie się na nich. Zauważmy, że inne Kościoły Cerkiew czy też grecko lub starokatolicki też prowadzą podobną politykę. Oczywiście celem tej polityki jest osiągnięcie konkretnych korzyści. Zaś modlitwy do świętych, czy też za pośrednictwem świętych to też podkreślenie tradycji kościelnych które mają za cel uznanie decyzji Kościoła za nieomylne właśnie ze względu na nieomylność świętych.
|
Śr maja 16, 2012 20:45 |
|
 |
Molly
Dołączył(a): N maja 29, 2011 23:27 Posty: 153
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 Rozumiem, że nie należysz do KK ? Skoro nie należysz to do jakiego należysz i czy w ogóle ?
_________________ "Człowiek za każdym razem myśli, że coś wytłumaczy i tylko brnie dalej. "
|
Śr maja 16, 2012 21:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
jesienna napisał(a): Kozioł napisał(a): No to macie problem, bo niektórzy święci zostali nimi ginąc przy "nawracaniu" mieczem, w tym także np. prawosławnych. I co w związku z tym? Myslisz, że jest wykluczone, że zostali zbawieni? Nie wykluczam ale jako przykłady trochę się nie sprawdzają. Przeczytaj poprzedni mój post o współczesnych katolickich patronach Polski.
|
Śr maja 16, 2012 22:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Alus napisał(a): A jedyna, która nigdy nie zwątpiła w Niego, nie szukała stanowisk, nie uciekła gdy został aresztowany i ukrzyżowany była właśnie Maryja. Oj, oj. A o Marii Magdalenie czy o Janie tak wielu zapomina, ale że ty ...? 
|
Śr maja 16, 2012 22:08 |
|
 |
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 napisał(a): Cytuj: Chyba nie jest mu przykro, że modlę się do jego Matki by ta wyprosiła u niego łaski dla mnie czy dla świata ... "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, " W całym piśmie świętym nie ma innych modlitw jak tylko do Boga/Jezusa. No ale jak się na siłę chce wcisnąć pośredników, to zawsze można sobie znaleźć Maryję, świętych. [...] W modlitwach zatwierdzonych przez Kościół (np. litanii)nikt nie modli się DO Maryi. Prosi się Ją o modlitwę ZA nas. Co jest złego w proszeniu kogoś, by się za mnie modlił i prosił Boga o łaski dla mnie i innych? Jeśli tym kimś jest Maryja, której szczególnej więzi z Jezusem Chrystusem chyba nie kwestionujesz, to dlaczego mam nie prosić Jej o modlitwę za mnie? Mnie też różne osoby proszą o modlitwę w ich intencjach, sama też modlę się np. o zdrowie i błogosławieństwa dla moich Rodziców. Skuteczność tej modlitwy zależy tylko od woli Pana Boga, ale co, mam modlitw za kogoś zaprzestać, nie prosić kogoś by się za mnie modlił bo Biblia niby zakazuje i każdy niech sam się modli tylko o łaski dla siebie? Ta protestancka teoria jest bez sensu.
|
Cz maja 17, 2012 7:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Ofir napisał(a): Jeden z katolickich świętych uznaje takie myślenie za diabelską herezję a KrK go i tak na siłe wcisnął po śmierci do Nieba Mam na myśli Justyna Męczennika, katolickiego świętego z II wieku i jednego z ojców Kościoła, który to w swoim dziele "Rozmowa z Żydem Tryfonem" pisze: [...] KK nie uznaje Justyna za świętego ze względu na poglądy, które głosił, tylko zapewne ze względu na cnoty, które starał się pielęgnować i męczeństwo za wiarę ( i tak np. Justyn jest świętym KK nie dlatego, że był millenarystą, tylko raczej w tym wypadku pomimo  ) BTW, podzielisz się informacją skąd masz ten fragment Dialogu? Jest dostępny w sieci w całości?
|
Cz maja 17, 2012 7:54 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Cytuj: Login2 Rozumiem, że nie należysz do KK ? Skoro nie należysz to do jakiego należysz i czy w ogóle ? Nawróciłem się ze 3-4 lata temu i nie należałem do żadnej instytucji, ale jakoś z rok temu Bóg pokierował mnie do tego http://pl.wikipedia.org/wiki/Biblijny_K ... ptystyczny Kościoła. Jako dziecko oczywiście wychowywałem się jako Katolik.
|
Cz maja 17, 2012 10:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy mogę nie uznawać Świętych Kościoła Katolickiego ?
Login2 napisał(a): Cytuj: Login2 Rozumiem, że nie należysz do KK ? Skoro nie należysz to do jakiego należysz i czy w ogóle ? Nawróciłem się ze 3-4 lata temu i nie należałem do żadnej instytucji, ale jakoś z rok temu Bóg pokierował mnie do tego http://pl.wikipedia.org/wiki/Biblijny_K ... ptystyczny Kościoła. Jako dziecko oczywiście wychowywałem się jako Katolik. Tak krótko w off-topie: czym się różni wasz zbór (poza strukturą rzecz jasna) od Kościoła Chrześcijan Baptystów ?
|
Cz maja 17, 2012 10:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|