ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Autor |
Wiadomość |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
To może tak:
Co twoim zdaniem wynika z ateizmu i dlaczego?
|
Pn lis 08, 2010 22:30 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
greg(R) napisał(a): Ponieważ powstanie i poczatki chrześcijaństwa rozmywają się w mrokach historii i należą do dziejów na wpół legendarnych. To w zasadzie mitologia, a nie historia.Hu, hu. To duch Bultmanna jeszcze straszy?  Ten niemiecki teolog głosił właśnie takie tezy w książce „Jezus” wydanej w... 1926 r. Przykro mi. Jesteś ze swoją wiedzą kilkadziesiąt lat do tyłu. Niestety, od tamtego czasu nie przybyło na ten temat żadnych nowych źródeł ani historycznych, ani archeologicznych. Cytuj: Żartujesz prawda? Wiara milionów katolików zasadza się na tym, że ewangelie wiernie przedstawiają fakty z życia Jezusa historycznego. Żeby daleko nie szukać, takim katolikiem jest na przykład Benedykt XVI.  Zaznaczyłem kluczowe słowo  Jest to właśnie wiara, a nie wiedza. Z punktu widzenia wierzącego oczywiscie Ewangelie przedstawiają "fakty" wiernie. Z punktu widzenia historyka - niekoniecznie. Cytuj: Chyba że greg(R) dysponuje jakąś niezalezną relacją o życiu śmierci i zmartwychwstaniu (?) Jezusa "historycznego"
Nie wygłupiaj się. Dobrze wiesz, że nie było żadnego zmartwychwstania. Nie wiem. Wierzę że było. Cytuj: To ono jest wymyślonym mitem. Nie ma na nie dowodów naukowych, owszem. Dlatego mówimy że w to wierzymy. Cytuj: W przeciwieństwie do Jezusa historycznego, realnego człowieka. Nie wiadomo na pewno, czy ktoś taki w ogóle istniał. Cytuj: Co do świadectw stricte historycznych o Jezusie, to mamy dosłownie po kilka zdań u Józefa Flawiusza oraz u Tacyta. Niewiele tego. Co do wzmianek u Flawiusza, to ich miarodajność jest kwestionowana. Tacyt to już kolejne stulecie. Obaj zresztą czerpali informacje na ten temat z drugiej, a nawet trzeciej ręki. Wreszcie są to wzmianki właśnie, a nie jakaś bardziej rzetelna analiza problemu Istnienie Jezusa jako postaci historycznej jest tego samego rzędu miarodajności co np istnienie Siemowita, czy króla Artura 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pn lis 22, 2010 11:03 |
|
 |
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
pilaster napisał(a): Z punktu widzenia wierzącego oczywiscie Ewangelie przedstawiają "fakty" wiernie. Z punktu widzenia historyka - niekoniecznie. A możesz wyjaśnić czym się różni fakt od "faktu"?
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
Pn lis 22, 2010 11:42 |
|
|
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Widzę , że Johnny99-ego nurtuje wielce istotne pytanie : Cytuj: ...czy z ateizmu coś wynika, czy nie. Oczywiście , że wynika  . Zrozumienie otaczającej rzeczywistości oraz samego siebie . Czyli inaczej mówiąc - wszystko  . Pozdrawiam .
_________________ -p => [ p => q ]
|
N lis 28, 2010 9:41 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
danbog napisał(a): Zrozumienie otaczającej rzeczywistości oraz samego siebie . Czyli inaczej mówiąc - wszystko Ekstra. To teraz wytłumacz to swoim kolegom-ateistom, bo jak sam widzisz absolutnie nie chcą się z tym zgodzić.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N lis 28, 2010 13:48 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
A może byś tak odpowiedział na mój wcześniejszy post - na górze tej strony?
|
N lis 28, 2010 14:28 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Czy coś się zmieniło w twoim życiu po tym, jak zostałeś ateistą?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N lis 28, 2010 18:06 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Nic szczególnego nie przychodzi mi do głowy. Chociaż trudno jednoznacznie odpowiedzieć. O co pytasz, co by się miało zmienić?
|
N lis 28, 2010 19:32 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Nie chcę nic sugerować, bo zaraz powiesz, że u ciebie wcale tak nie było, więc widać, że to wszystko brednie a z ateizmu nic nie wynika. Czy uważasz zatem, że twoje życie, myślenie, postępowanie itp. jest teraz dokładnie takie samo, jak było gdy byłeś teistą?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N lis 28, 2010 19:53 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Johnny99 napisał(a): Czy uważasz zatem, że twoje życie, myślenie, postępowanie itp. jest teraz dokładnie takie samo, jak było gdy byłeś teistą? W kwestii Boga jest diametralnie inne, to na pewno. Ciężko z tobą dyskutować. Twoja teza jest taka: "z ateizmu coś wynika". COŚ. I przy tym obstajesz, ale nie definiujesz nawet co ma z tego ateizmu wynikać i dlaczego właśnie z niego (na sposób myślenia człowieka i jego działania ma wpływ przecież setki różnych rzeczy). Z wegetarianizmu też COŚ wynika. COŚ. Nie zdefiniuję co, ale coś wynika. A może to nie coś wynika z ateizmu, tylko ateizm z czegoś? Długo tak sobie możemy dyskutować o... czymś. Czyli właściwie o niczym, jak na razie.
|
N lis 28, 2010 21:27 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Johnny99 ! Cytuj: Ekstra. To teraz wytłumacz to swoim kolegom-ateistom, bo jak sam widzisz absolutnie nie chcą się z tym zgodzić.
Jak widzisz Witold przyznaje ,że z ateizmu wynika takie a nie inne postępowanie w kwestii bogów i religii . Wpływa to na niektre kwestie do których religia się odnosi . Wpływa to [ moim zdaniem ] także na samą jednostkę ,czyniąc ją mądrzejszą .
_________________ -p => [ p => q ]
|
Pn lis 29, 2010 9:47 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
danbog napisał(a): Jak widzisz Witold przyznaje ,że z ateizmu wynika takie a nie inne postępowanie w kwestii bogów i religii . To nie wynika z ateizmu, to właśnie jest ateizm. A czy z tego coś "wynika" to już zupełnie inna sprawa. Poza tym nie mówiłbym tu raczej o żadnym "postępowaniu", bo z ateizmu wypływa raczej właśnie brak jakiegokolwiek postępowania wobec religii i bogów. Co innego np. antyteizm, ale ten z ateizmem bynajmniej nie jest tożsamy. Cytuj: Wpływa to na niektre kwestie do których religia się odnosi . Np. jakie? Cytuj: Wpływa to [ moim zdaniem ] także na samą jednostkę ,czyniąc ją mądrzejszą . A to niby w jaki sposób? Gdybyś powiedział, że to ateizm wynika z bycia mądrzejszym, to jeszcze by miało jakiś cień sensu, choć prawdziwość tego stwierdzenia byłaby co najmniej dyskusyjna. Ale jak do cholery może bycie mądrzejszym wynikać z ateizmu? Co, tracę wiarę w Boga i z miejsca moje IQ skacze 20 punktów w górę?
|
Pn lis 29, 2010 11:46 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Witold ! Cytuj: To nie wynika z ateizmu, to właśnie jest ateizm. A czy z tego coś "wynika" to już zupełnie inna sprawa.
Poza tym nie mówiłbym tu raczej o żadnym "postępowaniu", bo z ateizmu wypływa raczej właśnie brak jakiegokolwiek postępowania wobec religii i bogów. Co innego np. antyteizm, ale ten z ateizmem bynajmniej nie jest tożsamy.
Moim zdaniem ateizm , to pogląd a postępowanie to działanie wynikłe ze światopoglądu . Rozumiem , że wiążesz ateizm z agnostycyzmem [ brakiem poglądu , więc brakiem wynikłego z niego postępowania ]. Pogląd o nieistnieniu boga nazywasz zaś antyteizmem - o ile dobrze rozumiem :/ . Jeśli tak , to zupełnie się mylisz . Np ostatnio modne :aborca , eutanazja , in vitro , prześladowania homoseksualistów , kreacjonizm "naukowy" , czy chociażby polityka  . Przedewszystkim zaś prywatne [ z gruntu binarne ] wybory . Pójść do kośioła , czy do kina ? Dać na tace , czy niedać ? Iść do lekaża , czy może żarliwie się pomodlić ? itd , itp . Cytuj: A to niby w jaki sposób? Gdybyś powiedział, że to ateizm wynika z bycia mądrzejszym, to jeszcze by miało jakiś cień sensu, choć prawdziwość tego stwierdzenia byłaby co najmniej dyskusyjna. Ale jak do cholery może bycie mądrzejszym wynikać z ateizmu? Co, tracę wiarę w Boga i z miejsca moje IQ skacze 20 punktów w górę?
Mądrość to współczynnik syntetyczny - określający nie tylko IQ , ake także zgromadzoną wiedzę . Wiedza o otaczającej nas rzczywistości pozwala nam podejmować mądre [ czyli racjonalne ] wybory . Brak wiedzy , lub "wiedza" fałszywa - prowadzi nas do idiotycznych wyborów , przynoszących szkode nam samym i otoczeniu . O człowieku dokonującym takich absurdalnych wyborów [ opartych na urojeniach , a nie rzeczywistości ] mówimy , że jest poprostu głupi [ czyli nie mądry ].
_________________ -p => [ p => q ]
|
Pn lis 29, 2010 12:09 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
Cytuj: Co, tracę wiarę w Boga i z miejsca moje IQ skacze 20 punktów w górę? A jak! Ja bym powiedzial 30! A na bardziej powaznie, czym jest madrosc? Mysle, ze madrosc w tym wypadku jest rownoznaczna z "trzezwym spojrzeniem" na swiat. Nie dotykaj Ognia Swietego bo jednak moze poparzyc. Wyglada na to, ze ateista jest jednak madrzejszy. 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn lis 29, 2010 12:18 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: ateizm czyli fanatyczna forma wiary
danbog napisał(a): Rozumiem , że wiążesz ateizm z agnostycyzmem [ brakiem poglądu , więc brakiem wynikłego z niego postępowania ]. Pogląd o nieistnieniu boga nazywasz zaś antyteizmem - o ile dobrze rozumiem :/ . Źle rozumiesz  Teizm - wiara w bogów Ateizm - brak wiary w bogów Antyteizm - wrogość wobec wiary w bogów Cytuj: Np ostatnio modne :aborcja, eutanazja , in vitro, prześladowania homoseksualistów Ich powiązanie z ateizmem jest raczej iluzoryczne - ateiści są podzieleni w opiniach na te tematy i żadnego jednoczącego ich, "wynikającego z ateizmu" zdania, po prostu nie ma. Również teizm w żaden sposób nie definiuje stanowiska w tych kwestiach. Chrześcijaństwo tak, ale teizm nie. Cytuj: Mądrość to współczynnik syntetyczny - określający nie tylko IQ , ake także zgromadzoną wiedzę Zatem co, sądzisz że skoro jestem ateistą, to na całym świecie nie ma teisty który miałby więcej wiedzy ode mnie? Fajne, podoba mi się to. Nawet jeśli jakiś teista przypadkiem napisze dwa doktoraty, habilitację i piętnaście prac na temat fizyki kwantowej, z których ja ani słowa nie zrozumiem, to ja przecież jestem ateistą, więc mam więcej wiedzy od tego małego, zacietrzewionego, teistycznego ignoranta. Wszyscy jesteśmy geniuszami! Cytuj: Wiedza o otaczającej nas rzczywistości pozwala nam podejmować mądre [ czyli racjonalne ] wybory .Brak wiedzy , lub "wiedza" fałszywa - prowadzi nas do idiotycznych wyborów , przynoszących szkode nam samym i otoczeniu . O człowieku dokonującym takich absurdalnych wyborów [ opartych na urojeniach , a nie rzeczywistości ] mówimy , że jest poprostu głupi [ czyli nie mądry ]. [/quote] Aha. A jak to się ma do teizmu i ateizmu?
|
Pn lis 29, 2010 18:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|