Kolejny raz ośmieszasz się, dyskutując na temat, o którym nie masz pojęcia. Jezus nie jest "częścią" Trójcy.

Jak to? Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty

Można wierzyć jednocześnie i w Boga i w ewolucję,tylko co to wtedy za Bóg którego się nie słucha,nie wierzy Mu...którego człowiek ogranicza,zamykając Jego obraz w ramach własnego rozumu/pojmowania.
Dlaczego to nauka nie może przyjąć Boga takim jakim objawia się nam w słowie,tylko my mamy "gimnastykować" Jego słowo tak jak ona nam "zagra"

Trzy Osoby Boskie nie są częściami składowymi Boga. O tym wiele w temacie o Trójcy Świętej: viewtopic.php?f=48&t=293&hilit=Tr%C3%B3jca+%C5%9Awi%C4%99ta
Doucz się i nie pleć bzdur.

Dlatego zadałem pytanie. Więc proszę mi tu niczego nie sugerować

Podałam link do tematu, w którym można zapoznać się z tematem Trójcy Świętej. Tutaj ten temat to offtop.

Pojęcie Trójcy w katolicyźmie to obraza logiki. Trzy osoby będące jednym bytem. Nierozdzielne a jednak Jezus pojawia się na ziemi i mówi że "Ojciec jest większy ode mnie". Bóg zsyła Ducha podczas chrztu Jezusa, czyli siebie samego. A później pozwala ukrzyżować Jezusa (Boga) aby udobruchać siebie. Absurd goni absurd.

No... paczpan, to zupełnie jak w mechanice kwantowej.

To jest właśnie argument za tym że to jest prawda. Czyżbyś uważał że nieskończonego Boga możesz zrozumieć swoim rozumem?

Słuszna uwaga, tajemnica Trójcy jest największą „rozumową przesłanką” na to, iż właśnie chrześcijaństwo jest tą jedyną, nie wymyśloną przez ludzi, lecz objawioną przez Boga, wiarą.

Pomyślmy przez chwilę – co jest podstawową, immanentną cechą każdej religii wymyślonej przez człowieka? Otóż twierdzę, iż taką cechą jest to, iż nie ma w niej żadnych tajemnic. Oczywiście, bywa, że w niektórych sektach część rzeczy objęte jest tajemnicą przed „szeregowymi” wiernymi – jednak zawsze istnieje ktoś „wtajemniczony” – guru, szefostwo grupy itd.

Nie można wymyślić czegoś, czego się nie rozumie.

Ilustracją tego są wszelkie tzw. religie naturalne – zawsze wiadomo, o co chodzi, wiadomo, kim jest bóstwo. Są one „łatwym”, uproszczonym „wyjaśnieniem Boga” – niekiedy bardzo wymyślnym jak hinduizm czy kulty New Age, a niekiedy bardzo uproszczonym jak nauka sekt, różnych „świadków Jehowy” a nawet – piszę to z bólem – często praktyka nauczania realizowana przez znudzonych kaznodziejów chrześcijańskich.

Tymczasem w chrześcijaństwie – tym prawdziwym, nie „leniwym” – istnieje Trójca. Wbrew sugestiom przeciwników prawda wiary niemająca odpowiednika w żadnej innej religii. Tajemnica, o której nikt – ani święci, ani papież, ani doktorzy Kościoła nie ośmielili się powiedzieć, że ją rozumieją. Prawdę mówiąc, nikt nie wie nawet w przybliżeniu, o co w ogóle chodzi!

Jest oczywiste, że choć wiara nie jest zaprzeczeniem rozumu (przeciwnie, wymaga jego współpracy ), to ograniczony, ludzki mózg nie jest w stanie ogarnąć nieskończoności, jaką jest Bóg. Każda wiara, która twierdzi, że całkowicie wyjaśnia Boga, musi być fałszywa. I odwrotnie – prawdziwa wiara musi mieć takie prawdy jak Trójca.

Brawo. Skłoniłeś mnie do ujawnienia istoty Wszechmocnego Krasnoludka. Jego główną cechą jest Tajemnica jego natury (nie do zrozumienia i zbadania). Nikt nie ośmieli się powiedzieć, że ją rozumie. Ta wiara nie będzie miała odpowiednika w żadnej innej religii.
Ale najważniejsze jest to że...
Nie można wymyślić czegoś, czego się nie rozumie.
Czyli Wszechmocny Krasnoludek istnieje.

@hubris
Przegiąłeś. Dość wyśmiewania się z wiary w Boga. Ostatnie nieoficjalne ostrzeżenie. Następne będzie oficjalne, a jeśli dobrze pamiętam - trzecie i co za tym idzie - odpoczynek.

Co się tak uczepiłeś tych krasnali?
Chyba nigdy nie czytałeś książki dr.Cezarego Buzko(wrocławski archeolog)
o życiu codziennym krasnoludków w starożytności i wiekach średnich
Polecam chociażby do głębszych przemyśleń.

Nie bardzo rozumiem co złego jest w idei Wszechmocnego Krasnoludka. Z punktu widzenia wiary jest możliwe istnienie takiej istoty. Czy ktoś może wyjaśnić jaka jest różnica między Bogiem a Krasnoludkiem?
Jest to poważne pytanie, nie mam zamiaru się z wyśmiewać z żadnej wiary. W koncu są osoby które wierzą czy wierzyły w krasnoludki.

Czy możesz wyjaśnić jakim sposobem doszedłeś do tego, że wiara w katolickiego Boga jest racjonalna?