|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Mese
Dołączył(a): Pt cze 14, 2013 16:42 Posty: 1
|
 Problem w związku
Witam wszystkich serdecznie, od dłuższego czasu jestem z dziewczyną w związku, kochamy się i chcemy być razem. Nie współżyjemy, jesteśmy katolikami. Niestety ostatnio zgrzeszyliśmy, tzn. sprawiłem jej przyjemność ręką (wiecie chyba o czym mówię). Wiemy, że to złe i żałujemy tego. Mamy teraz dylemat, czy to oznacza, że wg. kościoła moja dziewczyna nie jest dziewicą? Nie będzie mogła iść do ślubu w białej sukni? Proszę o odpowiedź!
Pozdrawiam
|
Pt cze 14, 2013 16:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
Nie jestem katolikiem ale odpowiem jako chrześcijanin: - kolor sukni nie ma nic do dziewictwa (inaczej białe suknie byłyby białymi krukami) - przypuszczam, że twoja dziewczyna jest nadal fizycznie dziewicą (ale jakie to ma znaczenie??) - seks nie jest niczym złym (ale ma swój czas)
Pytanie jest tak niedorzeczne, że zakrawa na prowokację albo spaczone poczucie humoru.
|
Pt cze 14, 2013 22:25 |
|
 |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
 Re: Problem w związku
Mese, oczywiście bez spowiedzi się nie obejdzie. Tam również dostaniesz najlepszą odpowiedz, czy Twoja kochana jest dziewicą czy nie. A Biały kolor sukni jak najbardziej będzie możliwy. Kiedyś w dawnych czasach jeśli panna młoda miała dziecko, wtedy nie zakładała białej sukni. Dziś gdy ma dziecko nie zakłada welonu. Tak więc, spokojnie niech wybiera biały kolor 
_________________ http://www.pompejanka.info
|
So cze 15, 2013 8:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
patryk84 napisał(a): Mese, oczywiście bez spowiedzi się nie obejdzie. Tam również dostaniesz najlepszą odpowiedz, czy Twoja kochana jest dziewicą czy nie. A Biały kolor sukni jak najbardziej będzie możliwy. Kiedyś w dawnych czasach jeśli panna młoda miała dziecko, wtedy nie zakładała białej sukni. Dziś gdy ma dziecko nie zakłada welonu. Tak więc, spokojnie niech wybiera biały kolor  Zakłada welon. A już byłam na dwu ślubach - panna młoda w białej sukni i welonie - gdzie po sakramencie ślubu ksiądz udzielał sakrament chrztu św.
|
So cze 15, 2013 8:58 |
|
 |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
 Re: Problem w związku
Ech, jak widać księża w bardzo szybkim tempie zmieniają stare zwyczaje. (jaka ona czysta skoro dziecko obok stoi? )
_________________ http://www.pompejanka.info
|
So cze 15, 2013 9:10 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
To takie poniżające. Traktowanie kobiet jak samochody: z przebiegiem czy nie, i z jakim. A "szoferzy" masowo chełpią się swoimi "umiejętnościami". A kto jest czysty? Gdybyśmy byli czyści, to Jezus musiałby umierać?
Jakie stare zwyczaje? Może jeszcze mają wystawić prześcieradło po nocy poślubnej na widok publiczny?
Niech dziewczyna zakłada białą suknię i welon, ty ubierz się takze elegancko i uwierzcie, że Bóg jest miłością i wybaczeniem, a potępiają mali ludzie którzy chca się w rolę Boga wcielić.
|
So cze 15, 2013 12:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
patryk84 napisał(a): Mese, oczywiście bez spowiedzi się nie obejdzie. Tam również dostaniesz najlepszą odpowiedz, czy Twoja kochana jest dziewicą czy nie.
Przepraszam bardzo, ale nie mogę się powstrzymać od zadania pytania: w jaki sposób ksiądz sprawdza czy kobieta jest dziewicą czy nie? I po co Kościół ma wydawać opinię w tej sprawie? Chyba, że się przejęzyczyłeś i chodziło Ci o ginekologa... Cytuj: Ech, jak widać księża w bardzo szybkim tempie zmieniają stare zwyczaje. (jaka ona czysta skoro dziecko obok stoi? ) W XlX wieku również nikogo nie gorszył brzuch i biała suknia panny młodej. Mam słitaśne fotki rodzinne z tamtego okresu, gdzie sobie sprawdzałam z ciekawości daty ślubu i narodzin pierwszego dziecka. Widać szybkie te tempo, skoro już od co najmniej 200 lat księża nie mają nic przeciwko  Kozioł napisał(a): To takie poniżające. Traktowanie kobiet jak samochody: z przebiegiem czy nie, i z jakim. A "szoferzy" masowo chełpią się swoimi "umiejętnościami". No właśnie, co by tu zaproponować panom młodym za karę?? Zamiast garniaka worek na kartofle? W końcu nie wypada, aby to panna młoda była pozbawiona białej sukni, skoro pan młody również jest winny, więc odnośnie swojego stroju również powinien być "naznaczony", aby każdy z gości mógł patrzeć na niego spode łba, za seks przedślubny przez który przyniósł wstyd swojej rodzinie....
|
So cze 15, 2013 13:21 |
|
 |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
 Re: Problem w związku
Kozioł, na prawdę mam Ci tłumaczyć symbolikę welonu??? Kto jest czysty? Wpisz w google "czystość przedmałżeńska".
Vul, nic nie miałbym przed jakąś "karą" dla faceta.
_________________ http://www.pompejanka.info
|
So cze 15, 2013 23:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
patryk84 napisał(a): Kozioł, na prawdę mam Ci tłumaczyć symbolikę welonu??? Kto jest czysty? Wpisz w google "czystość przedmałżeńska".
Vul, nic nie miałbym przed jakąś "karą" dla faceta. A nie widzisz przedmiotowego traktowania? Mężczyzna co zakłada na znak "czystości"? A może jeszcze zaproponujesz przedślubne publiczne badania ginekologiczne? To byłoby bardzo spójne z twoja postawą. Czy uważasz, że nalezy stygmatyzować kogokolwiek? Jakie kary wymysliłes dla siebie za wszelkie grzechy? Może tak poobwieszasz się tabliczkami? Już wiem: wypisz sobie swoje grzechy na czole (choc pewnie skóry i na całym ciele nie starczy choćbyś maczkiem pisał), poparaduj tak kilka dni przed calą okolica aby ludzie mogli się nasycić własną pychą. Może wtedy zrozumiesz i przestaniesz bawić się w boga (z małej litery, bo z Bogiem nie ma to nic wspólnego) i kary wymierzać.
|
N cze 16, 2013 1:23 |
|
 |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
 Re: Problem w związku
Kozioł, nic a nic nie rozumiesz, trudno.
_________________ http://www.pompejanka.info
|
N cze 16, 2013 10:25 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Problem w związku
[quote="Val[/quote] W XlX wieku również nikogo nie gorszył brzuch i biała suknia panny młodej. Mam słitaśne fotki rodzinne z tamtego okresu, gdzie sobie sprawdzałam z ciekawości daty ślubu i narodzin pierwszego dziecka. Widać szybkie te tempo, skoro już od co najmniej 200 lat księża nie mają nic przeciwko :[/quote] Chyba nie uważałaś na historii. Skąd wzięło słowo "bękart" czy znajduchw odniesieniu do dziecka pozamałżeńskiego? Moja mama opowiadała,że pewnej pannie młodej publicznie w kościele zdjęto welon, ponieważ wiedziano, że jest w ciąży. A wtedy załatwianie ślubu nie trwało tyle co dziś, więc można było wszystko ukryć.
|
N cze 16, 2013 11:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
@Mareta To dość szeroka definicja słowa "bękart", skoro nie wystarczy, że dziecko urodzi się po zawarciu małżeństwa, a musi się koniecznie urodzić 9 miesięcy po ślubie, aby lokalna społeczność takim mianem go nie określała Bacząc na kronikę rodzinną mogę stwierdzić, że większość pierworodnych urodzonych w sakramentalnym małżeństwie była bękartami. Nie sądzę jednak, aby moja rodzinna była specjalnie wyjątkowa na tle reszty Polaków, więc mogę śmiało stwierdzić, że społeczność lokalna odznaczała się wyjątkową hipokryzją, skoro większość z nich miała pierworodnych poczętych przed ślubem, ale urodzonych już po ceremonii. Sami byli tacy sami, ale publicznie na kolejnych nowożeńców patrzą spode łba Swoją drogą jestem naprawdę zaskoczona, że słowo bękart ma tak szeroką granicę, gdyż zdawało mi się, że swym zakresem obejmuje dzieci urodzone w związku o statusie konkubinatu, a nie w małżeństwie, które pośpieszyło się z skonsumowaniem związku 
|
N cze 16, 2013 11:57 |
|
 |
TadzikTadzik89
Dołączył(a): Śr cze 12, 2013 12:05 Posty: 18
|
 Re: Problem w związku
Marna prowokacja;)
_________________ "Dość jest światła dla tych, którzy pragną widzieć, a dość ciemności dla tych, którzy trwają w przeciwnym usposobieniu." B. Pascal
|
N cze 16, 2013 13:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Problem w związku
patryk84 napisał(a): Kozioł, nic a nic nie rozumiesz, trudno. Patryk, rozumiem bardzo wiele. Rozumiem dlaczego były pewne zwyczaje którego echa mamy do dzis. Nie rozumiem dlaczego ty nie widzisz nic poza zwyczajami i jeszcze błędnie utożsamiasz je z wiarą. mareta napisał(a): Chyba nie uważałaś na historii. Skąd wzięło słowo "bękart" czy znajduchw odniesieniu do dziecka pozamałżeńskiego? sama napisałaś: pozamałżeńskiego. /../mareta napisał(a): Moja mama opowiadała,że pewnej pannie młodej publicznie w kościele zdjęto welon, ponieważ wiedziano, że jest w ciąży. A wtedy załatwianie ślubu nie trwało tyle co dziś, więc można było wszystko ukryć. To mozna tylko współczuć nie tylko mlodym, ale i takze księdzu (zawiódł w niesieniu Ewangelii) jak i lokalnej spaczonej społeczności.
Ostatnio edytowano Wt cze 18, 2013 22:17 przez jumik, łącznie edytowano 1 raz
Wyciąłem fragment sprzeczny z zasadami działu
|
Pn cze 17, 2013 7:10 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|