To wyjątki. Większość to "łyka" bez większego zastanowienia, a potem wmawia dzieciom.

Albo wmawiają dzieciom, że Boga nie ma. Skąd ten obsesyjny strach o dzieci? Jak będą mądre, to same się zastanowią. A jak nie, to wmówi im coś kto inny. Większości polskich ateistów wmawiano w dzieciństwie katolicyzm - i co to pomogło? Pomyśl czasem sam.

Dla uzupełnienia bliższy opis:

Žára [rzecznik prasowy urzędu miasta w Brnie] wyjaśnił, że choć faktycznie sprawa jest nietypowa, urząd, który reprezentuje, nie zrobił nic nadzwyczajnego. Zastosował bowiem jedynie obowiązujące w Czechach przepisy prawa, a te mówią, że każdy obywatel, który z powodów religijnych lub zdrowotnych zmuszony jest stale nosić nakrycie głowy, może mieć w dowodzie tożsamości zdjęcie w tym nakryciu, o ile nie rzuca ono cienia na twarz.
........
Lukáš Nový to pierwszy uznany przez państwo czeskie pastafarianin, ale nie pierwszy oficjalny wyznawca Latającego Potwora Spaghetti w Europie Środkowej. W 2011 roku Austriak Niko Alm wyrobił sobie prawo jazdy ze zdjęciem, na którym również miał na głowie cedzak do makaronu. O to, by mieć taką fotografię, austriacki pastafarianin musiał się jednak starać trzy lata. Początkowo urzędnicy odrzucili jego wniosek i Alm dochodził swoich praw przed sądem.
(http://m.dziennik.pl/wiadomosci/swiat/d ... w-czechach)

Wiadomo kto przytoczyl bzdurny cytat. Kolejny atak na Kosciol! Niby biskup mitry do kapieli nie zdejmuje?
Ja zauwazylem cos bardzo ciekawego. Nie widzialem nischludnego ksiedza! Zawsze czysciutki, wystrzyzony. Na prawde! Prawdopodobnie charakter dzentelmena lub praca "czysta", kilofem pieniazkow zarabiac nie potrzeba.

No i ja pomyślałem. I kilka czy może kilkanaście procent społeczeństwa też. Ale większość została przy tym, co im rodzice przekazali. I pewnie większość z nich specjalnie się nad tym nie zastanawiała...

Żartowniś



Pewnie tak, ale ma to też swoje plusy, np. nie mają teraz w dowodach zdjęć z durszlakiem na głowie. Jakież dziwne rezultaty może czasem dać takie "myślenie".

W Polsce nikt nie ma takiego zdjęcia. Ani niemyślący, ani myślący...

Myślę, że z tym zdjęciem to zwykła heca

"Ateizacja jest realnym zagrożeniem dla wszystkich Polaków. Dlatego walka z nią powinna być wspólnym celem. Dziś Rząd utrudnia działanie nam, jutro - innym Kościołom!" - piszą do członków Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski wyznawcy Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. Posłowie jednak sprawą raczej się nie zajmą, bo w petycji doszukują się prowokacji i hucpy publicystyczno-politycznej.

Posłanka PiS podejrzewa jednak, że może to być jakaś prowokacja. I od razu zaznacza: - Członków zespołu łączy wiara, przynależność do Kościoła katolickiego i wartości chrześcijańskich. Nasza działalność opiera się na tych trzech filarach. Polega na przeciwdziałaniu ateizacji, a więc walce z godzeniem w naszą religię, wartości chrześcijańskie, rugowaniem krzyża i religii z przestrzeni publicznej.

http://wyborcza.pl/1,75478,14791505,Kos ... olnie.html

Celny strzał!

A zespół powinien się nazywać raczej nie przeciw ateizacji, ale do spraw klerykalizacji! Sama wiceprzewodnicząca powiedziała, że chodzi o ochronę konkretnej religii.

Christopher Schaefer został wybrany do rady miasta Pomfret w stanie Nowy Jork. Amerykanin wykorzystał okazję, żeby zamanifestować swoje przekonania religijne - jak przystało na praktykującego pastafarianina, ślubowanie składał w durszlaku na głowie.

http://deser.pl/deser/1,111857,15244318 ... NajCzytSST



Nie, nie sprawdzałem czy to nie jest aby fotomontaż.

Został wreszcie wyznaczony termin rozprawy przed WSA w Warszawie w sprawie rejestracji Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. Rozprawa odbędzie się 8 kwietnia 2014 o godzinie 13.00 w Sali B I Wydziału WSA.

No, to trzymajmy kciuki za zwrot akcji i rozsądne rozwiązanie sytuacji.

Tutaj na rozsadek nie ma co liczyc. Rozsadnym by bylo zniesienie przywilejow kazdego wyznania.

Moim zdaniem nie ma szans. Nie obejdzie się bez obciachu w Strasburgu, gdzie okaże się, że Państwo polskie złamało prawo.

A ja nadal twierdzę, że Kościół Latającego Potwora Spaghetti być może do pewnego momentu był śmieszny, ale odkąd poszliście za daleko stał się po prostu denerwującą hucpą.