
Budowa światyni Opatrzności Bożej
Narosło wiele kontrowersji wokół chęci finansowania światyni przez państwo z pieniędzy podatników. Jeżeli tak faktycznie sie stanie i rząd przekaże kasę na światynie to ja sie wypisuje z tego kraju, gdzie emeryci, służba zdrowia i wielu innych ledwo zipie. Kasa jest kasa a Bóg to Bóg. Więc panowie i panie może by ten fanatyzm idący echem z radia ma r... czas wyplenić.
A skoro biedne społeczeństwo nie ma kasy ofiarnej na budowę światyni, i nie odpowiada na wezwania do składania datków, to jakoś nie widzę celu budowy tej światyni, przynajmniej na razie.
A pozatym i tak zawsze wolę skromny i przytulny kosciółek od jakiegoś kombinatu.
Pozdrawiam. Dobrze, że jesteście
