Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 19:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
 Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Lurker napisał(a):
Dlatego proponuję nie zawracać sobie już dłużej głowy ontologią

Ale kiedy to właśnie ontologia mnie interesuje :)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn lut 25, 2013 17:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Zatem ontologicznie: czy zadzidzie zadzidzia dzidy jest bytem?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lut 25, 2013 17:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Hosi napisał(a):
Popiół to równiez zapałka
mauger napisał(a):
kamień w tej sytuacji może równie dobrze polecieć w bok lub do góry
JedenPost napisał(a):
czy przeddzidzie sróddzidzia zadzidzia dzidy bojowej jest bytem
JedenPost napisał(a):
ontologicznie: czy zadzidzie zadzidzia dzidy jest bytem?
Lurker napisał(a):
jak Mistrz Arystoteles ujmuje byt, jakim jest przysłowiowa Matka Boska na brudnej szybie

Radosna twórczość kwitnie pośród licznych, odkrywczych twierdzeń i pytań, a zabawa coraz bardziej się rozkręca :hahaha:

...jak to trafnie ujął pewien lokalny "klasyk":

Lurker napisał(a):
to jest twórcza improwizacja dyletanta

Więc bawmy się dalej :faja:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Ostatnio edytowano Pn lut 25, 2013 17:36 przez piok333, łącznie edytowano 1 raz



Pn lut 25, 2013 17:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Magdalena_i napisał(a):
Kto by pomyślał , że jedna zapałka tyle szumu narobiła ...
Cokolwiek z tą zapałką nie zrobicie - ona nadal tkwiła będzie w Waszej świadomości.


A to jest bardzo trafna uwaga. Ów domniemany byt, który jakoby przestaje istnieć, to tak naprawdę tylko kategoria: ot, zbiory atomów wykazujące pewne cechy kategoryzujemy jako zapałki. Jeśli ulegniemy stwarzanemu przez język i tę kategoryzację złudzeniu, że oto po spaleniu zapałki przestał istnieć byt, że we wszechświecie jest teraz o jeden byt mniej... to fakt, można dojść do tak kuriozalnych wniosków jak autor wątku. Czego sobie i Wam nie życzę, tymczasem!

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lut 25, 2013 17:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
JedenPost napisał(a):
oto po spaleniu zapałki przestał istnieć byt

nie no... :) jeśli uważnie się wczytać, są tu tacy, dla których po spaleniu zapałka ciągle istnieje :D

JedenPost napisał(a):
Ów domniemany byt, który jakoby przestaje istnieć, to tak naprawdę tylko kategoria: ot, zbiory atomów wykazujące pewne cechy kategoryzujemy jako zapałki.

Czyżbyś chciał przez to powiedzieć, że zapałka nie istnieje nawet przed jej spaleniem? :D

"domniemany byt" - powiadasz...? :D

teatr absurdu zbliża się do apogeum: dla jednych zapałka zdaje się nie istnieć przed spaleniem (więc co się spala, jeśli nie istniała?), dla innych zapałka istnieje po jej spaleniu (więc co się spaliło, jeśli zapałka nadal istnieje?); o grotesko i absurdzie, jakże wielki wzbudzasz chichot! :hahaha:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Ostatnio edytowano Pn lut 25, 2013 17:50 przez piok333, łącznie edytowano 1 raz



Pn lut 25, 2013 17:40
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Nie istnieje zapałka, tylko "spalona zapałka". To nie to samo. Zależy jak zdefiniujesz - można to nawet zdefiniować jako "dany wzrost entropii".

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn lut 25, 2013 17:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Soul33 napisał(a):
Nie istnieje zapałka, tylko "spalona zapałka".

jak to zgrabnie ujął Hosi:

Hosi napisał(a):
Popiół to równiez zapałka

tak, tak, "w imię nauki popiół to zapałka" :) tudzież "w imię nauki zapałka to tylko kategoria, byt domniemany" :D

a teatr absurdu kręci się w najlepsze 8)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn lut 25, 2013 17:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
piok333 napisał(a):

a teatr absurdu kręci się w najlepsze 8)

A ty w tej błazenadzie grasz główną rolę.


Pn lut 25, 2013 18:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Hosi napisał(a):
piok333 napisał(a):
a teatr absurdu kręci się w najlepsze 8)
A ty w tej błazenadzie grasz główną rolę.

Powiem więcej: "reżyseruję" ;)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn lut 25, 2013 18:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
JedenPost napisał(a):
Ów domniemany byt, który jakoby przestaje istnieć, to tak naprawdę tylko kategoria: ot, zbiory atomów wykazujące pewne cechy kategoryzujemy jako zapałki. Jeśli ulegniemy stwarzanemu przez język i tę kategoryzację złudzeniu, że oto po spaleniu zapałki przestał istnieć byt, że we wszechświecie jest teraz o jeden byt mniej... to fakt, można dojść do tak kuriozalnych wniosków jak autor wątku.

No i mniej więcej o to mi chodzi. Brakowało mi tylko słówka: kategoria.

piok333 napisał(a):
Radosna twórczość kwitnie pośród licznych, odkrywczych twierdzeń i pytań, a zabawa coraz bardziej się rozkręca

Z tą Matką Boską na brudnej szybie sprawa jest wbrew pozorom interesująca. O ile brudna szyba to po prostu brudna szyba i tutaj żadnego dodatkowego bytu wsadzić nie lza, o tyle w mózgach ludzi poddających się iluzji pojawiają się jakieś neuronalne korelaty związane z wrażeniem i pojęciem rzeczonego wizerunku. Ergo byt pt. "Matka Boska na brudnej szybie" istnieje jak najbardziej realnie, tylko nie tam i nie w takiej formie, w jakiej by się tego można spodziewać.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pn lut 25, 2013 19:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Lurker napisał(a):
w mózgach ludzi poddających się iluzji pojawiają się jakieś neuronalne korelaty

hm, zadziwiające :)

jedni uważają, że widzą na szybie coś, czego tam nie ma
z kolei inni twierdzą, że zwykłe zapałki to "byty domniemane"

świat doprawdy jest pełen absurdów :D

piok333 napisał(a):
Lurker napisał(a):
to jest twórcza improwizacja dyletanta

Więc bawmy się dalej :faja:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn lut 25, 2013 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Śmiejesz się z tego, czego nie chcesz zrozumieć, czy z tego, czego nie potrafisz zrozumieć?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pn lut 25, 2013 22:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
A moze jest w stadium chichotu ciaglego? Znaczy z przerwami na dozywianie i sen? :P


Pn lut 25, 2013 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
Lurker napisał(a):
Śmiejesz się z tego, czego nie chcesz zrozumieć, czy z tego, czego nie potrafisz zrozumieć?

śmieję się, gdyż ze wszystkich absurdów u mych adwersarzy najbardziej rozbawił mnie właśnie ten:

"w imię nauki powiadam: domniemana zapałka jest płonącą kategorią"*

:D

Vivat racjonalizm!

;]

====
* zapewniam, że ironiczna parafraza sprzyja dobrej zabawie i nie gubi sensu oryginału :)

lokis napisał(a):
A moze jest w stadium chichotu ciaglego?

Ani chybi najarał się jakiejś "kategorii" czy innego "pozornego bytu", no i niezły załapał odlot :mrgreen:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn lut 25, 2013 22:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Dlaczego Bóg niemal na pewno istnieje
piok333 widzę że nie masz nic więcej do powiedzenia osobie która podjęła temat, skoro wszystko co mi odpisałeś to "trudno". Po co piszesz, tego nie wiem. Ale zachęcam wszystkich do ignorowania tematów gdzie autory wyrażnie się nudzi i chce tylko pobawić się w zaczepki słowne. Im bardziej będziemy ignorować niski poziom, tym szybciej zniechęci się dzieci do zabawy.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn lut 25, 2013 22:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL