|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Dopuszczenie cierpienia a samobójstwo
| Autor |
Wiadomość |
|
misia_4
Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 13:00 Posty: 3
|
 Dopuszczenie cierpienia a samobójstwo
|
| Śr cze 28, 2006 15:16 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeśli przez "może" rozumieć, że udźwignie a nie udźwiga to mamy sprzeczność. Jeśli przez "może" rozumieć, że posiada zasób środków, z których jeśli zechce skorzystać, to zdoła, to sprzeczności nie ma.
Niby czemu mielibyśmy zastanawiać się nad czymś co nam tu podrzucasz, a czego źródłem jest to, że ktoś tak mówi?
|
| Śr cze 28, 2006 18:10 |
|
 |
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Hmmm... Może dlatego, że to jest forum dyskusyjne? Nie, to nie powód, żeby o czymś rozmawiać, pomyślmy dlaczego by tu...
Trochę nie rozumiem związku tematu z treścią, bo jedno drugiemu zaprzecza... No ale ogólnie sądzę, że "mówi się" źle. Zresztą sam Bóg wydaje się być sprzeczny:
sprawiedliwy wyklucza miłosiernego
z jednej strony zapewnienia o miłości do człowieka, a z drugiej realne życie, które dokopie w taki czy inny sposób
niby wszechmocny, a jakoś nie sprawia, żeby wszystkim było dobrze
Cóż, nigdy tego nie pojmę, ale jeśli będę miał możliwość pogadania z Nim to na pewno wspomne wojny, choroby, głód, samobójstwa etc.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
| Śr cze 28, 2006 18:43 |
|
|
|
 |
|
Anioł
Dołączył(a): So lip 22, 2006 16:44 Posty: 25
|
 Posłuchaj
To prawda, że Bóg nigdy nie dopuszcza do cierpienia, którego nie możemy udźwignąć. Jeśli z tego daru korzystamy jest ok. Ale jak z grzechem Pan nie dopuszcza silniejszej pokusy, a jednak często jej ulegamy. Jesteśmy słabi i nie chce nam się brać cieżaru krzyża. Tu jest problem. Śmierć wydaje się łatwiejszym rozwiązaniem. Jeśli w życiu zawsze idziesz na skróty, to w chwili depresji nie będziesz probować z tym walczyć, tylko będziesz próbować uciec na różne sposoby z śmiercią włącznie. Mówo Pan "Jeśli któś nie bierze swego krzyża nie jest mnie godzien". To jest trudne, ale realne, a samobójstwo jest ucieczką - odrzuceniem krzyża. To jest pokusa, której się ulega, a człowiek ma wolną wolę, mimo, że Bóg pragnie jego zbawienia i życia. Trzym się
|
| N lip 23, 2006 22:27 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Mówi się,że Bóg nie dopuszcza więcej cierpienia niż człowiek może udżwignąć, Cytuj: mierć wydaje się łatwiejszym rozwiązaniem. Jeśli w życiu zawsze idziesz na skróty, to w chwili depresji nie będziesz probować z tym walczyć, tylko będziesz próbować uciec na różne sposoby z śmiercią włącznie. Mówo Pan "Jeśli któś nie bierze swego krzyża nie jest mnie godzien". To jest trudne, ale realne, a samobójstwo jest ucieczką - odrzuceniem krzyża. To jest pokusa, której się ulega, a człowiek ma wolną wolę, mimo, że Bóg pragnie jego zbawienia i życia.
Czyli to tylko kolejny pusty frazes bo na tej zasadzie niema cierpienia którego człowiek nie może udźwignąć... sprytne
|
| Pn lip 24, 2006 16:26 |
|
|
|
 |
|
Anioł
Dołączył(a): So lip 22, 2006 16:44 Posty: 25
|
 Posłuchaj
No, jeśli Pismo św., które pochodzi od Boga nie jest dla ciebie autorytetem, to nic nie jest autorytetem i można robić wszystko, a każde cierpienie jest bez sensu i śmierć również 
|
| Cz lip 27, 2006 15:33 |
|
 |
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
A. napisał(a): Zresztą sam Bóg wydaje się być sprzeczny: sprawiedliwy wyklucza miłosiernego z jednej strony zapewnienia o miłości do człowieka, a z drugiej realne życie, które dokopie w taki czy inny sposób niby wszechmocny, a jakoś nie sprawia, żeby wszystkim było dobrze
Bo ból czy przeciwności są jakby ceną za życie.
Jak ogień - jednakowo parzy spawiedliwych i dobrych jak i zaprzańców - nie rozrózniając kto jest kto.
Tak samo ludzie - spalają się w życiu - dając jednocześnie światło /Ok pojechałem trochę P.K.Dickiem  /
Poczytaj o Hiobie.
|
| Cz lip 27, 2006 15:44 |
|
 |
|
Grygor
Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36 Posty: 239
|
Cytuj: Czyli to tylko kolejny pusty frazes bo na tej zasadzie niema cierpienia którego człowiek nie może udźwignąć... sprytne
Masz racje niema takiego cierpienia ktorego człowiek by nie udzwignął( Bo poprostu Bóg do tego nie dopuszcza), ...jedni od urodzenia kalecy inni opływający w bogactwa ludzie sukcesu. a każdemu tyle cierpienia ile jest w stanie znieść. Powinieneś spojżeć na to z 2 strony że gdyby nie Bóg ludzi nei było by wcale bo już dawno by się sami pozabijali ...jednak Bóg trzyma rękę na pulsie. A ci którzy mocno cierpią mają szczegulne względy u Pana
|
| Śr sie 02, 2006 0:37 |
|
 |
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Cytuj: W Manresie Ignacy doświadczył Bożego pokoju, miłosierdzia, ale również przeżywał okresy lęków, tak silnych, że musiał nawet zmagać się z myślą o samobójstwie. - to o Ignacym z Loyoli
cały artykuł
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
| Śr sie 02, 2006 6:55 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Powinieneś spojżeć na to z 2 strony że gdyby nie Bóg ludzi nei było by wcale bo już dawno by się sami pozabijali ...jednak Bóg trzyma rękę na pulsie. Czyżby?A ja słyszałem, że szanuje ludzką wolną wole i dlatego się nie wtrąca... Cytuj: A ci którzy mocno cierpią mają szczegulne względy u Pana
Tylko co im z tego...
|
| Śr sie 02, 2006 16:38 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: No, jeśli Pismo św., które pochodzi od Boga nie jest dla ciebie autorytetem, to nic nie jest autorytetem i można robić wszystko, a każde cierpienie jest bez sensu i śmierć również
Bywa, że cierpienie ma sens np.ból gdy włożysz ręke do ognia a śmierć ogranicza naszą liczebność umożliwia dalszy rozwój itd. więc nie każde cierpienie jest bez sensu tylko takie które w niczym nam nie pomaga przykład:rak kości cierpienie nie jest wartością samą w sobie i śmierć również.
|
| Śr sie 02, 2006 16:48 |
|
 |
|
Grygor
Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36 Posty: 239
|
No napisał(a): Cytuj: Czyżby?A ja słyszałem, że szanuje ludzką wolną wole i dlatego się nie wtrąca... . A jak myślisz czy jezeli przestał by się wtrocać ł dopiero wtedy posiadł byś prawdziwy obraz zeczywistości? nie... miejsce Boga zajął by szatanna tym polega nasza wolna wola ze jest to wola wyboru albo Z Bogiem albo przeciw niema tu ani jednego % miejsca na takzwane spojzenie z 3 perspektywy. Gdyby Bóg nas nie chronił zdani bylibyśmy tylko i wyłącznie w całości na szatana!!!!!!!!! Czy wtedy moglibyśmy mówić o wolnej woli nie mając wyboru? Bóg nam objawia prawdę a szatan stara się wmówic że ta prawda jest kłamstwem i zwalić wszystko na Boga. dzieki temu mozesz wybrac. I to jest własnie wolna wola. Zresztą Bóg nie stworzył ludzi bez celu poto by sie nie wtracać... Wogle skad to uslyszales? Cytuj: Tylko co im z tego...
Ano raj. I może wieksze szczęscie....łatwiejsza badz trudniejsza droga do Boga.. zanim dokoncze Powiedz szczeze czy jesteś człowiekiem spełnionym ..szczesliwym?
|
| Pt sie 04, 2006 21:44 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: tym polega nasza wolna wola ze jest to wola wyboru albo Z Bogiem albo przeciw niema tu ani jednego % miejsca na takzwane spojzenie z 3 perspektywy. Widzisz a ja nie jestem ani z Bogiem ani przeciw niemu bo zwyczajnie w niego nie wierze Cytuj: Zresztą Bóg nie stworzył ludzi bez celu poto by sie nie wtracać... Wogle skad to uslyszales? Od chrześcijan... Możesz mi powiedzieć w jakim celu Bóg stworzył ludzkość czy to tajemnica? Cytuj: Ano raj. I może wieksze szczęscie....łatwiejsza badz trudniejsza droga do Boga Prawde mówiąc wciąż nie bardzo rozumiem co im z tego skoro jak zaóważyłeś mogą też łatwiej zabłądzić a co do raju ktoś zyje sobie zupełnie normalnie na ziemi będąc dobrym człowiekiem i nie cierpiąc za wiele też tam trafi tak samo jak człowiek który gnije za życie a każdy dzień życia oznacza cierpienie. Cytuj: Powiedz szczeze czy jesteś człowiekiem spełnionym ..szczesliwym?
Szczęśliwym?Aktualnie nie narzekam  Spełnionym?Jeszcze niewiem...[/b]
|
| Pt sie 04, 2006 22:11 |
|
 |
|
Grygor
Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36 Posty: 239
|
Bóg stwożył ludzi dla oopulnej korzysci ! Aby jego stworzenie było szczesliwe I aby obdażał o go miłoscią. poczytaj wiece na ten temat na forum...
Nie jesteś z Bogie to niestetyprzeciwk niemu chociazby nieswiadomie.... No chyba ze jestes naprawde dobrym czlowiekiem i reagujes na najmniejsze zlo;]
CO do cierpienia to samo w sobie cierpienie ni jest NICZYM DOBRYM
i nie przynosi korzysci a jest raczej karą. cierpienie nabiera wartosci jedynie wtedy gdy znosimy jes z podniesiona glowa albo gdy wogole djemysobie z nim rade i ofiarowujemy tow jakiejs intencji. a gdy potrafimy tak znosic cierpienie (ktore jest bronią szatana ktorą Bóg tak pzeobrazil ze te "wartosciowe" odbija sie rykoszetem i powoduje ze szatan krzywdzi jeszce bardziej siebie)to bramy nieba są naprawde otwarte szeroko...a wszystko jest w naszych mozliwosciach;]
dlaczego zapytalem o szczescie.. bo widzisz zwykle ludzie nie cierpiacy nie potrafia pojac Boga to dlatego zwykle ludzie szczesliwi(typu wszystko sie uklada kasa fura panna komura i prawie 0 problemów) wcale nawet nie myslą o Panu chocby uznawali ze praktykuja a zwykle sa poprostu ateistami.
|
| Pt sie 04, 2006 23:08 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|