Dzień dobry,

od jakiegoś czasu nurtowało mnie zagadnienie skąd się wzięła tradycja obchodzenia imienin. Gdy byłem dzieckiem, to było oczywiste, że się zerkało w kalendarz i obchodziło wg tego kalendarza. Wiadomo: prezenty, kwiaty i zakrapiana imprezka - to oczywiście w wydaniu dorosłych. Dzieci też obchodziły imieniny, ale już nie tak hucznie. Ja miałem trochę dylemat, kiedy obchodzić swoje, bo jak wiadomo imieniny Jana w kalendarzach pojawiają się bardzo często. Mama na szczęście mi powiedziała, że najlepiej 24 czerwca, ale nie powiedziała dlaczego. Gdy zerkam w jedne z dzisiejszych kalendarzy to także mi się zgadza: https://bimkal.pl/kalendarz/imieniny-jana
Dziś już wiem dlaczego - bo 24 czerwca w Kościele jest wspomnienie Jana Chrzciciela. Dziś także wiem, że obchodzenie imienin wywodzi się właśnie z tradycji kościelnych wspominania świętych. Tylko dalej nie wiem dlaczego wspomnienia są w tę a nie inną datę. Kto to ustala?

A drugi dylemat: co jeśli osoba ma imię i nie ma świętego o tym imieniu? Dobry przykład to Grażyna.

Będę zobowiązany za nakierowanie mnie w kwestii źródła obchodzenia imienin wg. naszej wiary.

Wspomnienia sa w date smierci, jesli jest znana.
Z reguly, ale sa wyjatki. Wlasnie sw Jan Chrzciciel jest w (symbolicznym) dniu urodzin: pol roku przed dniem urodzin Pana Jezusa. Sw Jan Pawel II ma wspomnienie w dniu inauguracji pontyfikatu, malzenstwo Luigi i Maria Beltrame Quattrocchi w rocznice ich slubu.

W przypadku świętych męczenników wspomnienie obchodzi się najczęściej w dzień męczeństwa. Takie informacje spisywano od starożytności, choć czasem mamy rozbieżności w źródłach.

Co do Twojego patrona jednak, to sprawa wygląda inaczej – świętujemy poczęcie, urodziny i męczeństwo św. Jana. Twój dzień to dzień jego urodzin. Istniało w pierwotnym Kościele tradycyjne przekonanie, że Chrystus począł się w ten sam dzień, w którym poniósł śmierć. Datę tę wyznaczono albo na 25 marca albo na 6 kwietnia. Ostatecznie zdecydowano się na 25 marca... ale po tej poprzedniej dacie zostało nam święto Objawienia Pańskiego. Bo 9 miesięcy po Zwiastowaniu obchodzimy Boże Narodzenie. A 6 miesięcy przed Bożym Narodzeniem – narodzenie św. Jana Chrzciciela („a ten miesiąc szósty jest onéj, którą zowią niepłodną”)
Można np. poszukać świętego o imieniu, które ma w oryginalnym języku to samo znaczenie, co dane imie słowiańskie. Co do samej Grażyny, to może ktoś pomoże, bo nie potrafię znaleźć teraz spójnych na ten temat informacji.

A np. Gruzini mają święto 100 tys. męczenników. I jak ktoś ma jakieś antyczne, gruzińskie imię, to tam sobie świętuje.

Te wszystkie zasady, reguły, formy jak rozumiem zostały ustalone przez ludzi i przez nich są zmieniane. Tym samym datę świąt Bożego Narodzenia, jak i innych możemy sobie zmieniać. Jednym słowem, to tak zwana kościelno-świecka tradycja jest. Tak to rozumiem w tej chwili.

Grażyna to imię litewskie "śliczna", ma odpowiedniki w innych językach.
Na ogół rodzice gdy nadają pogańskie imię dziecku, nadają na drugie imię świętego patrona.
Choć ostatnio ponoć nastała moda nadawania dziwacznych imion, np dziewczynkom - Melisa, Arnika.

Dziękuję ślicznie za wszystkie wypowiedzi. Co do sztywnych dat w odniesieniu do czasów chrystusowych, to łatwo można się "przejechać"., bo kalendarz którym aktualnie się posługujemy został wprowadzony w XVI wieku przez papieża Grzegorza XIII. A wcześniejszy kalendarz juliański też był zmieniany (reformowany) po drodze.
Podobno nawet co do okresu narodzin Chrystusa są niejasności, bo wg zapisów spis ludności na który podążał Józef z Maryją był przeprowadzany wiosną (sam nie czytałem, wiem to ze słyszenia).

Podobnie lunisolarny kalendarz żydowski był w czasach Chrystusa oparty na obserwacji przyrody, a nie na regułach matematycznych (cykl Metona) jak dzisiaj. Stąd też próby liczenia, kiedy wypadała Pascha w czasach Chrystusa na podstawie obecnego systemu żydowskiego nie dają żadnej pewności.

U mnie w regionie niestety pełna protestantyzacja. Chociaż znam trochę osób, które obchodzą dzień swojego patrona- to jednak tylko mocno zaangażowani w Kościele katolicy.

Protestantyzacja? Co ze Świętem Reformacji? Co z kościołem świętego Mateusza w Łodzi?

Być może zwyczaj obchodzenia imienin jest wyewoluowanym zwyczajem wspominania Dies Natalis?