Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 27, 2025 16:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 293 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 20  Następna strona
 Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem" 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2873
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Padre77 napisał(a):
ErgoProxy napisał(a):
Chrześcijanin – karłowata moralnie forma judaisty; człowiek regularnie terroryzujący i, w swoim pojęciu, skazujący innych ludzi na tortury, o których twierdzi, że trwają nieskończenie długo; wyznaje Szatana.

Jeśli uważasz, że emocjonalne wycieczki dodają powagi twoim wypowiedziom to jesteś daleko w lesie.

Moze nie powagi ale smaku dodaja na pewno.


Wt cze 12, 2018 12:41
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
No ale Padre chciał poznać prawdę o sobie, jak go ludzie widzą, szczerze. No to ją ma.


Wt cze 12, 2018 12:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2873
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
ErgoProxy napisał(a):
Wędkarz – odmiana myśliwego przedkładająca wygodę nad wysiłek; człowiek czerpiący satysfakcję z okaleczania oraz, opcjonalnie, długotrwałej agonii ryb słodkowodnych.

O przepraszam - tu nie ma ani slowa o wedce.
Zatem autor tej definicji nie jest wedkarzem, ma tylko licencjat, nie jest wymieniany w Britannica i plecie kocopoły i to jest wierutnym kłamstwem, brednią patentowaną.
Mysle, ze te argumenty wystarcza.


Wt cze 12, 2018 12:54
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
akruk napisał(a):
W sensie religioznawczym pierwotne chrześcijaństwo było sektą w obrębie judaizmu, tak samo jak np. esseńczycy, zanim się od judaizmu zdystansowało i koniec końców odcięło.
Padre77 napisał(a):
To rozumując twoim tokiem to nie jestem chrześcijaninem tylko judaistą?
akruk napisał(a):
Szkoła nauczyła składać literki w zdania, ale nie nauczyła widać czytania ze zrozumieniem. "PIERWOTNE chrześcijaństwo BYŁO sektą w obrębie judaizmu" -- jesteś chrześcijaninem z pierwszego wieku naszej ery?
Padre77 napisał(a):
Skoro więc jak piszesz chrześcijaństwo jest sektą (czyli odłamem) judaizmu to czym moja konkluzja różni się od twojej.
Z naszych podatków sfinansowano edukację i wszystko to jak krew w piach, pieniądze wywalone w błoto. Na jakiegoś Padre77, który co prawda składa literki w wyrazy i zdania, ale myśleć przy tym i zrozumieć tego, co napisane, już ni w ząb nie potrafi. Tłumaczy mu się i pod nos podstawia, jak dziecku, a ten dalej nic. Krew w piach. Do rzyci z takim mas oświecaniem. "Pierwotne chrześcijaństwo było sektą judaizmu" nie oznacza, że obecnie katolicyzm czy w jakim tam wyznaniu gromadzą się tacy jak Padre77, jest sektą judaizmu.


Wt cze 12, 2018 12:57

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
ErgoProxy napisał(a):
No ale Padre chciał poznać prawdę o sobie, jak go ludzie widzą, szczerze. No to ją ma.

Gdybyś zamiast chrześcijanin napisał Padre to wtedy przyjąłbym argument, ty jednak wolisz rzucać błotem we wszystkich chrześcijan.
akruk napisał(a):
Z naszych podatków sfinansowano edukację i wszystko to jak krew w piach, pieniądze wywalone w błoto. Na jakiegoś Padre77, który co prawda składa literki w wyrazy i zdania, ale myśleć przy tym i zrozumieć tego, co napisane, już ni w ząb nie potrafi. Tłumaczy mu się i pod nos podstawia, jak dziecku, a ten dalej nic. Krew w piach. Do rzyci z takim mas oświecaniem. "Pierwotne chrześcijaństwo było sektą judaizmu" nie oznacza, że obecnie katolicyzm czy w jakim tam wyznaniu gromadzą się tacy jak Padre77, jest sektą judaizmu.

A ty powtarzasz w kółko to samo. Liczysz, że jak to powtórzysz milion razy to stanie się prawdą?

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Wt cze 12, 2018 13:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Serio - nie spotkałam się dotąd z definicją twierdzącą że chrześcijanin musi wierzyć w Trójcę Św, do tego nie wiem czy wystarczy jakakolwiek Trójca czy też ktoś może pochodzić od kogoś, ktoś może być ważniejszy niż ktoś inny, ktoś był przed kimś,czy też są totalnie tożsami... Opiszcie mi , głupiej blondynce , jak to w końcu z tą Trójcą jest, skoro to najważniejszy element chrześcijaństwa, może ja zwyczajnie nadal chrześcijaństwa nie rozumiem, byłam pewna że chodzi o wiarę w zmartwychwstanie Jezusa za grzechy ludzkości oraz o osobistą więź z Bogiem, ale to ma jak widzę drugorzędne znaczenie, więc serio - skoro już wiem że nic nie wiem to proszę o wyjaśnienie jak to z tą Trójcą w chrześcijaństwie jest?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Ostatnio edytowano Wt cze 12, 2018 13:12 przez IrciaLilith, łącznie edytowano 1 raz



Wt cze 12, 2018 13:05
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Padre77 napisał(a):
A ty powtarzasz w kółko to samo. Liczysz, że jak to powtórzysz milion razy to stanie się prawdą?
Przestałem liczyć na to, żeby -- niezależnie od tego, jak wiele razy i na jakie sposoby wyjaśniać -- Padre77 był w stanie zrozumieć różnicę pomiędzy "było" a "jest". No cóż, poziom intelektualny niektórych osób jest, jaki jest.


Wt cze 12, 2018 13:08

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Ale jakoś to, że jehowi byli odłamem (sektą) chrześcijaństwa nie przeszkadza ci wnioskować, że oni chrześcijanami.
Bardzo mi przykro, że zmuszam cię do obniżania swoich lotów. A może po prostu za bardzo odleciałeś.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Wt cze 12, 2018 13:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2873
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
IrciaLilith napisał(a):
Serio - nie spotkałam się dotąd z definicją twierdzącą że chrześcijanin musi wierzyć w Trójcę Św

Troche dziwne bo juz Padre stwierdzil ze glowne nurty: KRK, Kosciol Prawoslawny i wiekszosc protestantow zgadzaja sie z definicja Malgosi. W tym rola Trojcy Sw.

Ja nie potrafie zrozumiec wielu rzeczy z tego swiata. Wyobrazam sobie np ze wezme fachowy podrecznik dotyczacy odwiertow w gornictwie - co drugie slowo bedzie tam dla mnie czarna magia.
Tym bardziej odnosi sie to do drugiej czesci z Credo: rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
Podejrzewam, ze nikt Ci nie pomoze w odpowiedzi na pytania o dusze czy Trojce Sw. ale cos w stylu "podobne jest .... " mozesz znalezc np w Biblii. I zrozumiec to po swojemu jak wielu, wielu odkryffcow. Mysle, ze swieci Kosciola byli i sa najblizej zrozumienia niezrozumialego.

Ooops. Zwrocilem uwage na Twoje "jezeli ktos sie uwaza za chrzescijanina ... "
Chyba zdahjesz sobie sprawe ze to slaby argument bo podobno sa tacy ktorzy uwazaja sie za Napoleona. Lub papieza. Ja np kiedys sie uwazalem za biskupa. No bo jak sa biskupki to dlaczego nie.


Ostatnio edytowano Wt cze 12, 2018 13:36 przez robaczek2, łącznie edytowano 1 raz



Wt cze 12, 2018 13:32
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Padre77 napisał(a):
Ale jakoś to, że jehowi byli odłamem (sektą) chrześcijaństwa nie przeszkadza ci wnioskować, że oni chrześcijanami.
Bo żadna z cech, które spowodowały, że byli chrześcijanami, a nie jakąś odrębną religią, się nie zmieniła. Więc byli i nadal są.

Wiem, że to trudne do ogarnięcia na poziomie osób, którym gigantyczną trudność sprawia odróżnienie "pierwotne chrześcijaństwo" od "obecne chrześcijaństwo" oraz "było" od "jest", oraz zrozumienie, że "tak było, zanim coś tam się stało" oznacza, że tak było wcześniej, a wcale nie przez cały czas było i nadal jest.

Poproś może kogoś dorosłego, kto ma wiele cierpliwości, niech ci wyjaśni, skoro szkoła nie dała rady?


Wt cze 12, 2018 13:33
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Nie spotkaliście się, definicje formułujecie wedle własnego "widzi mi się", a zasady są proste.
Chrześcijanin:
1. wierzy, że Jezus Chrystus jest wcieleniem Bogiem,
2. wierzy, że Jezus-Bóg umarł, aby znów zmartwychwstać,
obszerniej:
https://m.deon.pl/religia/duchowosc-i-w ... anina.html


Wt cze 12, 2018 13:44
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9098
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
IrciaLilith napisał(a):
Serio - nie spotkałam się dotąd z definicją twierdzącą że chrześcijanin musi wierzyć w Trójcę Św, do tego nie wiem czy wystarczy jakakolwiek Trójca czy też ktoś może pochodzić od kogoś, ktoś może być ważniejszy niż ktoś inny, ktoś był przed kimś,czy też są totalnie tożsami... Opiszcie mi , głupiej blondynce , jak to w końcu z tą Trójcą jest, skoro to najważniejszy element chrześcijaństwa, może ja zwyczajnie nadal chrześcijaństwa nie rozumiem, byłam pewna że chodzi o wiarę w zmartwychwstanie Jezusa za grzechy ludzkości oraz o osobistą więź z Bogiem, ale to ma jak widzę drugorzędne znaczenie, więc serio - skoro już wiem że nic nie wiem to proszę o wyjaśnienie jak to z tą Trójcą w chrześcijaństwie jest?

O Trójcy św. jest tu odpowiedni temat, więc możesz się tam zapoznać z tym dogmatem.
Ponadto, mam wrażenie, że kompletnie nie czytałaś lub nie bierzesz pod uwagę zasad panujących u ŚJ (podałam wcześniej link): pranie mózgu, wyrzeczenie się byłego członka (jeśli odszedł, nikt go nie zna i nie pomoże nawet w obliczu śmierci, zakaz transfuzji krwi itp. - gdzie tu miejsce na miłość bliźniego, o której nauczał Jezus?). Chrześcijanin ma postępować tak jak Chrystus "miłujcie się wzajemnie tak jak Ja was umiłowałem... miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą". Widzisz takie zasady u ŚJ? Inna kwestia, że chrześcijanie nie zawsze przestrzegają przykazania , ale wówczas mówimy o grzechu. U ŚJ to są zasady, wg których mają obowiązek postępować.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt cze 12, 2018 13:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
akruk napisał(a):
Wiem, że to trudne do ogarnięcia na poziomie osób, którym gigantyczną trudność sprawia odróżnienie "pierwotne chrześcijaństwo" od "obecne chrześcijaństwo" oraz "było" od "jest", oraz zrozumienie, że "tak było, zanim coś tam się stało" oznacza, że tak było wcześniej, a wcale nie przez cały czas było i nadal jest.

Poproś może kogoś dorosłego, kto ma wiele cierpliwości, niech ci wyjaśni, skoro szkoła nie dała rady?

Obrażanie innych jest bardzo niedojrzałe, ale nie ma takiej niegodziwości, której nie dopuści się diabeł, żeby zwieść człowieka.
akruk napisał(a):
Bo żadna z cech, które spowodowały, że byli chrześcijanami, a nie jakąś odrębną religią, się nie zmieniła. Więc byli i nadal są.

A co takiego zmieniło się u chrześcijan, że z judaistów stali się chrześcijanami? Przecież wierzą nadal w tego samego Boga co Żydzi.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Wt cze 12, 2018 14:00
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
robaczek2 napisał(a):
Troche dziwne bo juz Padre stwierdzil ze glowne nurty: KRK, Kosciol Prawoslawny i wiekszosc protestantow zgadzaja sie z definicja Malgosi. W tym rola Trojcy Sw.
KRK - trynitarny, prawosławni - trynitarze oraz "większość protestantów" - tych trynitarnych, zgadza się, że chrześcijanami są tylko trynitarianie. No pacz pan, pacz pan! Trynitarze orzekli, że się nie jest chrześcijaninem, jak się nie jest trynitarzem. Brzmi sensownie jako definicja religioznawcza...

W roku 1938 założona przez kilkanaście partii komunistycznych, szybko zdominowana przez bolszewików Międzynarodówka Komunistyczna (Komintern) rozwiązała Komunistyczną Partię Polski jako zakamuflowane siedlisko agentury piłsudczykowskiej i trockistowskiej. Zatem członkowie KPP wcale nie byli komunistami. Tak przecież orzekli inni komuniści.


Wt cze 12, 2018 14:08
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Padre77 napisał(a):
akruk napisał(a):
Bo żadna z cech, które spowodowały, że byli chrześcijanami, a nie jakąś odrębną religią, się nie zmieniła. Więc byli i nadal są.
A co takiego zmieniło się u chrześcijan, że z judaistów stali się chrześcijanami? Przecież wierzą nadal w tego samego Boga co Żydzi.
Muzułmanie też wierzą "w tego samego Boga".
Chrześcijanie wyodrębnili się jako osobna religia ponieważ, jak już to pisałem, dokładnie tymi słowami: zdystansowali się i koniec końców odcięli od judaizmu. Oficjalnie odrzucili judaizm, zaś termin "judaizować" oznaczał wyznawać poglądy lub oddawać się praktykom charakterystycznym dla judaizmu (np. świętowanie soboty jako dnia odpoczynku), "a zatem" (!) niewłaściwym i niepożądanym w chrześcijaństwie. "Judaizowanie" było naganne i zakazane.


Ostatnio edytowano Wt cze 12, 2018 14:27 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Wt cze 12, 2018 14:18
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 293 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL