Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Coz, wytlumacz mi wiec, jaka obraza jest dla Ciebie naga kobieta na stole, na ktorym nie ma zadnych obiektow zwiazanych z chrzescijanstwem?
Dla mnie oltarzem jest lozko, obiektem moja partnerka... to tez obraza chrzescijanstwa?
Cytat pewnej piosenki:
W wezowej poscieli oltarzem jestes Ty
Crosis
|
N sie 21, 2005 23:45 |
|
|
|
 |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
crosis odpowiem ci tak prosto jak się da ,tylko nie wiem czy mi cenzura przepusci:)
Otóż jesli masz na myśli sytuację ,kiedy uprawiasz seks z kobietą normalnie (nie każ mi definiować co ,to znaczy) a robisz to na stole -to twoja sprawa.Jesli jednak oplatasz to rytualem nawiazujacym formą do mszy sw -to nie ma oczym dyskutować to profanacja .
|
N sie 28, 2005 12:10 |
|
 |
dakota
Dołączył(a): Pt kwi 15, 2005 15:36 Posty: 100
|
A ja trochę z innej beczki: może zastanowić się należy, czy istnieje w ogóle takie pojęcie jak "uczucia religijne". Bo gdy swego czasu studiowałam katechetykę, ksiądz prowadzący wykład chyba z antropologii filozoficznej mówił, że religia nie ma nic wspólnego z uczuciami i pojęcie "uczucia religijne" nie ma racji bytu. Jeśli nie ma "uczuć religijnych", to raczej trudno je obrazić.
|
N sie 28, 2005 18:22 |
|
|
|
 |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Własnie dlatego napisalam profanacja.Tu nie chodzi o to ,ze mnie to obraza czy smuci.Wazniejsza jest kwestia Boga.To inny ciezar gatunkowy.
|
N sie 28, 2005 21:15 |
|
 |
Pan Gąsienica
Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00 Posty: 435
|
dakota napisał(a): A ja trochę z innej beczki: może zastanowić się należy, czy istnieje w ogóle takie pojęcie jak "uczucia religijne". A istnieje pojęcia "uczucia macierzyńskie", "uczucia patriotyczne"?? Istnieją, to czemu "uczucia religijne" mają nie istnieć?? dakota napisał(a): Bo gdy swego czasu studiowałam katechetykę, ksiądz prowadzący wykład chyba z antropologii filozoficznej mówił, że religia nie ma nic wspólnego z uczuciami i pojęcie "uczucia religijne" nie ma racji bytu. Jeśli nie ma "uczuć religijnych", to raczej trudno je obrazić.
A czemu pojęcie "uczuć religijnych" nie ma racji bytu?? Kodeks dosyć precyzyjnie reguluje, na czym ta "obraza" miałaby polegać...
_________________ "Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom
|
N sie 28, 2005 21:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Pytanie zadane w ankiecie jest stricte idiotyczne. Tak w skrocie ujmujac.
A to z prostego powodu - jesli satanista (piszemz katolik z malej i to i satanista bedzie z malej) czuje sie obrazony przez krzyz to i powinien czuc sie obrazony przez polksiezyc i gwiazde Dawida. A jesli natomiast czuje sie obrazony tylko przez krzyz (i tu nie rozumiem ograniczenia sie tzlko do katolickiego, a protestanci, prawoslawni to przepraszam co?) to raczej sugeruje ze chcialbz przez swoj szmbol religijnz obrazic katolicyzm.
A generalnie dowodzi to, ze taki z niego satanista jak z wylotowej czesc przewodu pokarmowego kozy klarnet. Raczej jest antykatolickim i antykoscielnym tlumokiem, ktoremu zalezy na sianiu zametu.
Crosis
|
Pn sie 29, 2005 9:00 |
|
 |
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Zgadzam się z Crosisem. W satanizmie Lavey'a nie ma czegoś takiego jak pseudoliturgie, etc., etc., bo w nim nie ma co czcić. I satanizm wcale nie jest odpryskiem chrześcijaństwa, jego przeciwieństwem.
A o jakichś gostkach którzy sobie odwrócą krucyfiks do góry nogami i uważają, że są cudowni i niemniej mroczni, mam zdanie takie, że są idiotami.
Pozdrawiam,
1KOR13
|
Pn sie 29, 2005 20:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Czyli generalnie utrzymujemy z Korem system zgadzania sie
I oto prosze panstwa ewenement: niewierzacy i wierzacy zgadzaja sie w takich sprawach
Crosis
|
Pn sie 29, 2005 20:35 |
|
 |
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Rzeczywiście, system zgadzania się nadal utrzymujemy  .
Swoją drogą, coś mi "Katolik" nie działa  . Mam nadzieję, że to nie jest kolejna awaria bazy... (tamta była jak mnie nie było, ale już zdążyłem o niej przeczytać).
|
Pn sie 29, 2005 21:03 |
|
 |
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
A jednak działa "Katolik"!
No ale dobra, ten post nie dotyczy w sumie tematu (jeżeli moderator chce to niech wycina)...
|
Pn sie 29, 2005 21:07 |
|
 |
sebek93
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 18:40 Posty: 1
|
 Re:
meritus napisał(a): satanizm zalicza się zasadniczo do sekt destrukcyjnych i jest urzędowo ścigany Drogi kolego satanizm to to nie sekta, to po pierwsze. Po drugie nie jest destruktywny gdyz nie toleruje zabijania zwierzat, gdyz stereotypem jest, ze satanisci jedza koty itp. oraz nie toleruje krzywdzenia, gwalcenia, molestowania malych chlopczykow i dziewczynek, poniewarz satanisci "czcza" zwierzeta i male dzieci gdyz reprezentuja calkowite zaspokojenie swoich zadz i pragnien. peace bracie ^ ^
|
Wt maja 25, 2010 18:49 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Uczucia religijne
Należy uważać co się mówi, bo można się przeliczyć. // Rydzard Nowak - przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt maja 25, 2010 21:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|