Autor |
Wiadomość |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
anno napisał(a): Problemem jest towarzyszace seksualnosci napiecie, ktore rozwiazuje sie w sposob ludzki i naturalny, zgodnie z ustawieniami fabrycznymi , a nie za pomoca duchowych rekolekcji.
To ty tworzysz chocholy i zwalasz na innych, co stawia twoja chrzescijanska meskosc pod ogromnym znakiem zapytania. Napięcie jest skutkiem wyrzucenia działań człowieka poza celowość seksualności. Dopiero po dokonaniu takiego rozerwania, napięcie zaczyna samodzielną egzystencję jako problem. Współczesność skutecznie produkuje ten problem, bo usilnie i na masową skalę redukuje człowieka do popędów. Interesującą kwestią jest stawianie chrześcijańskiej męskości pod znakiem zapytania, podczas krytykowania masturbacji. Co Twoim zdaniem jest synonimem chrześcijańskiej męskości? Propagowanie onanizmu?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 20:48 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jestem homoseksualistą.
chwat napisał(a): Interesującą kwestią jest stawianie chrześcijańskiej męskości pod znakiem zapytania, podczas krytykowania masturbacji. Co Twoim zdaniem jest synonimem chrześcijańskiej męskości? Propagowanie onanizmu? Krytykowanie masturbacji nie jest tu zadna kwestia meskosci, lecz przypisywanie innym wlasnych chocholow. Chrzescijanski facet nie powinien robic "d..y z gęby". To tyle. EOT.
|
N sie 05, 2018 20:57 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Nie powinien i nie robi. Krytykowanie bezwartościowych postaw jest w mojej opinii uzasadnione. Co według Ciebie powinien robić chrześcijański facet, wychwalać masturbację?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 21:07 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jestem homoseksualistą.
chwat napisał(a): Co według Ciebie powinien robić chrześcijański facet, wychwalać masturbację? Moim zdaniem powinien z niej skorzystac w sytuacji duzego napiecia, w sposob naturalny, bez wciagania w to Boga, zanim "sperma uderzy mu na mozg" i spowoduje np. dewiacje seksualna, ktora trzeba pozniej leczyc u psychiatrow, czesto w izolacji od spoleczenstwa. Nie musisz wychwalac naturalnych zjawisk. Wystarczy, ze nie bedziesz ich demonizowal.
|
N sie 05, 2018 21:22 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
anno napisał(a): chwat napisał(a): Co według Ciebie powinien robić chrześcijański facet, wychwalać masturbację? Moim zdaniem powinien z niej skorzystac w sytuacji duzego napiecia O czym Ty mówisz? Osoba korzystająca z masturbacji ma być określana "chrześcijańską"? Nie ma zasad chrześcijańskich, które dopuszczają masturbację, więc ewidentnie coś Ci się poprzestawiało w sferze pojęć, których używasz. Powinnaś zacząć od edukacji na poziomie elementarnym. Cytuj: w sposob naturalny bez wciagania w to Boga, Bóg jest naturalny, nienaturalny jest stan, gdzie dla człowieka Boga nie ma. Cytuj: zanim "sperma uderzy mu na mozg" Sperma nie uderza na mózg. Cytuj: i spowoduje np. dewiacje seksualna, ktora trzeba pozniej leczyc u psychiatrow, czesto w izolacji od spoleczenstwa. Więc to jest skutek odejścia od Boga. Tzn człowiek bez Boga nie widzi sensu swojej seksualności, zostaje jedynie popęd i wtedy jest problemem, którego blokowanie często ma negatywne skutki, czy dewiacje. Rozwiązaniem jest seksualność w kontekście odpowiedzialności, wtedy wszystko zostaje uporządkowane. Cytuj: Nie musisz wychwalac naturalnych zjawisk Nie widzę powodu aby to robić, bo naturalność jako taka nie podlega wartościowaniu. Np psia kupa leżąca na chodniku też jest naturalna, ale nie widzę powodu do jej wychwalania. Cytuj: Wystarczy, ze nie bedziesz ich demonizowal Nie robie tego. To Ty postaraj się nie ograniczać człowieka do popędów, bo taki model unimożliwi mu normalną egzystencję.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 22:00 |
|
|
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2648
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Są zasady Chrześcijańskie dopuszczające masturbację. Nie ma zasad Chrześcijańskich dopuszczających cudzołóstwo, gwałt, nierząd. Natemat masturbacji można dyskutować. Kościół Katolicki stoi na stanowisku: oanizm jest grzechem poza niektórymi przypadkami, ale jest mnóstwo Chrześcijan, którzy twoerdzą, że onanizm nie jest grzechem
Co do celowości instynktu i odruchu - ma cel. Bóg tak stworzył świat, że instynkt ma cel. Inaczej nie istniałby instynkt. Zazwyczaj zjawiska nie posiadające celu są eliminowane przez naturę.
_________________ MODERATOR
|
N sie 05, 2018 22:09 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Zbigniew3991 napisał(a): Są zasady Chrześcijańskie dopuszczające masturbację Jeśli masz na myśli, że jakieś chrześcijańskie sekty dopuszczają masturbację, to równie dobrze możesz mieć pewność, że istnieje "chrześcijańskie" prawo dopuszczające każdy występek. Protestanci mają biskupkę aktywną lesbijkę i uważają się uczniów Chrystusa. Cytuj: Natemat masturbacji można dyskutować. Wiem, dyskutujemy przecież. Cytuj: jest mnóstwo Chrześcijan, którzy twoerdzą, że onanizm nie jest grzechem To wątpliwa sztuka ogłosić się chrześcijaninem i samowolnie decydować o grzechu. Cytuj: Co do celowości instynktu i odruchu - ma cel. Stosujesz rozciąganie definicyjne, gdzie wszystko może mieć cel, ale po co ta zabawa? To zwykła erystyka. Mówiliśmy o różnicowaniu świadomego działania człowieka w kontekście jego celu i instynkcie, który świadomego celu nie ma.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N sie 05, 2018 22:30 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2648
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Nieświadomość nie wyklucza celu. Świadomość i nieświadomość nie ma wpływu na cel.
Niestety, albo na szczęście, Kościół Katolicki nie ma monopolu na prawdę o grzechu. Nie piszę o każdym występku, bo prawdy etyczne zawarte w dekalogu są ważne w każdej zdrowej Wspólnocie. Co do onanizmu można dyskutować i można uznawać go za zdrowy przejaw, o ile poda się dobre argumenty. O ile nie ma dobrych argumentów, które usprawiedliwiałyby gwałt, kradzież, cudzołóstwo i brak szacunku dla rodziców, to onanizm nie jest już rzeczą, do której wszyscy mogą mieć ten sam stosunek moralny.
_________________ MODERATOR
|
Pn sie 06, 2018 10:33 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Zbigniew3991 napisał(a): Nieświadomość nie wyklucza celu. Człowiek nieświadomy nie wie dokąd zmierza, bo brakuje mu świadomości. Czyli brak świadomości wyklucza celowość. Cytuj: Niestety, albo na szczęście, Kościół Katolicki nie ma monopolu na prawdę o grzechu. Żałosne. Widzę, że nie mogąc poradzić sobie z grzechem, podważasz źródło informacji o grzechu. To tak, jak nie mogąc poradzić sobie z chorobą, robi się z niej objaw zdrowia, co załatwia (pozornie) sprawę. Cytuj: Co do onanizmu można dyskutować i można uznawać go za zdrowy przejaw, o ile poda się dobre argumenty. Zdrowy? Cóż to za kryterium? I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebieOdcięta ręka nie jest przejawem zdrowia, a jednak ten brak zdrowia jest lepszy, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Cytuj: O ile nie ma dobrych argumentów, które usprawiedliwiałyby gwałt, kradzież, cudzołóstwo i brak szacunku dla rodziców, to onanizm nie jest już rzeczą, do której wszyscy mogą mieć ten sam stosunek moralny To że niektórzy mają do grzechu bezkrytyczny stosunek, nie oznacza, że grzech przestaje być grzechem.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn sie 06, 2018 18:13 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2648
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Człowiek nieświadomy do czegoś zmierza. Kierowca, który traci panowanie nad samochodem, zmierza w kierunku dowolnym.
Żałosny jest Twój chwyt erystyczny - nie mam problemu z onanizmem, więc nie potrzebuję tego usprawiedliwiać.
Co do odcięcia ręki - cytat nieadekwatny. Dyskutujemy nad zasadnością tego, czy onanizm jest czymś grzesznym, czy nie. Jeśli ktoś nie jest uzależniony od onanizmu, ma się wykastrować, odciąć sobie rękę, czy leczyć się? Jeśli zaś ktoś nie jest uzależniony, to niech się nie onanizuje, ale niczego niech sobie nie odcina.
Nie podważam źróło informacji, tylko doszukuję się tych informacji i ich uzasadnienia. Nie poprzestaję na tym, że Kościółtak powiedział, ale dążę do zrozumienia tego. Żałosna jest naiwność, według któej ktoś się nie onanizuje tylko dlatego, że ktoś mu zabronił, ale nie rozumie tego, dlaczego jest to zabronione. Nawet dziecku tłumaczy się to, dlaczego ma się nie zbliżać do trasy szybkiego ruchu.
_________________ MODERATOR
|
Pn sie 06, 2018 19:12 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2648
|
Re: Jestem homoseksualistą.
No i mój drogi Chwacie - nie uważam onanizmu za coś zdrowego, ale nie znajduję argumentów, które mówiłyby, że to coś niezdrowego. Stąd proszę o takie argumenty, bo dotąd, aż ich nie mam, to sam mogę się powstrzymać od onanizmu, ale nie mogę przekonywać innych do tego, żeby się powstrzymywali.
_________________ MODERATOR
|
Pn sie 06, 2018 19:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Zbigniew3991 napisał(a): No i mój drogi Chwacie - nie uważam onanizmu za coś zdrowego, ale nie znajduję argumentów, które mówiłyby, że to coś niezdrowego. Stąd proszę o takie argumenty, bo dotąd, aż ich nie mam, to sam mogę się powstrzymać od onanizmu, ale nie mogę przekonywać innych do tego, żeby się powstrzymywali. Jednak może stanowić "coś niezdrowego" - uzależnienie, które medycy nazywają onanizmem patologicznym. http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/prob ... 44386.htmlMożna się buntować p-ko określaniu grzechem różnych zachowań, ale dogłębne analizy, obserwacje wskazują, że zakazy te mają na celu ochronę zdrowia fizycznego i psychicznego człowieka.
|
Pn sie 06, 2018 20:20 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2648
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Alus - sierpień to miesiąc trzeźwości. Są coraz to nowe kampanie, które uświadamiają skutki picia alkoholu. Uzależnienie od alkoholu to coś strasznego, ale nie zakazuje się w ogóle picia alkoholu.
Na każdej paczce papierosów jest napis z informacjami o skutkach palenia, ale nie wycofuje się papierosów z użycia.
Nie zawsze onanizm prowadzi do uzależnienia, tak jak nie zawsze picie alkoholu prowadzi do alkoholizmu. Nie zawsze seks prowadzi do seksoholizmu, a zakupy do zakupoholizmu. Praca też nie zawsze prowadzi do pracoholizmu.
Podkreślam powagę uzależnienia od seksu i od onanizmu. To poważne i szalenie niebezpieczne. A z drugiej strony demonizowanie onanizmu może prowadzić do kompelsów. Prohibicja w Ameryce poskutkowała tym, że Amerykanie pili więcej. Ludzie robią często coś dlatego, że jest to zakazane i demonizowane. Tak samo w czasach wiktoriańskich pojawiało się więcej dewiacji seksualnych. Trzeba zachować złoty środek. To, że alkohol prowadzi do uzależnień, nie oznacza, że wcale nie należy pić. Świat nie jest zerojedynkowy. Nie zawsze trzeba wybierać: albo się nie onanizuję wcale, ale onanizuję się trzy razy dziennie.
_________________ MODERATOR
|
Pn sie 06, 2018 21:40 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Zbigniew3991 napisał(a): Człowiek nieświadomy do czegoś zmierza. Kierowca, który traci panowanie nad samochodem, zmierza w kierunku dowolnym Acha. Więc kierunek nieznany, dowolny i nieświadomy to cel. Czyli wszystko jest celem. Nie wiesz co robisz i masz cel. Cytuj: Żałosny jest Twój chwyt erystyczny - nie mam problemu z onanizmem, więc nie potrzebuję tego usprawiedliwiać. Więc nie wyskakuj z głupimi hasłami, że Kościół katolicki nie ma monopolu na grzech. Cytuj: Co do odcięcia ręki - cytat nieadekwatny. Dyskutujemy nad zasadnością tego, czy onanizm jest czymś grzesznym Nie dyskutujemy nad grzesznością, bo to jest określone. Dyskutujemy nad uzasadnieniem, a w tym momencie cytat jest adekwatny. Cytuj: Jeśli ktoś nie jest uzależniony od onanizmu... To już było. Uzależnienie nie ma tu nic do rzeczy. Np dokonanie zabójstwa jest grzechem, mimo braku uzależnienia. Cytuj: nie uważam onanizmu za coś zdrowego, ale nie znajduję argumentów, które mówiłyby, że to coś niezdrowego. Może dla odmiany napisz coś, co ma sens? Jeśli nie uważasz onanizmu za coś zdrowego, to wiesz z jakich powodów, prawda? To jak możesz nie znajdować argumentów na to? Bełkot. Cytuj: Stąd proszę o takie argumenty, bo dotąd, aż ich nie mam Kłamstwo. Było ich wiele. Onanizm to egoizm, onanizm to wypaczenie seksualności i inne. Trochę czasu minęło i zaczynasz nawijać od nowa, że argumentów nie było. To zwykły trolling.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn sie 06, 2018 22:22 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Jestem homoseksualistą.
Onanizm nie jest egoizmem, bo egoizm to troszczenie się o siebie kosztem innych ludzi, a tu nikt skrzywdzony nie jest, chyba że osoba która się onanizuje ma dojrzałego , chętnego do seksu partnera i przez to że się masturbuje nie troszczy się o jej potrzeby - w takim układzie jest to egoizm, gdy nie ma takiego partnera egoizmu w tym tyle samo co w zjedzeniu kanapki samemu gdy nie ma nikogo kto by chętnie zjadł ją z nami.
Onanizm według seksuologów nie jest wypaczeniem seksualności a zdrową i w pełni bezpieczną formą aktywności seksualnej ( chyba że przyjmie formę uzależnienia behawioralnego, ale takim uzależnieniem może stać się dosłownie każda czynność, więc nie jest to argument na niekorzyść), tak samo jak zachowania homoseksualne nie są już od dłuższego czasu uważane za chorobę, a to że kiedyś były uznano za pomyłkę wynikającą z niewiedzy.
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Pn sie 06, 2018 23:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|