zefciu mi chodziło o pederastów .....których ma być nadreprezentacja.... stąd też wiele przestępstw "pedofilnych" ma zazwyczaj taki charakter że z jednej strony mamy księdza pederastę a z drugiej nastolatka.... tak już wspominałem większość pederastów akceptuje stosunki z dużo młodszymi od siebie partnerami i w tych raportach wszystkich najczęściej mamy do czynienia że ofiara to młody chłopak w wieku który nie uprawnia do uprawiania z nim seksu (w zależności od kraju ten wiek jest różny) a sprawca to często zwykły pederasta

Pederastia sensu stricto w naszej cywilizacji nie występuje.
Co to za znak przestankowy? Ma? W jakim sensie ma?
Co to za znak przestankowy?
Podobnie jak np. wędkarze akceptują łowienie ryb. Z definicji.

Jak sprawa wygląda w Polsce, są sporządzane raporty z tajnych archiwów, prowadzone postępowania karne, na podstawie zgłoszeń dokonanych przez Kościół? Można znaleźć listę księży skazanych za pedofilię?

kanalia pogard. «człowiek podły, nikczemny»
https://sjp.pwn.pl/sjp/kanalia;2469077.html
Nie przepadam ani za jednym, ani za drugim, ale daleko im do tego "zaszczytnego" tytułu.
Regulamin forum zabrania obrażać kogokolwiek, więc warunek: odwołasz lub ostrzeżenie.

A ty wierzysz w to że w usa były jakieś tajne archiwa kościelne w których zapisywano przypadki popełniania przestępstw? mam wrażenie że te "tajne archiwa" to zwykłe papiery z których wynika zapewne że księdza X przeniesiono do parafii Y czy też ugody pozasądowe.
Najlepsze że z tego raportu z Pensylwanii wprost wynika to o czym pisałem powyżej, że większość ofiar to nastolatkowie . Prawdziwych pedofilów praktycznie ten raport nie wymienia. Większość to ofiary homoseksualistów.
Za parę lat kiedy obniży się dozwolony wiek inicjacji seksualnej będzie trzeba tym homoseksualistom wypłacać odszkodowania za "polowanie na czarnych". Wtedy ci księża okażą się "ofiarami" purytańskiego społeczeństwa.


"Z raportu wynika, że większość ofiar stanowili chłopcy, ale były też dziewczęta, niektórzy nastolatkowie byli w wieku przed okresem dojrzewania."
https://pl.aleteia.org/2018/08/16/300-w ... nsylwanii/

Dobrze. Kliknę w link i przeczytam. Ale najpierw się założymy – jeśli w artykule nie będzie dowodów na rzeczywiście statystycznie zwiększony odsetek, czy to homoseksualistów, czy to pederastów, czy pedofili wśród księży – R27 wyśle mi flaszkę. Jeśli będzie – ja wyślę flaszkę R27. Zgoda?
Non sequitur. Faktem jest, że co do zasady dla dowolnego „X”, „X” jest określeniem na X. To dość trywialny aksjomat logiki. Według Twojego rozumowania w ogóle nie istnieje język rynsztokowy.

Dobrze. Zatem nie broniłem nigdy żadnego z tych obłudą się kierujących wrogów Polski i chrześcijaństwa, których jednak nie jest właściwe nazywać „kanaliami” lub innym obraźliwym określeniem.

Tak jak pisałem, problemy amerykańskiego kleru z molestowaniem nastolatków to prawdopodobnie skutek znacznej nadreprezentacji pederastów w tej grupie



https://opoka.org.pl/biblioteka/I/IP/tp ... prusak.htm




http://www.polskatimes.pl/artykul/10267 ... ,t,sa.html

powyższe wiele wyjaśnia

Nie mam wiadomości o jakimś osobnym rejestrze księży pedofilów. Istnieje natomiast
REJESTR SPRAWCÓW PRZESTĘPSTW NA TLE SEKSUALNYM

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy umieszczane są tam również osoby duchowne.

Której nie potrafisz uzasadnić.

No jak to nikt nie wie? Przecież R27 wie.
Aha – czyli mamy jakieś „oszacowania” z „literatury”, nie wiadomo na czym oparte, nie wiadomo przez kogo dokonane i nie wiadomo, w jakiej literaturze opublikowane.
To jest rozumowanie tak kretyńskie, że ciężko to jakoś sensownie skomentować.
Widzimy tutaj wyraźnie, że R27 nie ma pojęcia co wkleja i nawet się nie zastanawia nad sensownością tego. Wyżej była wklejka, że „nikt nie wie, ilu jest księży homoseksualnych”. A tutaj nagle się okazuje, że mamy dokładne dane, nie tylko wskazujące, ilu ich jest, ale także dostarczające nam więcej danych na ich temat.

uzasadnienie...pederaści są rozwięźli i nie mają oporów moralnych przy wyrywaniu nastolatków, stąd też jeżeli w jakiejś grupie są nadreprezentowani to mamy więcej przypadków molestowań.... można nie wierzyć, że wśród kleru jest nadreprezentacja pederastów pomimo tego, ze sami księża tak twierdzą ...

oczywiście że nikt nie wie ilu jest księży pederastów bo nikt nie prowadzi dokładnych spisów, tak samo jak nikt nie wie ilu jest w Polsce pederastów bo też nie ma takiego imiennego spisu. Różne badania socjologiczne wskazują jednak na to, że wśród kleru jest ich nadreprezentacja np kanadyjskie badania pokazują minimum 15%.
Stąd też papież Benedykt słusznie podjął decyzje o nie wpuszczaniu pederastów do seminariów bo raz że sieją zgorszenie wśród kleryków a dwa że zauważono związek pomiędzy pederastią a molestowaniem nastolatków.

Rozwiązłość w związkach pederastów to fakt powszechnie znany tak samo jak wyrywanie nastolatków na numerek, jak ktoś nie wierzy to niech ruszy dupsko i sobie poczyta w fachowej literaturze.

Generalnie obecnie coraz mniej pederastów trafia do seminariów bo mają opcję taką że se wyjedzie do dużego miasta i będzie się pedalizował ile wlezie w dark roomach i chodził po paradach. Po cholerę 6 lat siedzieć w seminarium a potem się męczyć i się ukrywać? W związku ze zmniejszoną liczbą pederastów będzie się zmniejszać liczba przypadków molestowań nastolatków. Proste i logiczne

Z definicji pederasta to osoba, która nie ma oporów moralnych przed praktykowaniem pederastii. Ale było przecież wyżej o homoseksualistach, a nie o pederastach.
Ale fakt, że dwóch księży tak twierdzi ma być dowodem na co konkretnie?
Co nie przeszkadza Ci wklejać tutaj dokładnych danych na ich temat.
Konkretnie jakie?
To nie papież Benedykt taką decyzję podjął, bo pederaści mają zakaz sprawowania posługi kapłańskiej od starożytności.

w artykule który linkowałem jest mowa o badaniu w Kanadzie z którego wyszło że min 15% w konkretnych diecezjach to pederaści, jak zefcio uważa że to badanie jest do kitu to niech to udowodni a jak nie to niech się kompromituje dalej

Pederasci, czy homoseksualisci? To raczej nie jest to samo...

użyłem skrótu myślowego.... kongregacja potwierdziła że nie powinno się ich przyjmować .... pytanie po co potwierdzać oczywistość? bo być może podchodzono do tego zbyt liberalnie



W świetle takiego nauczania, niniejsza Kongregacja, w porozumieniu z Kongregacją Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, uważa za konieczne oświadczyć wyraźnie, że Kościół, głęboko szanując osoby, których dotyczy ten problem,[9] nie może dopuszczać do seminarium ani do święceń osób, które praktykują homoseksualizm, wykazują głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne lub wspierają tak zwaną „kulturę gejowską”.

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/ko ... 12005.html

No i? Kongregacja potwierdzila ze aktywnych homoseksualistow nie wyswieca. A mowila cos ekstra, ze pederastow wyswiecali?