Pedofilia: temat do rozmowy
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Zasada domniemywania niewinności akurat w tych sprawach powinna pojść na bok A dlaczego „akurat w tych sprawach” podstawowe standardy naszej cywilizacji powinny pójść na bok, a w „innych sprawach” nie powinny. Jesteś dziwacznie wybiórcza w swoich totalitarnych zapędach.
|
Śr sie 29, 2018 11:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Dlatego, drogi zefciu, że nawet w normalnych sprawach tego typu, pozakościelnych, prowadzi sie cywilne, niezależne śledztwo. Tu, co bylo widać w sprawie chilijskiej, papież mimo wszystko, na początku w zaprte księdza bronił. Dopiero kiedy wreszcie dotarły do niego fakty, przyznał się do błędu.
Że do jego poprzedników fakty nie docierały, wiemy ze sprawy abpa Paetza.
Chodzi mi o to, że molestowanie dzieci jest ścigane przez prawo cywilne i dziś (ale dopiero dziś) trudno to ukryć.
Tu już nie chodzi o molestowamie dzieci, ale o mafie homoseksualistów, raczej nie żyjacych w czystości, którzy nawzajem pchają się do góry w hierarchi i ukrywają. Homoseksualizm ścigany prawnie nie jest, ale od kapłanów ślubujących celibat raczej należałoby oczekiwać dochowania ślubowania. A jiż wszelkie układy i układziki pchające jawnogrzeszników na szczeble decyzyjne w Kościele są po prostu niedopuszczalne.
Zresztą, jeśli nie nastąpi cud, to ta aktualna "kariera", może się szybko zamienić w piekielny upadek w nędze.
|
Śr sie 29, 2018 12:11 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Zasada domniemywania niewinności akurat w tych sprawach powinna pojść na bok a śledztwo (także dla oczyszczenia z posądzeń) powinno być zawsze. A przy okazji ktoś niewinny zostanie skazany: http://www.falszywieoskarzeni.com/siostra-nora-wall/
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr sie 29, 2018 12:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
I ostatecznie uniewinniony. Po to jest możliwość odwołań. W każdym razie traktowanie informacji o występkach nawet biskupa jako bezzasadnego oczerniania, jest skandalem. A skutki widać już dziś i będzie coraz gorzej.
|
Śr sie 29, 2018 12:48 |
|
 |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): I ostatecznie uniewinniony. Przez przypadek, że ktoś znał tożsamość i czyny oskarzycielek. Dodatkowo fakt uniewinnienia nie był nagłośniony, a film nakręcony na podstawie oskarżeń nadal krąży.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Śr sie 29, 2018 12:50 |
|
|
|
 |
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): A jiż wszelkie układy i układziki pchające jawnogrzeszników na szczeble decyzyjne w Kościele są po prostu niedopuszczalne. Może przytocz jakieś nazwiska tych jawnogrzeszników bo osobiście o jawnogrzesznikach których Kościół by tolerował jak żyję nie słyszałem.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Śr sie 29, 2018 13:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Abp Paetz i abp Wesołowski.
|
Śr sie 29, 2018 13:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Abp Paetz i abp Wesołowski. Abp Paetz nie był oskarżony o pedofilię, a o homoseksualizm. Znany całemu światu chrześcijańskiemu o Majaciel, towarzysze w grzechu chronili go od lat 70-tych, gdy do Watykanu płynęły zeznania, dowody potworności w jego wykonaniu. Ta ochrona sprawiła, że uczyniono ze św Jana Pawła II współwinnego bo "ochraniającego dewianta", albo idiotę, który nie ma świadomości z kim sie obściskuje i kogo stawia katolikom za wzór. Zboczony zakonnik przed śmiercią odmówił spowiedzi wyznając iż już od lat jest osobą niewierzacą.
|
Śr sie 29, 2018 14:08 |
|
 |
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Abp Paetz i abp Wesołowski. Pytanie tylko czy ich postępowanie wypełnia definicję jawnogrzesznika. Idąc za słownikiem PWN: jawnogrzesznik - człowiek grzeszący rozpustą jawnie, bez skrupułów, bez liczenia się z opinią publiczną. Druga sprawa to taka, że ci osobnicy po wypłynięciu na jaw ich sprawek zostali usunięci ze swoich stanowisk, więc kościół nie przyglądał się ich sprawkom bezkarnie.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz sie 30, 2018 10:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Dlatego, drogi zefciu, że nawet w normalnych sprawach tego typu, pozakościelnych, prowadzi sie cywilne, niezależne śledztwo. Tu, co bylo widać w sprawie chilijskiej, papież mimo wszystko, na początku w zaprte księdza bronił. Dopiero kiedy wreszcie dotarły do niego fakty, przyznał się do błędu.
Że do jego poprzedników fakty nie docierały, wiemy ze sprawy abpa Paetza.
Chodzi mi o to, że molestowanie dzieci jest ścigane przez prawo cywilne i dziś (ale dopiero dziś) trudno to ukryć.
Tu już nie chodzi o molestowamie dzieci, ale o mafie homoseksualistów, raczej nie żyjacych w czystości, którzy nawzajem pchają się do góry w hierarchi i ukrywają. Homoseksualizm ścigany prawnie nie jest, ale od kapłanów ślubujących celibat raczej należałoby oczekiwać dochowania ślubowania. A jiż wszelkie układy i układziki pchające jawnogrzeszników na szczeble decyzyjne w Kościele są po prostu niedopuszczalne.
Zresztą, jeśli nie nastąpi cud, to ta aktualna "kariera", może się szybko zamienić w piekielny upadek w nędze. Kael, jak rozumiem, że uważasz mnie za szmatę, której nie trzeba odpowiadać na pytania. Ale jak masz zamiar zignorować moje pytanie, to nie udawaj, że na nie odpowiadasz. NB to znamienne, że w każdej dyskusji o pedofilii w KRK musi pojawić się Paetz, którego nikt nawet nie podejrzewał o pedofilię.
|
Cz sie 30, 2018 11:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Zle rozumiesz. Moich odpowiedzi tez nie rozumiesz, niestety.
|
Cz sie 30, 2018 11:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Kael napisał(a): Zle rozumiesz. Moich odpowiedzi tez nie rozumiesz, niestety. No tak. Szmacie przecież nie trzeba tłumaczyć, co źle rozumie i czemu źle rozumie. Wystarczy powiedzieć „źle rozumiesz” i kazać ryj zamknąć.
|
Cz sie 30, 2018 11:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Padre77 napisał(a): Kael napisał(a): Abp Paetz i abp Wesołowski. Pytanie tylko czy ich postępowanie wypełnia definicję jawnogrzesznika. Idąc za słownikiem PWN: jawnogrzesznik - człowiek grzeszący rozpustą jawnie, bez skrupułów, bez liczenia się z opinią publiczną. Druga sprawa to taka, że ci osobnicy po wypłynięciu na jaw ich sprawek zostali usunięci ze swoich stanowisk, więc kościół nie przyglądał się ich sprawkom bezkarnie. Zostali jedynie odsunięci od posługi kapłańskiej, choć Paetz lekceważy sobie ten zakaz i co rusz samowolnie bierze udział w Mszach koncelebrowanych. Mało to razy abp Gądecki przesyła listy do proboszczów napominając ich o zakazie sprawowania nabożeństw przez abp Paetza. Skoro czyny znane są innym i opisane w raportach, to chyba wyczerpuje miano jawnogrzesznik.
|
Cz sie 30, 2018 12:15 |
|
 |
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Wedle tego co mówisz to jeśli ktoś wyciągnie twoje grzechy na jaw to też będziesz jawnogrzesznicą bo twoje grzechy staną się jawne. To tak nie działa. Jawność musi być w chwili czynu grzesznego.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Cz sie 30, 2018 12:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Hihi, Kael chce się sądzić po japońsku. W Japonii, jeśli już sprawa trafia na wokandę, to oznacza, że ktoś się hańbi i to porządnie, bo brudy pierze się w domu, a spory rozwiązuje się wewnątrz danej grupy. Dlatego biada każdemu, kto nie został wstępnie uznany za poszkodowanego.
Np. w sprawach kryminalnych oskarżony nie dowodzi swojej niewinności, tylko stara się zadośćuczynić poszkodowanym; wtedy może liczyć na łagodniejszy wyrok. A prokurator ma takie uprawnienia, że niech się ziobryści schowają. Dlatego japońska personifikacja Sprawiedliwości ma oczy odkryte.
Można się dziwić na taki stan rzeczy. Ale coś w tym jest, że Kościół czym innym żyje, a inny wizerunek uparcie sprzedaje postronnym, tak że mu honne i tatemae z tego wychodzi. Może więc należy Kościołowi odmierzać jego własną miarą? Skoro kler się hańbi, niech choć próbuje zadośćuczynić; wtedy osądzimy ich lżej. Niej jest tak, Kael?
|
Cz sie 30, 2018 12:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|