Pedofilia: temat do rozmowy
Autor |
Wiadomość |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Padre77 napisał(a): Stronka 100% antyklerykalna więc czego można się spodziewać.
To była JEDYNA, aczkowiek SKUTECZNA linia obrony polskiego KK przed ujawnieniem polskim katolikom problemu pedofilii wśród duchownych za czasów JP II. Widzę, że jesteś w 100% wierny tej retoryce. Popatrz: Sinead O'Connor nie czytała ani NIE ani FiM, a mimo to w 1992r. podczas swego koncertu podarła zdjęcie JP II w ramach protestu przeciwko tuszowaniu pedofilii wśród duchownych w Irlandii. Pewnie powiesz: "naćpała się prochów, bo w Irlandii nie było problemu pedofilii w KK"...
|
Pt wrz 07, 2018 15:00 |
|
|
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Errata: To był telewizyjny program Saturday Night Live, a nie koncert.
|
Pt wrz 07, 2018 16:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): Czyli mam rozumieć, że Waszym zdaniem Kościół Katolicki, reprezentowany przez najwyższych hierarchów, tj. ogół kardynałów z całego świata (wliczając to oczywiście tych, co albo sami pedofilowali, homoseksualizowali, itd., albo też tuszowali te zwyrodnienia), w 1978r wybrali sobie naiwniaczka do tego stopnia tępego, że nawet tysiące jego spotkań z politykami i dziennikarzami i innymi ludźmi podczas setek pielgrzymek po całym świecie - nie spowoduje, że zrozumie, iż występuje w KK jakikolwiek problem pedofilii wśród duchownych. Wiem - powiecie, że Dziwisz zamykał usta dziennikarzom i politykom innych państw, nawet w USA... O ile JP II przepraszał za winy KK inne religie za inkwicycję, krucjaty, i wiele innych rzeczy http://www.traditia.fora.pl/permanentna ... 10906.htmlCytuj: 1979 Jan Paweł II przeprasza za prześladowanie przez Kościół Galileusza 1983 Jan Paweł II przeprasza za obojętność Kościoła wobec mafii 1984 Jan Paweł II przeprasza za winy Kościoła wobec zborów reformowanych 1985 Jan Paweł II przeprasza za tolerowanie przez Kościół handlu niewolnikami 1986 podczas wizyty w rzymskiej synagodze Jan Paweł II przeprasza za antysemityzm 1988 Jan Paweł II przeprasza za wypędzenie protestantów z Salzburga 1988 Jan Paweł II potępia „integryzm religijny” 1989 Jan Paweł II przeprasza za obojętność Kościoła wobec rasizmu 1990 Jan Paweł II przeprasza za spalenie Jana Husa i inne akty „przemocy i fanatyzmu” 1991 Jan Paweł II przeprasza za obojętność katolików wobec cierpień Żydów podczas II wojny światowej 1992 Jan Paweł II przeprasza za udział katolików w kolonizacji i wprowadzanie niewolnictwa w Ameryce Łacińskiej (21.10) 1992 Jan Paweł II przeprasza za wygnanie Żydów z Hiszpanii w 1492 r. 1994 Jan Paweł II przeprasza za obojętność Kościoła wobec nierówności społecznych 1994 Jan Paweł II przeprasza za zbrodnie Inkwizycji 1995 Jan Paweł II, wspominając postać św. Katarzyny Sieneńskiej, potępia wyprawy krzyżowe 1995 Jan Paweł II przeprasza za udział Kościoła w dyskryminacji kobiet 1995 Jan Paweł II przeprasza za udział katolików w doprowadzeniu do wybuchu II wojny światowej 1995 Jan Paweł II przeprasza za „krzywdy wyrządzone niekatolikom” przez katolików podczas wojny trzydziestoletniej 1995 Jan Paweł II przeprasza za udział Kościoła w doprowadzeniu do schizmy wschodniej 1996 Jan Paweł II uznaje winy Kościoła za zerwanie dialogu z Lutrem 2000 Prezentacja dokumentu Pamięć i pojednanie. Kościół a winy przeszłości; Jan Paweł II w otoczeniu dostojników Kurii Rzymskiej przeprasza za: * „winy popełnione w służbie prawdy” * „naruszenie jedności Ciała Chrystusa” * „grzechy przeciwko ludowi przymierza” * „grzechy przeciwko godności kultur i religii” * „grzechy godzące w godność kobiety i jedność rodzaju ludzkiego” *„grzechy w dziedzinie podstawowych praw człowieka” (07.03)
o tyle NIGDY nie przeprosił ofiary pedofilów w sutannach za ich zbrodnicze czyny. "Piękny" rysujecie obraz nie tyle samego papieża - przypomnę: "santo subito" - ile całej najwyższej hierarchii kościelnej. Sądzisz, że politycy lub dziennikarze podejmowali temat w krótkich rozmowach z Janem Pawłem II temat pedofilii w Kościele???......jestem przekonana, że żaden, nigdy nie nawet nie napomknął nawet słówkiem. Papieże sa skutecznie izolowani od wiadomości "ze świata" - przypadek abp Paetza jest tego namacalnym dowodem.
|
Pt wrz 07, 2018 19:11 |
|
|
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Alus napisał(a): Papieże sa skutecznie izolowani od wiadomości "ze świata" - przypadek abp Paetza jest tego namacalnym dowodem. Myślę, że udało Tobie się napisać jeden z nielicznych postów, które można uznać za totalny debilizm. Nie porównuj pojedynczego Paetza, który przed Półtawską nigdzie nie był opisywany w gazetach - z wieloma przypadkami pedofilii opisywanymi w gazetach od połowy lat 80-tych, które dostrzegł m. in. ks. prof. A. Kobyliński http://www.fronda.pl/a/ks-prof-andrzej- ... 14702.htmlFronda napisał(a): Pierwsze raporty dotyczące pedofilii w Kościele katolickim w USA powstały w połowie lat 80. ubiegłego wieku. O deprawacji moralnej kardynała Theodora McCarricka czytałem poważne artykuły amerykańskie kilkanaście lat temu. Tak samo Sinead O'Connor - jej telewizyjny występ odbił się szerokim echem nie tylko w "chrześcijańskim" świecie. Więc twierdzenie, że "papież nic o tym nie wiedział, bo Dziwisz wyłączał mu telewizor" - jest kpiną. A o pojedynczym Paetzu żadna gazeta nie pisała. Więc jeśli porównujesz pojedynczego Paetza do opisywanych przez wiele lat wielu przypadków pedofilii - jest to naprawdę totalny idiotyzm.
|
Pt wrz 07, 2018 19:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): Alus napisał(a): Papieże sa skutecznie izolowani od wiadomości "ze świata" - przypadek abp Paetza jest tego namacalnym dowodem. Myślę, że udało Tobie się napisać jeden z nielicznych postów, które można uznać za totalny debilizm. Nie porównuj pojedynczego Paetza, który przed Półtawską nigdzie nie był opisywany w gazetach - z wieloma przypadkami pedofilii opisywanymi w gazetach od połowy lat 80-tych, które dostrzegł m. in. ks. prof. A. Kobyliński http://www.fronda.pl/a/ks-prof-andrzej- ... 14702.htmlFronda napisał(a): Pierwsze raporty dotyczące pedofilii w Kościele katolickim w USA powstały w połowie lat 80. ubiegłego wieku. O deprawacji moralnej kardynała Theodora McCarricka czytałem poważne artykuły amerykańskie kilkanaście lat temu. Tak samo Sinead O'Connor - jej telewizyjny występ odbił się szerokim echem nie tylko w "chrześcijańskim" świecie. Więc twierdzenie, że "papież nic o tym nie wiedział, bo Dziwisz wyłączał mu telewizor" - jest kpiną. A o pojedynczym Paetzu żadna gazeta nie pisała. Więc jeśli porównujesz pojedynczego Paetza do opisywanych przez wiele lat wielu przypadków pedofilii - jest to naprawdę totalny idiotyzm. Jesteś pewny, że w Watykanie odbierano kanały amerykańskiej tv i papież je oglądał, lub prenumerowano zagraniczną prasę. Osobiście nie sądzę. Nie wybielam św Jana Pawła II, ale sądzę, że sito homoseksualistów w kurii rzymskiej było wyjątkowo szczelne i wyjątkowo sprawne. A że pracuje tam wielu, to świadczy choćby relacja ks K. Charamsy.
|
So wrz 08, 2018 7:32 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): o tyle NIGDY nie przeprosił ofiary pedofilów w sutannach za ich zbrodnicze czyny
Bo się wzrusze, kiedy świeccy humaniści przeproszą za wrzucanie katolików do dołów z gipsem? Kiedy przeproszą za miliony ofiar, kiedy Przeproszą za mordowanie zakonników i zakonnic podczas rewolucji francuskiej. Kiedy protestanci przeproszą za zbrodnie na katolikach np. Mordowanie za udział we mszy. Ja rozumiem że wszystkie antykatolickie pudelki chciałyby aby skazywano ludzi których winy nie udowodniono, ale na szczęście system sądownictwa nie działa tak jak antykatolickim pudelkom się to marzy Ps: w jaki sposób JPII chronił pedofilów? Ciekawe jest to o tyle, że wymiar sprawiedliwości danego kraju nie pyta się o zgodę papieża czy może zamknąć daną osobę, KTÓREJ WINĘ UDOWODNIONO
|
So wrz 08, 2018 10:28 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Alus napisał(a): Tomek44 napisał(a): Alus napisał(a): Papieże sa skutecznie izolowani od wiadomości "ze świata" - przypadek abp Paetza jest tego namacalnym dowodem. Myślę, że udało Tobie się napisać jeden z nielicznych postów, które można uznać za totalny debilizm. Nie porównuj pojedynczego Paetza, który przed Półtawską nigdzie nie był opisywany w gazetach - z wieloma przypadkami pedofilii opisywanymi w gazetach od połowy lat 80-tych, które dostrzegł m. in. ks. prof. A. Kobyliński http://www.fronda.pl/a/ks-prof-andrzej- ... 14702.htmlFronda napisał(a): Pierwsze raporty dotyczące pedofilii w Kościele katolickim w USA powstały w połowie lat 80. ubiegłego wieku. O deprawacji moralnej kardynała Theodora McCarricka czytałem poważne artykuły amerykańskie kilkanaście lat temu. Tak samo Sinead O'Connor - jej telewizyjny występ odbił się szerokim echem nie tylko w "chrześcijańskim" świecie. Więc twierdzenie, że "papież nic o tym nie wiedział, bo Dziwisz wyłączał mu telewizor" - jest kpiną. A o pojedynczym Paetzu żadna gazeta nie pisała. Więc jeśli porównujesz pojedynczego Paetza do opisywanych przez wiele lat wielu przypadków pedofilii - jest to naprawdę totalny idiotyzm. Jesteś pewny, że w Watykanie odbierano kanały amerykańskiej tv i papież je oglądał, lub prenumerowano zagraniczną prasę. Osobiście nie sądzę. Kiedy w 1981r. był zamach na JPII to skąd wiedziałaś o tym zamachu? Usłyszałaś o tym w Rai Uno? Osobiście nie sadzę. Nie było wtedy żadnego internetu, a mimo to cały świat miał dostęp do tej informacji. Tak samo z informacjami na temat homo- i pedo-zwyrodnialców w sutannach. One nie były zastrzeżone li tylko do amerykańskiej prasy i TV. Tak się składa, że NIE oraz FiM informowały o takich przypadkach - no ale Padre77 zaprezentował tutaj jak takie informacje były traktowane przez "Prawdziwych Polaków-Katolików". Cytuj: Nie wybielam św Jana Pawła II, ale sądzę, że sito homoseksualistów w kurii rzymskiej było wyjątkowo szczelne i wyjątkowo sprawne. A że pracuje tam wielu, to świadczy choćby relacja ks K. Charamsy. Tym samym oskarżasz Stolicę Apostolską o to, że najważniejsze osoby w Stolicy Apostolskiej, czyli decydujące o tym, co papież ma wiedzieć, a czego ma nie wiedzieć, są homoseksualistami. Czyli Dziwisz, Sodano, Ratzinger i inne tuzy, które miały dostęp do JP II, muszą wg Ciebie być homosiami (przynajmniej w zdecydowanej większości)... Kto wie, może masz rację akurat w tej konkretnej kwestii...
|
So wrz 08, 2018 17:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Cytuj: Jesteś pewny, że w Watykanie odbierano kanały amerykańskiej tv i papież je oglądał, lub prenumerowano zagraniczną prasę. Osobiście nie sądzę. Cytuj: Kiedy w 1981r. był zamach na JPII to skąd wiedziałaś o tym zamachu? Usłyszałaś o tym w Rai Uno? Osobiście nie sadzę. Nie było wtedy żadnego internetu, a mimo to cały świat miał dostęp do tej informacji. Tak samo z informacjami na temat homo- i pedo-zwyrodnialców w sutannach. One nie były zastrzeżone li tylko do amerykańskiej prasy i TV. Tak się składa, że NIE oraz FiM informowały o takich przypadkach - no ale Padre77 zaprezentował tutaj jak takie informacje były traktowane przez "Prawdziwych Polaków-Katolików". Radykalnie różna ranga wydarzeń - zamachem na papieża żył cały świat, nie tylko katolicki. Informacjami medialnymi seksualnych zboczeń żyje niewielka grupa zainteresowanych. Współczesny świat jest wystarczająco zdemoralizowany, że ekscesy seksualne pedofilów w sutannach nie stają sie przyczynkiem do robinia w tv materiałów, a i niewiele osób czyta doniesienia prasowe z wypiekami na twarzy. Nie mówiąc już o wiarygodności mediów Cytuj: Nie wybielam św Jana Pawła II, ale sądzę, że sito homoseksualistów w kurii rzymskiej było wyjątkowo szczelne i wyjątkowo sprawne. A że pracuje tam wielu, to świadczy choćby relacja ks K. Charamsy. Cytuj: Tym samym oskarżasz Stolicę Apostolską o to, że najważniejsze osoby w Stolicy Apostolskiej, czyli decydujące o tym, co papież ma wiedzieć, a czego ma nie wiedzieć, są homoseksualistami. Czyli Dziwisz, Sodano, Ratzinger i inne tuzy, które miały dostęp do JP II, muszą wg Ciebie być homosiami (przynajmniej w zdecydowanej większości)... Kto wie, może masz rację akurat w tej konkretnej kwestii... Nigdzie nie twierdzę, że najważniejsze osoby w Watykanie są homo - choć część zapewne. Dostrzegam inny problem - nieewangeliczne próby ochrony Kościoła. Nieewangeliczne, bo przecież nie kto inny jak Jezus przestrzegał nie istnieją rzeczy ukryte, które by nie zostały ujawnione.A hierarchowie "chronili Kościół i papieża" ukrywając, i mniemając, że informacje i pamieć o nich umrze śmiercią naturalną.
|
N wrz 09, 2018 8:47 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Alus napisał(a): A hierarchowie "chronili Kościół i papieża" ukrywając, i mniemając, że informacje i pamieć o nich umrze śmiercią naturalną. Nie zwalaj winy na mitycznych "wszechmogących" hierarchów. Dziwisz, Ratzinger & Co nie byli w stanie usuwać artykułów z prasy, ani wpływać na treść programów TV, czy też zabraniać dziennikarzom przez ponad 20 lat zadawać jakichkolwiek niewygodnych pytań, czy też prać mózg papieża. Można odciąć od informacji jedynie tych, co są zamknięci w celach bez prasy, TV, telefonów, internetu - a nie głowę państwa oraz przywódcę religijnego przewodzącego ponad miliardowi ludzkości i który jeździł setki razy po całym świecie i spotykał się z tysiącami ludzi. Sugerujesz, że Dziwisz z Ratzingerem i całą kurią hipnotyzowali papieża i brali udział w jakimś mitycznym megaspisku - ale to tak samo jest możliwe jak to, że kaleka bez nóg wyjdzie zimą na K2. Tak naprawdę to przywódca danej organizacji decyduje o jej bieżącej polityce, w tym o sposobie reagowania na jakiekolwiek problemy, w tym i pedofilię. Myślę, że poprzedni papieże wypracowali sposób reakcji na przypadki pedofilii wśród duchownych, czego przejawem jest np. m. in. Crimen Solicitationis. JP2 jedynie kontynuował tą politykę ignorowania problemu, czego przejawem jest to, że zamiast przeprosin za pedofilię ze strony duchownych papież wystosował list apostolski motu proprio SACRAMENTORUM SANCTITATIS TUTELA w 2001r., który odnosił się do Crimen Solicitationis. Popatrz, przed JPII żaden papież też nie walczył z pedofilią wśród duchownych. Dlaczego? Czyżby Dziwisz był tak genialny, że blokował informacje wszystkim poprzednim papieżom, nawet wtedy, jak nie był jeszcze w Watykanie? Jest rzeczą oczywistą, że nie - więc stąd wniosek, że to sami papieże obierali taką politykę. Bardzo łatwo było każdą informację o pedofilii określić jako "walką z KK", czy też źródło informacji określić jako "antyklerykalną, wrogą Kościołowi prasę". Popatrz - Sinead o'Connor, w proteście przeciwko tuszowaniu pedofilii, potargała na wizji zdjęcie papieża w 1992r. Ani papież, ani Ratzinger, ani irlandzcy kardynałowie i biskupi wogóle nie pochylili się wtedy nad tym problemem, lecz dalej w Irlandii bezkarnie gwałcono, a nawet mordowano dzieci jeszcze przez wiele lat, gdyż problem ten jak był tuszowany przez hierarchów wcześniej, tak był tuszowany dalej.
|
N wrz 09, 2018 19:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): Alus napisał(a): A hierarchowie "chronili Kościół i papieża" ukrywając, i mniemając, że informacje i pamieć o nich umrze śmiercią naturalną. Nie zwalaj winy na mitycznych "wszechmogących" hierarchów. Dziwisz, Ratzinger & Co nie byli w stanie usuwać artykułów z prasy, ani wpływać na treść programów TV, czy też zabraniać dziennikarzom przez ponad 20 lat zadawać jakichkolwiek niewygodnych pytań, czy też prać mózg papieża. Można odciąć od informacji jedynie tych, co są zamknięci w celach bez prasy, TV, telefonów, internetu - a nie głowę państwa oraz przywódcę religijnego przewodzącego ponad miliardowi ludzkości i który jeździł setki razy po całym świecie i spotykał się z tysiącami ludzi. Sugerujesz, że Dziwisz z Ratzingerem i całą kurią hipnotyzowali papieża i brali udział w jakimś mitycznym megaspisku - ale to tak samo jest możliwe jak to, że kaleka bez nóg wyjdzie zimą na K2. Tak naprawdę to przywódca danej organizacji decyduje o jej bieżącej polityce, w tym o sposobie reagowania na jakiekolwiek problemy, w tym i pedofilię. Myślę, że poprzedni papieże wypracowali sposób reakcji na przypadki pedofilii wśród duchownych, czego przejawem jest np. m. in. Crimen Solicitationis. JP2 jedynie kontynuował tą politykę ignorowania problemu, czego przejawem jest to, że zamiast przeprosin za pedofilię ze strony duchownych papież wystosował list apostolski motu proprio SACRAMENTORUM SANCTITATIS TUTELA w 2001r., który odnosił się do Crimen Solicitationis. Popatrz, przed JPII żaden papież też nie walczył z pedofilią wśród duchownych. Dlaczego? Czyżby Dziwisz był tak genialny, że blokował informacje wszystkim poprzednim papieżom, nawet wtedy, jak nie był jeszcze w Watykanie? Jest rzeczą oczywistą, że nie - więc stąd wniosek, że to sami papieże obierali taką politykę. Bardzo łatwo było każdą informację o pedofilii określić jako "walką z KK", czy też źródło informacji określić jako "antyklerykalną, wrogą Kościołowi prasę". Popatrz - Sinead o'Connor, w proteście przeciwko tuszowaniu pedofilii, potargała na wizji zdjęcie papieża w 1992r. Ani papież, ani Ratzinger, ani irlandzcy kardynałowie i biskupi wogóle nie pochylili się wtedy nad tym problemem, lecz dalej w Irlandii bezkarnie gwałcono, a nawet mordowano dzieci jeszcze przez wiele lat, gdyż problem ten jak był tuszowany przez hierarchów wcześniej, tak był tuszowany dalej. Będziesz miał 100% racje, gdy dowiedziesz, że Jan Paweł II codziennie robił sobie prasówkę światowych mediów.....jak na razie to uprawiasz jedynie gdybane wodolejstwo. Według mnie trafna ocena https://oko.press/jan-pawel-ii-wierzyl- ... oko-press/
|
Pn wrz 10, 2018 7:17 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Ja niczego nie muszę dowodzić. Fakty mówią same za siebie. To, że ty zapodawane przeze mnie fakty nazywasz "wodolejstwem" - to tylko Twoje "pobożne życzenie". To Ty niestety zapodajesz hipotezy tak nierealistyczne, jak fakt zdobycia K2 przez kalekę bez nóg. Jan XXIII nie musiał mieć codziennej prasówki (wg Frondy amerykańska prasa pisała o pedofilii w KK od połowy lat 80-tych) - a mimo to dostrzegł, że taki problem istnieje, więc wydał Crimen Solicitationis, która ściśle była powiązana z polityką milczenia/tuszowania. Więc i bez prasy papieże wiedzieli co się dzieje w KK - ale narzucili politykę milczenia/tuszowania.
Natomiast jakiekolwiek wynurzenia oko.press są bez znaczenia. A poza tym są one kłamliwe. Gdyby JP II "nie wierzył w pedofilię księży", to by nie wystosował listu SACRAMENTORUM SANCTITATIS TUTELA w 2001r. Jednakże on wystosował taki list, więc doskonale wiedział o tym problemie.
Siebie i innych możesz oszukiwać. Ale Boga nie oszukasz.
|
Pn wrz 10, 2018 7:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): Ja niczego nie muszę dowodzić. Fakty mówią same za siebie. To, że ty zapodawane przeze mnie fakty nazywasz "wodolejstwem" - to tylko Twoje "pobożne życzenie". To Ty niestety zapodajesz hipotezy tak nierealistyczne, jak fakt zdobycia K2 przez kalekę bez nóg. Jan XXIII nie musiał mieć codziennej prasówki (wg Frondy amerykańska prasa pisała o pedofilii w KK od połowy lat 80-tych) - a mimo to dostrzegł, że taki problem istnieje, więc wydał Crimen Solicitationis, która ściśle była powiązana z polityką milczenia/tuszowania. Więc i bez prasy papieże wiedzieli co się dzieje w KK - ale narzucili politykę milczenia/tuszowania.
Natomiast jakiekolwiek wynurzenia oko.press są bez znaczenia. A poza tym są one kłamliwe. Gdyby JP II "nie wierzył w pedofilię księży", to by nie wystosował listu SACRAMENTORUM SANCTITATIS TUTELA w 2001r. Jednakże on wystosował taki list, wiec doskonale wiedział o tym problemie.
Siebie i innych możesz oszukiwać. Ale Boga nie oszukasz. Ani ja Boga nie oszukam, ani Ty, bo tylko On zna prawdę, i wie czy papież tuszował, nie wierzył, czy ignorował problem......a niedowiedzione zarzuty nie sa cnotą.....
|
Pn wrz 10, 2018 7:48 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Szkoda, że tylko samą siebie oszukujesz.
|
Pn wrz 10, 2018 7:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Tomek44 napisał(a): Szkoda, że tylko samą siebie oszukujesz. Ważne abym nie oszukiwała Boga i przekonywała, że moja wiedza przewyższa Jego wiedzę.
|
Pn wrz 10, 2018 7:55 |
|
 |
zepp
Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49 Posty: 854
|
 Re: Pedofilia: temat do rozmowy
Quinque napisał(a): Tomek44 napisał(a): o tyle NIGDY nie przeprosił ofiary pedofilów w sutannach za ich zbrodnicze czyny
Bo się wzrusze, kiedy świeccy humaniści przeproszą za wrzucanie katolików do dołów z gipsem? Kiedy przeproszą za miliony ofiar, kiedy Przeproszą za mordowanie zakonników i zakonnic podczas rewolucji francuskiej. Kiedy protestanci przeproszą za zbrodnie na katolikach np. Mordowanie za udział we mszy. Ja rozumiem że wszystkie antykatolickie pudelki chciałyby aby skazywano ludzi których winy nie udowodniono, ale na szczęście system sądownictwa nie działa tak jak antykatolickim pudelkom się to marzy Ps: w jaki sposób JPII chronił pedofilów? Ciekawe jest to o tyle, że wymiar sprawiedliwości danego kraju nie pyta się o zgodę papieża czy może zamknąć daną osobę, KTÓREJ WINĘ UDOWODNIONO Wzruszenie zachowajmy przede wszystkim dla ofiar tych zbrodni : im ono się bezdyskusyjnie należy. Ad Ps : naprawdę przez te wszystkie minione lata wymiar sprawiedliwości identycznie traktował informacje o pedofilii w Kościele i poza nim ? Papieża pewnie nie pytali, ale lokalnego biskupa już tak...
_________________ Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać, Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...
|
Pn wrz 10, 2018 8:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|